Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Hehehe Grazka ty to jesteś fajna i wyluzowana mamuska, córka ma wzór dobrej mamy;) Oby humor trzymał cały dzień bo dużo wrażeń przed tobą, a córka ma byc przy porodzie cały czas?
Lekarz zbadał i mówi ze albo taki wirus albo zapalenie pęcherza, mamy dac mocz do zbadania i przywiesc.. To ciekawe. Też chcę na 1000 się załapać ;>

Odnośnik do komentarza

Wiola ta Twoja tesciowa ma krotka pamięć. Przeciez normalne ze maluszek je co dwie ,trzy godziny. I plakac bedzie bo jak niby ma ppwiedziec ze jest glodny czy ze ma mokro??? Wredna jest i zlosliwa baba. Co do pasa ja jako fizjo bie polecam. Oslabia mięśnie, rozleniwia je. Caly czas masz ranę i ona potrzebuje powietrza do gojenia. Ale opinie są różne. Lekarze niektórzy polecają fizjo odradzają. Wybór i tak zawsze należy do Ciebie
Karinka super ze obrót został wykonany:) teraz ja czekam do przyszłego tygodnia i mam nadzieje ze tez to usłyszę.
Grazka trzymaj sie dzielnie!!!
Ja od rana rozebralam materac i szukam robali. Moj synek od kilku dni drapie sie w nocy i śpi strasznie niespokojnie ale kurde jak zobaczyłam ten kokos to ja tu weza bym nie zauwazyla. Masakra. Teraz kupie na bank lateks albo piankę z lateksem. Nigdy więcej kokos/pianka/gryka. Choc robaków żadnych nie widze.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

No dobra to jestem na spokojnie już i ja :)
Gosia a wiesz se wczoraj Wioli pisałam że Marysia tak wyczekiwana wcześniej będzie pewnie przenoszona, takie przeczucie mam. Mój mąż nawet jak jest zdenerwowany praca to po wizycie i oglądaniu małego cały w skowronkach :) o to widzę że Twojego męża rodzina też niezła :/
Oo Zalotka.to może sie wcisniesz przed moim 1 marca ;) a u mnie odliczania cd - 1 tydz i 6 dni :D i ja to już przebierać nogami na sama myśl że to już tuż tuż :D ale to będzie dziwne, przychodzę do szpitala z brzuchem, a wychodzę z dzidziusiem, abstrakcja ;)
Wiola o teściowej to też już Ci pisałam, albo ja znosisz i pozwalasz pomagać, albo jesteś zdana na siebie i z nią kontaktu nie masz.
Co do pasa to ja czytałam o nich że można max 2h dziennie, żeby mięśnie też pracowały. Więc.na pewno na cały dzień to nie da rady.
Camilla biedna mała, dobrze że już lepiej z nią.
Biskents bidulko z tymi skurczamicto się umeczysz, a.magnez i nospe.zjadasz 3x dziennie?
Ja czytałam w wielu artykułach żeby siusiaka otwierać ile sie da delikatnie, chyba tak będę robić. No bo też tak zostawić samemu sobie to tam się bakterie.nazbieraja bo jak wtedy umyć.
Gosiamis widziałam filmiki z wiaderkiem i chyba jednak wolę.wanienke, byłabym się że mi główka.sie wysliznie i utopie Filipka :/
Uff mam nadzieję że nikogo nie pominąłem, a tymczasem wrzucam fotki Franka przy pasniku - dostaliśmy dla niego na placu prezent :D franca w dupie mu się przewraca, wybiera liście, odgrywa dookola a środki zostawia :p

monthly_2017_02/marcowe-malenstwa-2017_54941.jpg

monthly_2017_02/marcowe-malenstwa-2017_54942.jpg

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Grazka - super babka jestes :) wszystko pojdzie blyskawicznie. Bede zagladac i wypatrywac fotki Julki :)

Wiaderko też wczoraj oglądałam i jednak wole wanienkę, to trzymanie dziecka za główkę jakoś tak nie po mojemu.

Co do siusiaka - jestem za myciem i odciaganiem. Mi tez mowili zeby nie ruszac specjalnie a potem do chirurga wysylali. Obylo sie bez zabiegu bo facet zrobil to sam reka i pokazal jak robic dalej w domku ale stresa mialam.

Ja dzis w nocy chodzilam po scianach ale sama nie wiem czy to bol plecow tak promieniuje na brzuch i nogi czy jednak one tez bola... Ale mala sie rusza, wody nie odeszly, zadnego sluzu wiec jest ok. Wizyte mam dopiero za 2 tyg :( ale planuje we wtorek isc na ktg wiec zobaczymy czy sa jakies skurcze.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8i9yw0dc0.png

Odnośnik do komentarza

Madzia może tak być, że będzie przenosona, ake to dla mnie najgorsza ewentualność. Bo później wywoływać, ciąć, vaccum czy inne pomysły. Jeszcze bede bardziej fazowała niż teraz. A bardzi przenoszone dzieci też rodzą się różne ech ta praca...
Grazka co w tej Anglii jest w powietrzu lub podają na uspokojenie? Bo to trzeba do nas przemycić. Powodzenia i czekamy na wieści
Ania właśnie z tymi materacami różnie. My dostaliśmy w styczniu i był czysty. Teraz to mężowi zostawię jak będę w szpitalu, żeby przejrzał.
Camilla nie wiesz, że położne to wredoty? Musiałam być na tej stronie:p

Odnośnik do komentarza

Madzia no kto wie, moze sie "wjebie w kolejke" :P kurcze ten Twoj krolik jest naprawde mega fajny :D moj maz tez zawsze jak jestesmy na usg i patrzy w ten monitor to ten jego usmiech mnie rozbraja ;) czasem nawet nie widzi ze na niego patrze. Wczoraj jeszcze dopytywal czy to prawda ze mala ma dlugie nozki bo tak wychoodzilo od kilku badan, jak lekarz powiedzial ze owszem wyglada na to ze nasze dziecko bedzie wysokie to widzialam jaki dumny byl :D hihi bo to sie nie da ukryc ze po nim taka bedzie :P
grazka no odwazna fryzurka ;) ladnie. Jedz po ta Julke :D
Camilla no to oby malej szybko przeszlo
gosia czasem wlasnie jest tak jak Madzia pisze, ze spodziewasz sie ze mala wyjdzie wczesniej a moze sie okazac ze faktycznie zostaniesz marcowka typowa ;) moja kolezanka miala sytuacje ze od 34 tyg chyba skracala sie jej szyjka, straszyli ja przedwczesnym porodem, podali malej sterydy na plucka, kazali lezec bo w kazdej chwili moze urodzic, i wyszlo tak ze Maja urodzila sie 7 lutego, czyli tylko jeden dzien przed terminem OM ;) wiec czasem roznie bywa.
Wiola a co do tesciowej to tez zgadzam sie z Anita i Madzia, jesli jestescie w jakikolwiek sposob zalezni od niej finansowo to niestety sytuacja mocniej sie komplikuje... bo faktycznie jesli Wam pomaga to pewnie uwaza ze ma prawo sie wtracac do Was..

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Co do pasow to tez slyszalam, ze powinno sie zakladac na maks 2 lub 3 godziny.
Madzia Franek jest super:) i niech ktos mi powie, ze zwierzeta sa glupie hehe najlepszy przyklad jedzenia jak glowka pracuje, zeby bylo lepsze;)
Wiola wiem, ze na swoim jest ciezej. Ale to jest troche tak ze wyprowadzka pomaga dorosnac. Gdy zyje sie z rodzicami/tesciami to troche tak jakby dalej bylo sie u mamusi na garnuszku non stop. Najgorsze to jeszcze w takiej sytuacji jakiej jestescie przyjmowac pieniadze/pomoc od tesciow bo bedzie gorzej. A sama piszesz, ze jak nie pojdzie cos po jej mysli to jeszcze na zlosc potrafi Wam zrobic. Ja wiem tylko tyle, ze nigdy mieszkajac z tesciami/rodzicami nie bedzie dobrze chocby byli najcudowniejsi to wczesniej czy pozniej problemy sie pojawiaja. My z mezem od razu po slubie zaczelismy wynajmowac mimo tego, ze jego matka strasznie chciala zebysmy u nich zamieszkali. Bo po co placic komus. A my od razu powiedzielismy nie ani na mieszkanie u mnie ani u niego jak rowniez nie chcielismy ladowac sie w kredyty. Meza siostra mieszkala z mezem i dzieckiem dwa lata i uciekli bo nie wytrzymali. I mimo tego ze brakowalo im na wszystko to byli szczesliwi ze mieszkaja razem i maja swiety spokoj. A pozniej jak emocje opadly to jeszcze byli zapraszani co tydzien na obiad dostawali pieniadze i cala torbe jedzenia na tydzien zeby nie musieli wydawac dopoki oboje nie zaczeli pracowac.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Grazka super fryzurka i widać że fajna babka jesteś:) Powodzenia i czekamy na wieści :)
Madzia twój królik genialny :) ogólnie jak kiedyś wrzuciłas fotkę jak go na rękach trzymasz to nie mogłam uwierzyć że on taki duży jest ;)
Biskents wspolczuje bólu, ja mam termin dwa dni przed Tobą i muszę przyznać że już od tego tygodnia też się pojawiają lekkie miesiaczkowe bóle i kłócia w szyjce ale nie są takie silne jak opisujesz, jeszcze miesiąc przed nami więc magnez czy nospe w razie czego można brać ;)
Camilla to się najedliscie strachu.. Zdrówka dla małej :)
Wiola współczuję sytuacji z teściową..
U mnie na szkole rodzenia położne też zachwalały kąpiel w wiaderku że wtedy się maluszek odpręża i zasypia tylko lekko buźke się podtrzymuje:) i ponoć dobry sposób na kolki bo ciepło pomaga ;) i też mówiły że i kikut i uszy można moczyć oby w ciepłym pomieszczeniu kąpać i później osuszyć dokładnie i czapeczka na główkę :) ale ze ja już na początku ciąży wanienke dostałam więc też raczej wiaderko odpada ;)
a ja się biorę za pranie pościeli do łóżeczka bo jakoś za tydzień już planuje przemeblowanie w sypialni robić i wstawić łóżeczko :)
Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Obejrzalam filmiki i zdjecia dotyczace tego polecanego wiaderka. Fajnie to wyglada, ale jak widzialam jak glowka opada raz w jedna a raz druga strone i jak uwaznym trzeba byc to doszlam do wniosku ze nie odwazylabym sie takiego maluszka w tym kapac. Nie wiem moze gdybym juz miala jedno dziecko bylabym pewniejsza, ale przy pierwszym bardziej stabilna i bezpieczna wydaje mi sie wanienka:)

Odnośnik do komentarza

Tyle naskrobalyscie ze juz niewiem co kto pisal:/Ndorka a czemu na pneumo dop w przedszkolu?kurde jak wprowadza przymusowe to i tak trzeba bedzie szczepic:/no nic zobaczymy jak sie syt rozwinie.Obolale dziewczyny wspolczuje :(( i sciskam mocno:** No teraz np m9jemu dala 1000zl zebysmy mieli dla Wojtka z jednej str chciala to dala i nie mi tylko mojemu M no ale z drugiej strony to wlasnie mysli ze moze za to sie wtracac.Rano znowu przyleciala mojego noe bylo bo go wyslalam po papiery na swiadczenia i z tekstem do mnie"czy maly nam bardzo w dupe daje"-a w nocy ani raz nie zaplakal stekal tak cichutko ze nie ma szans zeby go slyszala idiotka walnieta.Pewnie liczyla ze zajdzie i mlody bedzie beczal i go bedzie bawic niby zeby mi pomoc a tu chuja bo mlody spi jak aniolek:p jeszcze go wystawilam do slonca bo jest troche zolty a ta mu buzie zakryla!!nawet nie zapytala niewiem po co go ruszala.Tak samo teraz nam powiedz zebysmy nie dawali na rachunki a kurwa wcz stekala ze za wode przyszlo 300zl za 2 mies i zebysmy oszczedzali!to co ja mam sie nie myc??a ona kasy ma dosc tulko skuczu i oszczedza jak pojebana a wydaje na glupoty np roleta jedna za 1000zl!!to ja za 15000zrobolam na calej goze.samochod z saloni a w domu gtzyb wychodzi o co powiedz zebysmy sami ocieplili.Ubralam pas super sie chodzi w tym duzo wygodniej.Camilla zdrowka dla corci biedulka:(

Odnośnik do komentarza

Tyle naskrobalyscie ze juz niewiem co kto pisal:/Ndorka a czemu na pneumo dop w przedszkolu?kurde jak wprowadza przymusowe to i tak trzeba bedzie szczepic:/no nic zobaczymy jak sie syt rozwinie.Obolale dziewczyny wspolczuje :(( i sciskam mocno:** No teraz np m9jemu dala 1000zl zebysmy mieli dla Wojtka z jednej str chciala to dala i nie mi tylko mojemu M no ale z drugiej strony to wlasnie mysli ze moze za to sie wtracac.Rano znowu przyleciala mojego noe bylo bo go wyslalam po papiery na swiadczenia i z tekstem do mnie"czy maly nam bardzo w dupe daje"-a w nocy ani raz nie zaplakal stekal tak cichutko ze nie ma szans zeby go slyszala idiotka walnieta.Pewnie liczyla ze zajdzie i mlody bedzie beczal i go bedzie bawic niby zeby mi pomoc a tu chuja bo mlody spi jak aniolek:p jeszcze go wystawilam do slonca bo jest troche zolty a ta mu buzie zakryla!!nawet nie zapytala niewiem po co go ruszala.Tak samo teraz nam powiedz zebysmy nie dawali na rachunki a kurwa wcz stekala ze za wode przyszlo 300zl za 2 mies i zebysmy oszczedzali!to co ja mam sie nie myc??a ona kasy ma dosc tulko skuczu i oszczedza jak pojebana a wydaje na glupoty np roleta jedna za 1000zl!!to ja za 15000zrobolam na calej goze.samochod z saloni a w domu gtzyb wychodzi o co powiedz zebysmy sami ocieplili.Ubralam pas super sie chodzi w tym duzo wygodniej.Camilla zdrowka dla corci biedulka:(

Odnośnik do komentarza

No Grazka muszę Ci powiedzieć, że super wyglądasz:)))
Madzia królik niesamowity:)))
Ja też wiadra nie będę używać bo zwykle obawiam się takich wynalazków:) wolę naszą wanienke. Ja nawet w niej miałam stracha kąpać. Wolałam jak M to robił i robił zawsze. A ja kapałam sama tylko jak akurat go w domu nie było:)
Mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Anitaa I ja lacze sie w bolu miednicy I spojenia lonowego. Mam dokladnie tak jak opisalas.

Kikutka moczylam I szybko I bezproblemowo szybko odpadl u Gabi ale u nas woda jest czysciutka zrodlana z gor I miekka wiec moze I to mialo wplyw. Niczym nie psikalam wiec nie warto na sile, chyba ze by cos sie dzialo. Na zas mam octenisept.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kmjjwk9uu.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmjihbmr9v.png

Odnośnik do komentarza

Kurde się naprodukowałam i znikło wrrrr :/
w każdym razie - Wiola, przyjmujecie od teściowej pomoc i ona będzie się wtrącać, i żadne awantury ani gadanie nie spowodują, że zrozumie, jedyne wyjście to żyć samodzielnie, mieszkacie razem, ale rachunki po połowie, kasa jedynie dla dzieci i to wszystko, żadnego podrzucania dzieci gdy chcesz gdzieś wyjść, żadnego przyjmowania jedzenia i innych rzeczy. Wtedy możesz oczekiwać prywatności, inaczej jest to bez szans, ona nie zrozumie. Pomaga, więc jej się należy, i o co w ogóle chodzi. Tyle mojego zdania.
Kurcze współczuję wam tych bóli, aż spytam czy mój mały jest nisko, bo mnie nic nie napiera, nic nie boli, chodzę normalnie, a nawet po schodach co dwa stopnie śmigam, w ogóle nie czuję że to końcówka, w sumie od 3 miesięcy nic się nie zmienia, brzuch nie rośnie, jedynie się wypełnił, zero skurczy, bóli, zgagi, no niczego, dziwna sprawa.
Anita u nas niestety nie ma mozliwości by mąż był przy cc, za to będzie czekał na sali noworodków, żeby od razu tulić małego, pomóc w ubraniu itd :)
Ewelina no Franuś jest spory, choć ma jakieś 5 kg, tylko futra masa i dośc długie. Monii Franek jest potwornie głupi :D ale jak się cieszy z prezentu, tyle różnych listków do wyboru, że wyciąga po jednym, odgryza kawałek i grzebie za kolejnym ;)
Zalotka a wcinaj się w kolejkę, będzie ciekawiej przed moją cc to mi szybciej czas zleci :D a może jednak będą bliźniaki :D
Wiem, Gosia, że wolałabyś żeby Marysia wyszła wcześniej, niestety chyba żadnego wpływu na to nie masz... Ale jakoś tak czułam od początku, że spieszyć się nie będzie. Ciekawe jak tam wizyta i jej wielkość, oby nie była zbyt duża.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madzia mi dopiero od kilku dni sprawia problem chodzenie, do tej pory było ok. Jeszcze dziś ta noc.. U nas podczas cc mąż może być przy żonie, potem jak już wyciągną maluszka to może albo zostać albo iść z noworodkiem jak go biorą na badania i potem razem czekają na mamę w sali takiej pooperacyjnej w której przebywaja do momentu przeniesienia na zwykłą sale.
Anita ja też mówię mojemu że to on będzie kapal Bianke :D wydaje mi się że jest bardziej opanowany i będę spokojniejsza jak mała będzie w jego silnym ramieniu niż moim pewnie roztrzęsionym :P
Wiola

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Eh ucielo posta..
Wiola każdy ma inną sytuację i sama na pewno będziesz wiedzieć najlepiej jak postąpić, to sprawa do przedyskutowania między Tobą i mężem. Powodzenia :) cieszę się że Wojtuś spokojniejszy, będzie na pewno tylko lepiej.
A ja zrobiłam pranie, wyprasowalam prawie wszystko, ułożyłam te ciuszki w szufladach itd także plan generalnie wykonany. Ale wiecie co jakis mnie smutek ogarnął, usiadłam teraz na kanapie i nie wiem co się dzieje czy to hormony czy co ale normalnie płakać mi się chce zupełnie nie wiem dlaczego... No coz widocznie mózg mi się przegrzal czy co.. :P

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Zalotka no to może rzeczywiście u Ciebie te problemy z chodzeniem oznaczają zbliżający się wielkimi krokami poród. Ja to się naprawdę śmieję że mój mózg sobie tą cesarkę tak zanotował, że ani skurczy ani wstawiania główki w kanał rodny, zero przygotowań organizmu do porodu, no jak mi dziecka nie wyciągną to już tak zostanie :D
co do smutku to chyba w ciąży normalne taki wahania, ciężko mi powiedzieć bo ja przez adhd i chorobę dwubiegunową mam takie wahania, czasem jest tak że tak bardzo się czymś ekscytuję że gdy się w końcu zmęczę to odczuwam totalny smutek ;) w ciąży o wiele stabilniejsza jestem, to dziwne bo zwykle się nasila. Ale czytałam że takie stany są normalne, wynikają z wahań hormonów oraz jednak ze stresu związanego z pojawieniem się dziecka, porodem itd, nawet jeśli kobieta bardzo się cieszy to zawsze gdzieś w podświadomości tkwi :czy dam radę, czy będę dobrą mamą, jak zmieni się moje życie, itd itp.
Karinka to żelazo chyba Sorbifar o ile dobrze zapamiętałam. Czekamy na relację z badań :)
Ciekawe jak tam Grażka, czy coś się ruszyło już... ale emocje :D

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madzia nie pomylilas nazwy? To zelazo o nie przypadkiem Solgar?
Ja dzis bylam u kosmetyczki i potem zakechalam do kolezanki, ktora ma 3 miesieczna coreczke i posiedzialam z nia jakies dwie godziny i tak sie zmeczylam tym wszystkim, ze myslalam, ze do domu nie dojade. Chwilke odpoczelam i popradowalam swoje koszule do porodu i zaczelam pakowac torbe, bo sie tak przestraszylam mojego samopoczucia.... ale zapal mi odebralo i spakowalam tylko kilka rzeczy i juz nie wiem co mi jeszcze potrzebne;)

Grazka czekamy na wiesci i zdjecie Julki!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...