Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczyny:)tylko dwa dni nie zagladalam a wy tak sie rozpisalyscie ze chyba z poltora godz nadrabialam kasia ja tez dzisiaj trafilam do szpitala...:(wczoraj przez pol dnia twardnial mi brzuch poszlam na izbe i co?lekarz na to ze on nic nie moze na to poradzic i mam wracac do domu....zalamalam sie wiec poszlam dzisiaj do mojego lekarza ale niestety ma urlop wiec poszlam do tej gin co byla i mowi do mnie ze szpital no po prostu masakra sprawdzili zapis i delikatnie macica sie kurczy wiec szukaja przyczyny.Pani doktor pobrala posiew i na wszelki wypadek podaja mi antybiotyk a brzuch dalej boli....:(

Odnośnik do komentarza

Hej kochane . Ja dzis mialam fajny dzień. Pierwszy raz odkąd przestalam pracować,a nie pracuje od lutego , wyszlsm z domu bez dziecka . Sama , tzn z mama na zakupy , odstresowalam się ,pogadałyśmy sobie . Az wstyd się przyznać ale odpoczęłam , mimo ze to tylko dwie godzinki . Ale psychika się zregenerowala trochę a wrocilam stęskniona,jakbym nie widziala malej przez co najmniej tydzufn (chociaż w sumie nie wiem jak to jest ,bo nigdy nie zostawiłam jej na dluzej niz 2h ) he taka ze mnie matka polka he

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ja dzisiah nie moglam spac cala noc. Wyjechalismy z mezem na weekend do rodziny, moj maz jako milosnik pilki noznej zorganizowal rodzinne wyjscie na mecz, szlismy praktycznie 2km w dosc szybkim tempie, do tego sie zdenerwowalam strsznie, brzuch bolal mnie niemilosiernie- caly dol. Przychodze do domu siadam siusiu a tam plama ciemnobrazowa.... Strasznie sie przestraszylam;( zaczelam plakac. Dzisiaj na szczescie juz ani nie boli brzuch, ani nie plamie. W poniedzialek jak wroce lece od razu do swojej ginekolog.

Iwa sukienka bardzo ladna:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, ale sie wczoraj najadlam strachu.. wieczorem moja Toska troche mnie wkurzyla i zdenerwowana poszlam pod prysznic. Poczulam ze mam strasznie twardy brzuch i takie strasznie nieprzyjemne ciagniecie w dol, doslownie jakbym miala cegly w brzuchu, az sis musialam zgiac w pol normalnie takie uczucie jakby mi sie tam mialo zaraz wszystko zerwac na dole. Po chwili zlapal mnie bol gdzies po lewej stronie w biodrze i promieniowal mi az do zeber, na plecy, cala lewa noga mi zdretwiala.. tak sie wystraszylam, bo nie wiedzialam co sie dzieje, zgieta w pol jakos udalo mi sie szybko wykapac, ledwo wyszlam spod prysznica i padlam na lozko.. cala sie normalnie trzeslam, poryczalam sie z tego bolu.. maz przylecial wystraszony.. po jakich 15 minutach mi przeszlo.. macie pomysl co to moglo byc?

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki :-)

Karolcia..... :-\ trzymaj się dzielnie.
Będzie dobrze.

Kochane nie denerwujcię się, to wszystko nam nie sprzyja. Nerwy szkodzą najbardziej. Trzeba wyluzować, zrozumiec facetów lub ich olac ;-) , im też nie jest łatwo.

Jureczko, Tobie najbardziej współczuję sytuacji. Bądź dzielna!

Charlotte, to na tle nerwowym.
Miałam tak z pierwszą córką. Szybko rosła, a ja byłam chudzielec.
Nie dość, że brzuch mi popękał, to Hania uciskała na nerwy przy kręgosłupie. Kazał mi się lekaż przygotować na jeszcze gorsze stadium pod koniec ciąży.
I faktycznie.
Na dwa tygodnie przed porodem łapła mnie rwa kulszowa. O mamo.
Kto przeżył wie o czym pisze.
Ani odwracać się w spaniu, ani wstać samemu, nie mówię nawet o chodzeniu. Z bólu szło wyć.
Groziło mi CC.
Na dobę przed porodem, kiedy Hania już całkowicie spakowała główkę w kanał rodny, przeszło jak ręką odiął. :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9w1d3iz7unwa2.png

Odnośnik do komentarza

Spisałam się i mi ucieło post....wrrr
Ja też mialam ostatnio dwa takie bóle, raz z prawej raz z lewej strony, najpierw caly bok aż do pleców i no nogi promieniował... wziełam nospe poleżałam i przeszło zaraz, ale tak się bałam.... na nastepnej wizycie powiem o tym lekarzowi.

Dziewczyny ja się tak stresuje tym Zus-em codziennie myśle, że zawita do mnie jakaś kontrola już nawet boję się odbierać domofonu.... i to może trwać 3 miesiące ja nie wiem, masakra :(

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Tak tez pomyslalam, ze albo sie mlody tak ulozyl i mnie gdzies uciskal, albo z nerwow.. ale bol taki, ze masakra..
Przed ciaza mialam czasem migreny z aura, najpierw takie mroczki przed oczami (iluzje fortyfikacyjne), a potem taki bol glowy, jakby ktos siekiera przywalil i otumanienie, ze nie wiedzialam co sie ze mna dzieje i to tez ni z tego ni z owego mi sie przytrafialo, ale ta sytuacja wczoraj tak mnie zaskoczyla, ze myslalam juz o najgorszym ;/ nie wyobrazam sobie zeby mialo mnie cos takiego spotkac w pracy.. coraz czesciej mysle o tym urlopie..
Moli wspolczuje tej syt z zusem, bo to czlowiekowi spedza sen z powiek ;/ grr.. jestesmy w ciazy i powinnysmy miec spokoj, a nasze panstwo nam takie atrakcje funduje ;/

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE :) ja po wizycie u mojego gin , dokładnie wszystko zmierzył i diagnoza -dziecko nie będzie miało 200cm :) wszystko jest ok , a ta kość w szpitalu to faktycznie źle pomierzona , będzie mały grubasek bo po zmierzeniu okazało się że krótki i gruby :) najważniejsze że to nic poważnego :) o płeć pytałam ale łożysko blisko ujścia i moja wstydliwa dzidzia zacisnęła nóżki i tyłeczek wsadziła do łożyska i nie dała podpatrzeć :) a dziś miałam zacząć robić sweterek na drutach w odpowiednim kolorze , trudno będzie szaro -biały :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6pnznyy0i.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Chalotte, odnośnie zwolnienia.. Ja poszłam juz w 10 tygodniu z konieczności.Cały czas myślałam że wrócę ,nawet chodziłam do pracy i na telef. pomagałam bo przecież miało być tylko na chwilę i zaraz wrócę. nie wyobrażałam sobie siedzieć w domu- ja która nigdy nie byłam żadnym zwolnieniu. I przyszedł moment, że zrozumiałam że to nie siedzenie w domu ale opieka nad maluchem :) Teraz juz nie wyobrażam sobie wrócić, dni mijają szybko, nie nudze się za bardzo,owszem brakuje mi ludzi troszkę dlatego np. wczoraj byłam w pracy ale już tylko na ploteczkach:)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, dzis u mnie kiepsko marnie sie czuję blada i spiaca;/\
wczoraj mnie troszke bolal brzuch i dzis tez,ale nie az tak abym sie niepokoila i do tego mam wzdecia duze i mi nie dobrze chyba po mdc co maz mi kupil bo pikantny byl, a moje dziecie nie lubi na ostro i kwasno. Wczoraj zrobiłam sobie paznokcie w kolorku beige nude:) i powiem wam najlepie sie czuje w takich :)
oby do 16 w pracy:)
Wczoraj za mocno chyba narzekałam na męża, ale mnie zdenerwowal bo byłam mocno juz zmęczona, a on sobie robil w ogrodzie .... eee prawa kobiety w ciazy

Odnośnik do komentarza

Czesc Mamusie !:)
Karolcia cieszę sie ze wszystko u Was w porzadku :)
Powiem wam ze strasznie mnie w nocy brzuch bolal, tzn czułam takir rozciąganie macicy i w pachwinach takie ciągniecie. Ale to pewnie dlatego ze Dziecię rośnie i sie tam rozpycha:) ide wlasnie robic obiadek bo męzus zaraz wróci i wracam do pisania pracy mgr.
W srode wizyta ! Juz sie nie moge doczekac ! A zapewne jak bede zaraz przed to ciśnienie znowu podskoczy :p

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...