Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Szczesciara - Pediatra mnie oswiecila że syropy na alergie to raczej od 2 rz, ketotifen podobno kiedyś przepisywali ale nie ma pewności czy rzeczywiście pomaga i ewentualnie poleciła Fenistil w kroplach.

Charlotte - ciesze się że Staś w końcu wygląda jak na niemowlaka przystało :) Rozumiem że to po zleceniach nowego dermatologa? Jakieś robione maści przepisal czy coś ogólnie dostępnego? Z tego co pamiętam z restrykcyjne diety zrezygnowałas, tak?

Nasza pediatra nic mi ciekawego nie powiedziała. Kształtem głowy mam się nie przejmować. Jest delikatnie splaszczona ale podobno naprawi sie sama jak zacznie siedzieć.
Jeżeli chodzi o minimum 3 rzadkie kupy dziennie (dziś było 5 albo 6) to powiedziała ze przy kp to normalne. Na szkole rodzenia mówili jak przy kp może kupy nie być 2 tygodnie i to tez normalne. Wiec nie wiem ale staram się nie stosować.
Na budzenie i problemy z zasypianiem dala to zrozumienia ze porostu moje dziecko tak ma i już. Ewentualnie może mu przeszkadzac azs, albo jest głodny.
W zasadzie wizyta kręciła się w okol tego ostatniego... :/ Ze jak mi się pokarm kończy to mam po receptę przyjsc na mm dla alergików. Jakie kaszki dla alergików itd. Broszurki sponsorów pani dr dostałam na wynos.
Trochę zniesmaczona wizyta wróciłam do domu i dogorywalam z migrena...... masakra :( Do tej pory mnie głowa boli! Na szczęście mąż wrócił o 15 i zabrał Błażeja na przejażdżkę a ja mogłam się zdrzemnac. Oby jutro bylo lepiej, normalnie mi niedobrze :( 3 apapy przez cały dzień zjadłam, obiad o 19 bo wcześniej nie byłam w stanie.

Acha i proszę Was o opinie zestawów do spacerówek. Zastanawiam się czy to zbędny gadżet czy warto się zaopatrzyć? My mamy cienka kolderke minky ale póki co Mały jeździ nia przykryty w gondoli ;-) W ogóle kocykow mamy milion dwieście i jak kupilam cienka i gruba kolderka minky mąż przecieral oczy ze zdzwienia... Ale nad zestawem do wózka się zastanawiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Mała - z tymi kupkami to różnie, faktycznie. U nas na początku co chwila, potem dwie dziennie miałam jak w banku. A potem skok i dwa dni bez kupy. Potem łaskawie po jednej, a teraz nawet i trzy dziennie. Nie ma co się przejmować. I kp czy nie kp - to samo się słyszy ;)
Charlotte - cieszę się, że Staś już aksamitny :) Gratuluję kuracji i niech tak już tylko będzie :)
Maag - trzymam kciuki, żeby Twój żołądek już nie musiał fisiować przez tamtą babkę..
MilaMi - trzymam kciuki za poprawę sytuacji.
Florentyna - przybijam Ci piąteczkę - ostatnio tak mi mała przytrzymała cycka, że zapomniałam o rondelku i spaliłam sodę, która - uwaga - ratowała już go po wcześniejszym przypaleniu mleka ;)
Monmonka - powodzenia w znalezieniu dobrego gina :) No i optymalnego kosztowo ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Właśnie widziałam prognozy pogody. Od środy niby wiosna a kolejny weekend super - podobno, zobaczymy czy się sprawdzi.
My na nogach od 6. Ciekawe jak to będzie od jutra po zmianie czasu. Wczoraj byliśmy u taty w pracy (mojej też bo pracujemy w tym samym dziale). Gosia jak zwykle radosna i szczęśliwa. Katar też już mniejszy więc może zaraz się wykaraskamy z tego. W nocy niestety Gosia budzi się często. Nie wiem czy ją boli brzuszek czy po prostu musi sobie dziabnąć cyca.
Wczoraj przed 21 już spałam :D ale pobudki były co 1,5 godz.
Spokojnej soboty

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Monmonka,dobre:)Ale dzis opowiadalam mu taka sytuacje z nocy:Lilke do usypiania zawijamy w kocyk jak w becik i tak ja odkladamy do lozeczka.potem rozchylam ten kocyk i przykrywam drugim.no i w nocy sie tak rozkopala ze lezala w poprzek na obu kocach.chcialam ja przykryc zeby nie zmarzla a dotkniecie ktoregokolwiek kocyka byloby niczym gra w bierki i na bank zakonczyloby sie skuciem;)no wiec potrzebny byl juz 3 kocyk:)

Mala,do wozka chyba nie wygodna zwykla poduszka tym bardziej ze w spacerowce trzeba zapinac pasy.super sa te motylki,nie wiem czy masz.no a do przykrycia kocyk,na lato cieniutki.ja lubie ten rozmiar 75x100 bo moge go sobie tak omotac o wozek zeby nie spadal jak Lilka sobie kopie nogami.mniejszy pewnie fruwalby dookola nas i ciagle zbieralabym go z chodnika:)
Milej soboty!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Z tymi kocykami to fajna sprawa. Miałam na początku 2 i jak dostałam kolejne 2 to myślę jeny nigdy ich nie użyje, a teraz mam jeszcze 2 kołderki i planuje kupić zestaw do wózka. W ogóle jak idę na spacer to śpiworek i 2 kocyki ida ze mna. Każde innej grubości i potem tylko operuje w zależności od ilości slonca.
Matka wariatka przesiadla się wczoraj do dużej spacerówki próbuje wyjąć dziecko pod domem i kurde nie idzie. Przyrosl czy jak, zapomniałam że to ma pasy które zapielam. I probowalam wyjąć to dziecię moje przypięte. Mam taki ociezaly umysl że masakra.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Kocykow nigdy za dużo,ja mam 3+spiworek a czekam na 4,zamowilam cały zestaw do wózka (kocyk,wkladka,ochraniacz na pałąk i pasy,motylek)szkoda że wcześniej nie znalazłam eosi że ona też cuda szyję to bym u niej zamówiła,tu niby jeszcze nie zaplacilam bo zawsze za pobraniem zamawiam ale i tak głupio już nie przyjąć bo na zamówienie.
Ja na szczęście tego problemu nie mam że mąż mówi po co kolejny kocyk,wrecz przeciwnie czasem sama go stosuję.
Mag współczuję ex żony twojego męża,ja jestem po drugiej stronie barykady i według nowej żony mojego ex to ja jestem tą złą bo chcę wogole jakieś alimenty z tym że u mnie to jest aż całe 450zl na 10latke i 400zl na 7latke.a mój ex i tak nie płaci nie mówiąc o tym zeby się z dziećmi chciał spotykać czy kontaktować.Jakby mój ex się interesował swoimi córkami tak jak twój mąż się interesuje swoją to bym w nosie miała jakieś podwyżki alimentów i zatruwanie mu życia.
Do mam dzieci komunijnych,ja przerabialam to rok temu i w kwietniu najpóźniej już mialam wianuszek,buty,sukienke,rekawiczki,i Biała bieliznę dla córy, torebeczke,a fryzjer zamawialam 2stycznia bo potem już miejsc nie było.
Mała mój młody też ma alergię pokarmową dajemy bebilon pepti2 dha na recepte(ok.11zl za puszkę)ale kaszki dajemy normalne z nestle i dietę rozszerzamy tez normalnie,pediatra nie kazala nam żadnych specjalnych kaszel kupować czy produktów i bólów brzuszka nie ma i zmian skórnych też.

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Mam motylka i właśnie taki kocyk :)
Nie mogę doczekać się spacerówki!

U nas też bez zawiniecia nie da rady Błażeja odłożyc do łóżeczka!! Myślałam że tylko ja musze jeszcze tak wydziwiac ;-) Strach cokolwiek wyciągać, bardzo dobre porównanie do bierek! Przykryje go a i tak budzi mnie zadowolony i rozkopany. Mamy śpiworek ale ręce za bardzo przeszkadzają w zasypianiu.

Przyznam się że przeżyłam dziś chwile grozy :/ Błażej tak mi się wywinal na rekach, że myślałam że złamie się w pół!!!! Aż zatrzeszczalo mu w kregoslupie. Do tej pory mam ciarki jak sobie to przypomnę! Oczywiście rozplakal się a ja razem z nim... Mam nadzieje że nic mu się nie stało... Potem ruszał się normalnie, gadał i nawet się uśmiechał. Ale będzie mi się to śniło po nocach.
A oczywiście to moja głupota, bo jedna ręką dziecko trzymałam a druga próbowałam znaleźć odpowiednie ubranie na taką pogodę w czelusciach szafki :/ Chwila nie uwagi i było blisko tragedii :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Witamy sobotnie.
Wszystkim zycze milej soboty! Taka ladna dzis pogoda.
My wracamy wlasnie z rehabilitacji i pani rehabilitantka jest bardzo zadowolona z postepow Emilki. Byla na jakims szkoleniu w tygodniu i pokazala filmiki jak Emilka chodzi na czworaka i staje przy lozeczku i wszyscy podobno byli zachwyceni jak biega za piłeczką;) niky nie widzial w tym nic strasznego i podobno robi wszytsko w prawidlowy sposob a czesto dzieci wlasnie jak tak wczesnie staja albo raczkuja robia to zle bo nie sa na to gotowe i z tego powodu te problemy z kregoslupem. Wiec jestem juz spokojna.
W poniedzialek idziemy do szpitala na ta operacje. Bardzo sie boje. Myslcie o nas. Operacja najprawdopodobniej bedzie we wtorek. W poniedzialek maja jej porobic jeszcze badania. Chcialabym zeby juz byla Wielkanoc i bylo juz po wszytskim.
My tez mamy motylka do spacerowki świetnie sie sprawdza. A no i kocykow tez mamy kilka;) kocykow nigdy za wiele.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Emka nie mam bladego pojęcia co można kupić na 25 lecie małżeństwa.... może jakiś voucher na masaż dla dwojga :)
Dziękuje dziewczyny za Wasze opinie. No niestety są ludzie których sensem życia jestem uprzykrzanie go innym...
mam tylko nadzieje ze sprawiedliwości stanie się zadość i kiedyś nasze starania zaprocentują.
Niedawno wróciliśmy z Radawy. Pojechaliśmy z dziewczynkami na spacer do lasu :) trochę zmarzlismy ale i tak było super. Mamy Zuzię na weekendzie. Właśnie sobie razem malujemy. Tatuś drzemie a Nusia bawi się grzechotkami :) uwielbiam soboty :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a czy te motylko nie zsuwaja wam sie w spacerowkach jak podwyzszacie siedzisko ?.
Madzikcz Emilka jest slodziutka :) i juz trzymamy z Zosia kciuki :**.
Maag czytam Twoje posty z dreszczami - no co za baba ! Trzymajcie sie cieplutko :).
Dziewczyny z problemami w malzenstwie , trzymam kciuki za terapie i wstrząsy, zeby wszystko sie ulozycie tal jak chcecie :) a najlepiej zeby wszystko przetrwalo.
Mi sie marzy kocyk w styli łowickim i chce wymeczyc meza o taki a i oczywiscie u Eosi zamowie :).

Ps. Co do zdjec na dole to codziennie spotyla mnoe w lozeczku cos nowego ... Ehh moze czas na obnizenie lozka

monthly_2017_03/wrzesnioweczki-2016_56015.jpg

monthly_2017_03/wrzesnioweczki-2016_56016.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny pytanie. Myślałam że z Gosi katarem lepiej, ale dziś odciągałam i była biała wydzielina ale pojawił się też zielony glut. Oczywiście już schiza że zakażenie bakteryjne. Piszą że jak zielony katar to do lekarza. No ale to był tylko raz i jeden glut a innych objawów nie ma. Ani gorączki, ani kaszlu, rozrabia jak zawsze, jedynie to mniej spała. Nie wiem co robić, niby też straszą że od bakteryjnego może być infekcja ucha później albo nawet zapalenie oskrzeli czy płuc. Mam blisko do przychodni czynnej w weekend. Już się chyba dziś 100 razy pokłóciłam z moim i jeszcze to, karze mi podejmować decyzję, sam nie zaproponuje rozwiązania, a skąd ja mam wiedzieć to przecież moje pierwsze bobo :(

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Agness w wkładce do wózka w której ja zamowilam to jest specjalny rzep aby tego motylka przymocować żeby się właśnie nie zsuwal,co do obniżenia łóżeczka to ja już obbizylam mimo iż mój Misiek jeszcze nie siedzi sam ale u takich naluchowbto "dziś nie ma jutro jest" :)
Madzikcz wierzę,ze wszystko pójdzie dobrze.
Karolina mój też ma katr już końcówkę i na zmianę zielone z białym,nasza pediatra twierdzi(po zbadaniu małego)że to końcówka kataru i mogą się zdarzyć zielone glutki.
Szczęściara ja mam gorzej,moj wyje jak tylko znikne z pola widzenia więc wszędzie go biorę z sobą z toaleta włącznie niestety.

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Będziemy się modlic za Emilke i trzymamy kciuki,wiem co teraz przezywasz bo ja przeszłam operacje dziecka ale wszystko będzie dobrze my tu mamy moc;-)u nas też jest pisk jak znikam q jak idę w jej kierunku to jest taka radość ze głowa mała aż się serce raduje
Mag współczuję batali sądowych mam nadzieję że wszystko szybko się skończy pomyślnie dla Was.ja mam podobną sytuację w rodzinie moja siostra cioteczna (tylko tu to ona jest ta nawiedzana) mimo że to ona jest moja rodzina Ale śmie twierdzić że jest bezczelna i bezwstydna. Nawet raz jej to powiedziałam jak chciała mnie na świadka do sadu. To jej powiedziałam że na Marka miejscu to ja bym jej 1zł nie dała i puściła z torbami.takie herezje odstawiala i jeszcze rzadala alimenty na siebie. Bez składu i ładu Ale na szybko

Odnośnik do komentarza

Witam sie sobotnio!
Madzikcz - będziemy trzymać kciuki!! Już niedługo będziecie "po" i oby to był koniec problemów!!
Ja do wózka mam śpiworek ale wożę ze sobą jeden kocyk i pokrowiec na wózek - to wszystko w torbie pod wózkiem i już na nic nie ma miejsca...
Mój Franuś dzisiaj mnie zadziwiał: po spacerze bawił się 2!! godziny sam, ja siedziałam obok i czytałam..jak próbowałam go zagadać to lekko marudził - chyba radochę sprawiała mu samotna zabawa ;-). po kolejnym spacerze też ponad godzine się bawił - tym razem trochę sam, trochę ze mną i mężem..ja lezałam na dywanie obok i przeglądałam gazetkę w wolnej chwili...dorasta mi synus czy co? :-)
Co do prezentu to dziewczyny dobrze piszą: najlepiej coś, co będą mogli wspólnie zrobić, teatr, masaż, może sesja zdjęciowa albo weekend gdzieś - to może być przent składkowy jak macie z kim się złożyć

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ratujcie- mam ranę na pół piersi. Zeszła skóra i popękała + pęknięcie w brodawce na pół cm. Nie jestem w stanie z niej karmić leci krew i moje łzy ciurkiem z bólu. Odciągnąć laktatorem też nie dam rady bo się ociera ta zdarla skóra. Smaruje cały dzień maltanem ale nie pomaga. Nie wiem czy nie wdało się zakażenie. Oczywiście gnam do lekarza w poniedziałek ale co zrobić do tego czasu. Odciagam trochę ręcznie. Ale jest taka pelna że zaraz wybuchnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Agnes,u nas motylek sie zsuwa jak Lilka sie drze do siedzenia,no ale to wiadomo.rzep by sie przydal:)
Qarolina,ja tam zadnym autorytetem w tych sprawach nie jestem ale po Emilce kojarze ze zielony katar to juz na koncowke,nam sie nigdy nic z tego zlego nie rozwinelo.Pojechalas do tego lekarza?Jak Gosia?
My chyba tez juz obnizymy lozeczko bo moja mama dzis nnie wola do pokoju a Lila lezy na boku,obiema rekami trzyma za szczebelki a obiema nogami odpycha od szczebelkow.takze ewidentnie cos juz kombinuje:)
U nas z karmieniem nie ma problemow.w tate jest tak zapatrzona ze nawet wybacza mu brak cyckow pelnych mleka;)Lilka ogolnie jest nauczona bycia samej w pokoju,moze nie trwa to dlugo bo max do 30min ale to pozwala mi sie ogarnac rano czy ogarnac choc czesc obiadu.oczywiscie miewa tez humorki i wtedy wypuszczenie mamy do toalety na szybkie siku jest szczytem jej empati w stosunku do mojej osoby:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Szczęściara odkaź octeniseptem lub wacikiem namoczonym w szałwi tylko nie zapomnij zmyć przed karmieniem. Możesz też smarować swoim mlekiem. Wietrz. Ja jak miałam szczeliny na brodawkach to nosiłam muszle laktacyjne aż się zagoiło ale trochę to trwało i karmiłam z zaciśniętymi zębami. Niestety musisz spróbować jakoś ściągnąć :(

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...