Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma co patrzeć na choroby w rodzinie chociaż napewno sie tym człowiek przejmuje ,ja mam w rodzinie dwóch autystów ,mój synek ma 3 latka i dopiero zaczyna mowić ,mowi duzo ale zdań nie składa .... Patrząc na dzieci z rodziny myślałam ze u nas tez bedzie jakiś problem ,ale wiedziałam ze to nie autyzm i asperger ,tylko ze ja wiem na 100procent ze to szczepionki ...nie chce wywolac burzy na temat szczepionek ,bo każdy ma prawo do własnego zdania ,ale boje sie dac je drugiemu dziecku

https://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eqnjbitzi.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k6pyvymnu.png

Odnośnik do komentarza

Pati ja też z lekką rezerwą o szczepieniach myślę. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która ma autystycznego brata i opowiadała, ze po zbiorczej szczepionce stan mu się bardzo pogorszył. I chyba faktycznie te "skumulowane" szczepionki na wszystko są dość niebezpieczne. Przecież jak tyle różnych substancji podają na raz to potem przy reakcji alergicznej nie wiadomo na co organizm zareagował...

http://www.suwaczki.com/tickers/7u2243r8m8l72tud.png

Odnośnik do komentarza

Aga u nas w rodzinie robili badania i nie jest to genetyczne ,a u dzieci był całkowity regres po szczepionce na MMR tej 3 w 1 w 12 miesiącu ,mojego małego zaszczepiłam ale niewiem co zrobię z drugim .moja siostra robiła badania na metale z wycinku włosa miedzy innymi na rtęć która jest w tych szczepionkach i wyszło mu duzo po za normę ,plus całej tej choroby jest taki że tutaj w Uk bardzo pomagają autystom.

Anneliese co za zbieg okoliczności :):):):)

https://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eqnjbitzi.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k6pyvymnu.png

Odnośnik do komentarza

Ja szczepiłam swoje córki szczepionkami kilka w jednej i one dużo mówią i szybko zaczęły mówić. Starsza miała za darmo a za młodszą musiałam kupe kasy płacić. Ale stwierdziłam, że jak jedną zaszczepiłam to druga nie może być gorsza. Chyba w tamtych czasach nie było tyle sprzeciwów do szczepionek co teraz jest. I teraz sama nie wiem szczepić czy nie ? co wy na ten temat myślicie?
Może to dlatego, że jak były w brzuszku to ja dużo do nich mówiłam :)
Słodkie te wasze maluszki w waszych łonach :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3ic5oizm7.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3cwa1u5wv248z.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3cwa14pt5dqr5.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3xzdvrcchorxk.png

Odnośnik do komentarza

Ja na dzien dzisiejszy szczepić nie bede ,a co bedzie jak urodzę to zobaczymy .... Kiedyś Autystów było 1:1000 a teraz 1:80 zastanawiałam sie czy cos nie ma tutaj w angielskich szczepionkach ,bo w Polsce tak nie słychać o autystach jak tu w Uk,szczepionki te same ale moze czegoś jest więcej ..... Duzo wiem o szczepionkach ale nie chce tu pisac o tym bo sa mamy które beda szczepić wiec niepotrzebnie bede pisac ,bo każda mama robi tak jak mowi intuicja i serce .

https://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eqnjbitzi.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k6pyvymnu.png

Odnośnik do komentarza

Basia 83
Ja biorę rano i wieczorem ale nie o stałych porach. Rano jak się obudze i staram się polezec po aplikacji ale wiadomo ze w dzień to trudno a wieczorem to już przed zaśnięciem więc zasypiam i się nie ruszam. Do tego witaminki i magnez mam brać taki musujących raz dziennie. Tak się to staram po rozkładać żeby nie wszystko na raz brac.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

I ja przyłączam się do życzeń noworocznych :-) aby wszystkim nam urodziły się zdrowe i piękne dzieciaczki!

Co do szczepień- ruchy antyszczepieniowe zyskują coraz większą popularność wśród rodziców, co jest na prawdę niepokojące. Nie ma żadnych dowodów naukowych wskazujących na jakikolwiek związek szczepień z autyzmem. Owszem zdarzają się przypadki powikłań po szczepionkach ale są relatywnie rzadkie i nie mają związku z autyzmem ( mogą to być napady padaczkowe, zapalenie mózgu itp). A zagrożenia, na jakie narażamy dzieci nie szczepiąc ich są dużo większe i bardziej prawdopodobne. Pracuję z dziećmi autystycznymi, jeżdzę na konferencje, szkolenia i wykładam dla studentów. Autyzm ma w połowie podłoże genetyczne, a częściowo środowiskowe, a objawy widoczne są już u niemowląt, czyli przed czasem kiedy podaje się mmr. Zwiększenie częstości występowania autyzmu wiąże się z coraz lepszą diagnostyką tego zaburzenia, ale również z trybem naszego życia. Wpływ na pewno ma zanieczyszczenie środowiska- więcej dzieci z autyzmem diagnozuje się w bardziej zanieczyszczonych miastach.
To się rozpisalam:-) mogłabym tak jeszcze trochę ale to nie miejsce.

Ja sylwestra spędzam w domu- jakoś tak słabo się czuję- trochę mi duszno, mdło i tak sennie- na impreze nie mam więc ochoty.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

ja szczepić nie będę. nie będę dzieciątka szprycowac chemia. im jej mniej tym lepiej. dosyć jej w jedzeniu i powietrzu. znajomy nie szczepil i jego dzieci chorują o wiele rzadziej w porównaniu do rówieśników, a jeśli już, to o wiele lepiej przechodza choroby. człowiek musi nabyć naturalnie odporność. dla mnie to wszystko napędzane pieniędzy przez koncerny farmaceutyczne i dążenie do zmniejszenia populacji ludności. ot taka moja teoria spiskowa hehe. zobaczymy jak to będzie- może lekarz podpisze oświadczenie o gwarancji nieszkodliwosci szczepionki. wtedy się zastanowię. tymczasem życzę szczęśliwego nowego roku

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rdqk3fc4tiky3.png

Odnośnik do komentarza

Alicyjka
ja szczepić nie będę. nie będę dzieciątka szprycowac chemia. im jej mniej tym lepiej. dosyć jej w jedzeniu i powietrzu. znajomy nie szczepil i jego dzieci chorują o wiele rzadziej w porównaniu do rówieśników, a jeśli już, to o wiele lepiej przechodza choroby. człowiek musi nabyć naturalnie odporność. dla mnie to wszystko napędzane pieniędzy przez koncerny farmaceutyczne i dążenie do zmniejszenia populacji ludności. ot taka moja teoria spiskowa hehe. zobaczymy jak to będzie- może lekarz podpisze oświadczenie o gwarancji nieszkodliwosci szczepionki. wtedy się zastanowię. tymczasem życzę szczęśliwego nowego roku

https://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eqnjbitzi.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k6pyvymnu.png

Odnośnik do komentarza

Ja chyba też będę szczepić. Moja siostra zaszczepić swojego babelka i na juz 1,5 roku a jeszcze ni nic nie chorował. Miał tylko katar :) ale to też zależy od bobasa.u nas w rodzinie wszyscy jacyś odporni. Rzadko chorują. Ja w życiu miałam tylko parę razy przeziębienie i swinke i to w szkole średniej bo akurat mieliśmy mala,epidemie.

Jak tam samopoczucie w nowym roku? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...