Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze co do BlW. ja też mam opory bo Wojtus gryzie duże kawałki i nie raz mu palcem z buzi wyjmowalam bo się dlawil. Jeszcze chrupka, chlebek czy bisxkopta to pomemla ale marchew czy jabłko to nie bardzo. Mojej siostry syn od urodzenia się krztusil, najpierw mlekiem jak cyca ciągnął a potem jedzeniem i nie raz widziałam ją w akcji ratowniczej wiec teraz sama się boję.tak jak Iwa uważam ze wszystko ma swój czas i każde dzieciątko ma swoje tempo w rozwoju. Teraz jesteśmy na etapie papek z malutkimi kawaleczkami, na większe przyjdzie czas.
A i drzemki w dzień już się nam pizmienialy. nie śpi po trzy godz tylko po godz czasem dwie pierwsza drzemka, druga pół godziny. bywa że od 14-15 juz do 20 nie śpi.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Charlotte to nie kumam - rok masz czekać teraz? Mogli wziąć Cię pod uwagę np od października. Powiem Ci że w Gdańsku​ to też cyrk z żłobkami. Ja jeszcze że szpitala nie wyszłam a moje dziecko już było zapisane w kolejce i rekrutacja jest na bieżąco więc nie wiesz kiedy dostaniesz. Podobno średnio 1,5 roku się czeka :(
Calineczkamala jeśli są koszule to takie letnie ala hawajskie. Eleganckich nie widziałam. Tam niestety asortyment sezonowy.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Hejo :)
Charlotte przykra sprawa, może jak coś zadziałasz to zmienią decyzję? U nas dowiemy się w czerwcu ale oboje ubolewamy, że oddajemy Olę do żłobka, chyba, że podejmiemy jeszcze jakąś inną decyzję, zresztą nie wiadomo czy ja przyjmą więc póki co karta otwarta.
Prześliczne te nasze dzieciaczki, Zuzia, Lilka, Asia, Agnes z Zosią jeszcze o kimś zapomniałam, stara skleroza :/
Co do guzów, u nas codziennie coś nowego, i to się dzieje nawet obok mnie, no to dziecię jest nie do upilnowania, dzisiaj rano klęczała sobie w łóżeczku trzymając się za górną barierkę a za chwilę hyc i stoi na nogach, no jak błyskawica, więc łóżeczko zostało opuszczone na sam dół, to jej kombinatorstwo jest bardzo niebezpieczne, tak cuduje, co dzień to więcej umiejętności, od wczoraj zaczęła sama siadać, narazie tak boczkiem podtrzymując się jeszcze rączką, no i raczkuje już tak po metrze bo wie, skubana, że narazie szybciej dostanie się do celu pełzając, ach ta malota moja :)
Co do blw ja też nie mam odwagi, kilka razy zdarzyły nam się zakrztuszenia, także rozumiem cię Iwa co przeżyłaś i współczuję i tym bardziej wielkie brawa dla Stasia, że tak świetnie sobie radzi.
Nie wiem już co więcej chciałam, oczy mi się zamykają ale poczekam na m jak miłość i się trochę poodmóżdżam.
Miłego wieczoru :) i Przespanej nocy.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Charlotte współczuję sytuacji ze zlobkiem, mnie uczulila na to kierownik jednej placówki bo żłobek musi mieć grupę niemowlęca dla tych co na dzień 1.09 nie skończą roku A w systemie online w Warszawie nie widać takich informacji, dlatego niedawno przenosiłam papiery...oby się udało coś wskurac, trzymam kciuki!
Mamo Joasi, jaka Asia słodka :-) W ogóle wszystkie dzieciaczki cudne.
Ja nałogów na szczęście nie mam, chociaż lampka czerwonego wytrawnego wina mi się marzy;)
Minmonka trzymaj kciuki za jutrzejsze wizyty. Też prosimy o kciuki w południe bo jedziemy do poradni chorób metabolicznych bo u Aleksandra coś jest nie tak z tą gospodarką wapniowa:/ oby to nic poważnego..
U nas noce znów gorsze, od północy/1 budzi się na jedzenie co 2 godziny...
Spokojnej nocy dla wszystkich

Odnośnik do komentarza

Alimak lampkę wina to akurat byś mogła nawet kp. Tylko min 3 godz przerwy między piciem a karmieniem. No i lampka raczej kulturalna a nie 850 ml :D
Kurcze to moja Gośka u Was miałaby fart bo ona z 1 września więc akurat. Ja to się boję że będę musiała ją oddać np na 3 mc do prywatnego a potem przenosiny i znowu adaptacja :(

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki a ja was przepraszam, musze sie wyżalić... pisałam wam ze dziś zdejmują mi szwy. Przy okazji odebrałam tez wyniki badania histopatologicznego i niestety okazało sie ze w moim niegroźnym guzie wyrósł nowotwór złośliwy.. na szczescie bardzo malutki bo 2 mm No i wycięty w całości. Ale teraz skierowali mnie do kliniki onkologii i jeszcze bedą badać pobrany w czasie operacji materiał. Mój maz juz zestresowany i bardzo przeżywa a ja jakoś jestem spokojna, moze jeszcze to do mnie nie dociera. Lekarz mówi ze chyba nie bedzie potrzebne leczenie tylko kontrole węzłów chłonnych wiec jestem dobrej myśli ;)
Na razie nikt nie wie poza moim mężem i jedna przyjaciółka. No i wami ;)

No i podjęliśmy decyzje ze wracamy do swojego mieszkania, bo jeszcze dziś zaliczyliśmy kłótnie z rodzicami którzy zostali z małymi, o tak długo robiłam przeciez tylko mieli mi zdjąć szwy... i tak to. Macie racje z dała od rodziców/ teściów to jednak zdrowiej dla wzajemnych relacji.

Wybaczcie za smucenie. Życzę wam przespanej nocy, chociaż częściowo :) dobrze ze jest to forum, jeden post i juz mi lepiej ;)

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Green,nie dziwie sie ze ta wiadomosc cie zmartwila.ale ja od razu pomyslalam ze jak to dobrze ze juz to cholerstwo wycieli w tak mlodym stadium!!ogromne szczescie.a teraz juz pewnie bedziesz pod opieka prewencyjna onkologa i bedziesz trzymac reke na pulsie.A majac takie dwa piekne Cuda w domku szybko o tym zapomnisz,oby juz na zawsze!

Ale ja nadal bede powtarzac do znudzenia:badajmy sie!!!!chocby dla naszych dzieci a to jestesmy w stanie dla nich zrobic nawet w zabieganej codziennosci!!!!!!!!

Sevenka,super ze Olcia taka zdolniacha ze sama wstaje i siada.brawo!!!:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Charlotte, no brak słów. To już jest przesada. Jestem ciekawa na ile oni mogą ingerować swoim statutem w ustawę. Czy to przypadkiem już nie jest łamanie przepisów prawa? Ja też bym na Twoim miejscu złożyła skargę. Będę nadal trzymać kciuki, oby jednak dało się załatwić Stasiowi żłobek.

Calineczka, a Wojtusiowi przypadkiem nie zaczyna się etap lęku przed osobami obcymi? Bo to ten wiek właśnie. Zuzia już tak miała, tylko, że ona emocjonalnie jest chyba trochę na przód. Jej się zaczęło z początkiem 4 miesiąca i skończyło jak miała ok. 6,5 m-ca. Normalnie dzieci to przechodzą w okolicach 7-8 miesiąca. U nas początek był tragiczny, ale z czasem było trochę lżej i na późniejszym etapie to była kwestia kilku minut przyzwyczajenia się do obcych twarzy i już było ok. Teraz z kolei zaczyna jej się etap zawstydzania się, co powinno pojawić się dopiero w okolicy roku.

Sevenka, niezły giguś z tej Twojej Olci ;-) Zdolniacha mała :-)

Alimak, również trzymamy kciuki zaciśnięte :-*

Green, rany, bardzo współczuję takiej diagnozy, ale dobrze, że go wycięli. Na pewno będzie dobrze! Skoro był taki mały ten dziad, to na pewno dopiero był w początkowej fazie rozwoju i nie zdążył narobić więcej szkód. Będziesz pod kontrolą lekarzy, więc musi być dobrze :-* U nas kciuki zaciśnięte. Ja to chyba już nigdy nie rozprostuję dłoni ;-)

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny. Jakos tak malo mam do czytania;) co sie dzieje?
Dzieciaczki z forum cudne. Uwielbiam ogladac te fotki a szczegolnie Zuzie Lilke i Hanusie ale cos maaag malo aktywna;)
U nas narazie nic ciekawego sie nie dzieje. Probowalysmy przejsc na mleko NAN HA ale sie nie udalo. Emilka miala brzydkie kupki i dalej sie bałam juz wiec stop i powrot do Nutramigenu.
Ja też bylam dzis na lowach w pepco;)
A jak to u was jest? Czy maluchy jak poznały nowe smaki dalej chetnie jedza mleko? Bo moja to tylko by deserki i owoce jadla najchetniej a mleko to juz w ogole a nigdy wczesniej nie mialam problemow z jej jedzeniem nawet wrecz przeciwnir;) a no i spanie to tez jakas masakra. Dzis miala dwie drzemki po 40 minut eh...
A no i Green wszytsko bedzie dobrze. U mnie narazie jest lekki strach i stres . 17 maja ide na operacje usunięcia tego guza na jajniku i też pewnie bede cierpnac do wynikow histopat. Poza tym jak ja wytrzymam bez Emilki ja nie wiem.
Bylysmy tez na kontroli po operacji i wszytsko ladnie sie goi i jest ok.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Green - dobrze, że tak szybko udało sie to cholerstwo wykryć! Teraz szybkie leczenie i będziesz zdrowiutka!! I co jakiś czas mały przegląd dla "zdrowotności". Teraz takie czasy, niestety, że nowotwory plenią się jak nie wiem co...bądź dobrej myśli i ..będzie dobrze!! I gratuluję decyzji o wyprowadzce! Będzie z korzyścią i dla Was i dla rodziców. Mam nadzieję, ze wszystko się wtedy między Wami ułoży. A dziewczynki macie cudowne!!
Wszystkie forumowe dzieciaczki są śliczne!
Solenizantom zdrówka, uśmiechu!!
U nas też noce jak u milej mi...co dwie godz pobudka....I nie chce smoczka tylko cycka!! Czasem ciumka sporo a czasem tylko trzyma w dziobie...nie wiem kiedy się to zmieni..
Współczuje sytuacji ze żłobkiem. Ja będe za ok szukała opiekunki, bo mam nieregulowany czas pracy i tak bedize łatwiej. Orientujecie sie może ile biorą opiekunki za godzinę?

Odnośnik do komentarza

A u nas dziad za ścianą do 21:00 wiercił i skuwał płytki w łazience. No i obudził Zuzię, która do teraz nie może zasnąć i przez większość czasu płaczki, bo dziecko mega zmęczone i śpiące, a zasnąć przez hałas nie może. Ach... co za ludzka bezmyślność, bo sąsiedzi doskonale wiedzą, że małe dziecko jest za ścianą.

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki :)

Green bardzo Ci wspolczuje ! :( ale wiem ,ze wszystko będzie dobrze :* ważne ze juz wszystko usunęli i w tak wczesnym stadium. Bardzo mocno trzymam kciuki :**

Madzik za Ciebie również trzymam kciuki ! Bardzo się cieszę,ze na kontroli z Emilka wszystko dobrze :)

Charlotte wspolczuje sytuacji ze żłobkiem,mam nadzieje ze Twoja interwencja pomoże :*

Monmonka i jak Zuzia zasnela ?
Przepraszam nie wiem czy tez mieszkacie w bloku ? U nas z tym to masakra a to ktos na klatce hałasuje a to o 21:00 odkurza i tez wiedza ,ze jest Male dziecko ale im tego nie zabronię niestety.

Dziewczyny cos się dzieje chyba z moimi hormonami ... Okres spóźnia mi sie juz 5ty dzień ,test wyszedl negatywny i nawet nie czuje ze on niedługo nadejdzie jak nie to będę musiała jechac do mojego ginekologa ... Eh zawsze cos ! A od grudnia okres miałam jak w zegarku

Calineczka moze faktycznie Wojtuś ma lek separacyjny u nas juz lepiej , wczoraj przyjechał moj tata to tak się cieszył :) kochany :*

Sevenka gratulacje dla Olusi :) aż nie mogę uwierzyć ze te nasze dzieciaczki takie zdolne :*

Alimak i jak po wizycie ?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Witamy się z ranka.
Ninka już śpi. Wstała po 5 a zasnęła o 23. I jedna pobudka. Ale zbudzila ja kupa.
Green dużo zdrówka nie martw się. Wszystko będzie dobrze. Myśl o dziewczynkach. To najważniejsze. A dobrze zrobiliście, ze wrociliscie do siebie. A swoim najlepiej. Wiem, co mówię. Mieszkam ze swoimi. Pomimo , ze tylko drzwi nas łączą wszystko mamy osobno to i tak są problemy i wieczne wtracanie.
Calineczka współczuję przeżyć z małym widocznie tak oddczuwa lęk. Gdy znikasz mu z oczu.
Moja Ninka tak jak pisała Monmonka ma etap wstydzenia sie smiesznie tak wtedy glowe do tylu bierze i chowa sie w ramiona:) a ogólnie bardzo lubi nowych ludzi i otoczenie.
Slodziutkie akrobatki mamy.
Współczuję zalania łazienki i wiercenia i zbudzenia małej Monmonka.
Charlotte to niefajna sytuacja. Co za cholerny statut. Top od razu nie mogli Ci powiedzieć?
Tyle miałam pisać ale normalnie skleroza.
Miłego dzionka ja wsuwam pyszne ciasteczko tiramisu.

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:). Wiecie o której dziś mieliśmy pobudke? O 5.30 jak to zobaczyłam to byłam w szoku. Teraz juz śpi i ja też zamierzam się przespać :).

Green spokój przede wszystkim :) tez jestem dobrej myśli i na pewno ten raczek nic po sobie nie zostawił a pretensje rodziców po usłyszeniu takich wyników to jeden wielki żal , spokojniejsi będziecie na swoim :).

Monmonka ja rozumiem ciszę mocna ale jeśli chodzi o prace ciężkim sprzętem czyt. Skuwanie czy wiercenie w bloku to można do 19.00 taka podobno zasada. Weber ależ bym była wściekła na Twoim miejscu.

A wiecie ja to podziwiam Stasia za blw jeszcze za porządek :D ja to bym szaleju dostała z tym balagen :D odkąd jestem na swoim to jestem taka nie perfekcyjna podantka :)

Trzymamy kciuki za dziękuję badania i wizyty :**

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Właśnie pisze do Was z poczekalni luxmedu. Właśnie wypiłam glukozę. Robię dziś wszystkie możliwe badania. chyba z pół litra krwi mi pobrali na to wszystko.
Green dobrze że tak szybko usunęli tego guza. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. masz w domu takie cuda że musi być dobrze.
Agnes u nas jakie pobudki to Norma. Zazwyczaj wstaje o 5 a czasami nawet wcześniej. Takie to moje dziecię chętne do rozrabiania mimo że ja jeszcze pół przytomna o tej porze.
My dziś kończymy 8 miesięcy i muszę stwierdzić że moje dziecko pomimo swojego adhd jest dużo w tyłe od Waszych maluchów.
Dużo zdrówka i buziaczki dla Niny Milutkiej i jeszcze chyba druga Nina dziś świętuje? Dobrze pamiętam?

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje wam dziewczynki, ja wiem ze musi byc dobrze i tego sie trzymam ;)

Madzik mocno trzymam kciuki za Twoja operacje i super ze z Emilka juz wszystko dobrze;) długo masz zostać w szpitalu? Ja byłam 4 dni ale tyle sie działo i bardzo szybko zleciało, ale cały czas myślałam o dziewczynkach, zwłaszcza w nocy.

Charlotte mam nadzieje ze jakoś uda sie rozwiązać ta sytuacje ze żłobkiem i masz racje ze tak tego nie zostawisz!

Ojejku biedna Zuzia :/ tak to jest w bloku niestety. Ja byłam w ciąży to tez jedni sąsiedzi mieli niekończący sie remont a u nas mnóstwo małych dzieci u sąsiadów wiec masakra.

Natuska moze to tylko kilkudniowe opóźnienie :) ja na razie okres miałam 3 razy i nieregularnie, ale ja tak samo miałam przed ciąża.

Zdrówka dla naszych dzisiejszych jubilatów :*

Ja jutro z dziewczynkami wybieram sie na wycieczkę do koleżanki i jej synka, młodszego od Blanki i Ali o 2 tygodnie ;) mam nadzieje ze ogarne moje twinsy bo to ponad godzina drogi i w sumie sama jeszcze z nimi tak nie podróżowałam, ale jakoś dam rade :D

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

GreenRose będzie dobrze. Pomodlę się za Ciebie. Dobrze że tak szybko wszystko usunięte.

Wszystkiego najlepszego dla solenizantow. Oj Iwa nie wierzę w te tyłu Wiktoria. Buziaki dla niego.

Tak to z sasiadami niestety. Ja grałam na pianinie, w normalnych godzinach ale jednemu sąsiadowi też to przeszkadzało i walił nam po podłodze bo mieszkał pod nami.

W czym przechowujecie zupkę na następny dzień jeśli gotujecie same? Garnek, sloik, coś innego?

U nas trzecia noc kiepska, kazda gorsza, naprawdę bylo super jak się budzil co 2h, teraz co 30minut- godzinę. Nie wiem co się dzieje.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...