Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

No to Iwona skutecznie mnie zniechęciłas do Project by Alice ;) Chyba zamowie coś z Makaszki w takim razie. Muszę przysiąść w końcu do tego. Odebrałam paczkę z Gemini i ciesze się jak dziecko, a tam podkłady, majtki siateczkowe itd. Eh ;)
U mnie dziś na obiad makaron z botwinka a jutro chyba też skuszę się na leczo :)
A w Pepco udało mi się kupić ręcznik z kapturkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Hej u mnie dziś upał i obrzeki wróciły. Dzisiaj w nocy miałam straszny i głupi sen śniło mi się że urodziłam. ....kota. ..masakra jakas. Cały personel się z leciał i nie chcieli mnie pozszywac po cc a ze mnie się lala krew i jakieś skrzepy leciały. Mam nadzieję że takie sny nic nie znaczą.
Jutro mam wizytę i będę znała termin cc i tak sobie myślę że te które mamy terminy wcześniej mamy lepiej he he niż te co na koniec września.najgorsze to czekanie, ale będziemy Wam kibicować i trzymać kciuki między karmieniem a zmianą pieluchy.
Mam pytanko do mam po cc.czy drugie cc robi się w miejscu tej samej blizny czy wyżej /niżej? To moje pierwsze cc ale mam już roczną bliznę po operacji.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Hejka wszystkim :)
Karii twoje menu szpitalne powala, brzmi bardzo apetycznie, szkoda, że mało, a co na kolacje? :)
Robin ja tą maść procto coś tam to tylko zewnętrznie stosuje, poprawiło się ale ideału to to nie ma :/ trochę mnie rozbawiłaś tym, że ty ją do pupy ;) ale za to kocyk bardzo słodziutki, ja byłam wczoraj w pepco, u mnie ich nie ma, i wzięłam inny.
Robin, Kasia i Draża, fajne brzucholki :)
Mindstrikcs i bordo powodzenia na wizytach a może już jesteście po :)
Greenrose ja to wciąż się zastanawiam jak ty godzisz karmienie obu księżniczek, podziwiam cię :)
Ja już trzeci raz na papierze zaobserwowałam kurze białko, dalej łapią mnie te zginające skurcze w pachwinach i coraz mocniej boliwa mnie brzuch jak na okres, a malutka jak się wyciąga to pośladki mi wpycha pod żebra, ale daje rade, w końcu to już niedługo :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Ja juz po wizycie,dzieki za kciuki,wszystko poki co dobrze i moge dalej w domku czekac na rozwiazanie.szyjka zamknieta,glowka lekko napiera.Lilka wazy 3250g czyli przybrala w 2tyg 650g,a ja az 2kilo.mam teraz duzy apetyt wiec moglam sie tego spodziewac.dostalam skierowanie na ktg,u mnie robi sie raz w tygodniu.nastepna wizyta jesli doczekam 6.09.Co do skurczy to kazala jechac do szpitala jak beda regularne co 5min,nie krotsze.Hemoglobina piekna,tylko znowu jutro posiew moczu bo bakterie wrocily.cisnienie tez ok.Lilka na szczescie poki co nie owinieta pepowina,nurtowalo mnie to bo jej wygibasy sa czasami naprawde przerazajace;)

Ja tez mam jeden kocyk z pepco(ale nie ten z kapturkiem) i po praniu sie nie zmienil,nie zmechacil,dalej mieciutki.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ! Gratuluję dobrych wieści z wizyt również szpitalnych:):):) A jak to u was z podróżami odpuszczacie całkowicie i siedzicie juz w domku czy bliższe trasy wchodzą w grę? Kurcze ja na jutro zaplnowalam wyjazd do rodzicow i na miejscu fryzjer jak zwykle robilam, a nagle mnie strach oblatuje ze za długo, co jak się zacznie. Cos mi się w głowie przestawia:/

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Minftricks super że wszytko dobrze :D
Ja też mam jeden kocyk z pepco taki niebieski mięciutki i jest super. Uwielbiam co dotykać. Reszta czekam jeszcze na ten z minky i mam jeszcze jeden grubszy taki na zimę :D
Cały czas patrzę na forum czy któraś napiszę że się rozpakowala a tu nic hehe ciekawe kiedy się zacznie :)
Ja zmykam na barwy szczęścia hihi

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny. Ja z tych podglądających od początku. W zasadzie nawet się zalogowałam i coś tam na początku chyba napisałam ale potem tylko regularnie czytałam :)
Ja zaczęłam 39 tydzień. Termin różnie- 03.09, 05.09 zależy kto liczy. W związku z tym, że kilka lat temu straciłam ciążę na początku drugiego trymestru ta została potraktowana jako zagrożona i od samego początku jestem na zwolnieniu. Nie żebym była jakaś szczególnie aktywna ale pracę mam fizyczną więc normalnie nigdy nie miałam problemów z wagą, a tu zaczęłam momentalnie tyć. Zaznaczam , że miałam nakaz może nie leżenia ale mocnego ograniczenia aktywności a apetyt mi dopisywał... i w krótkim czasie przytyłam 10 kg. Uratowała mnie cukrzyca ciążowa (paradoksalnie). Nakaz diety sprawił, że przez 3 ostatnie miesiące przytyłam tylko 3,5 kg więc uważam że koniec końców nie jest źle :) Znajomi mówią, że z tyłu wcale nie widać, że jestem w ciąży, mam nawet jakieś wcięcie w talii. Ale z przodu zupełnie inaczej. Wyglądam jak Obelix :D Nic to, mam nadzieję, że wszystko ładnie zejdzie po porodzie, a jak nie to pierwszy raz w życiu będę miała tłuszcz (bo na dietę to ja się nie piszę).
Mój młody od początku rozwijał się ładnie, zawsze był trochę większy niż wychodziło z terminu ostatniej miesiączki. 2 tygodnie temu byłam na usg i lekarz oszacował wagę na 3200, sporo, ale bez dramatu szczególnie przy cukrzycy.
Dziś byłam znowu na usg. Waga 3780!!! Kolos. A do tego lekarz powiedział, że on nie sądzi żebym ja tak zaraz urodziła....Szyjkę mam co prawda krótszą, ale zero skurczy, wszystko pozamykane na 25 spustów. Wiec ze średnim tyciem Bąbla 300 g tygodniowo szykuje się prawie 4500g. Nie wiem kto go urodzi... Chyba już nie chcę robić z siebie męczennicy i zacznę się modlić o cc.

Odnośnik do komentarza

Na kolacje byly jajka z majonezem ale porcja glodowa;)
Co do kocykow z pepco to 2lata temu kupowalam dla syna I do tej pory sie trzyma,kolor nie wyblakl ani fasonu nie stracil a jest polar podszyty minky.
Teraz tez w pepco kupilam I w kik taki gruby jak koldra,niby po pierwszym praniu ok zobaczymy jak bedzie po kilku:)
Mindtricks to teraz tylko czekac az sie rozpakujesz:)waga piekna czekam az ja.uslysze ze wazy ponad 3000g:)

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Nie ktorzy mowia ze cc to nie porod bo sie kobieta nie meczy nie doskwieraja jej te bole..itd
zalezy tez jakie cc jak planowane przychodzisz i tna to w sumie sie zgodze bo jedynie masz bol rany.
naturalny to jest przezycie...
albo naturalny a wkoncu ladujesz na stole to to juz wogole...
ja chce robic naturalnie boje sie w holere cc i naturalnie narazie nie ma przeciwskazan w piatek gin bd mierzyc malego i zobaczymy co powie... mam nadzieje ze wyjda slowa z jej ust: oo na dniach pani urodzi :)) ze szczescia chyba bym okna zaczela myc:p

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jn8u45tcl.png

Odnośnik do komentarza

Imbir - ja planuję jechać teraz sobota - wtorek, ale autobusem albo pociągiem. Liczę na to że nic się nie wydarzy. Chociaż myślę o tym. W każdym razie za każdym razem jak na dłużej ruszam się z domu zabieram kartę ciąży i wyniki badań. Nie spakowałam jeszcze torby do szpitala, więc w podróż wybiorę się raczej bez tych wszystkich gadżetów. O ile pojadę :P bo może mnie strach złapać w ostatniej chwili ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki melduje się w końcu ! Przepraszam ze nic się nie odzywalam ale ciągle coś a jak już chce napisać to usypiam. U nas wszystko w porządku :) Igorek rośnie i juz jest coraz bardziej ciekawy świata zaczyna się rozglądać coraz więcej i pokazuje juz swoj charakterek powoli :) ale jest kochany maluszek :) chodzimy juz na spacerki nasz anex świetnie się spisuje i extra się prowadzi :) Jeśli chodzi o karmienie to nadal karmie piersią ale już coraz częściej się maluszek domaga :) byliśmy na sesji noworodkowej w tamtym tyg , zdjęcia bomba! Wstawię jedno pochwale się synkiem :)

monthly_2016_08/wrzesnioweczki-2016_50547.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

Ja kartę ciąży i wszystkie badania mam non stop przy sobie .
Dzis nawet u dentystki pani wklepala pieczątkę ,ze bylam i ząbki sa ok.
Dziewczyny coraz ciężej z tym brzuchem ehh.
Moj M mowi dzis ,ze za tydz by chcial zostać ns nadgodziny do 2w nocy w pon i wt i pyta czy nie mam nic przeciwko i oczywiście jeśli nie urodzę he
Tez ma stracha chyba, wg jak ma mnie zostawić sama to sie 10razy pyta czy dam rade,upewnia ze tel ma zawsze przy sobie itp he
A jeszcze mowi ,ze 17.09jest jakiś mecz na stadionie w gdańsku i by wzial Laure i jechal z bratem jak jeszcze nie urodzę i jak bd sie dobrze czulą żeby zostać sama , na co ja powiedziałam ze sam moze jechać ale Laury nie dostanie ,bo rozne rzeczy się tam dzieja to powiedzial ze na ostatnich dniach mnie z nią nie zostawi i zalatwi MI opieke ha ha ręce opadają . Faceci
Widać po nim ,ze czeka z niecierpliwością i boi sie nawet do pracy wyjść . Ale co zrobić .
Czy wasi mężczyźni tez tak maja ? Taka nadopiekuńczość im sie wlacza?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...