Wrześnióweczki 2016

[2016Marta]

Mindtricks kaszke robie w tej chwili tak ok 9-10g kaszki na 80 ml mojego mleczka. podaje łyżeczka.

Jest to proporcja mniejsza niz na opak. bo moja narazie tyle zje potem cyus.

Na poczatku i tak musisz zrobic troszke i podac. Ja za pierszym razem podalam niecale dwie lyzeczki i cycus i spac nie chcialam wiecej zeby zobaczyc jak mala zareaguje.

[Szczęściara09]

Maciek też mieli językiem. Marudny mamy dziś dzień nic nie mogę zrobić w donu. Jestem zła na siebie bo niczego go nie uczę, robi ze mną co chcę. Śpi na rękach, w nocy ze mną, żadnych zasad. Ehh jak minie ten skok rozwojowy to się biorę za chłopaka bo z tym spaniem to jest porażka.

Mamo Joasi oby bez powikłań, na co szczepilas?

Mamonka porażka z tymi grudkami. Dobrze że wymienia.

[Mama Joasi]

2 szczepienie 6w1 i rota. Po pierwszym nic się nie działo to może i teraz nas oszczędzi.

[natuśka512]

Szczęściara u Nas to samo od narodzin chyba raz spał w łóżeczku a tak to cały czas z Nami :) z jednej strony chce go oduczyć spania na rękach i z nami w łóżku a z drugiej strony mówie sobie, że przecież całe życie nie będzie ze mną spał :)
Mimo, że nie karmie piersią to Leoś jest moim cycolem :) jak spi na rękach to musi rączkę trzymać na mnie i tak mocno się we mnie wtula ahh :)
Już w szpitalu po cc całą noc był ze mna i spał tylko na mnie

[calineczkamala]

Hej dziewczynki. Czytam Was cały czas ale jakoś nie miałam weny pisać. Zacznę od życzeń dla Moniki (mam nadz że nie pomyliłam nikow )z okazji urodzin. Wszystkiego najlepszego!

[calineczkamala]

Kurcze tyle napisałam i mi ucielo.

[calineczkamala]

Duuuzo zdrówka dla 4 miesieczniakow, i wszystkich dzieciaczków i ich rodzeństwa.
Iwa27 a Tobie udanego wypoczynku. fajnie że macie z mężem wspólną pasję. Dziewczyny wasze dzieciaczki juz tak wcinaja wszystko :), ja jeszcze nie wprowadzam nic stałego bo mój mały jak je z butli to mu się tak przelewa w jelitach I widać że go to boli wiec się boję.

[calineczkamala]

No nie, ucina mi jak napisze długiego posta. Juz mnie to wkurza.
A więc teraz w skrócie bo juz nie mam nerwów pisać. U nas ok i ze zdrowiem i z nockami, zębów nie widać a się zapowiadało.
Spokojnego wieczoru życzę.

[calineczkamala]

A jeszcze ile dzieciaczki tylko na mm robią kupek? ?bo u nas trzy na dobę luzniejsze a jakiś czas temu była tylko jedna . myślałam że może to na te zęby te luzniejsze kupki.

[GreenRose]

U nas kaszka ani kleik nie pomogly na spanie a właściwie nie spanie :(
Ale to musi byc przez zeby i niech one w końcu wyjdą bo nie śpię od miesiąca :(

U nas kupki tak 1-2 dziennie czasem zdarzy sie co drugi dzień. Pare dni po pierwszej marchewce dziewcZynki robiły twardsze kupy i płakały przy tym ale juz jest ok :)

Alicja dzus strasznie marudna widać ze bolą ja dziaselka oby juz niedługo cos z tego wyszło

[qarolina]

My po wizycie u doktora rehabilitacji. Musimy chodzić na rehabilitację. Gośka ma lekką asymetrię ułożeniową i niewielkie ale jednak obniżone napięcie mięśniowe. Trochę się zdołowałam. Gdyby nie to że sama cisnęłam o tego lekarza bo nikt nic nie widział. Muszę iść do pediatry po nowe skierowania a ta na urlopie.

[monikae]

Qarolina kurcze widzisz, jak się nie trafi na kogoś z powołaniem to radź sobie sam! Ale nie bój nic, kilka ćwiczeń i Gosia będzie już świętować, że nie nadążysz!
Calineczkamała u nas kupki były raz na 4-6 dni luźne, od tygodnia przy warzywkach twarde i co 1-2 dni jak narazie. I dzięki za życzenia:-)
Jejku ale u nas dzień ciężki. Noc w sumie też słaba. Mały prawie wcale nie spał w dzień, mi w plecach walnęło i ledwo się ruszam. Teraz już wymiękłam i włączyłam tv - piosenki dla dzieci z Youtube. Za pół godziny do spania. Ja też już jak zombie.

[monikae]

Qarolina świrować miało być a nie świętować;-)

[mila_mi]

Hej,Dziewczynki:)
U nas tez Mlody rzadzi:) Spi,jak chce,je jak chce,noce tez podobnie. Ale stawiam sobie granice pol roku i wtedy zaczne nauczac:-)
Mnie dzisiaj Mama podniosla cisnienie,mowie jej,ze Malutki jest taki marudny i potrzebuje sto procent uwagi,a ona na to,no bo tak przyzwyczailas... To co,przepraszam,mam go zostawiac samego w ciemnym pokoju,jak mnie potrzebuje? Czy dac mu lezec i plakac,bo nosic nie wolno? Po prostu rozbrajaja mnie takie rady. Jeju,nie wiem,czy starsi ludzie nie rozumieja,ze czasy sie zmieniaja? Wszedzie,gdzie nie pojdziemy,babcia,tesciowa,wszedzie to samo.
Trzymam kciuki,zeby szczepienia obyly sie bez nop i duzo zdrowka dla Maluszkow i Mamus:)
U nas spacery codziennie,najlepsze powietrze miedzy 12-ta a 14-ta i tak tez smigamy:)
A jesli chodzi o niteczki krwi,to czytalam,ze moga sie zdarzyc wlasnie jak dzieciaki mocno cisna kupe. Ale warto skonsultowac z pediatra:)

[Sevenka]

Milami dokładnie nie ma to jak złote rady, albo takie nie wiadomo co w stylu sytuacji gdy wychodzimy na spacer a sąsiadka do mnie mówi, że Ola zmarznie (przy - 3):/ to ja jej mówię ,że wychodzilismy gdy było więcej na minusie. Zresztą przecież ją ubralam i przykryłam do cholery, chyba jestem myśląca :) Takie niby nic a potrafi krew zagotować.
Oj u nas dziś marudny dzień, teraz gdyby nie odkurzacz z you tube, drugi raz już dzisiaj, to chyba bym zwątpiła, do tego cycek mnie boli i mięśnie mnie bolą, chyba jakieś zapalenie mi się robi, wzięłam apap.
Dziewczyny czy wy używacie jeszcze wanienek? Bo my już od jakiegoś czasu kąpiemy w dużej wannie, no tej dla wszystkich :) i jest super, bo w tej plastikowej to Ola uderzała głową. A dziś w końcu nam się przydała taka podkładka do kąpieli (taki materiał na drucianym stelażu) o ile łatwiej mi ją było umyć i spłukać.

[charlotte]

Napisalam dlugi post i mi wcielo ;/ w skrócie, Tosia przeziebiona ma antybiotyk, a to co ma Staś na ciele to tak jak myślałam alergiczne. Nie narzucal żadnego konkretnego leczenia, raczej na wyczucie. Obejrzał tez siusiaka i mowi, ze ma lekka stulejke i na pewno nie ma wodniaka jak to stwierdzila pani fizjoterapeutka.

Chce kupic ten latopic i kąpać na zmiane w tym i w siemieniu, bo to Stasiowi pomaga. no i dzis walcze w nocy, zeby Staś spal u siebie, bo na szyjce oprocz wyprysku alergicznego ma podrazniona skórę - dużo faldek, brak dostepu powietrza i to, ze grzejemy sie nawzajem jak razem spimy.

Cos mialam jeszcze pisac ale juz nie pamietam. Ide na chwile chociaz do Toski i chalupe z grubsza ogarnąć..

[charlotte]

Pff.. ale sobie poszlam. Staś po 5 minutach sie obudzil i dalej je..

Sevenka my kąpiemy w wanience, bo mamy prysznic, ale Staś tez juz tak fika, ze wali głową o brzeg.

[Monmonka]

Maja, no to może faktycznie tak cisnęła kupkę, że z lekką krwią poszła, ale na wszelki wypadek można to skonsultować przy najbliższej wizycie u pediatry.
A u nas Nutramigen LGG raczej się nie sprawdzi, bo Neocate LCP ma bardziej zhydrolizowane białko, a i tak chyba jak na Zuzię niewystarczająco. Ewentualnie moglibyśmy spróbować Nutramigen Puramino, ale nie mam co do tego dobrego przeczucia, bo to praktycznie to samo co Neocate. Jak Nutramigen nie da rady, to ja już nie wiem czym mam karmić dziecko :-(

Calineczkamala, u nas kupki z reguły jedna na dobę.

[maaaaaag]

Witam Mamunie. Nusia śpi od Godizny jakoś. Ale zasnęła mi przy cycku jak jadła a ja oglądałam Lost; kończę już 2 sezon Haha a miałam się uczyć no cóż tak to bywa.
Charlotte jeśli chodzi o kąpiel to mu tez mamy prysznic dość spoty ale płaski brodzik. Hania już pomału zaczyna się nie mieścić w wanienkę plastikowa i zastanawiam się jak ja będę kapać za jakiś miesiąc dwa. Myślałaś już o tym ?

[Szczęściara09]

Właśnie myślę intensywnie o kąpieli bo u nas stara taktyka już się nie sprawdza. Dawniej ubieralam na przewijaku który miałam na sedesie ale za bardzo jzu się Maciek rusza, więc go niosę do sypialni. Ale gorsze to że mamy prysznic a Kurczak zalewa cała łazienkę tak kopię w swojej wanience i uderza się też w glowe. Strasznie szaleję w kąpieli.
U nas w ośrodku ostatnio dopiero się zorientowalam że są sami lekarze rodzinni, pediatra jedna, 2 razy w tygodniu po 2 godziny. Porażka jakaś. Mama dzisiaj była z siostrą, umawiają na godzinę a weszła 1,5h później, czekajac na termin od poniedziałku, młoda ledwo na nogach stała, same starsze babki z bolacym kolanem itd i jedna mamuśka która musi wcisnąć swojego nieumowionego 16 letniego syna bo ma stan podgorączkowy!!! Normalnie nóż się w kieszeni otwiera. Oczywiście nikt ich nie puścił wcześniej, a widzieli w jakim stanie jest mała.

[Szczęściara09]

Dziewczyny czym myjecie zabawki? Trochę się martwię bo ciągle lądują na ziemi a potem w buzi, żeby nie złapał czegoś niefajnego. Staram się je myć mydłem, przelać wrzątkiem ale wszystkiego nie doczyszcze.

[reniiiia]

Witam mamusie :)
Jeeju kto by pomyślał jeszcze rok temu że nasze życie wywróci się do góry nogami przez małe szkraby.
Nie wiem czy któraś z was pamięta jak pisałam że Olka ma zmianę na policzku i każdy lekarz twierdził że to AZS. W zeszłym tygodniu z tej zmiany zaczęło się siąpić i na własną rękę zrobiliśmy wymaz. Dziś wynik - gronkowiec złocisty. Jestem załamana, jutro kolejny lekarz i mam nadzieję że antybiotyk zadziała.
Dziewczyny poczytajcie o tym i jeżeli u Waszych maluszków jest AZS plus inne dolegliwości może warto zrobić badanie bo jak wyczytałam najczęściej są to zarażenia wewnątrzoddzialowe.
Spokojnej nocy.

[GreenRose]

Moje dziewczynki wymyśliły ze bedą sie kapać na siedząco wiec zniknął problem zbyt małej wanienki:) i tez mamy ten leżaczek do kąpieli o którym pisała Sevenka, jest super wygodny i praktyczny.
Spokojnej nocy wszystkim!

[charlotte]

Maaag właśnie mam takie plany jak dziewczynki Green. Za dwa miechy jak młody zacznie siedzieć kąpać na siedząco ;)
Szczęściara my tez trochę na partyzanta z tą kąpielą. Przewijak mam na pralce, ale tam tylko rozbieram Stasia i mąż go tam zawija w ręcznik. Po kąpieli przenosimy się do sypialni. Takze najpierw grzejemy farelka łazienkę, potem sypialnię i tak to.

Staś juz dwa razy jadl, ale jeszcze nie dał sie odlozyc.. od 0:40.. czasem mam wrażenie, ze te noce to jedno niekończące się karmienie z małymi przerwami..

[Milutka86]

Monmonka A dajesz swojej probiotyk??
Moja już wstała 4 raz. Tragedia jakaś i tak krzyczy. Chyba nie chce już spać. A ja ją kołysze. Dobrze byłoby jeszcze jakby z godz pospala.
Co do kampania to my wymieniliśmy wanienke na większą bo są różne rozmiary. Jakiś miesiąc temu.
Renia życzę powodzenia w walce z tym dziadostwem.