Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

To, ze jest nagonka na kp to tez prawda. Akcje kobiety karmcie w parkach i restauracjach kp bo to naturalne, zdrowe i fajne. Jak ktoras tego nie robi to jest zuuua. Wkurza mnie to, bo mi bylo ciezka, wszystko mnie olało, ryczałam non-stop i nie czulam ise jak mamy z obrazków. Paza tym niech se inne mamy karmia gdzie chca, ja sie nie czuje na siłach wyciagac gdzies cyca. Wole dac sciagniete z cyca.

A o laktacje walczyłam też bo chciałam i tej bliskości i tej odporności. Ja jestem chorowita całe życie, dlatego tak bym chciała dać odporność małej bo ja nawet latem umiem się przeziębić :/

A co do jedzenia. Ja nie jem tylko kiwi bo małą obsypało po nim. A tak to wszystko :) Ale mi sie przypomniało jak mnie jeden facet opieprzył jak w ciąży wypiłam szklankę coli - bo po tym moje dziecko będzie miało kolki. Nigdy nie piłam tyle coli co w ciąży (pomogłą mi na mdłości), a mała kolek nie miała :P

Ka_ro - my kupiliśmy to koło na szyję i mała wczoraj popylała w wannie. Ubaw po pachy! Rozryczała się po wyjściu dopiero.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Misia1994 - cieszę sie, ze udalo sie uniknac antybiotyku :) nie masz za co dziekowac :) a co do karmienia, to ja np w szpitalu kompletnie nie mialam problemu z karmieniem, mimo cc. Juz po 2h mala jadla z cyca:) potem bylo juz jednak gorzej. Miałam wyrzuty sumiebia ze musze podac mm, ale przeciez skoro innego wyjscia nie bylo to co zrobic :)

Odnośnik do komentarza

Na w szpitalu miałam problem.z karmieniem, dziecko mi wyło całą noc bo było głodne (chyba). Wtedy o 6 rano podałam mu mm i spał do 16. Byłam zszokowana. Pozniej kapturki, ktore mnie wkurzały i z nich zrezygnowałam. Karmię piersią ale w sklepie czy restauracji raczej bym cyca nie wystawiła. Ja tez podobno troszke bylam karmiona piersią pozniej z racji, ze mieszkaliśmy na wsi piłam mleko krowie.Raz nawet śmietanki się opiłam, bo mamie się pomyliły naczynia z mlekiem i zyje☺
Natomiast wkurzają mnie telewizyjni "specjaliści", którzy wiedzą najlepiej.
Oo apropo fotelika tez jestem ciekawa ☺

Odnośnik do komentarza

zrobilismy z Mikolajkiem i endomondo 6,5km!!!!!az mi nogi odmowily posluszenstwa,zrobilam sie mega glodna i musielismy wrocic,a maly spal pieknie!!Jak go wnosilam do mieszkania to sie obudzil i poczul głoda;)Nakarmilam go i sama rzucialam sie na jedzenie,placki z jablkami i kilka kanapek ze sledziem:):)dobiłam sie inką z mlekiem i nie mam sily sie ruszyc!Teraz to dopiero oslablam.Po takim spacerze tyle zjesc;(

misia1994
ja w szpitalu tez nie umialam karmic cycem!Polozna wlazla(pisalam Wam)i mowi:Pani to nie ma zadnego kontaktu z dzieckiem jesli chodzi o karmienie!!Oka juz do rana nie zmruzylan,bymlo mi wsttyd,a karmie tylko cycem do teraz:) nauczylismy sie siebie:P
Pokarmie do tego 6 miesiaca pewnie i przestane. W Pazdzierniku do pracy trzeba isc wiec nauczyc dziecia trzeba jeść normalnie.
\
Ona
to ogromna promocja,a u mnie tego sklepu nawet nie ma.

Mały w lozeczku jeszcze usnal a ja chyba poleze bo nie mam sily i tez zasypiam.

Odnośnik do komentarza

Cukinkaa moim zdaniem, dzięki tej Pani dużo kobiet karmi piersią , są świadome karmienia i nie zterroryzowane dietami albo wyrzutami sumienia, bo zjadły coś czego nie powinny i dziecko ma kolkę. Do tych zterroryzowanych przez stare myślenie, że przy karmieniu tylko gotowane nalezalam i ja. I co? Poczytałam, poszukalam, zjadłam surowe jabłko i wszyscy cali a nawet kolki nie było.
Nikt nie uważa matek karmiących butelka za gorsze matki.
A co do "nagonki" na KP - dziecko jest takim samym członkiem społeczeństwa jak każdy z nas i jeśli jest głodne w restauracji albo w parku to ma prawo jeść. I nie nie toalecie :) reklamy bielizny na billbordach czy tv pokazują więcej nagości i emanuja seksem... a karmiac można się zakryć pieluszka. Nie chodzi o przymus kp w miejscu publicznym tak żeby wszyscy siedzieli i patrzyli ale o możliwość. Niektóre matki będą się królować, inne nie. I chodzi o to, żeby tym drugim na karmienie pozwolić. Same dobrze wiecie że jak dziecko głodne to nie da się mu powiedzieć 'poczekaj wyjdziemy z knajpy i zjesz w domu' . Nawet papież nie ma problemu z kp podczas mszy :)

Odnośnik do komentarza

Ja w restauracjach proszę o wskazanie miejsca gdzie mogę nakarmić. Nie zdarzyło mi się żeby kazali mi na sedesie karmić. Wyszłabym od razu z takiego miejsca. W galeriach karmię w pokojach dla matki z dzieckiem.
Nie wyobrażam sobie wywalania cyca na widoku. To dla mnie obrzydliwie i pomimo, że karmię 3 dziecko piersią w życiu nie podpiszę się pod żadnymi akcjami z serii "karm gdzie popadnie bo to naturalne". Dupa tam żadne naturalne ;-P

Foteliki mam jakieś 2 po młodszej córce. Chyba nie będę kupowała nowego.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

Co do fotelików wejdźcie sobie na facebooku na stronę Małe ABC w Dąbrowie Górniczej. Tam facet jest specem od fotelików, wiec można poczytać i ewentualnie kupić. Ma duży wybór nawet tych montowanych tyłem do kierunku jazdy. Ewentualnie na stronie ADAC macie crashtesty i oceny fotelików samochodowych. One są najbardziej wiarygodne.
A jak pytałam męża które są ok (pracuje przy wypadkach samochodowych i ma spisy statystyk) to Recaro, Kiddy, Maxi Cosi, Romer i któryś model Graco :)

Odnośnik do komentarza

Cukinka- dzieki! A mozesz zapytac meza czy lepiej bedzie kupic fotelik do 19 kg czy odrazu do 32 kg. Bo wczoraj czytalam ze najlepiej kupic fotelik do 19 kg albo do wieku do 12 miesiaca. Potem zmienic na inny ktory bedzie dopasowany znowu do jakies wagi. Troche nie usmiecha mi sie to ze foteliki trzeba wymieniac bo jednak troche kasy porzadny fotelik kosztuje. A nie wiem ile w tym prawdy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Ja smażone jem sporadycznie, ale mała nie protestuje. Natomiast ogromny placz był po cebuli, dlatego jej unikam. Ostatnio jadłam jakiś miesiąc temu i dopiero dziś odrobinę, która była w pierogach ze szpinakiem i czekam ze strachem, czy coś będzie się działo, czy już mogę ją powoli wprowadzać.

Co do karmienia piersią, to początki były trudne i dokarmialam sztucznym i mocno się tym przejmowalam. Jak przestałam o tym myśleć jak o czymś złym, to wszystko się samo uregulowalo i już nie ma takiej potrzeby, bo mleka mi wystarcza.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqprcwa1b4boyvr1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dqprl6d8z12sg2tu.png

Odnośnik do komentarza

Oj ale dyskusja tutaj się wywiązała na temat karmienia.
Ja myślę ze kazda z nas ma swoją historię i nieważne jak ważne że dzieci nie są głodne.

Foteliki samochode to dobry temat, ja tylko bardzo nie lubię takich ktore ciężko sie montuje w aucie bo są jakby na stałe i niema możliwości wypięcia np jak dziecko spi to trzeba je wyciagac i budzic a tak te nosidełka się wyciaga i idzie ze śpiącym maluchem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...