-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez karolinaa_346
-
Hej. Mnie od rana napiernicza strasznie glowa. Corka tak marudzi ze szok. Wypije kawe i zabieram sie za sprzątanie zeby sie czyms zajac. beti wspolczuje mieszkania z tesciami. Tak jak dziewczyny pisza, nie ma jak na swoim.
-
My dzis planujemy aktywny dzien. Zaraz sie zabieramy za sprzatanie, obiad a potem jedziemy do znajomych. Moze jeszcze tescia odwiedziny, bo ma imieniny ale na razie to nie chce tam jechac :-) Ja mam juz serdecznie dosc i chce rodzic jak najszybciej :-)
-
Jej. Co sie tutaj dzieje :-) dołączam do tych ze skurczami. Wczoraj po egzaminie jak wracalismy do domu, to mialam je non stop. Wieczór to samo, na dodatek okropne kłucie tam na dole. Udalo mi sie zasnac z Madziulka ale corka nad ranem jak sie kręciła to kopnela mnie mocno w brzuch. I nie spie sobie juz od 5. Maly sie wierci jak nke wiem. Ja podobnie jak Beti zostawilam mała jak miala niecale dwa tygodnie i.pojechalam na studia. Mala byla z tata i babcia. Dali rade :-) U mnie wieje okropnie. Raczej siedzimy w domu. Maz cos mowil wczorab zeby zabrać Magde na kulki ale zobaczymy co z tego bedzie :-)
-
arma cudowne zdjecia. :-) No wlasnie z tymi rozwarciami ta tak bywa ze mozna z nimi chodziic i chodzic. Z corka mialam 4 cm przez dlugi czas :-) Faktycznie nam sie forum rozkręcilo ostatnio :-) :-)
-
A ja coś ogarnęłam w domku, zrobiłam obiad, córka dziś jednak poszła spać. Teraz mam chwilkę dla siebie. Trzymajcie kciuki za mój jutrzejszy egzamin. Mąż raczej nie będzie zabierał córki do szpitala. Chyba że nie będzie miał z kim jej zostawić. Jedynie co, to może ją zabrać w dniu wypisu, ale to wszystko wyjdzie w praniu. I u mnie coś się pogoda popsuła. Było pięknie, a zanosi się na deszcz. :(
-
Hej. Ale pieknie dzis u mnie, dopijam kawke i uciekamy z corka na pole.:-) mua ja mam kupiony linomag zielony, wyprobowalam przy corce, jest ok. W kryzysowej sytuacji bedzie sudocrem :-) Oliwki nie bede stosowac, kupimy Oiliatum do kapieli. Dziecko po tym jest natluszczone i nie wynaga dodatkowego smarowania:-)
-
Wiecie co, ja to w ogóle nie mam żadnego zdjęcia z brzuchem. Muszę sobie coś cyknąć na pamiątke. :)
-
Wisienka, arma Pokazujcie foty!!!!!
-
Spokojnie arma to nic nie boli ;D Asia to dobrze, że nic poważnego nie wyszło. Ja sie próbuje uczyć, ale mój mózg odmawia posłuszeństwa. Corka poszła dziś po 20 spać. My z mężem w szoku. Może to i dobrze ze przestała spac w dzień, przynajmniej wieczór zasypia wczesniej. Kochane, powiedzcie mi, jak przygotowujecie swoje starsze dzieciaki na pojawienie się maluszka. U nas od poczatku jej mówimy że jest dzidzius, pomaga układać ubranka itd. Powiem Wam, że ja się bardzo boje, że będzie okropnie zazdrosna (bo będzie na pewno). Myślalam żeby kupić jakąs zabawkę i że to niby prezent od dzidziusia. Chętnie poznam wasze zdanie. :)
-
Asia co tam z Jasiem?
-
Dziwne to wszystko. Ale nie wnikam juz ;)
-
Ja jestem przerazona tym porodem, chiociaz juz wiem co mnie czeka. Mam nadzieje ze bedzie szybko.
-
Emilka, sliczne imie. Chcialam tak dac corce, ale maz oczywiście sie nie zgodzil :-)
-
No to bardzo dziwne ze nie mialas zaleconego magnezu. Tutaj wiekszosc albo i wszystkie go biora.
-
Każdy porod to indywidualna kwestia i nie ma czego porownywac. Jedna bedzie znosic lepiej, druga gorzej i tyle w temacie. Dziekuje za uwage :-)
-
arma w ogole.nic nie czuje. Nic nie boli. Gdybym nie byla u gina to bym w ogole nie wiedziala ze je mam. U mnie tez noc z dupy. Zanim zasnelam to wykrecilam sie z tysiac razy. Ale u mnie wieje
-
Ja po wizycie. Mam 2 cm rozwarcia. Obym tylko dotrzymala do soboty do tego cholernego egzaminu! Moge zaczac rodzic w każdej chwilii. Syn ma 3 kg wiec jest ok. Co do gbs to mi w labioratorium powiedzieli 5 dni roboczych. W przyszlym tygodniu sie wybiore na.ktg do szpitala gdzie bede rodzic.
-
Hej. Ja też dzisiaj kiepsko spałam. Długo nie mogłam zasnąć, a potem się budziłam 3 razy na siku. O 18 mam wizytę, zobaczymy co tam słychać, mam nadzieję że powoli coś się zaczyna dziać w kierunku porodu bo już jestem wykończona tą ciążą. Chodzę jak kaczka. Mam dziś takiego lenia, że szok. W domu taki rozpierdziel, a popołudniu ma wpaść sąsiadka z kosmetykami z Avon. A jeszcze obiad pasuje jakiś ogarnąć.
-
U mnie pogoda paskudna. Nawet nie wychodzę na zewnątrz. Ja to mam smaka na coś, ale jeszcze nie wpadłam na to, co by tu zjeść. Narobiłam gołąbków bez zawijania, to bedę miała jutro spokój z obiadem ;))
-
O widzę, że nie tylko ja jestem "rozlazła" chodzę w piżamie, mam nadzieje, że nikt nas nie odwiedzi, bo by się mocno zdziwił Jutro mam lekarza, zobaczymy co tam u synusia słychać, może się powoli już robi jakieś rozwarcie. Ja od przyszłego tygodnia zabieram się za siebie. Chciałabym już urodzić, bo na prawdę jest mi ciężko z tym brzuchem. :)
-
My też w końcu musimy się pozbyć pampera.Chciałabym żeby od września poszła do przedszkola a tam wiadomo, musi być bez. Smoka zabraliśmy jak miała jakoś 1,5 roku. Była chora, po prostu zabraliśmy. Dwa dni były ciężkie, a potem już elegancko chodziła spać. :)
-
Dzieki dziewczyny za mile słowo. Ja dzis bylam na tym wymazie, wyniki moze beda w piatek. Troche pochodzilam po sklepach, kupilam kilka rzeczy corce i wrocilam do domu bo wykonczylo mnie to chodzenie. W srode wizyta, zobaczyny co tam slychac :-)
-
Hej. Ja mam jakiś kiepski dzień dzisiaj. Córka jest strasznie niegrzeczna, nie mam już do niej sił i po porostu krzyczę. Jak radziłyście sobie ze swoimi dwulatkami? Ja już nie wiem co robić. Na dodatek w sobotę mam ciężki egzamin z matmy i nic mi nie wchodzi do głowy. Siedzę już którąś godzine nad tym i kompletna pustka. Zaczęłam poważnie zastanawiać się czy nie rzucić tej magisterki w cholerę i mieć trochę spokoju. Nie wiwm czy udzwignę to wszystko z dwójką dzieci. Przepłakałam praktycznie cały dzień.
-
My wróciliśmy do domku. Corka zrezygnowala z południowej drzemki, chyba już przestanie spać w dzień. Ja po urodzeniu córki przez dlugi czas nie dopuszczalam do siebie myśli o drugim dziecku. W końcu się zdecydowaliśmy. Ale teraz już wiem że jest to na pewno moja ostatnia ciąża. Już nawet czytałam o różnych metodach antykoncepcji. Przedyskutuje to z moim ginekologiem i będę coś działać po połogu w tym temacie.
-
Hej :-) ja sie wczoraj troche poruszalam przy sprzataniu i myslalam ze w nocy sie skoncze. Tak mnie wzzystko bolalo, o kregoslupie to juz nawet nie pisze. Na szczescie to juz pewnie ostatnie takie sprzatanie przed porodem. Dzis jak na zlosc obudzilam sie po 6 i juz nie moge zasnac. Maz z corka chrapia jak nie wiem a ja sie krece z boku na bok. runa/neinwitaj, napisz co u ciebie :-)