Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Szczęściara09
Ja bardzo chce karmic, nie biorę innej opcji pod uwagę. Ale zobaczymy jak się życie potoczy. Porod tez naturalny, ale ciągle nie wiem czy chce rodzinny. Ide 19 lipca obejrzeć porodowke, dowiem się jak taki poród wyglada u mnie w szpitalu i pewnie wtedy zdecydujemy.

A teraz się ze mnie nie smiejcie ale nie widze zebym miala jakis otworek w sutku. I zastanawiam się czy moje piersi sa normalne. Zadnej siary nic u mnie nie ma.

he he u mnie tak samo z tą siara.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Hej, Hej!
co do farbowania, to ja akurat średnio raz na miesiac nakładam farber i to taka zwykłą, z amoniakiem ;) Jakos nie wierze, ze to moze zaszkodzic dziecku albo ze bedzie rude. Wiadomo, ze szkodliwe substancje to te, które wdychamy, więc polecam nie zaciągać się zapachem ;-)
Ja dzis wziełam sie za ostateczne skompletowanie wyprawki dla siebie i dziecka, chce kupic w gemini, ale jak tak patrze na to wszytsko to jestem za zielona na samodzielne decyzje. Nie mam pojęcia co kupić z kosmetyków dla malucha. Czy zdecydowac sie na minimum czy kupic większy zestaw. Myslałam ze kupie jakis płyn do kąpieli, oliwke, krem do pupy i alantan. A teraz zwątpiłam, każda znajoma mama mówi co innego. Nie jestem jakas nastawiona na same produkty eko, ale teraz mysle czy nie kupic zwykłaego szarego mydła do mycia i używać skrobii zamiast wszytskich innych kosmetyków. A w razie problemów skórnych wtedy kupic jakis kosmetyk czy maść. Co o tym myślicie?
No i jakie pieluszki na początek?

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Ja wlosy w ciazy farbowalam juz dwa razy, tzn dwa razy robilam pasemka. W sierpniu albo na poczatku wrzesnia tez jeszcze chce bo, potem to nie wiadomo, czy bedzie kiedy.

Mi tez siara nie leci, pamietam ze w pierwszej ciazy leciala ale troszeczke. Szczesciarko twoje brodawki pewnie sa normalne, mleko nie leci z dziurki, tylko tak jakby z kilku miejsc na samym czubku brodawki ;) i ja sie nie smieje, przeciez nie musimy wszystkiego wiedziec ;)

Wlasnie sie troche zalamalam. Bylam w pracy po wyplate i moj szef mi jakos tak glupio zasugerowal, ze nie wie czy bede mogla wrocic do pracy.. najpierw to mnie rozwalil i jadac do domu skupialam sie na drodze, zeby w nic nie wjechac, taka bylam rozkojazona, jak weszlam do domu to sie rozryczalam, a teraz to sobie mysle, ze jest glupi i bez serca, bo po pierwsze, to moje swiete zasrane prawo, zeby wrocic do pracy, (jestem na umowie o prace na czas okreslony do grudnia 2017, na urlopie planuje byc rok, czyli wrocic do pracy we wrzesniu) a po drugie po co mi takie rzeczy gada, jakby sie nie domyslal, ze raczej mnie to zdenerwuje..

Odnośnik do komentarza

Iwa jak masz czas i checi to poczytaj sobie sroke. W skrocie to produkty z rossmana, sa calkiem dobre. Te bardzo firmowe johnson, pampers, ziajka juz niekoniecznie. Fajne sklady maja eko kosmetyki. I polecam minimalizm w stosowaniu. Ja kupilam tylko plyn do kapieli, do smarowania nic. Na pupe tylko bepanthen i linoderm w razie odparzenia, albo make ziemniaczana.

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny wczoraj po wyjezdzie do zoo nie mialam nawet sily napisac po lacznie 4 godzinach jazdy i potem calodniowym dniu chodzenia nie mialam sily w zoo oczywiscie co kawalek odpoczynek zeby czasem nie za duzo chodzenia bylo a i tak wszystkiego nie zwiedzilismy w sumie ponad 4 godziny w samym zoo spedzilismy ale bylo warto maly bardzo zadowolony bo zobaczyl zyrafy i slonie a bardzo chcial zobaczyc na zywo wiec ja rowniez sie ciesze dzisiaj byla wizyta i nie wiem czy mam sie cieszyc czy martwic szyjka ma 2cm czyli skrocila sie o 0,5cm i jakies tam skurcze wychodzily na ktg ale lekarka powiedziala ze sterydy dostalam i teraz nie beda zatrzymtwac jak juz sie zacznie co do kosmetykow dla maluszka to ja wybralam jonsona bo z moim malym nie bylo problemow wiec mam nadzieje ze malutka tez ich nie bedzie miala i rowniez postawilam na minimalizm plyn do kapieli i oliwka do pupy na odparzenia w aptece kupilam tormentiol ale to tylko jak czerwona pupcia bedzie to bede stosowac no i oczywiscie kremik do buzki jakby slonce mocniej grzalo ale to taka uniwersalna z nivea chociaz nie wiem czy bede uzywac na poczatku moze bede starac sie oslaniac jakas pieluszka przes sloncem a pozniej na mroz napewno sie przyda tesciowa kupila dzisiaj wanienke rozowa:)i chyba wyglada na to ze juz mam wszystko aaaa stelaz do lozeczka musze kupic ale to moze popytam po kolezankach czy ktoras nie chce sprzedac i teraz tylko czekac az cos sie zacznie no i karmic zamierzam piersia chociaz nie wiem jak to wyjdzie bo pierwszego karmilam tylko dwa tygodnie bo dostalam zapalenia piersi i strasznie poranione sutki mialam i nie bylam w stanie karmic po prostu a nie wpadlam wtedy na pomysl zeby kupic laktator teraz chcialabym zeby malutka jak najdluzej pila moje mleko wiec nastawiam sie psychicznie ze bede karmic nie wiem czy cos jeszcze chcialam napisac ale chyba wystarczy bo juz troche sie tego nazbieralo;)

Odnośnik do komentarza

Sroke czytam juz dłuzszy czas i przerazona jestem iloscia kosmetyków jakie w ogole istanieja. Nie sadziłam ze takiemu małemu robaczkowi potrzebny jest cały arsenał chemii. Może jakas nadgorliwa mama stosuje tyle kosmetyków, ale przyznam ze ja sama stosuje tylko kilka podstawowych, nawet balsam na rozstepy raz na miesiac jak sobie przypomne. Nie lubie sie balsamowac jak Kleopatra ;-) Dlatego teraz mam dylemat co kupić dla malucha.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

My już w domku ;) I obyło się bez krążka, szyjka krótka, ale ponoć przy bliźniakach nie ma co cudów wymagać. No i pani doktor powiedziała, że na tym etapie i po sterydach w razie przedwczesnego porodu maluszki są gotowe żeby przyjść na świat i raczej nic im nie zagraża ;D Kamień spadł mi z serca, teraz już spokojnie będziemy czekać w domku, a został miesiąc do cc ;)

A co do siary to od 2 dni leci mi prawie ciągle. Oby tak dobrze było też z pokarmem po porodzie, bo chciałabym karmić piersią, ale z dwójką to zobaczymy jak to będzie :D

A jeśli chodzi o pieluszki do dostałam pampers i happy więc będziemy testować ;)

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

pośle Wam super stronkę na którą dzisiaj przypadkiem trafiłam, znajdziecie tam sporo informacji na temat ciąży, niemowląt, m.in. jakie stosować produkty kosmetyczne. dzięki tej stronie zmieniłam trochę swój pogląd na ten temat.
Jeśli chodzi o karmienie piersią bardzo się boje ze nie bede miala pokarmu a strasznie chcę karmić, oby wszystko było dobrze :)

http://dziecisawazne.pl/co-zamiast-tradycyjnych-oliwek-niemowlecych/

Odnośnik do komentarza

Iwa ja pryskalam tylko octeniseptem. Sam odpadł. Nie wolno moczyc musi być suchy.
Co do kremu bambino srakao nie poleca więc nie będę nim smarować.
Pampersy orginalne też nie są zbyt dobre pisala. Za duży w nich koloru i jakoś wzmacniaczy ze niby super chłoną. Maluszków i tak zmienia się regularnie pampersy więc bez przesady... podobno lepsze sa dada albo te z babydream z Rossmanna :)
Kosmetyki najlepsze miały recenzje z babydream i hippa więc ja kupię taki jeden krem i płyn do kąpieli i raczej tyle.
Pampersy spróbuję dady i te z baby drwal właśnie. Zobaczmy.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Olta
Dziewczyny pomocy mam pilne pytanie siostra jest w 8tc i odkleja jej się kosmówka miała krwotok leży w szpitalu ale.nie dają jej radnych leków. Czy któraś tak miała na początku jak u was było.

Nie wiem, ja się na tym nie znam ale to chyba grozi poronieniem ( odpukac ) powinni jej dać leki na podtrzymanie, cały czas leżeć i zero seksu. Miejmy nadzieję że u niej nie jest to aż tak poważne i lekarze wiedzą co robią.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja mam chyba dziś jakiś kryzys. Od kilku dni jestem rozdrazniona ale dzisiaj to już masakra. Rano obudziłam się i odrazu w płacz z byle powodu. Cały czas siedzę w pokoju i ryczec mi się chce. Wyszłam tylko na obiad i siku. Mieszkanie z tesciami mi nie służy. ( tak juz rok minął )a co będzie jak dzidziuś się urodzi. Mamy jeden pokój i w ogóle duszę się u nich bo to przecież nie mój dom.siedzę w necie i czytam sobie różne rzeczy a jak położę się na chwilę to znowu becze. Oczy całe zapuchniete. Chciała bym żeby była już noc i pójść spać. Może jutro będzie lepszy dzień.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Calineczka poprawy humoru, trzymaj się dzielnie. Mueszkania z treściami nie zazdroszczę. Na pocieszenie powiem ze tez mam kiepski nastroj i niemoc. Smutek mnie ogarnal tylko nie wiem z jakiego powodu. Moze pogoda.

Powiem Wam, ze poklocilam sie z mama. Pojechalam sie jej wyzalic w srode, ze te wyniki mam kiepskie i nie wiem co z tego wynika i ta dieta watrobowa itd.

Zamiast pocieszenia uslyszalam " to wpieprzaj dalej smażoną kiełbasę"...

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Śledzę forum od dawna ale się nie udzielałam. Teraz jestem w 28 tc. Od 20 tc leżę z powodu skracającej się szyjki. Od tego czasu stosuję też luteinę podjęzykowo. Do tej pory brałam 2 razy po 2 tabletki dziennie. Teraz
mam brać 3 razy dziennie po 2 tabletki. Czy ktoś stosuje luteinę doustną w takiej dawce?

Odnośnik do komentarza

Olta, ja miałam ten problem co Twoja siostra. Ale wtedy gdy dostałam krwotoktu to od razu zatrzymali mnie w szpitalu na kilka dni. Dostałam wtedy duphaston 3 razy dziennie, rozkurczowe czopki skopolan chyba i dużo magnezu. I oczywiście bezwzględne leżenie, mogłam wstać tylko do ubikacji. I trwało to do 14 tygodnia. Później już mogłam troszkę chodzić, Ale duphaston brałam do końca 19 tygodnia prawie. Teraz krwiak chyba wchlonal się bo nie widać go na usg. Ale możliwe że po sportu jest gdzieś zasłonięty przez malucha. Dlatego nadal muszę uważać, nic nie dzwigac i dużo leżeć. Dziwne że lekarze nic nie powiedzieli Twojej siostrze. Mi od razu lekarz powiedział że jeżeli chce utrzymać ciążę to muszę się bardzo pilnować. Bo przy najmniejszym wysiłku taki krwiak może pęknąć i zalać zarodek. A jeśli kosmowka też nie jest cała przyklejona to również może dojść do poronienia.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Szczesciara moja mama też potrafii mi tak dokuczyc. Nie raz takiej reprymendy mi udzieliła jak widziała że pije pepsi czy inne swinstwo, aż mi głupio było i czułam się jak mala dziewczynka. Ale nie mam jej tego za złe., bo gdyby nie to mamine gestapo to już dawno bym wazyla 100 kilo i pewnie dziecko nie rozwijało się prawidłowo. Także zacisnij zęby i będzie dobrze. mi też ta dieta bokiem wychodzi ale co zrobic. Ja niedosc ze mam cukrzycę to z wątroba też mam problemy od jakichś 2 miesięcy.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...