Skocz do zawartości
Forum

karolinaa_346

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolinaa_346

  1. Dzięki Asia za radę, jutro kupie bo nie mam w domu. Jak ta wasze samopoczucie? Ja jestem spuchnięta wszędzie, wszystko mnie boli. Ehh, okropna ta końcówka. W pierwszej ciąży funkcjonowałam do końca a teraz nie mam sił wyjść po schodach.
  2. My dziś planujemy zapalić grilla. Mam takiego smaka na kiełbaskę :) Ehh, córka się wczoraj wywróciła i uderzyła policzkiem o łóżko. Ma całe sine. Nie pomógł altacet. Wygląda jak jakieś dziecko wojny, mam łzy w oczach jak na nią patrze.
  3. Hej. No i mamy kwiecień. Któraś chętna na poród w prima aprilis? :) Powiem wam że myślałam o tym że więcej nas urodzi w marcu, a tu proszę jak kwiecień to i kwiecień :) Ja w poniedziałek mam się kontaktować z lekarzem, gdybym nie urodziła. Kiedyś rozmawialiśmy o tym że może mi wywołać przed świętami. W czwartki ma dyżur w szpitalu, więc może wtedy wywoła. Zobaczymy. Uciekam gotować obiad. Miłego dnia dziewczyny :)
  4. A wracając do fb, to coś nad mało tam.
  5. No właśnie tak jak Beti pisze, w przypadku mojego lekarza już byś miała ustalone CC albo miała wywołany poród. Chyba lekarze w naszym regionie są panikarzami, ale to i dobrze. Ja tam uważam że 4 kilowe dziecko jest spore.
  6. Mi się zrobił rozstępami na tej ciemnej linii i boli jak cholera.
  7. Zakażona, powiem Ci tak, ja się już na nic nie szykuje. Będzie co ma być. A mały faktycznie spora waga. Ja nadal jestem w szoku że u Ciebie nie robią cc mimo takiej wagi. :o
  8. mama Laura córcia skończyła w styczniu dwa latka. My wróciłyśmy do domu na spanie. Ide ogarnąć jakis obiad i coś posprzątać. :)
  9. zakażona coś się wczoraj odzywał, czy mi coś umknęło? U mnie noc średnia​, córka dała taki koncert, że chyba wszyscy sąsiedzi ja w nocy słyszeli. Wczoraj zdecydowaliśmy się na przytulanie. I nic. I na pewno nie będziemy próbować więcej, bo to porażka jakaś. Heheheh Ogarniają się z córką z rana i uciekamy na polko póki piękna pogoda.
  10. arma jeśli się podejmiesz to wyślij link w wiadomości prywatnej do nas, żeby nam obce osoby nie dołączaly do grupy;-)
  11. Ja używałam kapturkow wcześniej i super mi się karmilo, dopóki był pokarm. Teraz też kupiłam, leżą wypalone w pojemniku. A ja dziś mam taki okropny humor. Wszystko mnie drażni, nawet mąż to zauważył i się nic nie odzywał głupio jak przyszedł na obiad. Mały coś dziwnie spokojny dziś. Może też wyczuwa mój podły nastrój. Idę dalej prasować.
  12. Jak dla mnie to możemy się przenieść na fb. Na pewno będzie nam się lepiej komunikować. Ja już się na nic nie nastawiam. Niech mały się urodzi kiedy chce. Oby szybko i bezboleśnie. Heheheh. Idę prasować bo mam dzis natchnienie.
  13. Chyba faktycznie większość z nas urodzi w kwietniu a nie w marcu ;-) Mąż wczoraj wniósł łóżeczko do sypialni. Także czeka już na lokatora;-)
  14. A i wczoraj ubrałam obrączkę. Nie zdjęłam jej na noc i teraz mam efekt. Bolący palec. Ale udało się ją zdjąć jakoś z opuchniętej dłoni.
  15. Ja też zasnac nie mogę. Wstałam na siku i kręcę się już dłuższą chwilę na łóżku. asiawłaśnie jak reakcja Jasia? Mi się śniło że urodziłam, ale nie sam poród tylko to jak wracaliśmy do domu ze szpitala z maluszkiem.
  16. O masakra. Tyle powiem. Ważne że już w domu jesteście i wszystko dobrze się skończyło.
  17. Asia długo was trzymali. Były komplikacje po znieczuleniu? No to ładna rozbieżność w wadze. A jaka waga ostateczna?
  18. Asia czekam na wieści od Ciebie. Jesteście już w domku? Miink mój lobuziak tak szaleje, że już nie mogę sobie miejsca znaleźć. Może zechce w końcu wyjść. A u mnie pada. Oczywiście po tym jak umyłam okna, pięknie.
  19. Ja mam na twarzy takie malutkie naczyniaki. Mam nadzieję że po ciąży znikną. Bo jak nie to trzeba będzie pomyśleć o jakimś zabiegu. Tak samo z rozstępami. Co prawda teraz mi nic nie wyszło ale mam pamiątki po pierwszej ciąży. Jak sobie uskladam kasę to planuje zainwestować w brzuch
  20. Ann gratulacje. Zazdroszczę że maluch jest już z Tobą.
  21. Skonczylam myc okna! :-) Ja bym chciala juz urodzic. Niech sie dzieje. I tak mnie to czeka. Beti moj lekarz jest tam w czwartki, wiec jak mnie wezmie w jakis czwartek to tam pojade:-) Ogolnie to mysle rodzic w Roztoce, nie wiem czy kojarzysz? Ale coraz wiecej slysze negatywnych opinii. I juz sama nie wiem. A ty?
  22. wisienka to wesolo masz z rana, nie ma co :-) My sie zbieramy na polko bo pogoda piekna :-)
  23. U mnie noc nieprzespana. Dalej w dwupaku. Ehh, stracilam nadziej na szybszy porod.
  24. My tez wrocilysmy ze spaceru. Pogoda piekna, tylko troche wiatr wieje. Monik glowa do gory, bedzie dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...