Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Allayiala- o kurde współczuje ci normalnie
ja bym chyba nie wytrzymała tego pamietam jak urodziłam dawidka bartek otworzył firme i sie okazało że ma wyjazd a dziecko w szpitalu musiałam spac na podłodze wykonczona dostawałam dosłownie depresji ryczałam bezprzerwy ze zostwai mnie sama z tym wszystkim ;(
naszczescie dałam rade ;)
wychodzi na to że musisz tego swojego faceta olac i niestety podnieść głowe do góry i mysleć tylko o Tośce ;)
wiem że jest łatwo pisac ale twój facet naprawde jest chyba jakis nie odpowiedzialny
albo jak przyjdzie do domu ubierz sie i wyjdz zobaczymy co zrobi???
ja czasami robiłam tak ze (nie wychodziłam z domu)ale do kuchni mały płakał a ja nic i wkoncu musiał dojśc do małego i sie nim zając chociaz przez chwile
czasami sie poryczałam i mówiłam mu ze nie daje sobie z tym wszystkim radyy że to mnie przerasta i działa

życze wszytskiego dobrego i żeby jak najszybciej te kolki sie skończyły
a pamietaj że jak ty sie denerwujesz to Tosiek tez ;(
powodzenia

http://www.suwaczek.pl/cache/c8854520ec.pngpatryk
http://www.suwaczek.pl/cache/9eabe53f6a.pngdawid
http://parenting.pl/galeria/data/772/thumbs/Obrazki_839a.JPGhttp://parenting.pl/galeria/data/832/thumbs/Obrazki_1089.jpghttp://s2.pierwszezabki.pl/008/0084369b0.png?9840

Odnośnik do komentarza

dziekuje dziewczyny:*
kurcze juz nie wiem co mam zrobic z tym ksiedzem....chyba sie zamelduje u lukasza...ehh zobaczymy
Allayiala mam nadzieje,ze kolki sie szybciutko skoncza...zycze duzo zdrowka dla malej i cierpliwosci dla m. :/ ja mam czasami podobnie, wkurza mnie ten moj czasami,ze szok...caly miesiac bylam sama z malym jak wyjechal:36_6_2:
sliczne fotki:)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Allayiala, a czy nadal pije Pani sama herbatkę koperkową?
Doświadczenie z poradni laktacyjnej uczy, że gdy mama pije koperek jest zawsze gorzej. Gdy przestaje pić, zwykle jest poprawa, jeśli nie całkowita, to jest choć trochę lepiej. Koperek pity przez mamę powoduje zwiększenie wytwarzania mleka I fazy i dziecko objada się właśnie nim, a zawiera ono dużo laktozy, a jeśli chodzi o laktozę, to co za dużo, to nie zdrowo. Koperek może też powodować bardzo szybki wypływ pokarmu u mamy, dziecko wtedy rzuca się przy piersi, bo mleko je zalewa, nie nadąża łykać, łyka powietrze i kolka gotowa...

Odnośnik do komentarza

MłodaMamusiu, nie znalazłam tego co sama czytałam, gdy my chcieliśmy ochrzcić dziecko, ale znalazłam podobny tekst:

PRAWO KANONICZNE O CHRZCIE ŚWIĘTYM

Mimo więc, że zasadniczo należy dopuszczać do chrztu wszystkie dzieci zgłoszone przez rodziców lub prawnych opiekunów, wymaga się jednak od nich aby byli ludźmi wierzącymi i zobowiązali się wychowywać swoje dzieci w wierze, w której zostają ochrzczone.

Jak znajdę fragment bodajże z Katechizmu Kościoła Katolickiego to ci dam znać.

U nas ksiądz powiedział, że udzieli chrztu ze względu na to, że zna teściową i całą rodzinę ze strony męża. A ponieważ chciał się wyżyć, bo zobaczył młodego tatusia, to już jest jego problem. Wogóle leciał z tekstem, że nie wolno używać słowa "generalnie", bo tak mówią posłowie z lewicy i nadmienił, że absolutnie nie możemy przystąpić do sakramentów.

Ba, zaproponował nawet, że nam udzieli ślubu za darmo, jeśli go weźmiemy w ciągu 2 miesięcy od chrztu. To mnie już zabiło!!! Nie wiedziałam, że w Kościele obowiązują jakieś ekstra promocje.

Allayiala już bliżej jak dalej do końca tych kolek - może to cię pocieszy. Ja nie wytrzymałam i wygarnęłam N. w ubiegły piątek, jak sobie pojechał na basen z kolegami. Od czwartku jestem na antybiotyku, bo mam jakieś zapalenie pęcherza. Myślałam, że mnie krzyże tak od noszenia Lilki bolą, a to od nerek.

Narazie walczę z 4 wiatrakami (teść, mama, teściowa, mąż) w kwesti noszenia, lulania, bujania itp. Fajnie jak ktoś przyjdzie i 30 minut zajmie się Małą, ale nie fajnie jak później muszę ją cały dzień zabawiać i nosić, bo nie chce być sama.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Pani Doroto koperek odstawialm juz dawno, bolal mnie po nim bardzo brzuch, wiec nie bylo wyjscia. Za to pije wieczorem Karmi, czy to tez moze tak dzialac?

Z tej rozpaczy w koncu zlamalam sie i kupilam dzis mleko bebilon1, ale Toś ma gdzies, bo woli cycka i wszystko wyplula ze wstretem. Za to po poludniu zrobila TRZY kupy, w tym jedna megakupe - i padla. Obawiam, ze cala sytuacja spowodowana jest tym cholernym zelazem, dziecko mi sie przytyka i brzuszek boli... Wczoraj dalam jej nawet czopka glicerolowego - to po 2 godzinach ledwo pobrudzila pieluche... W przyszlym tygodniu idziemy znowu do szpitala na badania, moze wreszcie zmiejsza dawke zelaza albo nawet pozwola odstawic... Mala meczy sie tak juz ponad miesiac...

Dziewczyny dzieki za slowa otuchy, w nocy myslalam juz ze wyjde z siebie i stane obok:/ Toska jak nie prezyla sie i rzucala - to wyla, a ja trzecia noc nieprzespana, a do tego sama w domu. Przyznam sie Wam, ze w pewnym momencie zostawilam Toske ze smokiem, a sama poszlam sie wyplakac do drugiego pokoju, bo to juz bylo ponad moja wytrzymalosc:/ :36_8_5:

villanelle, Mloda Mamusia wspolczuje Wam z tym kosciolem, walka jest doprawdy nierowna... A potem ksieza sie dziwia, ze ludzie przestaja chodzic do kosciola...

Odnośnik do komentarza

MlodaMamusia
kurcze juz nie wiem co mam robic, pojedziemy dzisiaj do niego i mu powiem co mysle...

aha powiedzial jeszcze takie cos...jezeli dziecko byloby chore to by ochrzcil ale jest zdrowe wiec moze poczekac...czy to jest normalne???

witam.Przeczytałam o Twoich problemach z chrztem dziecka.dla pocieszenia powiem że w kwietniu zostałam chrzestną matką dziecka którego rodzice tak jak Ty nie mają ślubu a więc żyja w konkubinacie..Ksiądz nie stawiał oporów ani nie stwarzał sztucznych problemów i ochrzcił dzidziusia. a przecież prawo kanoniczne obowiązuje wszędzie tak samo.Nie wiem na ile to pomoże ale może doda Ci odrobinę pocieszenia.Pozdrawiam głowa do góry.
P.S.Przwdą jest że nie mogli Oni przystąpić do sakramentów.

Odnośnik do komentarza

MM ja juz tych ksiezy nie rozumie jeden chrzci drugi nie mam nadzieje ze wasz zmieknie

justyno wspolczucia naprawde niewiem co to znaczy kolki czasami mi placze z pol godz i mam dosyc a calą noc wrrrrrrr a moze to karmi faktycznie ja jak zjadlam klopsa smazonego to juz sie prezyl mi bartek

u mnie jak dzieciaki sie budza to mąz tez i mi pomaga
bartus zaczyna porzadnie kaszlec Amelka wychodzi z zap krtani i mam nadzieje ze nie zarazi sie od niego makabra z tymi chorobskami

justyno ogladalam zdjecia malej przepiekna jest a podobna do ciebie te duze oczy ma za toba
a mezem sie nie przejmuj moze nerwy tez pobudzaja twoje malenstwo mam nadzieje ze kolka szybko minie i maiedzy wami tez bedzie lepiej moze on nie umie poradzic sobie z placzem malej a moze musi troche dojrzec oby jak najszybciej to sie stalo tego ci zycze

Odnośnik do komentarza

manenka mala rzadko krzyczy kiedy m jest w domu, a teraz kiedy ja mialam masakryczna noc z rykiem non stop, to on nocowal niewiadomo gdzie. A jezeli chodzi o noce, to on i tak spi w drugim pokoju i nie ma zielonego pojecia jak to jest nie spac 3 doby. Zreszta ma tak mocny sen, ze nawet gdyby Toska mu sie prezyla pod nosem to i tak by spal. Dzis przyszedl wykapac corke po czym poszedl wpizdu. Nawet sie nie zapytal jak noc, czy jak sie ma mala. A zaczelo sie od tego, ze wczoraj po pracy przyszedl i poszedl spac. Jak weszlam do duzego pokoju zeby zrobic sobie cos jesc, bo caly dzien nie mialam kiedy przez te kolki i wlaczylam cicho tv zeby cokolwiek obejrzec i sie nieco odestresowac, to sie wsciekl ze go specjalnie budze ze zlosliwosci, a potem tylko bylo gorzej, no a final znacie. I jeszcze uslyszalam, z to ja sie go czepiam!! Widocznie bardzo zle trafilam... moj blad;(

Mala na szczescie poszla w kimono, mam nadzeje, ze po tych dzisiejszych kupach i noc bedzie OK. Zmniejsze jej tez dawke zelaza, zeby sie bidula znowu nie zatkala:/

Odnośnik do komentarza

Zauważyłam, że faceci mają tendencje do szybkiego przyzwyczajania się do sytuacji i tak w przypadku wstawania w nocy mój N. po kilku tygodniach był tak odporny na marudzenie i płacz I stopnia Lilki, że nawet kopanie z mojej strony nie pomagało żeby go zbudzić :o_no: Tak więc telepię go ile wlezie, żeby się zwlekł z łóżka, by podać mi Małą - taką mamy umowę, choć jeśli wiem, że ma jechać na drugi dzień do pracy albo na uczelnię to się lituję i go nie budzę.

Z najświeższych informacji to Lilka wpadła w jakiś dziwny okres spania. Dzisiaj w nocy zbudziła się tylko raz o 5 rano i spała do 9. Później spała do 14stej. Niestety znów są problemy kupkowe. Przez kilka dni puszczała śmierdzące bąki a dzisiaj od niedzieli zrobiła kupkę z grudkami jak wapno. Nie wiem o czym to świadczy, ale pewnie złapała jakieś choróbsko :36_2_45:

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Villanele moja Lilianka też cześciej trzyma główkę odwróconą w lewą stronę niż w prawą. Co robiłaś aby to zmienić? Ja ją kładę na prawym boku ale ale i tak podczas snu przekręca się na plecki i nic to nie daje. Może to się samo wyrówna?

Allayiala ale Ci współczuję z tymi kolkami! Stosujesz bardzo restrykcyjną dietę? Pomyśl że zwykle to przechodzi po 3 miesiącu a tu tuż tuż. A mężem nie przejmuj się fochy jakieś ma, to jego sprawa- dużo traci, ale wkurza mnie że się zachowuje jak mały chłopiec, a Ty masz dwójkę dzieci w domu do uspokajania.

Dziewczyny czy Wasze dzieci trzymają już grzechotki w rączce? Moja Niunia ssie piąstki i dotyka różnych zabawek ale w dłoni jeszcze nie chce nic trzymać.

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Allayiala jak tak czytam to co piszesz to zastanawiam sie czy twoj m dosrusl do tego zeby byc ojcem i czy czasem go to wszytko nie przeroslo . Wez narazie sie do niego nie odzywaj i nie zwracaj na niego uwagi zobaczysz co zrobi .On wylacznie mysli tylko osobie a owas wogole zapomina powinien ci pomagac jak najwiecej a nie zachoowywac sie jak rozpieszczony bachor . A nie mozesz wyjechac na jakis czas do rodziny zeby ci pomogla albo zeby mama czy tesciowa sie zajely malenswtem . Bardzo mi ciebie szkoda bo nie dosyc ze jest ci ciezko to m cie ponziza jak moze . Sory za taie drastyczne slowa nie obrazaj sie .pisze to co mysle , bo ja bardzo mialam i mam oparcie w m pomagal mi jak mogl w weekendy to on bral i karmil mala w nocy kapal itp rzeczy a ja moglam odpoczac , gdybym mieszkala blozej to jakos bym ci pomagala z mala :)) trzymaj sie bedzie dobrze

Odnośnik do komentarza

villanelle dziekuje:*
wiesz co nam ksiadz tez zaproponowal slub a ja na to,ze nie mamy wystarczajaco pieniedzy odlozonych to on do mnie,ze sie "dogadamy" zagial mnie...
Allayiala kobieto ty sie wykonczysz! nie dosc,ze mala ma kolki i nie spisz po nocach to jeszcze maz ci nie pomaga! co za facet! zrob tak jak pisze martusia wyjedz gdzies do rodziny na kilka dni i niech sie zastanowi czego chce! normalnie az sie wkurzylam jak przeczytalam co wyprawia...chyba wiedzial,ze dziecko to odpowiedzialnosc?
kinleay,dziewczyny dziekuje za slowa otuchy i wsparcie:)) jutro jedziemy do lukasza parafii...zobaczymy co powie...

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

witajcie!
Dawno mnie tu nie było a w końcu jestem sierpnióweczka!!!! :D

Allayiala jestem Tobie obcą osobą ale jak przeczytałam Twoje tu wypowiedzi to ja mam podobnie ale J. nie wychodzi z domu tylko siedzi przed kompem. Jedeyne co moge Ci poradzić to porozmawiać ze swoim meżczyzną, nam to cos dało, J. ostatnio zaczyna sie interesować Leośkiem, tłumaczyłł mi nie raz, że po porstu nie obudził mu się instynkt ojcowski i się boi takiego małego dziecka kąpać, przebierać czy wyciągać glutki z nosa, od początku ja wszystko robie przy dziecku i już się przyzwyczaiłam ale licze, że z czasem J. się oswoi z tym, że został ojcem i będzie wszystko ok, myśle, ze potrzebuje czasu ale czy z Twoim jest ta sama sytuacja to nie wiem, potrzebna jest tu jedynie rozmowa, nawet ostra (u nas taka była).

Życze powodzenia i wytrwałości.

Ps. Może usprawiedliwiam męża ale wiem, że jeśli ja nie bede silna to nasze małzeństwo runie w gruzach a tego nie chce, za bardzo Go Kocham.

Odnośnik do komentarza

Allayiala może Twoj mąż nie dorosł ale jednak go masz. Mnie moj były zostawił w 2 miesiacu ciązy. Pomijając to ze byłam na 1 roku studiów, praktycznie całą ciaże chodziłam na zajcia od listopada do połowy czerwca. Zaliczyłam 1 rok studiów w sierpniu urodziłam córeczką w tej chwili jestem samotną matką i studentką 2 roku studiów dziennych. Musze pogodzić macierzyństwo ze studiami-bo wiem że dzieki nim ja i moja córeczka będziemy miały lepsze życie. Czasami też się zdarza ze mam nieprzespaną noc a jednak musze wstac przygotować malutką leciec zanieźć ją do babci a sama biegne na zajecia. Pocieszam sie tym ze inni ludzie mają gorsze problemy nie narzekam cieszy mnie to ze moja córeczka jest zdrowa rośnie jest sliczna. Grunt to pozytywne myslenie nawet jak czasem jest bardzo cieżko. Ty tez przestań się przejmować moja malutka też miała wczesniej kolki bo ciągle chodziłam podenerowana. NAjgorsze jest jak mała płacze a inni dają rady jak ją uspokoic. Nie raz usłyszałam ze to moja wina ze ona płacze bo coś zjadłam wiec najbardziej lubiałam być sama w domu jak płakała.

Odnośnik do komentarza

villanelle
MlodaMamusia, my też żeśmy powiedzieli, że narazie nie mamy wystarczająco dużo pieniędzy odłożonych i stąd ta promocja kościelna :-) A co mi z promocji, jak ja chcę sobie odłożyć kasę na jakieś małe przyjęcie.

no wlasnie...najwiecej kosztuje wesele a co mi to da,ze udzieli nam slubu za darmo. to jest kwestia kilkuset zlotych a wesele kilka tysiecy;) jestesmy w podobnej sytuacji:)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Tosisław padl drugi dzien pod rzad prawie zaraz po jedzeniu i nawet bez kolek (!!!). Pisze prawie, bo zasnela mi przy cycu, ale potem przebudzila sie jak mama chciala niecnie zbiec do drugiego pokoju, no wiec zaprotestowa lapiac mame obydwoma lapkami za dlon i kladac ja sobie na buzi:)) i tak spala slodko:) Zmniejszylam jej z 50 do 40 kropli zelaza na dobe- moze to pomoglo, a moze po prostu to sa te dobre dni. Dzis w ogole kolek rano nie bylo, po przedpoludniowym karmieniu padla cichaczem na macie, nawet sie nie zorientowalam ze karaluszek juz spi:) Na spacerku tez spala, za to w domu juz chciala sie bawic - myslalam ze wyje bo kolki, ale brzuszek byl w porzadku i po prostu sie nudzila.

Jutro w koncu ide do fryzjera, bo juz nie moge na siebie patrzec. Mam nadzieje, ze jutro tez z kolkmi bedzie dobrze, bo musze wygnac m. na spacer pierwszy raz sam na sam z dzieckiem. Zobaczymy jak sobie Tatusiek poradzi, hehe;)

Dziewczyny ze moj m sie troche uspokoil, mam nadzieje, ze na dluzej, to sie okaze wkrotce.
martusia nie mam mowy zebym dala Toska mojej matce albo teściówce, wole miec ja tylko dla siebie:) za pare miesiecy trzeba bedzie pojsc do pracy i zostawic mala w zlobku albo u ktorejs babci - jeszcze sie chce corka nacieszyc. Poza tym obie babcie doprowadzaja mnie do szalu swoimi radami (natalia - przybij piatke).
Mloda Mamusia co ja sie bede pchac do rodziny, u siebie mieszkam, jak sie m. nie podoba to niech do kumpla idzie nocowac jak to ostatnio robil.

Daszka Toś na chwile co potrzyma jak sie wlozy do raczki a potem zaraz puszcza (chyba ze to sa wlosy mamy to lubi sobie potrzymac i poszarpac;)) A zeby mala sie nie odkrecala na plecki to podloz jej z tylu walek z kocyka. U mnie to zadzialalo i Toska juz odkreca glowe raz w ta raz w ta - bez roznicy.

villanelle i co z ta dziwna kupa? wyjasnilo sie cos? Toska kupy wali jednolite ale baki tak smierdzace ze hej!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...