Wrześnióweczki 2016

[maaaaaag]

Szczęściara wrzuć zdjęcie brzuszka jestesmy na tym samym etapie i jestem ciekawa jaki masz ;)

[madzikcz]

Ja wczoraj dostalam od siostry wyprawkę dla Emilki w spadku po jej corce. Zobaczcie same

[maaaaaag]

Baaaardzo duuuuzo ubranek :) super ! Do wyboru do koloru hihi

[dddorotkaaa]

Cześć dziewczyny....cały czas was czytam ale jakoś się nie udzielam, ale dziś postanowiłam się pozalic. Chyba niedługo zwariuje i ostatnie miesiące ciąży spędzę na oddziale psychiatrycznym !!!! 2 tygodnie temu miałam założony szew na szyjce i przy wyjściu ze szpitala lekarz powiedział że po to mam założony szew żebym nie musiała cały czas leżeć. Więc prowadzę w miarę normalny tryb życia : zrezygnowałam z pracy, sporo leżę, siedzę, odpoczywam, ale również sprzątam, gotuję, spaceruje, jeżdżę samochodem, chodzę po sklepach....jedne dni są bardziej leniwe drugie bardziej intensywne. I niby wszystko ok ale mam skurcze codziennie, czasami co godzinę czasami co 2 godziny a czasami co 10-15 minut, wtedy oczywiście bezwarunkowo siadam lub się kładę. A ponad to czuję od kilku dni takie parcie na szyjke, dziwne uczucie trudne do opisania....troche tak jakby mi majtki weszły do środka. Kleje przy śniadaniu i wstawanie. I z tego wszystkiego chyba zaraz zwariuje! !!!!!! Wizytę mam dopiero za 3 tygodnie, a boję się że do tego czasu stanie się coś złego. Nie chcę iść do szpitala bo tam bezwzględnie na wszystko nawet jak będzie w porządku to zostawia mnie na 3 dni, a teraz jest tak gorąco, że wolę leżeć w domu niż w zatłoczonym szostały. Ale nie chce też by moja awersja do szpitala gorowala nad bezpieczeństwem dzidziusia. ...boże cały czas prześladuje mnie myśl że urodze dużo za wcześnie :( nie mogę zasnąć wieczorem z tego stresu, a jakby tam fora na internecie to już wogole wariuje. Czy wy też tak macie ze cały czas prześladuje was złe myśli???

[maaaaaag]

Dorotko uważam ze przede wszystkim powinnaś sie troche wylajtowac ! Te skurcze ktore masz to sa skurcze przepowiadające w ten sposób macica ćwiczy do porodu :) nie masz sie czym martwić ! :) po prostu zaufaj ze wSzyatko bedzie dobrze, dbaj o siebie, wiecej odpoczywaj i na pewno nie czytaj fora internetowe bo tam pisza dziewczyny ktore sa tak samo zestresowane jak Ty i na pewno czytanie takich rzeczy Ci nie pomoże a wręcz przeciwnie! Polecam jakas fajna książeczkę do czytania !:) i wiecej wiary !

[maaaaaag]

Każda z nas sie martwi zeby nie urodzić przedwcześnie ale z kazdym dniem szanse na przeżycie Dzidzi sie zwiększają :) trzeba myślec pozytywnie i sie nie zamartwiać bo Maleństwo tez to czuje ze jestes niespokojna. Głowa do góry !!

[Esetka]

Hej dziewczyny,
Długo nie pisałam, ale cały czas czytam, bo mam ogromne zaległości. A wszystko dlatego, że czasu mam mało. Intensywnie teraz u mnie w pracy, ( jeszcze pracuje) Więc chce pozamykać wszystkie niedokończone tematy. Żeby od lipca cieszyć się już całkiem ciążą :)
Pozatym kilka razy śniło mi się że urodziłam dużo za wcześnie, choć nic złego się nie dzieje, to i tak muszę trochę zwolnić i odpocząć.
Z ciuszków mam wszystko dla Młodego :) Gorzej ze mną, bo nie mam dla siebie nic. W sensie żadnej koszuli, stanika, czy innych rzeczy.

dddorotkaaa- Myśl pozytywnie, tak jak ci powiedział lekarz po to masz założony szew, żeby czuć się pewniej. Wiadomo że raz gorzej będziesz się czuła, raz lepiej. Jeśli masz taką możliwość to dużo odpoczywaj. Ja nie mam założonego szwa, nie mam krążka, ani nic u mnie już złego się nie dzieje, a i tak mam takie same myśli jak Ty, że urodzę dużo za wcześnie. Więc głowa do góry. Pewnie każda z Nas ma takie same obawy, dotyczące bezpieczeństwa maluszka. Ściskam mocno :) I Będzie dobrze :)

[Agnees]

Witam Was, ja dzis pospalam sobie do 9 a po sniadaniu lece do biedronki :)

Dorotka ja Ci bardzo wspolczuje :( ja ciaze nie zapeszajac znosze ok i nie mam takich mysli. Ale fakt jak sie mamusia stresuje to i dziecko czuje :(. A zeby sie noe klasc do szpitala to moze przedzwpnic do lekarza prowadzacego albo sie przejsc do niego bo inaczej moze Ci to nie dac spokoju :(

Dzis przymierzylam moje dwa stroje kapielowe. Niedlugo moj maz ma impreze pocztowa a to zawsze jest nad jeziorem ponadto mieszkam teraz na pojezierzu leczynko wlodawskim i duzo czasu spedzamy nad jeziorami i nie chce siedziec tam w ubraniu tylko wlasnie stroj i jakas hustka plazowa na brzuszek.... No i pleta - w tych moich strojach to nawet ladnie wygladam ale gory sa mega male wszystko wyplywa od kad mam brzuch wiekszy od piersi to noe zauwazylam ze one tak uroosly !

[kasiahappy]

Hej dziewczyny, ja dzis noc mialam srednia... Generalnie w nocy mam dziwne uczucie- zasypiam na lewym boku ale i tak zawsd budze sie na plecach i lezac na plecach jest mi najgorzej bo zaczyna bolec mnie krzyz i brzuch. Mam wrazenie ze moj Kubus tak mocno ugniata mi jelita i wszystkie wnetrznosci, ze nie moge az zmienic pozycji! Wszystko puszcza jak wstane, albo jak pojde siusiu. Czy ktoras tak ma? Czuje ze to nie bol macicy, ale jakis taki bol zwiazany z ugnieceniem. Generalnie jak na zaraz rozpoczety 7msc mam maly brzuszek (jak sie ubiore wstawie zdjecie) i lekarz mowil, ze nosze dziecko w sobie, wiec sama juz nie wiem.

[kasiahappy]

Dorotka nie przejmuj sie, każda z nas tak ma. Ja jak tylko zaczyna mnie bolec brzuch jestem przerażona... Uspokoję sie dopiero w 30tyg, dla mnie to bedzie taki bezpieczny okres:)

No i jak sie uda, przedstawiam Wam mój juz w sumie 7 miesięczny brzuszek!:)

[Gość Jankaa]

Dorotko, ciesze sie, ze napisalas. Zastanawialam sie co u Ciebie.
Te skurcze sa dosc czeste i lepiej je skonsultowac z lekarzem. Tym bardziej jak czujesz nacisk na szyjke.
Sa dwie szkoly lekarzy. Jedni kaza bardzo ograniczac aktywnosc i duzo polegiwac po zalozeniu szwu lub krazka, a inni pozwalaja na normlne funkcjonowanie.
Mi w poprzedniej ciazy lekarka w szpitalu po zalozeniu krazka powiedziala to samo co Tobie. A moja lekarka nakazala bezwzgledne lezenie. I miala racje, bo nawet przy lezeniu szyjka sie skrocila i po 3 tyg. wyladowalam w szpitalu i wtedy podali od razu sterydy corci na rozwoj pluc. Szczesliwie donosilam, ale lezalam 3 m-ce w domu.
Teraz tez jestem bardziej aktywna. Piore, gotuje, ale tez duzo leze. spacer max. 30 min. Lekarka mowi, ze najwazniejsze, to dotrzymac do 30 tyg, to pozniej moze pozwoli na wiecej:-)
Najlepiej zadzwon do lekarza prowadzacego i podpytaj co robic.

[GreenRose]

Hej dziewczyny ;)

Kasia ładny brzuszek ;)

Ja dziś sie wkurzyłam bo poszłam zrobić posiewy, kolejka jak nie wiem co, oczywiście nikt nie chce przepuścić, a na koniec w okienku pani mi mówi że jest długi weekend i takich badań nie robią! Ja rozumiem, że w swięto to nie ale dziś jest normalny dzień pracujący więc dlaczego? Eh no i jak pojdę w poniedzialek to już wyników i tak przed czwartkiem nie dostanę, bo to kilka dni się czeka. No nic. Ale za to byłam w biedronce ;) kupilam prześcieradełka do lózeczek ;) Rozgladałam się za tymi body ale u mnie jakoś ich nie widziałam, może w jakiejś innej Biedronce.

[Szczęściara09]

Proszę Maag

[kaska1714]

Dziewczyny spotkalam sie z bardzo nie fajnym traktowaniem. Musze wam opowiedzieć . BYLAM w grupie wrześniówek na fb. (myslalam,ze to wy sie tam udzielacie ) ale to chyba nie wy (jeśli któraś tam jest ,to z góry przepraszam ). Jedna pani wrzesniowka z 2015 chcisla pomoc i zaproponowala ze ma wyprawkę dla dziewczynki na sprzedaż po swojej corci i kilka wózków. Nie wstawiła żadnych zdjęć ani nie namawiala do zakupu , napisala ,ze chciałaby pomoc ,bo tez byla w tym punkcie i popelnisla dużo bledow zakupowych i jeśli któreś mamie brakuje czegoś do wyprawki to sluzy pomocą . A dziewczyny ja zlinczowaly , ze to grupa ciężarnych a nie jakas sprzedazowa itp no ludzie! Troche empatii , pani Ola chciala tylko pomoc ,może ktoras mama by skorzystała z jej rad i pomocy . Oczywiście po linczach pani Ola je przeprosila i dostala usunieta . A ja uważam ,ze to te ciężarne powinny ja przeprosić.
Pani Aleksandra napisala bardzo kulturalny i grzecznościowy post a one tak ja potraktowaly . Poprosilam o usuniecie mnie z ich grupy i napisalam z przeprosinami do pani Alrksandry prywatna wiadomość,mimo ze to nie ja ba nia tak naskoczyłam,ake chyba jestem lepiej wychowana .

Przepraszam was dziewczyny ,slf tsk mnie ta sytuacjz zdenerwowala ,ze musislam ja opisać ehh

[wrzesniowamama]

Dorotko, ja rowniez poszłabym do lekarza. Dla świetego spokoju bo trzy tygodnie to jednak bardzo długo w Twoim stanie. Ewentualnie idź do szpitala, niech Cie zbadają lekarze na IP i jak wszystko bedzie okej, a beda chcieli Cie zostawić na obserwacje to wyjdziesz na własne życzenie.

[wrzesniowamama]

kaska1714

Dziewczyny spotkalam sie z bardzo nie fajnym traktowaniem. Musze wam opowiedzieć . BYLAM w grupie wrześniówek na fb. (myslalam,ze to wy sie tam udzielacie ) ale to chyba nie wy (jeśli któraś tam jest ,to z góry przepraszam ). Jedna pani wrzesniowka z 2015 chcisla pomoc i zaproponowala ze ma wyprawkę dla dziewczynki na sprzedaż po swojej corci i kilka wózków. Nie wstawiła żadnych zdjęć ani nie namawiala do zakupu , napisala ,ze chciałaby pomoc ,bo tez byla w tym punkcie i popelnisla dużo bledow zakupowych i jeśli któreś mamie brakuje czegoś do wyprawki to sluzy pomocą . A dziewczyny ja zlinczowaly , ze to grupa ciężarnych a nie jakas sprzedazowa itp no ludzie! Troche empatii , pani Ola chciala tylko pomoc ,może ktoras mama by skorzystała z jej rad i pomocy . Oczywiście po linczach pani Ola je przeprosila i dostala usunieta . A ja uważam ,ze to te ciężarne powinny ja przeprosić.
Pani Aleksandra napisala bardzo kulturalny i grzecznościowy post a one tak ja potraktowaly . Poprosilam o usuniecie mnie z ich grupy i napisalam z przeprosinami do pani Alrksandry prywatna wiadomość,mimo ze to nie ja ba nia tak naskoczyłam,ake chyba jestem lepiej wychowana .

Przepraszam was dziewczyny ,slf tsk mnie ta sytuacjz zdenerwowala ,ze musislam ja opisać ehh

Nie jestem na tej grupie ale szczerze? Linczu nie rozumiem, jednak takich ofert tez nie. Uważam, ze jak pojawi sie taka jedna propozycja sprzedaży, to potem robi sie tzw syf na grupie i kazdy wstawia ogłoszenia, ktore zaśmiecają grupę bo założenie grupy było inne.
Chociaż naskakiwanie tez nie jest fajne. Są dwie strony medalu w takich sytuacjach :/

[maaaaaag]

Szczęściara dziekuje za fotkę :) śliczny brzusio i tez nie duży taki :)

[kaska1714]

Wrzesniowamamo ja rozumiem ,ze ta grupa nie jest od sprzadazy itp ale chyba można napisać grzecznie a nie tekstami i tak źle traktować ludzi. Ta pani miala dobre zamiary ,nie napisala cen ani zdj tylko ,ze moglaby pomoc potrzebującej mamusi jeśli jest ktoras zainteresowana . Dziewczyny mogly tez grzecznie napisać,ze prosza o przeniesienie posta do innej grupy i ewentualnie go udostępnić do wglądu a nie typu "pani nie rozumie do czego jest ta grupa "itp. Troche empatii i dobrego wychowania . Masakra po prostu.

A tak z innej beczki ,to zaczynam ofpieluchowywanie córki dzisiaj. Jakieś rady ?
ja bym poczekala do lata ,ale mama nie chce chodzić w pampersie ,nie chce tez wolac i tu jest problem

[Szczęściara09]

Dorota koniecznie skonsultuj się z lekarzem. Nawet jeśli grozi Ci szpital to lepsze to niż jakieś komplikacje.
Między nami duże różnice ja zaczynam w niedziele 6 miesiac a niektóre jesteście już w 7 :)

Maag mój brzuszek to tez raz większy raz mniejszy. Rano całkiem mały. Ale w sumie się ciesze bo z mniejszym jest łatwiej. Nie mogę uwierzyć że to już bliżej niż dalej, leci tydzień za tygodniem.

co do nocnika to każde dziecko inaczej. Musisz próbować. Na pewno sadzaj jak najczęściej, stawiaj nocnik na widoku w tym samym miejscu. Żeby maluch wiedział zawsze gdzie jest. Możesz spróbować całkiem ściągnąć pieluche i jak się posika niech zostanie na chwile w mokrym żeby poczuła ze jest niewygodnie. I koniecznie kup majtusie najlepiej niech sama wybierze będzie wtedy bardzo dumna. Sika juz na nocnik, korzysta na codzień?

[dddorotkaaa]

Dzięki dziewczyny za te wszystkie słowa. ...dopiero co podniosła się z łóżka więc leżenia od wczorajszego wieczoru było sporo. Zbieram się właśnie do szpitala odebrać wypis bo całkiem o nim zapomniałam u może przy okazji pogadam z moim lekarzem albo innym życzliwym a jeżeli nie to przeleże weekend plackiem i jeżeli nadal będę mieć takie skurcze to w poniedziałek pojadę do szpitala. Jeszcze raz dziękuję, chyba rzeczywiście fiksuje jak większość z Nas.

[Alik78]

Witam
Ale macie sliczne brzuszki a mój jest taki duzy i do tego pirsi o 2 roz wieksze masakra maz się smieje ze jem więcej od niego ale ciagle mam na cos ochotę teraz zjadłam prawie kilo truskawek
Wczoraj spotkalam znajomą która ma 5 miesięcznego synka i powiedziała ze na poczatku miala ubranka na 56 a ja mam wszystkie od 62 muszę coś dokupic na 56 .Ale na pranie to jest jeszcze za wczesnie 3 mies w szufladach będą jeszcze lezec chyba ze rzeczy zlumpka to tak
W przyszlym tygodniu zrobię sobie listę co mam a co jeszcze kupić
Milego dnia

[kaska1714]

Tak szczesciara , korzysta z nocnika codziennie ,dotychczas zawsze przed kompiela zrobila siusiu na topek ,biliśmy jej brawo i byla bardzo dumna . Chodzi w majtkach ,wie gdzie stoi topek jednak nie ma wyczucia i wola jak juz zrobi , sadzam ja co chwila ,pokazuje gdzie trzeba zrobić siusiu itp . Ciekawe jak dlugo to potrwa. Sama zrezygnowala z pampersa ,chyba ja drażni bo nie chce dac sobie zalozyc i placze gdy ma ubrane .
Sa dwie szkoly jak nasika na podloge czy lóżko jedni mówią żeby dac przed dupe a jedni żeby przytulic i powiedzieć ze nic sie nie stalo. Ja na razie stosuje ta druga . A jaka wy polecacie ?

A rsk propo to carri sie dlugo nie odzywala ,co u ciebie kobietko ?

[Szczęściara09]

Klaps odpada zupełnie. Ale nie przytulaj jak ssię zesika. Posadz ja mimo to na nocnik i powiedz ze tu robimy siku nie do majtusiow bo teraz ssą mokre i nie da ssię ich nnosić. I nie poddawaj się. Czasem udaje ssię szybko a czasem to ddługo trwa i nagle z dnia na dzień. Jak nie bbędzie działało to zastanów się czy nie lepiej zostawić pampersa skoro mmała go nie chce. I tłumaczyć ze jak jest siku na podłodze a nie w nocniku to mama musi uubrać. I ścigać go w nnagrodę. Bo jak dzieciaki chodzą cały czas bez i nie wwołają, sikaja gdzie popadnie to potem ciężkoz tego wwyjść.
Powodzenia, trzymam kciuki. Dużo ccierpliwości :)

[Iwa27]

I ja mam jakiś dziwnie napięty brzuch od wczoraj. biorę magnez i nospe, dużo leżę ale jutro mamy wesele pod Krakowem i boję się że zamiast siedzieć za stołem to będę musiała leżeć w hotelu. Jedyne pocieszenie to ciągle ruchy malucha. Wariuje kilka razy dziennie.

[padme]

Hej dziewczyny.... Mi wlasnie wypadła plomba z połowa szóstki :(((( dziura straszna... I jeszcze do tego taki dzien, gdzie wszyscy na długim weekendzie :( szukam jakiegoś dentysty, bo jak sobie pomyśle, ze mnie zacznie bolec i jeszcze 2 dni wolnego....bez tabletki... O nie!!!!
Wczoraj tak mnie dopadly hemoroidy, ze nie mogłam chodzic... Taki mam kiepski długi weekend :(