Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Wisienka przykro mi:(nie wiem jak cie pocieszyc bo wiem ze zadne slowa nie ukoja bolu:(

Po takich wiesciach od wisienki az mi glupio sie cieszyc swoim szczesciem,bylam dzis na wizycie,wszystko ok poza zelazem wiec tardyferon I do przodu,lekarz chcial sprawdzic plec I maglowal malenstwo z 30min ale niestety moj maluszek wstydliwy bo sie wypial pupa I nozkami do przodu I za nic w swiecie nie chcial pokazac co tam sie kryje,wiec czekamy do 10maja do polowkowych,a no I uspokoil mnie co do ruchow bo stwierdzil ze w moim przypadku takie regularne to za 2tygodnie dopiero moge odczuwac I mam sie nie martwic.wiec teraz czekamy do nastepnej wizyty.

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! W końcu zdecydowałam się do Was dołączyć, a czytam Was codziennie od 1 strony forum ale nie pisałam jeszcze chyba ze strachu.
Jest to moja druga ciąża , pierwsza poronienie zatrzymane, zarodek nie rozwinął się miał tylko 2 mm i nie rósł dalej. Byłabym czerwcowa mamą jeśli byłoby wszystko dobrze. Oczywiście miałam zabieg w szpitalu. Po zabiegu w pierwszym cyklu zaszłam w ciążę i tu oczywiście szok i niedowierzanie i od razu placz z obawy ze historia się powtórzy.
Aktualnie jestem wg OM w 19t5d i wiem ze będę miała synka.
Juz nie raz miałam ochotę coś do Was napisać ale ciągle się bałam. Obiecałam sobie ze po dzisiejszej wizycie się uaktywnie i w końcu będę mogła się z Wami dzielić swoimi problemami oraz radosciami.

Wisienka bardzo mi przykro z Twojego powodu jak zobaczyłam co pisałaś to się popłakałam. Trzymam za Was kciuki:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

Hej Wszystkim,
Jest 5.30 i wlasnie przebudzily mnie mocne bole brzucha w dolnej czesci wraz z promieniowaniem do ud, odczuwam je podobnie jak miesiaczkowe w 1 dzien, czyli sa konkretne. Czy to moze niepokoic? Wczoraj mialam bardzo aktywny dzien, prawie od 8 na nogach, pol dnia na spacerach z dziecmi w pracy, potem zakupy, rower w drodze do domu itp. Moze to sie jakos przyczynilo? Miala ktoras z Was.podobnie? Wezme paracetamol i mam nadzieje ze jeszcze pospie,bo inaczej bede miec ciezki dzien...

http://www.suwaczek.pl/cache/1acdcdc087.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej Wszystkim,
Jest 5.30 i wlasnie przebudzily mnie mocne bole brzucha w dolnej czesci wraz z promieniowaniem do ud, odczuwam je podobnie jak miesiaczkowe w 1 dzien, czyli sa konkretne. Czy to moze niepokoic? Wczoraj mialam bardzo aktywny dzien, prawie od 8 na nogach, pol dnia na spacerach z dziecmi w pracy, potem zakupy, rower w drodze do domu itp. Moze to sie jakos przyczynilo? Miala ktoras z Was.podobnie? Wezme paracetamol i mam nadzieje ze jeszcze pospie,bo inaczej bede miec ciezki dzien...
I skoro juz mam glos, to wszystkim zycze udanych wizyt dzis oraz slonecznego dzionka:)

http://www.suwaczek.pl/cache/1acdcdc087.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej Wszystkim,
Jest 5.30 i wlasnie przebudzily mnie mocne bole brzucha w dolnej czesci wraz z promieniowaniem do ud, odczuwam je podobnie jak miesiaczkowe w 1 dzien, czyli sa konkretne. Czy to moze niepokoic? Wczoraj mialam bardzo aktywny dzien, prawie od 8 na nogach, pol dnia na spacerach z dziecmi w pracy, potem zakupy, rower w drodze do domu itp. Moze to sie jakos przyczynilo? Miala ktoras z Was.podobnie? Moze to byc norma na tym etapie? Wezme paracetamol i mam nadzieje ze jeszcze pospie,bo inaczej bede miec ciezki dzien...
I skoro juz mam glos, to wszystkim zycze udanych wizyt dzis oraz slonecznego dzionka:)

http://www.suwaczek.pl/cache/1acdcdc087.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich oraz nową mamę
.eosia mamy podobną historię ciazy. Dziewczyny co do pierwszych ruchów to czy one są bardzo delikatne.?ja chyba w końcu coś czuje. Najczęściej wieczorem jak juz leżę takie jednorazowe pykniecia w podbrzuszu albo takie motylki . jeszcze z tydzień dwa i mam nadzieje że będą wyraźniejsze. To moja 1 ciaza i mam też sporo tłuszczyku. Ja tez zauważyłam że jak się trochę przemecze to brzuch mi się napina ale nie boli i ciężko mi oddychać. Uwazajmy na siebie. Życzę miłego dnia. W lubelskim pada.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Basia całkiem możliwe że to trochę z przemęczenia. Ja za każdym razem gdy za dużo jestem w ruchu to mam takie dziwne bóle brzucha że najlepiej mi na leżąco wtedy z podkulonymi nogami. Spróbuj trochę mniej się wysilać albo przynajmniej rób dłuższe przerwy. Teraz nasze macice będą rosnąć intensywniej niż dotąd.
Calineczka a skąd jesteś dokładnie? Ja z Lublina.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Eosia :)
Basia daj sobie na wstrzymanie :D
ja w 1 ciąży miałam 17 lat w 2-ej , 21 , robiłam wszystko , dzwigałam , myłam okna dosłownie nic się nie zmieniło że miałam brzuch . Ale dziewczyny uwierzcie mi że każdy rok to dla organizmu strata wzmocnienia , teraz mam 30 i po umyciu okna krwawiłam . Nic się nie stanie jak trochę wyluzujemy , posprzątamy na git w październiku :d uważajcie na siebie , bo czasu niestety nie można cofnąć
Nie przespałam pół nocy , bo mój maluszek nie chciał chodź troszkę , smyrnąć :) ale zawiozłam dzieci do szkoły , położyłam się i poczułam moje maleństwo ,co za ulga :)
Calineczka mała jeśli to coś innego niż do tej pory (jelita) to z pewnością ruchy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6pnznyy0i.png

Odnośnik do komentarza

Basia, moze zamiast paracetamolu weź NoSpę.... Raz, ze bezpieczniej, dwa, ze zadziała tez przeciwskurczowo :) wczoraj tez brałam nospę, bo miałam brzuch jak kamień.
Martka widzę, ze zaczął sie swój " ciężki" tydzień, bo pisałaś o stracie w 19 tyg. Myśl pozytywnie i nawet sie nie obejrzysz, jak bedziesz w 40stym tyg :)
Ja narazie czyje tylko jakies smyrniecia, jutro zaczynam 18 tydz i juz sie nastawiłam ZE TO JUZ TYDZIEŃ W KTÓRYM MUSZĘ POCZUĆ RUCHY :)))
Ciekawe;)))) czy dobrze obstawiam ;)))

http://s6.suwaczek.com/201609034565.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was :) u mnie tez w lubelskim sloneczko sie przebija :). Wczoraj poczulam drugi raz ruchy dziecka tez na rece bo do tej pory bylo tylko smyranie brzuszka :) maz biedny nigdy nie moze trafic na ruchy :(. Wczoraj wieczorem mialan taaaki nabrzmialy brzuch jakbym sie przejadla , czulam ze zaraz zaladek mi peknie a mialam taka ochote na kanapke z nutella :(. Co do boli brzucha to kolezance przy rosnacej macicy nawet noga dretwiala calkowicie, wiec moze bol basi to rosnaca macica

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ja juz czuje ruchy od tygodnia a tak sie martwilam ze jeszcze ich nie czuje nie sa jednak regularne czasem sa a czasem nic nie martwie sie tym za bardzo bo wiem ze niedlugo codziennie bede czuc maluszka. Czekam cierpliwie na wizyte ktora mam w poniedzialek. Narazie odebralam wyniki morfologii i moczu naszczescie wszystko wyglada wzorowo :)
Wisienka bardzo wspolczuje

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpwfg2qrz.png

Odnośnik do komentarza

Sorry, ze wklilam 3 razy to samo. Pisalam z tel i do tego niedospana:)
Przeszlo mi w kazdym razie, ale jakos sie przestraszylam. Wydaje mi sie, ze to bardziej przypominalo skurcze i karolicia pewnie ma racje, powinnam ograniczyc troche aktywnosc, ale z drugiej mam taka glupia prace i czasem ciezko:( A jakos w moim otoczeniu nikt sie tym nie przejmuje i nawet narzeczony jak uslyszal slynne zdanie od lekarza, ze ciaza to nie choroba, to mam wrazenie ze teraz sie doskonale do tego stosuje.Kobiety nie maja lekko. Tylko czasem nie umiem pojac, jak to sie stalo, ze mam jeszcze trudniej i to na wlasne zyczenie.
Padme, moze lepsza nospa, ale jak chce zeby szybciej przeszlo, to ratuja mnie tylko przeciwbolowe, bo nospa niewiel u mnie dzila.

http://www.suwaczek.pl/cache/1acdcdc087.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie "stare" ;-) i nowe :-)
W Siemianowicach piękne słoneczko i cudowny śpiew ptaszynek :-)
Karolcia ją też schizuje jak nie czuję Maleństwa. Wczoraj w pierwszej połowie dnia coś tam pofikało, a od tamtej pory do teraz nic. I chociaż gin mnie uspokajał, że mimo wcześniejszych odczuwanych ruchów, dopiero około 20tc będą te regularne, codzienne, człowiek sobie i tak coś wkręca...
Ostatnio też mnie bolały aż całe pachwiny jak sobie kilkugodzinny maraton zrobiłam, sklepy, urzędy, poczta, szkoła...
Wczoraj przeszłam tylko jakieś 3km, bo tyle mam łącznie w obie strony do szkoły... Potem moje trzecie piętro i już nawet z moją Niną (pies) nie weszłam, bo nie umiałam oddechu złapać, o bólu podbrzusza i pachwin nie wspominając. Musiała bidula czekać na pana.
Chciałam dziś śmignąć okna, ale stwierdziłam, że jeszcze przez nie coś widać ;-)
Zaraz znowu Lecę do szkoły i załatwiać sprawy... Znowu trzy godziny na nogach. Potem 3h zebrania w szkole.
Ale już moj nie pozwolił mi nigdzie jeździć bez niego, a przynajmniej jeśli nie mam auta.

Wisienko, cały czas jestem sercem z Wami... ♥

Spokojnego dnia ...

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9w1d3iz7unwa2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...