Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Madzikcz,ciekawe ktora z nas sie szybciej rozpakuje;)Moja gin sama mnie umawia na te genetyczne,12ego ide do niej,ma zobaczyc jakiej wielkosci dzidzia i wtedy dobrac odpowiedni termin,wypisac skierowanie.
Jureczka,nic sie nie martw,zarodek(tworzacy sie dopiero) jest na samym poczatku pod ochrona,tak to ustawila natura zeby go chronic poki nie wiemy.rtg moze zaszkodzic ale nie alkohol czy papierosy.wazne ze odstawilas jak wiedzialas.
Ja tak sie dziwnie czulam od swiat do sylwestra ze na wszelki wypadek nie pilam bo czulam ze cos moglo zaskoczyc:))

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Karii cieszę się, że u ciebie wszystko dobrze :) ja też tak mam, że jednego dnia dzidziuś szaleje a drugiego dnia nic nie czuje i wtedy trochę się martwię, kładę się w pozycjach żeby go lepiej poczuć i czekam, ale jak widać już jest indywidualnością bo rusza się wtedy kiedy sam chce a nie kiedy chce jego mamusia :)
Mnie też czasem coś w brzuchu zaboli a czasem wydaje mi się twardszy ale nigdy nie utrzymuje się to zbyt długo więc staram się nie panikować. Jednak gdy raz miałam silniejsze bóle odrazu poleciałam do lekarza, który się akurat roxchorował, na szczęście pomogła wtedy nospa i magnez, teraz prócz witamin nie biorę nic. Jutro mam wizytę, ciekawa jestem jak tam się mają moje wyniki.
Ja okres miałam 10 a poczęcie 20 grudnia, choć zastanawiam się czy czegoś nie poplątałam z tym poczęciem bo to chyba za wcześnie by było tego 20,nie mam w zwyczaju zapisywać terminów współżycia ;) ale ten 20 jakoś szczególnie mi utkwił w pamięci :)
Ja ćwiczę non stop, w myślach niestety :/ bo fizycznie nie mogę się zmotywować. Może jak wy byście pisały, że cwiczycie to coś by mnie to ruszyło, tak się pocieszam :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Piękne macie brzuszki i wszystkie mimo ciąży jesteście takie szczupłe. Ja od początku przytyłam 5 kg, ale zawsze lubiłam pojeść i nigdy nie należałam do chudzielców (ale zawsze marzyłam, ze będę super szczupła :) i pewnie po ciąży będę....jak już schudnę...trenując z Ewą Chodakowską...tak sobie teraz marzę :)))) Ale póki co mój brzuch wygląda jakbym połknęła słonia i oto się nim chwalę :) uwielbiam go :))
PS. mam nadzieję, ze zdjęcie się załączy:)

monthly_2016_04/wrzesnioweczki-2016_46241.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmha66xppcy.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfpc0zd22fy8vw.png

Odnośnik do komentarza

Madzikcz mamy ten sam wyznaczony termin tj na 12.09:) Nie chcę mi się załączyć zzzdjecie z komórki na koniec wyskakuje jaakis błąd:( u mnie przygotowania, można powiedzieć pełną parą, dzisiaj wysprzatalam całe mieszkanie a jutro jadę do rodziców skąd będę wychodzić:)

U nas było poczęcie w dzień kiedy się zareczylismy ^^ byłam też po duze ilości Winka bo świętowaliśmy :)

Odnośnik do komentarza

Sevenka ja technologicznie to ciemna chyba jestem bo nie wiem jak zmniejszyc:)daje na edytuj ale tam nic nie ma,trudno wieczorem sie pobawie I bede probowac:)
Co do zaplodnienia to u mnie wychodzi koniec grudnia poczatek stycznia ale to musialo byc 3stycznia bo wtedy maz mial wolne I urodziny mialam:D,ja alkoholu wg nie pijam nawet piwa wiec z tym problemu nie ma tylko fajki,boze.jak ja bym sobie zapalila,nie dlatego ze musze tylko dlatego ze lubie:)

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Karii może spróbuj zmniejszyć rozmiar?

U nas było w sylwestra.. znaczy przed imprezą sylwestrową w łazience na pralce haha :P albo 1 stycznia u teściowej w łóżku gdzie spaliśmy ;P nie wiem które lepsze ;P

ja w sylwka nie piłam, bo zamierzałam przecież właśnie zajść w ciążę ;) ale czytałam, już później, że tak naprawdę zanim zarodek się zagnieździ w macicy alkohol nie jest w stanie mu zaszkodzić, bo ma swoje własne zasoby.. ciałko zółte, chyba tak?

Odnośnik do komentarza

Karii ja wchodzę w galerię i na otwartym zdjęciu, które chcę dodać naciskam taki znaczek jak ołówek i tam mam opcję przynij, ustawiam jak mi się podoba byle by zmniejszyć i ściskam gotowe. Tylko że po przycięciu zapisuje mi w oddzielnym folderku, zanim do tego doszłam też mi zajęło dobre kilkanaście minut. Ja w porównaniu do dzisiejszych dzieci to już technologicznie jestem noga. Ja nie wiem skąd one tyle wiedzą, i to naprawdę kilku latki potrafią zrobić więcej na tych tabletach i laptopach niż niejeden dorosły. No cóż starzejemy się :( chociaż ostatnio w przychodni stała za mną w kolejce 80-letnia pani ,która opowiadała ,że codziennie korzysta z laptopa i od niedawna ma komórkę dotykową, tylko zdjęć z niej nie umiała wysyłać ale już ją córka podszkoliła, szok i szacunek zarazem :)
Dziewczyny czy wy też tak macie, że zjecie obiad i nadal jesteście głodne, wrrrr ja wciąż myślę o jedzeniu :(

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Ale miałam czytania od wczoraj :) Imbir i inne dziewczyny co do późnego macierzyństwa ja jestem najlepszym przykładem ze można i ok czterdziestki. Oczywiście wolałabym wcześniej ale tak mi się niestety życie ułożyło ze myślałam że w ogóle nie będę już mamą. Po dlugich latach toksycznego związku zostałam sama tracąc nadzieje na prawdziwą miłość aż w końcu poznałam mojego obecnego męża. Oboje pragnęlismy dziecka chociaż ja miałam wiele obaw ze względu na mój wiek.udalo nam się za pierwszym podejściem ale niestety poronilam. Od czekaliśmy trzy cykle i znowu się udało. Test robiłam w sylwestra.dzis juz zaczynan 19tyg.ogolnie czuje się dobrze,wyniki mam jak zdrowa dwudziestolatka. Synuś rośnie i rozwija się prawidłowo. Jeszcze tylko bad prenatal.w 21 tygodniu (poprzednie wyszly dobrze)i będę mogła w pełni cieszyć się ciąża. Jeśli Bóg da planujemy drugie dzieciątko. A więc póki jesteście młode i zdrowe rodzcie dzieci bo życie bez nich było by puste.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

a ja pierwsze 17 drugie 21 i trzecie 30 :) to pewnie nie koniec , u nas w rodzinie wcześnie się zaczyna i późno kończy .Mama pierwsze18 potem 28 i 42 , babcia pierwsze 18 , osme 45 :)
Dziewczynki proszę jeszcze raz te które mają zdjęcia usg na których widać chłopca lub dziewczynkę , jak możecie wklejcie .Ja mam tak słabe jakościowo że porażka i nic tam nie widać

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6pnznyy0i.png

Odnośnik do komentarza

Kilka godzin w pracy i juz 10 stron do przeczytania:) Iva rzeczywiscie musza martwic kiepskie wyniki, ale z.drugiej strony najwazniejsze, ze wszystko kontrolujesz na biezaco i dzialasz, by bylo lepiej.
Ja nie bardzo moge odgadnac, kiedy dzidzia sie poczela i dlatego tez jakos specjalnie nie uwazalam z alkoholem. Mam nadzieje, ze to kiepskie prowadzenie sie na poczatku nie bedzie miec zadnego wplywu.. Czasu sie nie cofnie.
Dorotka, chyba jak kazda z nas, po prostu przesadzasz, bo Twoj brzuszek jest b.ladny i wcale nie jakis wielki jak na 18 tydzien.
Pytal ktos o cwiczenia. Ja osobiscie jezdze troche na rowerze, czasem ide podreptac na biezni i probowalam piletes oraz jogi ( polozna zalecala) dla poczatkujacych- jest kilka filmow na you tube. Po 3 probach odkrylam, ze mam niezly problem z rownowaga, porobily sie zakwasy w nogach i na brzuchu, generalnie kondycja do poprawy, mimo ze z racji pracy mam sporo ruchu.

http://www.suwaczek.pl/cache/1acdcdc087.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Też zastanawiałam się nad joga, nawet chciałam zapisać się na specjalne zajęcia dla ciężarnych, ale poczekam najpierw na wizytę bo na jakiekolwiek zajęcia trzeba mieć zaświadczenie że nie ma żadnych przeciwwskazań. W moim mieście również na basenie można skorzystać z ćwiczeń dla ciężarnych w wodzie. Basen w ciąży za darmo i ćwiczenia też. No i na siłowni tez jest specjalna grupa. Ale póki co tylko sobie pływam a od jutra planuje poćwiczyć z jakimiś filmikami z YouTube bo tego też jest pełno :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Fraszka za ta wiadomość, bo myślałam że jestem psychicznie chora. Jak dowiedziałam się wczoraj ze chłopiec to zaczęłam się martwić czy dam radę. Wszędzie dookoła dziewczynki i to w końcu kobietki wiec bliższe nam. A jak wychować chłopca, czy dam radę, czy będziemy mieć dobry kontakt. Jak mąż mi czasem tłumaczy rozumowanie facetów to wątpię. I takie mnie niepokoje ogarnely

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Wiecznie pozytywna witaj! :)
poczułam się dzisiaj zmotywowana tymi rozmowami o ćwiczeniach i zrobiłam to! :) ćwiczyłam juhu
Nie podam linków bo z telefonu nie umiem, ale to były ćwiczenia z Anią Dziedzic (jeden filmik) i z fitappy (drugi filmik). Czuję się po tym dużo lepiej, chociażby pod względem psychicznym, takie poczucie, że coś ze sobą zrobiłam, przemogłam swoją niechęć i obzarstwo.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...