Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Ela u Maćka z 5 kup dziennie idzie spokojnie. W nocy jedna pobudka i kupa wtedy zawsze jest. Teraz kupki wodniste bardzo pewnie na ząbki.
Ja sie rozchrowalam tak kaszlę że mam wrażenie że się uduszę. Co moge brac na kaszel przy kp? Ktoras wie?
Totek ten placz to pewnie przez plesniawki one przeciez bolą.
Mój na rękach za nic nie zaśnie.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

my po szczepieniu.Mały prawie nie płakał.
Waga 6700g i 66 cm. Lekarz powiedziala super. Moj maly dzielny pultas.Wlasnie sie obudzil,od razu wrzask i cycus. Je sobie obiadek. Bede chyba co chwila mierzyla goraczke.

u nas kupka tez raz na tydzien jak u ona. Do lidla pojde ale chyba po pampki. Przetestuje bo tanie.

Odnośnik do komentarza

U nas kupka jedna dziennie. Bardzo rzadko zdarzają sie dwie. Od czasu do czasu nie zrobi, to wtedy na drugi dzien jiz z rana jest kupa gigant :)

My mamy szczepiejie 14 lutego. Na mojej wadze wychodzi ze Zoska ma juz koło 7kg :) wlasnie sie budzi, spala az 4h :D

Moj zmienil prace. Myslelismy o tym juz dluzszy czas i teraz sie zdecydowal. Dzis pierwszy dzien. Finansowo na razie na poziomie poprzedniej ale po okresie probnym ktory ma na 2 miesiace ma byc duzo wiecej. Zobaczymy. Przeraza mnie tylko troche to, ze nigdy nie bede wiedziala, o ktorej skończy... czasami to bedzie od 8 do 16, a moze byc tez od 6 do 20. No i najgorsze, zdarzyc moga sie nocne zmiany, a ja sie mega boje sama byc... zobaczymy jak to wpłynie na nas. Moze dobrze ?

Odnośnik do komentarza

ona
ja glupia z emocji o nic nie zapytalam. jak bedzie goraczkowal dam paracetamol dla dzieciow. spi na mnie,tzn pod golym cyckiem.
az nie wierze ze z 2.5kg zrobilo sie go prawie 7 kg hehe. sloniatko,kark konkretny.

wawAnia
zobaczycie jak bedzie. zycze powodzenia. PEWnie przed ta zmiana pracy maz sie stresowal i dlatego tez byl jaki byl.

Odnośnik do komentarza

Przy kp można też syrop prawoślazowy, ja jestem jego wierną fanką, choć jakoś spektakularnie nie zadziała, ale zawsze trochę pomaga.. Irena z Paulinką u nas jak był malutki to zawsze spał przy pobieraniu krwi i płakał na śnie, a teraz wzięłam go na kolana, Pani zajęła go zabawką i tylko pisnął przy wbijaniu, a tak to się cieszyl do zabawki. Jeśli chodzi o szczepienie to bez sensu zapobiegawczo dziecko faszerować lekami, jak się pojawi gorączka, to trzeba dać czopek z paracetamolem, bo zadziała szybko, ale będzie też działał krótko. Przy przeziębieniu zbija się gorączkę syropami, bo działają wolniej, ale dłużej. Co do ząbków, to zobaczymy któremu Maluszkowi wyjdą pierwsze, no i kiedy to będzie.. Będziemy tu wrzucać fotki zębatych uśmiechów.A i jeszcze któraś mama pytała o katar i kaszel, ja bym zakrapiała solą fizjologiczna, albo psikała wodą morską i odciągała, koniecznie pod nosek maść majerankowa, można posmarować klatkę aromactivem (choć to same aromaty, więc jakoś bardzo nie pomoże), ale jakby się utrzymywało i nasilało kolejny dzień lub dwa, to poszłabym do lekarza, czy osłuchowo jest czysty, bo lubi spływać katarek u takich Maluszków.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

tez mamy nystatyne. nie wiem ja chyba nie mialam nigdy plesniawek. A to cos piecze jak sie tym smaruje? Bo placze strasznie przy tym.. I mam wrazenie ze wiecej tego zje niz ja Mu posmaruje.
Ja Wasze dzieci maja zorganizowany dzien? Mam na mysli co robia i co ile spia bo mi sie wydaje ze Frankowi robi sie ze mna nudno :)
My jak wstaniemy po 8, lezymy okolo godziny z mama i wczesniej tata, z gola dupka, w koncu sie robi nudno wiec wkladam Go do bujaczka w kuchni, ja sobie sprzatam czy robie sniadanie a Franus sie bawi. No i kolo 10:30 jest przymusowa drzemka. A pozniej to tak 2 - 2,5 zabawy i drzemka okolo godziny. Na macie, w lozeczku pod karuzela, u mnie na kolanach, troszke pochodzimy po domu. Nie wiem co wiecej mozna robic z takim berbeciem, a mam jakies dziwne wyrzuty sumienia :)

Odnośnik do komentarza

Totek moja Iza ma podobny dzień - budzi się rano przed 8 a że mi się od razu wstawać nie chce to leżymy jeszcze w łóżku i gadamy albo bawi się kołdrą czy moimi rękami :) Jak ja robię sobie śniadanie to też w leżaczku leży i patrzy co robię bo ona nie lubi być sama. Jak jem to też koniecznie koło stołu stoi leżaczek i trochę gadamy jak ma humor. Drzemki ma w sumie 4 w ciągu dnia - ok 10, 12, 15 i 17. W międzyczasie to samo co Ty - leżaczek i gadanko ew. grzechotka, mata i grzechotki, łażenie po domku, czasem obejrzy bajkę przez 5 min (mam włączone na tv a mata leży niedaleko więc zerka), czasem puszczam muzyczkę dzieciową i trochę śpiewamy i tańczymy na rączkach, czasem kładę ją na dywanie i bawię się jej rączkami i nóżkami żeby jej świadomość wyrobić i trochę zabawić.

Odnośnik do komentarza

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi w gównianej sprawie ;)

sowka91, czy Twój synek nie ma lekkiej asymetrii? Pytam bo mój Kazik ma, może przewrażliwiona jestem... ale może warto to skonsultować, bo podobno rehabilitacja w tak wczesnym etapie życia może wyeliminować ją całkowicie i ustrzec przed skoliozą itp. My chodzimy na rehabilitację i podobno są już duże efekty (zdaniem rehabilitantki). W poniedziałek mamy wizytę kontrolną u lekarza rehabilitanta i zobaczymy czy będzie potrzeba kolejnych zabiegów czy jak.

totek, nasz dzień też wygląda podobnie, bo co tu innego robić :) ja wyczytałam ostatnio, że takie maluchy nie powinny oglądać tv i staram się, żeby w ciągu dnia nawet jak TV mam włączony nie mógł go oglądać. Jedynie pozwalam mu oglądać jak obcinam mu paznokcie ;)
u nas drzemki są zazwyczaj 3, w tym jedno dłuższe spanie (o ile wyjdziemy na spacer albo pojedziemy gdzieś autem - jak się ubuja to potrafi spać nawet 3h, inaczej to 30min :))
ogólnie Młody mi się zrobił bardzo absorbujący, najlepiej żeby się z Nim cały czas bawić albo chociaż siedzieć przy Nim, coraz trudniej mi coś zrobić w chałupie jak nie śpi. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe. Ale, odpukać, nocki lepsze, więc nie narzekam :D

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8nj9ljuv.png

Odnośnik do komentarza

Totek biedna, nie ma Cie kto odciążyć na chwilkę? Przecież z taką gorączką człowiek ledwo żyje, a tu jeszcze Maluszka ogarniać.. pewnie biedny płacze od tych pleśniawek, bo to naprawdę boli.. Trzymaj się i mam nadzieję, że wypoczniesz w nocy, no i Franuś będzie spokojny.. ela_85 absolutnie się nie gniewam, aż obejrzałam 50 zdjęć na telefonie, ale chyba to nie to, bo raz jeden policzek wydaje się większy, raz drugi, a raz są równiutkie, zależy od minki jaką mój Łobuz zrobi :D A przy asymetrii tylko buźka jest większa z jednej strony? Bo ja myślałam, że asymetria jest jak dziecko preferuje jedną stronę, czy się wygina.. Ale szczerze jestem zielona w temacie, więc się nie będę wypowiadać. Co do głodu, to mój jak płacze, albo łapczywie ciagnie smoka, to wiem, że jest głodny, poza tym mamy rytm, że śpi, je, później się bawi i tak w kółko. Ruda z tą miękką główką nie pomogę i witaminką, bo my normalnie dajemy 400 j. z kapsułek rybek.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

sowka91 czy maść majerankowa działa na katar czy tylko na podrażniona skórę pod nosem?

Totek biedactwo :( przecież tak się nie da żyć! Poproś kogoś o pomoc, może jakąś koleżankę czy kogoś z rodziny...

ela_85 ja tez czasem nie wiem czy moja jest zmęczona czy głodna, bo podobnie płacze, ostatnio przy cycu tak szybko odpada, że sie nie najada za bardzo i za chwile to samo... To pewnie wina, że my nie mamy uregulowanego dnia... Totek my też rano leżymy w łóżku i gadamy, bawimy się miskami i grzechotką. Potem kładę ją na leżaczek lub matę i robię i jem śniadanie. A potem jest cała seria przekładań z bujaczka na matę, na rączki, jedzenie, wspólne ćwiczenia, spacer (jak jest dobre powietrze), zero regularności :/ Staram się ją układać do drzemki o 13:00, ale kiepsko mi idzie. Śpi czasem po 10 min po jedzeniu. Mój m nauczył ją niestety oglądać TV :/ i śmieje sie, że ma to po dziadku... i przyznam się, że czasem jak chce w spokoju zjeść obiad to jej włączam bajkę na tv - patrzy jak zaczarowana. Ela_85 co tam wyczytałaś a propos dzieci i telewizji? O 19:00 kapiel i zaczynamy procedurę usypiania, i to wychodzi nam juz całkiem nieźle.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yrl68dqgxhmxw.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ksigskn1n.png

Odnośnik do komentarza
Gość Cukinkaa

Totek trzymaj się dzielnie! Kurczę, to nie jest normalne, żeby dziecko bez powodu tak płakało... Może to te pleśniawki mu tak dokuczają :(

Co do dnia, to po przebudzeniu i śniadanku, koło 8 Pola się budzi i gada sama do siebie. Koło 10-10:30 mniej więcej 2h drzemki, butla, często spacer i znowu 2 godziny snu lub jak nie spacer, to wygibasy na dywanie. Potem jedzenie, gimnastyka na kocyku, noszenie na rękach, obowiązkowo 30 minut Jamiego i znowu szamanko, czytamy wierszyki i koło 19 zasypia już na dobre zatankowana pod korek :) Na razie nie ma co z takimi dzieciaczkami robić, moją nawet słuchanie wierszyków po 15 minutach nudzi i jojczeć zaczyna.

Moja kupy robi zazwyczaj 1-2 dziennie, chociaż dziś były 3 małe :)

Pauka89 Miki normalnie chyba rośnie w oczach. Moja tydzień młodsza, z wagą urodzeniową 3kg jest kilo lżejsza. Ale chłopaki pewnie szybciej rosną.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...