Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

co do włosów to ja muszę codziennie myć :D inaczej zalane tłuszczem :( chyba, że wyprostuje i rozpuszczone nosze to ze 2-3 dni są ładne świeże, nie wiem czemu takk ;)
no i zauważyłam, że w ciąży mniej mi wypadają :D
zobaczymy jak będzie po.

dzisiaj zajęcia w szkole rodzenia, a po nich ide na usg zobaczyć jak się moja mała ma i sprawdzić czy wszystko się dobrze rozwija :D

a co do wózka.. nie wiem dlaczego czekamy aż tak długo.. 5 tygodni to jednak sporo, a przy zakupie facet mówił, że to max.. może dlatego, że teraz był sezon urlopowy i niestety czas się przez to wydłużył..

chociaż bardziej martwią mnie meble na które czekam już 4 tygodnie.. one są teraz najważniejsze, chciałabym już je wywietrzyć i porobić pranie..

Odnośnik do komentarza

no i wczoraj przyszła mi jedna koszula z allegro do karmienia.. dobrze, że tania, bo cholera wzięłam duży rozmiar, a i tak jakaś ciasna.. mam nadzieje, że troche się rozciągnie :D

dziś przyszła druga paczka, koszula+szlafrok, ale to musze podjechać do paczkomatu :D

wypiore koszule, ręcznik do porodu, wpakuje do torby i już większość będę mieć spakowane ;)

Odnośnik do komentarza

agitsguciop My na wózek czekamy 6 tygodni i nam się kazali cieszyć, że akurat na ten model i tak się krótko czeka :D Przyjdzie jakoś na październik. Koleżanka czekała na swój 8... także ten, nie jest źle :)

A co do włosów... Ja swoich mogę tydzień nie myć i wyglądają jak dopiero co umyte. Wygoda niesamowita, bo przedtem myłam co 2 dni, teraz kiedy mnie natchnie. Jedyny minus t taki, że nieziemsko suche są, nawet keratyna nie pomaga :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie drogie mamusie. Całe wieki nie pisałam nic na forum ale podczytuje Was i często bywam. Przyznam, ze trochę usunęłam się w cień bo w pewnym momencie mojej ciąży nabawilam się jakiś lęków, coś na kształt nerwicy i nie chciałam nikogo smucic na forum. Pewnie odezwal sie lęk, że znów strace ciążę ( pierwsza ciążę stracilam). Miałam straszne problemy ze snem a w dzień depresyjny nastrój i mysli, których się wstydze do dziś. Zaniedbalam sie bo wygląd to była ostatnia rzecz ważna dla mnie. Nie mogłam być sama w domu bo zaraz był płacz i przeogromny stres, że zostanę sama. Koszmar. Kilka razy byłam u psychologa/ psychiatry. Bez większych rezultatów. Po pewnym czasie zaczelam szukać porad w internecie, znalazłam kilka stron , które pomogły mi odzyskać siły. Co prawda nie mogę powiedzieć, ze wyszlam z nerwicy bo bym skłamała. Czasami jest dobrze a czasami sobie nie radze. Ale postęp jest. Zaczęłam powoli cieszyć się ciążą, szukam wszędzie pozytywow. Żeby nie zamartwiac się na zapas wciagnelam się w wir przygotowań wyprawek dla mnie do szpitala i bobaska. Już mamy wszystko oprócz biustonosza do karmienia, wkładek laktacyjnych, lóżeczka, pościeli, laktatora i butelek. A tak wszystko poprane, poprasowane czeka w komodzie. Dużo ciuszkow mam z lumpka- niektóre tak piękne ze az dziw. Używany wózek kupili moi rodzice, fotelik teściowie i jakoś przędziemy choć z kasą krucho. Dzisiaj mam wizytę u ginekologa i oby z szyjka było wszystko ok bo 2 tyg.temu groził mi szpital ale wysępilam leżenie w chalupce i bralam luteine, magnez i nospe. Cały czas staram się być dobrej myśli.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz2n0aaasno3xk.png

Odnośnik do komentarza

Zła jestem bo mój miał jutro jechać wózek zobaczyć a tu nagle mu coś wypadło, jakaś dodatkowa fucha i się boje, że ktoś nas uprzedzi i kupi. ehh...
Jedyna dobra rzecz to przyszły mi koszule do karmienia i są dobre, a tak się obawiałam bo nie byłam zdecydowana na rozmiar i wzięłam S :)
Dziś ręczniki zamówiłam dla malutkiej z Effi bo są teraz w promocji, a tak to brakuje mi z tych ważniejszych rzeczy oprócz wózka to łóżeczka (mamy dostać od kuzynki mojego, ale coś jej się nie spieszy z kupnem nowego i nie wiem czy nowe łóżeczko nie trzeba będzie kupić, chociaż obiecała że da już kilka miesięcy temu), prześcieradła, przewijaka, kocyka, wanienki, laktatora nie bede kupować przed. No i fotelika samochodowego brak. A kupujecie rogala do karmienia bo się zastanawiam czy kupować czy się przyda... ??
W następnym tyg. chyba zagonie mojego do prania rzeczy i prasowania :)
Mamusiamuminak1 witamy z powrotem :) z tymi nastrojami u mnie też różnie, wieczorem doła miałami, obawy czy wszystko dobrze a wizyta dop za tydzień. Te nerwy wykończą mnie.

Odnośnik do komentarza

Ja dziś byłam na pobraniu krwi. Ja pierdziele baby w kolejce co chwila się kłóciły. Bo pani tu nie stała, a tu był takipan, a pani sie nie chce przesunać, a ty możesz isć z drugiej strony (bylam ciekawa czy ktoś się pobije...).

Co do włosów to ja myję raz na tydzień :D Kiedyś co 2-3 dni, ale po powrocie śniadania podczas nachylania się w celu umycia włosów gdzieś w 3 miesiącu sobie odpuściłam. Teraz raz w tygodniu starcza nie są wcale tłuste, dopiero ostatniego dnia przed myciem widać, że pora je odświeżyć.

Do gina chodzę prywatnie bo mam złe wspomnienia z wizyt na nfz :/ a do tego mam zaufanie i jest blisko. Jakbym nagle zaczęła rodzić to w 5 min piechotą by mógł do mnie podejść. On już w szpitalu nie przyjmuje niestety więc trza płacić, ale jestem przynajmniej spokojna. Tak to bym musiała eksperymentować, bo wszystkie koleżanki też prywatnie chodziły do różnych (a na USG lądowały tak czy siak u mojego bo ma najlepszy sprzęt).

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Tzn mnie sie wlosy poprawily i dlatego juz dzis musialam umyc(na 3dzien)bo mialam bardzi tluste,nojre u nasady). Wczoraj az takich nie mialam. Jak do pracy chodzilam to dzien w dzien mylam bo zle sie czulam.

Cukinka-
U mnie jest 1 lumpeks genialny i tam chodze kupic dla malego i siebie w ciazy. Dzis byla nowa dostawa dlatego malo mu kupilam:krawat malenki czerwony w kratke na swieta np i rekawiczki zimowe nowe z .nexta z metka.Juz wypatrzylam kombinezon,ale dzis by kosztowal ok 15zl,a ja se np go kupie jutro taniej:-))
U mnie wszystko wisi na wieszaku a nie w koszach,na zadnym ubranku nie mialam plamki,wiadomo sa takie,ale ich nie biore.mam tak fantastyczne bluzy z ala latami na lokciach z kapturkiem z uszami za 1,50zl ze szok:-))

Sobie kupuje ciagle czarne getry,jakosciowo bardzo dobre za mniej niz 2zl.(asos)i wazne ze maja ladny zywy kolor,bo ciagle brzuch rosnie i potrzeba wiekszych.

Velveti-
Ja rogala nie kupuje,zadna z kolezanek nie miala,nic o tym nie wspominala.

Mamuska2-
Ladna waga chyba:-))ja mam dokladnie ten tydz ciazy i dzien co Ty,ale wizyta za tydz we wtorek.jakaasz dlugosc szyjki???

Cukinka-
No ja moze tez ta cesarke,ale tak Ci od razu gin o cesarce powiedzial????

Odnośnik do komentarza

Misia1990-
Z tego co pamietam to te wymioty masz juz dobre 2tygodnie????mowil Ci cos lekarz??pewnie waga w dol Ci leci?No przy drugim dziecku chyba sie nie polezy...

Ja dzis po prostu czuje sie slabo,ale to dlatego,ze zamiast obiadu zjadlam z pol kg winogrona i pol kg jezyn i dopchalam teraz prawie polowa chalki z maslem i jablkiem. Od babci dostalam zupe,ale nie chce mi sie jej.Czuje sie jakbym chudla,a jak weszlam na wage z godzine temu to waga od 3tyg poszla ostro w gore.

Odnośnik do komentarza

Ja te wymioty i bóle głowy mam raz w tygodniu nie wiem myślę że to migreny mój lekarz mówił że to od słońca i zmęczenie chociaż ciąża też może mieć na to wpływ. Co do wagi nie wiem idę teraz do położnej w czwartek to się dowiem jak tam moja waga;)
Ostatnio w ogóle ciężko brzuch mi opadł i nawet buty teraz ciężko zawiązać;)
Rogal do karmienia to świetna sprawa zwłaszcza jak dziecko robi się coraz większe i cięższe dla mnie to było zbawienie naprawdę. A potem jak dokarmialam też butla to mój K nawet brał jak Frania karmil

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y82c3277g4kar.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ctgf6pi4mbf5m.png

Odnośnik do komentarza

Pauka89 co do mojej szyjki to ja juz od ok 6 tygodni mam calkowicie splycona i dlatego mam nakaz bezwzględnego leżenia, gdyby nie to leżenie to już dawno bym urodziła zapewne.a waga dzidziusia taka w normie podobno.
A co do rogala to chciałam go kupić ale jakoś stwierdzilam ze sobie poradze bez,jak bedzie ciężko bez niego to kupię albo uszyje.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqgg368jcku.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mi tez wlosy sie strasznie przetłuszczają,musiałabym myc codziennie,ale siostra poradziła mi zebym kupila sobie tzw "suchy szampon" i powiem wam REWELACJA. jednego dnia umyje wlosy,drugiego dnia psikam ten wlasnie szampon (w rossmanie BATISTE-DROGI ALE SUPER TRZYMA)no i potem 3 i 4 dzien mam spokój. Takze mi to pasuje.

Do lekarza tez od początku chodzę prywatnie,wizyty co 2 tygodnie i badania niestety musze płacić ale wiem ze mam dobrą opieke bo to ordynator na oddziele w szpitslu w którym chce rodzic. Uratował po 2 poronienich moja ciaze i mam synka i teraz w tej ciąży tez od poczatku jakies jaja wiec ufam mu bezgranicznie i narazie jest ok.

Wozek kupilismy 2 tyg temu na olx. Mamy Tako moonlight. jestem super zadowolona bo wygląda jak nowy.

Chcialam Was zapytac,czy lekarz zlecal wam badania na próby watrobowe? ja dzis robilam i wyszło mi alar podwyzszony a za to bilirubina ponizej normy... oczywiscie troche czytalam i juz stresuje sie co dalej...ale w piatek wizyta to bede pytać o co kaman

Odnośnik do komentarza

Jutro będę miała biegający dzień. Na 11:15 do lekarza, potem jechać zawieźć L4. No i o 16:00 jestem umówiona na oglądanie wózka. Znalazłam super ekstra zadbany 3w1 za 230zł :).
Uff depilacja to już wyższa szkoła jazdy. Bęben przeszkadza i to bardzo. Goliłam się na wyczucie. Hi hi raczej lekarz nie będzie zwracał uwagi czy dobrze ogolona jestem ;).
Ja miałam tyle badań, że szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia już czy próby wątrobowe były robione.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Hej babeczki :)
Ja wczoraj spanikowalam i wyladowalam na IP bo miałam przez 2h twardy brzuch i co 5min siusiu robiłam. No Spa i ciepły prysznic nie pomogły.zadzwoniłam do gin.i zalecil na wszelki wypadek podjechać na izbę bo to była godz.20.30. Tam oczywiście chcieli mnie dać na patologie ciąży na obserwacje i badania.ale ublagalam żeby mnie gin.zbadał na izbie - chodziło o to czy mam rozwarcie/skurcze/czy szyjka sie skrocila.na szczęście tylko szyjka skrócona i tyle. Ktg tez ok wyszło wiec mnie wypuścili. A ja przynajmniej się uspokoiłam. O 23.00 byłam w domku. Ufff... oczywiście mam zalecenie odpoczynku i no spe 3x1.
Wracając do Waszych rozważań to ja też m dużą wadę wzroku na obu oczach -5,5.ale ani przy pierwszej ciąży ani teraz nie miałam zaleceń do CC.
Włosy w ciąży mam super, niestety dziąsła mi krwawią.przy pierwszej było to samo.potem po porodzie dopóki karmiłam piersią ciągle mi dziąsła krwawily a do tego włosy mi wypadały strasznie. Byłam przerażona bo brałam witaminy i nie było poprawy.wszystko minęło jak przestałam karmić piersią czyli po 1,5roku od porodu ;)
Rogala do karmienia tez używałam i polecam.teraz kupiłam nowy za 19zl na allegro :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ke6x11xzt.png

Odnośnik do komentarza

Cukinka właśnie miałam pytać czy któraś z Was planuje rodzić w Krakowie na Ujastku. Ja też tam planuję, wprawdzie nie mam stamtąd lekarza bo moja lekarka jest z Kopernika a tam się na 100% nie wybieram. Poprzednio też rodziłam na Ujastku i planuje znów. Warunki fajne i co najważniejsze opieka neonatologiczna super.

Odnośnik do komentarza

To ja dziewczyny z kolei tylko i wyłącznie Kopernika biorę pod uwagę i mam nadzieję, że mnie nie odeślą z powodu braku miejsc, bo nie mam pomysłu na alternatywę w ogóle. Z włosami nie mam większych problemów, myje jak przed ciąża co dwa dni, jedynie na początku strasznie wypadały, ale teraz już jest ok. Co do szlafroka i koszul jeszcze nie kupiłam, ale właśnie myślę żeby na jakiś "targ" podjechać i kupić, bo też się boję tych ich rozmiarów, że albo będą ciasne, albo ogromne wory..

Odnośnik do komentarza

Kamama jak ja koszule kupowalam to wymiary były każdego modelu podane jak leży rozłożona ile cm ma no i każdy model inne wymiary miał na szerokość i dlugosc i różnica w szerokości najwieksza to 9 cm była w tym samym rozmiarze i od jednego producenta.
A i ja szlafroka nie kupuje bo szkoda mi kasy, nie chodze w szlafrokach i u nas większość i tak nie ma z tego co się orientowalam.
W ogóle obudziłam się przed 5 bo mój szykuje się do roboty i pewnie będę godzinę się męczyć znów zanim zasne :/

Odnośnik do komentarza

Pauka89 zazdraszczam tego ciucholandu, u mnie same badziewia, wiec pewnie skończy się na kupnie nowego kombinezonu :)
Co do cesarki sama wada wzroku wskazaniem nie jest, ale u mnie jeszcze rogówka nawala i nie kwalifikuje się do korekty laserowej, dlatego lekarz nie chce mi już bardziej wzroku dobijać, tym bardziej, że przez ciążę mi dioptria poleciała w dół :(
sowka91 koleżanka 6tygodni temu rodziła z konieczności w Koperniku i mówi, że tragedia. Nie dość że po cesarce pielęgniarki ją olewały, to jeszcze dziecko urodzone 6 tygodni przed terminem jej sepsą zarazili. W podskokach gnali do Ujastka i na szczęście z dzidzią jest już ok. Pierwsze dziecko też rodziła przez cesarkę w Ujastku i mówi, że niebo, a ziemia. Na szkole położna nam jeszcze na Siemiradzkiego polecała, ale nie znam tego szpitala.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...