Sierpniówki 2016

[Fiolka]

Rany ale noc. Nie dość że nie mogłam zasnąć to obudziłam się ok 3 na siusiu, potem znowu nie mogłam zasnąć bo mój chrapie jak jeleń na rykowisku, na dodatek kaloryfery nam się zapowietrzyly -wszystkie i jest zaje... zimno a teraz siedzę i jem bo jestem głodna. Jest 5 rano jestem nie wyspana a o 8 jedziemy do mojej siostry w odwiedziny.

[Fiolka]

Kasia a kiedy dokładnie miałaś to usg na którym był ten pecherzyk 10-11mm?

[kasia1989]

Wczoraj 5.01

[kasia1989]

Fiolka ja tez nie śpię od 2.40 bo mój wracal z Holandii starszy obudził się na siku i tez juz oka nie zmrużyłam

[mandy32]

Fiolka mój mąż też strasznie chrapie. Nie mogłam przy nim zasnąć jak się przebudziłam w nocy. Ratunkiem okazały się stopery,takie elastyczne do formowania. Praktycznie zapominam że je mam. Nie izolują od dźwięków całkowicie ale to dobrze. Usłyszysz budzik i inne potrzebne odgłosy☺ Polecam☺

[kasia1989]

Midwiferka może ty z doświadczenia będziesz wiedzieć czego mogę sie spodziewać. Problem opisalam na 105 stronie. Czytam juz wszystkie info i chyba zaczynam powoli wariować.

[myszka83]

Kasia1989 uważam, że nie masz co panikować i wszystko będzie dobrze. Ja pierwsze usg miałam 11.12 i wtedy pęcherzyk miał 7mm- okazało się, że to dopiero 4 t 6d chociaż według OM to powinna być połowa 6t- coś się poprzestawiało. Kolejne usg miałam 29.12 i już moje cudeńko miało 11 mm i pięknie biło serduszko.
Tak więc głowa do góry i nie przejmuj się bo to w niczym nie pomoże a maluszek to wyczuwa, że się denerwujesz.

[Evee]

Nie ma się co stresować, nie ma co wyliczyć wg miesiączki. Po to idziesz do ginekologa by poinformował Cię w którym tyg jesteś. U mnie termin zajścia w ciążę w ogóle się nie spina z miesiączką, najważniejsze że serduszko bije, wszystko w porzadku, teraz tylko trzeba dbać o siebie i dziecko.

Wczoraj usłyszałam od położnej że nie wolno się denerwować bo później urodzi się straszna beksa:)

Kolejny dzień spałam w nocy 12 godzin. Jeszcze nigdy tyle nie spałam.

[Fiolka]

Kasia1989 nie denerwuj się :) ja ost @ miałam 16.11 więc w sumie podobnie tylko współżycie było ost 01.12 a potem dopiero po 7.12 jakos. Jak poszłam do gin 28 to myślałam że jakiegoś giganta zobaczę, serducho i pewnie już rączki nóżki itp a tu nagle bach! Ciąża młodsza niż by się mogło wydawać, pecherzyk 12 mm i zarodek 1,9 mm i ciałko żółte w jajniku b tam ono jest na początku. No paniki dostałam strasznej tymbardziej że patrzyłam na monitor i nie widziałam gdzie ona to wszystko widzi jak ja tylko ciemna mają plamke widzę. Po prostu mi się owulka przesunela, do zagniezdzenia mogło dojść później. Każda z nas inna jest i fasolka też fasolce nierówna. Dodaj do tego sprzęt, jakość obrazu sprawna rękę gin nie stresuj się, poczekaj cierpliwie na nastepna wizytę albo idź do innej gin :) teraz czekam na wizytę serduszkowa, bój się jak cholera ale co mam zrobić jak nie czekac..

Mandy 32 mam te zatyczki ale uwierz że mi to one wcale a wcale nie pomagają. Ten mój to jakiś odrębny przypadek :)

[Basia83]

Kasia1989 tu na stronie pareting masz super opisane ciąża tydzień po tygodniu i wymiary pecherzyka oraz zarodka w danym dniu ciąży, u mnie w 5t2d był tylko pęcherzyk ok 6 mm a znam dokładnie datę owulki bo mam wtedy dość mocne bóle.
Wg tego co tu piszą zarodek pojawia się kiedy pęcherzyk mierzy ok 10 mm ale może się również pojawić kiedy ma on 20 mm i nie jest to niczym nieprawidłowym spokojnie ;)

[Anneliese]

Kasia1989 a masz jakies objawy?

[kasia1989]

Dzięki za słowa otuchy. Nie martwię sie bo to nic nie da a może tylko pogorszyć. Tak jak piszecie.

[Lenka89]

Wit nowe mamusie. Trzymam kciuki za Was
Fluttershy cieszę się, że wszystko ok
Kasia spróbuj znaleźć laboratorium gdzie wyniki są szybciej, ja na początku chodziłam do laboratorium gdzie wyniki były na następny dzień a teraz do innego i mam w ciągu 2-4 godzin wyniki online.
Wczoraj miałam dwie drzemki w ciągu dnia... Byle do jutrzejszego usg.

[Kasiunia88]

Cześć dziewczyny, Fluttershy gratulacje serduszka. Oh jak ja bym chciała zobaczyć mój zarodek....Ja powoli coraz bardziej świruje przed jutrem. Mąż próbuje mnie uspokoić, zabrania mi czytać na internecie ale i tak czytam. Same pesymistyczne historie!! Nie mogę znaleźć nikogo kto by miał sytuację podobną do mnie.... 25 mm i nic:(.... No nic nie będę wam mącić szczęsliwych wieści moimi pesymizmami. Musicie cieszyć się teraz.
Miłego dnia trzech króli!

[Pati90]

Kasiu ja bym pojechała na Twoim miejscu ,jak to sie mowi lepiej o jeden raz za duzo niz o jeden za mało,zeby uspokoić siebie .

[Evee]

Kasia1989 jak masz wątpliwości to jedź do szpitala. Ty się denerwujesz, maleństwo też. Nie ma to sensu. Lekarz Cię uspokoi i będziesz leżała w domku bez nerwów!

[kasia1989]

Np dziewczyny mocniejsze plamienie mam tak jakbym miała pierwszy dzień miesiączki. Leze pod kocem niewiem czy jechac na szpital czy tez poczekać jeszcze. Tablety biorę i nic żadnej poprawy jeszcze gorzej Duphaston i cycloamine

[mikołajkowa]

Czesc dziewczyny, dzisiaj po stosunku miałam różowawe upławy (z krwią, ale nie mocno). Nie wiem co robić, iść do lekarza, poczekać do piątku (mam wizyte), czy skończyć panikować ?

[Pati90]

mikołajkowa

Czesc dziewczyny, dzisiaj po stosunku miałam różowawe upławy (z krwią, ale nie mocno). Nie wiem co robić, iść do lekarza, poczekać do piątku (mam wizyte), czy skończyć panikować ?

Ponoć to sie zdarza po stosunku ,póki nie miałabym mocnych krwawień to bym poczekała na Twoim miejscu .

[Fluttershy]

Kasia1989 ja bym pojechała do szpitala.
Mikołajkowa jeśli było tylko przez chwilę i niedużo to pewnie przez stosunek, większość dziewczyn tu pisała że po zawsze były delikatne plamienia.

[Lenka89]

Mikołajowa jak masz obawy dzwoń do lekarza
Kasia1989 jedz do szpitala
Kasiunia88 nawet tak nie pisz, jesteśmy tu po to by się wspierać nawzajem w dobrych i złych chwilach. Bądź dobrej myśli.

[Lalka700]

Mikołajkowa tez tak miałam, poczekałam trzy dni do wizyty, odpoczywałam sprawdzając czy wszystko ok, a lekarz powiedział że jak była krew to mamy się wstrzymać ze współżyciem i zalecił nie dwa razy a trzy razy dziennie duphaston który miałam przez wcześniejsze poronienie na wszelki wypadek Wiec ja bym poczekała do wizyty jeśli nie bedzie nic dalej się działo... W Nowy Rok zobaczyłam mini krew po stosunku w poniedziałek serduszko biło na wizycie.
Kasia jeśli krew jak na okres to pojechalabym do szpitala, należy to sprawdzić.

[Gość KarolaB]

Kasiu ja bym jechala dlatego ze mialam podobna w sumie sytuacje. W niedziele po Swietach chcialam wziac prysznic i zobaczylam delikatne naprawde male plamienie jasnorozowe. Tez nie chcialam jechac ale zadzwonilam do lekarza i on kazal mi przyjechac do szpitala od razu. To byl jedyny raz kiedy plamilam i okazalo sie wlasnie ze mam tego cholernego krwiaka. Od razu dostala duphaston i spasmoline i plamienie od razu ustalo. Ale lekarz zaznaczyl mi ze przy pierwszych takich objawach zawsze lepiej od razu to zbadac. Teraz plamie lekko na brunatny ale juz jestem spokojniejsza bo wiem ze to od wydalania tego krwiaka. Jak jest mocniej to zwiekszam sobie dawke lekow i jest ok :-)

[Niina]

Witajcie mamusie:) Chciałabym do Was dołączyć. Jestem w 9 tygodniu ciąży, termin na 13.08. To moja druga ciąża, 4 lata temu urodziłam córeczkę:)
Moje samopoczucie jest fatalne, mdłości nie ustępują na krok męczę się koszmarnie ( w pierwszej ciąży przechodziłam to samo)...za kilka dni planuję iść na zwolnienie, bo w pracy ledwo daje radę. Też biorę duphaston 3x1 w wigilię byłam na ostrym dyżurze, ponieważ plamiłam na szczęście z dzidzią wszystko okej. Najbliższą wizytę mam w piątek. oby wszystko było okej.

[Basia83]

Niina witamy! Ja też mam 4-letnia córeczkę a dokładniej 16 lutego będę miała :))
Piątkowa wizyta jest Twoją pierwszą czy juz widziałaś swoje maleństwo?