Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,
we Wrocławiu na razie śniegu brak! A szkoda :(

Ja też na zwolnienie wybieram się od 1 stycznia i nie czuję z tego powodu żadnych wyrzutów. W ogóle jest mi strasznie smutno w pracy, bo w ubiegłym tygodniu moja najlepsza kumpelka z pracy otrzymała wypowiedzenie i po tym to w ogóle nie chce mi się do pracy przychodzić.

Wydzieliny takiej rzadkiej to mam milion pięćset litrów prawie od początku ciąży. Na każdej wizycie mam badanie ginekologiczne i lekarz nie stwierdził żadnych zakarzeń, więc zapewne taka obfitość jest naturalna dla mojej ciąży.

W ubiegłą środę poczułam pierwsze ruchy, a w sobotę Mała sprzedała pierwszego koniaka i to prosto w dłoń tatusia, która akurat obejmowała brzuch :) Teraz juz regularnie czuje ruchy, nawet się zastanawiam, czy nie mam dziecka z ADHD, bo tak mocno czasami fika.

Kreseczka - my zaczynamy zajęcia w szkole rodzenia 7 grudnia. Zależało nam na zajęciach w konkretnej szkole, bo (uwaga) polacli ją koledzy mojego narzeczonego :) O tym mężczyźni rozmawiają w pracy na budowie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgasjuqoqj.png

Odnośnik do komentarza

herbata - powodzenia na wizycie!
na Pomorzu też biało od śniegu, ale do tego niestety też wieje paskudny mroźny wiatr
a ja wciąż podziębiona, na szczęście już bez takiego silnego kataru i gorączki (w sobotę miałam stan podgorączkowy), więc jestem w pracy
Podobnie jak wiele z Was zwolnienie planuję od stycznia

Co do rosnących piersi, to powiem Wam, że miałam jakiś czas temu obawy, czy ze względu na rosnący brzuch uda mi się dotrwać do końca mrozów, bez konieczność kupowania zimowej kurtki czy płaszcza ciążowego. A tymczasem problem zaczyna być nie z brzuchem, a z piersiami właśnie :D Płaszcz zimowy już w tej chwili ledwo dopinam... ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

KaroLu ja myślałam o wózku podwójnym ale jest jeden podstawowy problem... nie miałabym go kompletnie gdzie trzymać. W mieszkaniu miejsca brak zresztą wnoszenie na drugie piętro odpada a na klatce ledwo się nasz pojedynczy wózek mieści. Więc choć na chwilę obecną nie wyobrażam sobie w ogóle spacerów bo mój Tymon tylko w wózku to zakup podwójnego wózka i tak niestety odpada. Będę się bardziej rozglądać za jakimiś dostawkami choć to na dłuższe spacery też nie jest dobre rozwiązanie, ale lepsze takie niż żadne.

Data porodu 24.04.2017
http://fajnamama.pl/suwaczki/ohxyyew.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/om6t303.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie :)
Na Mazurach biało i zimowo,drogowcy zaskoczeni wiec standardowo rozpoczęta zima ;) Jest takie lodowisko,że jurto nigdzie nie wyjeżdżamy z córcią z domu. Ona ma drugi tydzień wolnego od żłobka,dogorywa po ospie a ja z mega jęczmieniem pod okiem wyglądam jak ofiara przemocy domowej z brzuszkiem ;) Wyjdziemy jutro do Rossmanna na uzupełnienie braków i odświeżanie,postraszymy trochę i wracamy do domku.
Jak tam wizyta herbata???
Cały czas czytam,ale pisania się odechciewa przez zawiechę forum.
Pozdrawiam z biustem D,wcześniej B/C. Nie dajcie sobie wcisnąć małobiuściaste że pełniejszy biust zostanie...U mnie nie zostało nic po pierwszej ciąży oprócz większego luzu;););)

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

karolinaa_346 mega wkurzające są te przerwy techniczne...
Wczoraj byłam z mężem oglądać wózki i mam jeden podstawowy wniosek. Trzeba oglądać na żywo i zmierzyć się z naszym wymarzonym. Mi bardzo się podobają te gondolki - kołyski. Ale spacerówki są jakieś takie wysokie (ja mam 152 cm wzrostu), że ledwo widzę co jest przed wózkiem, jak buda jest rozłożona. No i zajmują dość dużo miejsca po złożeniu. Teraz to już zupełnie nie wiem czego chcę hihihihi.
Herbata jak po wizycie i podglądaniu maluszka?

https://www.suwaczki.com/tickers/ckai9jcgi48kbqja.png

Odnośnik do komentarza

Ja jeździłam po sklepie wózkami chyba z 2 godziny i udało nam się wybrac:-)trochę to zabawnie wyglądało, ale składała i rozkładałam też wózki, żeby zobaczyć jak to wszystko chodzi i ile siły będę potrzebować. Wzrost i widoczność też sprawdzałam:-) więc jak najbardziej trzeba sprawdzać w sklepie przed zakupem:-)
Melduję się po wizytach:
- prenatalne: po przygodach z I-szymi, tym razem wszystko dobrze:-) wymiarowo i ładnie
- u mojej Pani doktor: trochę gorzej, bo zamiast wrocić do pracy nadal mam L4:-(
Źle się z tym czuję, bo właściwie jestem w domu od początku ciąży, a na 1-się zwolnienie szłam tylko na tydzień, żeby uspokoić mdłości i odpocząć. Gryzie mnie to, że mogą na mnie patrzeć jak na taką co symuluje:-( poza tym ja lubię swoją pracę.
Nie wiem jak Wy, ale mam ostatnio jakiegoś dołka:-( co wizyta, to okazuje się, że albo coś z szynką albo z wynikami krwi albo jeszcze coś innego:-(
Uff...wygadałam się

Odnośnik do komentarza

Magda, nie przejmuj się tym co myślą inni. Najważniejsze jest zdrowie Twoje i maluszka. Ja dziś o 13.00 będą informowała szefową o połowicznym zwolnieniu - ale mam stresa.
Do tego mąż mi się rozchorował, więc dom na mojej głowie.

Odnośnie wózków to ja się skuszę na ten o którym kiedyś pisała Asia, czyli Emmaljungę. Zależy mi na dużej gondoli a w nich jest około 98 cm miejsca. Mój młodszy syn do niedawna spał na dworze, tyle, że w spacerówce. Dla niego mieliśmy Jedo. Wyjechał do Polski jako wózek na pobyty w Polsce. Gondola Jedo jest ok, tylko spacerówka nie za fajna. Niewygodne siedzisko, źle zamontowane pasy i dziwny pokrowiec.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Hello, melduję się po wizycie :) Wczoraj dzień i wieczór pełen emocji.
Powiększamy grono dziewczynek, tak jak czułam, będę miała drugą córcię, wstępnie Rozalkę :)
U nas wszystko dobrze i u mnie- szyjka zamknięta, długa, łożysko na ścianie tylnej w dnie, wody płodowe w normie. Wszystkie organy na miejscu, budowa prawidłowa, serduszko, wątroba, nerki, płyny w półkulach mózgowych, żyły, pępowina itp, wszystko mi omawiał i wszystko jak trza. Panna leżała główką do dołu, buzię zasłaniała, jakby od słońca oczy zakrywała :P Gin mówi, że będzie laska, bo nogi długie :P
Córka zadowolona, że będzie miała siostrzyczkę, my musimy się oswoić z tą myślą :) Ale bardzo się cieszymy :) U tej mojej szwagierki, co tak krwawiła okazało się, że chyba miała krwiaka, ale się wchłonął, teraz już 12-13 tydzień u niej i też będzie raczej dziewczynka :) Więc dziewczynki będą razem dorastać, bo to tylko 3 mies różnicy będzie :)
U nas śnieg sypie, ale taki drobny i lekki, córka mówi, że jak cukier puder :)

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

Werka, no właśnie Jedo Fyn kupowany w 2014. Może coś zmienili od tego czasu, ale ja nie byłam zadowolona ze spacerówki. Wiktor wyrósł z Jedo jak miał 8 miesięcy, a z Emmaljungi w żłobku dopiero teraz. Oboje z mężem (mąż 190 cm a ja 175 cm) jesteśmy wysocy, więc musi rozważać jak najdłuższe gondole.
Herbata, gratuluje córci.:-) Ja cały czas odliczam...

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Magda co zrobisz, jak nic nie zrobisz? :) To nie Twoje "widzimisię", tylko realna potrzeba, nie ma co ryzykować, kto normalny, to zrozumie. Nie każda ciąża taka sama, mi w tej też się częściej brzuch spina, bardziej go odczuwam, chciałam być aktywna, więcej się ruszać i ćwiczyć.. Ale jak strach zajrzał w oczy, że coś złego się może dziać, to zaraz postawiło mnie to do pionu, że nieważne wszystko, ważne żeby do końca donosić zdrowo.

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

Choleta mnie trafia z tym forum. Od weekendu chcę napisać i ciągle wywala. Stron też przeglądać nie da się normalnie! No zróbcie coś z tym w końcu administratorzy!!!
A z milszych rzeczy to dostałam pakę ubranek od szwagierki, dokupilam tylko rzeczy których mi brakowało i wyprawka ciuszkowa gotowa:-)
W grudniu kupujemy łóżeczko, w styczniu wózek, a w lutym fotelik. Takie ratalne zakupy :-) Najważniejsze, że już mamy wszystko wybrane. No może nad fotelikiem jeszcze się zastanawiamy.
Mateusz jest aktywny i wierci się w brzuchu. Teraz czuję go i w dzień i w nocy:-) Ma swoje pory aktywności i spokoju.
Czytam, że niektóre z Was już w grudniu szkołę rodzenia zaczynają. Wcześnie. My zaczniemy w styczniu :-) Już się doczekać nie mogę:-)
Nie przejmujcie się tak l4, teraz praca schodzi na drugi plan. Ja też jestem praktycznie od początku na zwolnieniu i wiem, że ciężko w pracy jest beze mnie i brakuje rąk, ale to jest teraz nieważne. Ważne jest zdrowie moje i Mateuszka. To jest czas dla Nas, a kiedy jak nie teraz :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpskjov3lyxljn.png

Odnośnik do komentarza

Herbata, to właśnie nic nierobienie jest najgorsze:-) zrobiłam porządki w całym domu, umyłam wszystko co mogłam (mąż mi tylko schował drabinę, bo bał się, że spadnę), zaplanowałam i zorganizowałam na styczeń remont (musimy trochę zmienić w mieszkaniu przed przyjściem naszej dziewczynki na swiat), wybrałam mebelki, wózek, wyprawkę, nadrobiłam zaległości książkowe i serialowe. Teraz zamawiam prezenty świąteczne. Chcę zrobić parę rodzajów pierogów- nigdy nie robiłam więc będzie debiut:-) macie jakieś fajne przepisy na farsz?
No i powoli kończą mi się pomysły:-(
A i szukam jeszcze sprawdzonego przepisu na pierniki - w zeszłym roku jak robiłam to wyszły tak twarde, że zostały ozdobami na choinkę:-)
Gryzę się pracą, bo jakoś inaczej to planowałam, a tu klops. Nauka taka, że w ciąży lepiej nic nie planować:-) szefową mam wyrozumiałą, ale wiem, że im mnie brakuje i wiele rzeczy, nad którymi pracowałam po prostu nie są robione, bo nie ma kto to zrobić. Ech...ale wiem, że maluch jest najważniejszy, więc grzecznie jestem w domu

Odnośnik do komentarza

Magda, ja zawsze piernik i pierniki robię z tego przepisu: http://www.mojewypieki.com/post/piernik-staropolski
Polecam również te: http://www.mojewypieki.com/przepis/pierniczki-z-norymbergi
Co do pierogów to muszę mieć naprawdę dobry dzień żeby je lepić. Mój mąż kocha ruskie, więc innych nie robię. A na święta to chyba z kapustą i grzybami najlepsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Magda, ja zawsze piernik i pierniki robię z tego przepisu: http://www.mojewypieki.com/post/piernik-staropolski
Polecam również te: http://www.mojewypieki.com/przepis/pierniczki-z-norymbergi
Co do pierogów to muszę mieć naprawdę dobry dzień żeby je lepić. Mój mąż kocha ruskie, więc innych nie robię. A na święta to chyba z kapustą i grzybami najlepsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Magda, ja zawsze piernik i pierniki robię z tego przepisu: http://www.mojewypieki.com/post/piernik-staropolski
Polecam również te: http://www.mojewypieki.com/przepis/pierniczki-z-norymbergi
Co do pierogów to muszę mieć naprawdę dobry dzień żeby je lepić. Mój mąż kocha ruskie, więc innych nie robię. A na święta to chyba z kapustą i grzybami najlepsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Magda_81 - tak niestandardowo to może np. ze szpinakiem i lazurem, albo ze szpinakiem i fetą?

Co do pracy i L4 to powiem Wam, że ja nie miałam czasu pomyśleć jeszcze ani o wózku, ani o szkole rodzenia, nie mam nawet wybranej położnej. Ciągle praca, a po pracy inne pilne sprawy, a teraz jeszcze to cholerne przeziębienie się przyplątało :( Tak więc oczywiście rozumiem Was, ale jednocześnie zazdroszczę tym, co na zwolnieniu ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...