Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Basia83 Pierwszą wizytę miałam prawie w 7 tygodniu serducho już biło:) Jak byłam w szpitalu to też mi robili usg, także w piątek zobaczę Fasolkę po raz trzeci. Idę już z częścią wyników badań i lekarz powinien mi założyć kartę ciąży taką mam nadzieję.
Ja przed ciążą ważyłam 52 kg, na chwilę obecną mam ok. 0,5 kg na+ mam ochotę na jedzenie, ale niestety organizm się broni. Jem głównie banany i koniecznie muszę zjeść jakąś zupę:) W pierwszej ciąży przytyłam 16kg według mnie o 3kg za dużo ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ckairjjgmg81wg4u.png

Odnośnik do komentarza

Ja miałam szczęście, bo po pierwszej ciąży w ogóle nie widać, że w niej byłam. Brzuch płaski i jędrny bez ćwiczeń. Teraz już się nastawiam, że los nie będzie tak łaskawy dla mojej skóry. Jedynie co mi pozostaje to nawilżanie skóry, co by jak najmniej było defektów ;)
Jeju strasznie męczą mnie zaparcia i wzdęcia...

http://www.suwaczki.com/tickers/ckairjjgmg81wg4u.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu1989 mam nadzieję, że pojechałaś na IP. Czekamy na wieści, bo się martwimy.

Kasiunia88 mam nadzieję, że zobaczysz swojego groszka z bijącym serduszkiem. Nie czytaj w necie, bo nerwy niepotrzebne - mąż ma rację! Trzymam jutro kciuki:*

Nina witaj. Gratuluję! Też mam córcię, która w maju skończy 4 latka:) A Twoja pociecha z jakiego miesiąca?

A ja w tej ciąży startuję z najwyższą wagą. 58, 59 kg.
Przed pierwszą ciążą waga 55 kg, przytyłam ok. 13 kg (córcia przyszła na świat w 38 tc z wagą 2700 g).
Przed 2 waga również 55 kg, przytyłam niewiele więcej, ok. 14 kg (synuś ważył 3650 g i siedział w brzuszku pięć dni dłużej od córci).
Przed 3 ciążą waga startowa najniższa 53,5 kg, przytyłam też ok. 14 kg (synuś urodzony na równo tydzień przed terminem z wagą 4060 g).
Nie zdążyłam zrzucić tych 5 kg (w zasadzie brakowało już 2 kg do wagi sprzed ciąży, ale potem przybyło). Więc teraz start z wagą 58-59 kg - zamierzam przybyć nie więcej niż poprzednimi razy. A tak w ogóle marzy mi się przyrost wagi jednocyfrowy.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Hm to ja się nie starałam, samo wyszło :P
A co do wielkości pęcherzyka.. mój miał 15mm a z okresu by wynikało ze 5tyg5d.
Zanim zrobiłam test to weszłam do gorącej wody na 15 min (w ramach relaksu). I tez miałam minimalnie ślad krwi na ręczniku ale mniej niż krople. Liczyłam wtedy jeszcze, ze okresu dostane.
Ah te niespodzianki ;)
Widze, że nie ja jedna się stresuje. Musi być dobrze, nie można się dołować.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxvfxmfk1fpyp6.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu1987 chyba jednak pojechałaś do lekarza. Każda z nas martwi się o swoje dziecko i zdrowie innych maluszków. Trzymam kciuki by wszystko było ok.

Sandro witaj w naszym licznym gronie :) mam nadzieję że czujesz się dobrze, bo sama zobaczysz, że każda z nas ma różne dolegliwość i sposoby jak sobie z nimi radzić.

Od rana mam mdłości, dziś mam jakiś kryzys psychiczny. Rano spacer do lasu- tak na 2h, a teraz mam słabe poczucie humoru i jestem nadąsana. Jeszcze kolezanka ma przyjechać ze swoim 6m-cznym synkiem, a ja nie mam ochoty na odwiedziny. Wrrr te hormony...

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Wam bardzo . ;)

W pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów całą ciążę. A teraz do 5 tygodnia wymiotowalam i koniec . I dziś wróciło. Mdłości mam cały czas.

Tak widziałam fasolke z serduszkiem w poniedzialek. Chcę dodać wam zdjęcie ale coś nie mogę . Spróbuję jeszcze raz. ;)

A co do wagi przed ciąża miałam 45kg. Teraz obecnie 44. Z synkiem tak samo. Jestem bardzo szczupla. Dlatego też poród z małym był przez cesarke.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjo01cbdzcc.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72018.png

Odnośnik do komentarza

Niina
Mamalina - moja córka skończyła 4 lata w październiku. Także jak się urodzi drugi dzidziuś, będzie prawie 5 lat różnicy. Spora różnica, ale przez rok czasu starałam się o tę ciążę.
Sandrusia1995 - gratuluję. Cieszę się, że udało się zafasolkować:)

Hej my staraliśmy się o rodzeństwo dla córeczki 4 lata jak się wkoncu udało to szybko się skonczylo:(Teraz cora ma już prawie 7 lat(7 w marcu)a ja 8 tydzień ciąży ...jak się tym razem usa z wami wytrwać do sierpnia to będzie duza roznica pomiędzy rodzeństwem:)

Odnośnik do komentarza

mmj
Ja wizytę teraz mam na 21 stycznia to będzie 12 tydz. Zdecydowałam, że od połowy lutego idę na zwolnienie. Dziś spałam do 10.30 i jeszcze jestem zmęczona. Robiłam badanie TSH (mam niedoczynność) i chyba wyszły w normie bo 2,08.

Ja tez mam niedoczynnośc.Dopiero ci wykryli czy już wcześniej i przyjmujesz leki?Ja przed ciaza brałam dawke 100 a teraz zwiększono mi na 125 .Ponoc w ciąży najlepiej trzymać się w granicy od 1 do 2 nie wiem ile w tym prawdy ale ja miałam 3 tyg.temu wynik 1,8 i powiększono mi wtedy dawke.

Odnośnik do komentarza

Witamy nowe dziewczyny :):):)

Ja dostałam dzisiaj list od położnej i wizytę mamę 16 stycznia ,według OM tez mam termin na 13 sierpień ,ale wiem ze owulacja była pózniej .

Dzisiaj powiedziałam szefowi i w sumie nie wczytałam nic z twarzy ,był w szoku ,jak zapytałam czy nie ma nic przeciwko ze jestem w sensie pracy to sie tak dziwnie uśmiechnął i powiedział ze to ode mnie zależy .no nic zobaczymy .

Kasia czekamy na informacje !!

https://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eqnjbitzi.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k6pyvymnu.png

Odnośnik do komentarza

Gdy poroniłam 2 lata temu okazało się, że mój mąż ma słabe nasienie spowodowane niskim testosteronem. Leczył się ok 1 roku i nasienie było bliskie normy, niestety wtedy okazało się, że ja mam niedoczynność i hiperprolaktynemie czynnościowa (zresztą nikt mnie na te badania nie kierował, sama sprawdziłam). Po miesiącu brania bromergonu i eutyroxu 12,5 TSH spadło z 6 na 2,5. I od razu zaszłam w ciążę. Doczytałam że w I trymestrze norma jest do 2,5. Więc chyba dobrze. Wizytę u endo mam na tydzień dopiero.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e94eyon4y.png

Odnośnik do komentarza

Ja wam powiem tak to już moja 3 ciąża 1 poronilam w 6 tyg (10,02,2013)prawdopodobnie przez niedoczynność tarczycy po 3 mies za szlam w nast z ktorej jestem szczesliwa mamusia 20 mies synka i teraz udalo sie odrazu i mam nadzieje ze dotrzymam do konca .Jak juz pisalam tydzien lekko plamilam i juz bralam duphastan 3*1 po tyg ustapilo dalej lecze sie na tarczyce pije letrox 150 ale pojawil sie problem przeziebilam sie i mam zapalenie zatok i od tego prawdopodobnie 6 mnie boli ponoc leczenie kanalowe .i teraz sie boje tego leczenia bo mozna miedzy 3-6 mies dopiero wiec mam opatrunek i coraz wiecej obaw co bedzie dalej .przy synku wymiotowalam do 13 tyg nawet po mineralnej mnie wymiotowalo teraz na szczescie w miare ok ale martwie sie tymi zebami a jutro mam wizyte u gina dwa tyg temu serduszko bilo mam nadzieje ze i teraz tak jest

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...