Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny,
Wracam po długiej nieobecności, w końcu mam czas i "warunki" na pisanie.
Nie odzywałam się, bo ostatnie tygodnie były dla mnie niesamowicie ciężkie, byłam zwyczajnie zmęczona. Myślę,że każda z Was to przechodziła lub przechodzi, ja nie miałam motywacji żeby wchodzić w ogóle na forum. Do tego ciągle mam awaryjny telefon wiec dłuższe pisanie tez średnio wchodziło w grę.
Ale mam swoich informatorów;) także na bieżąco wiem o wszystkich nowych Maluszkach i gratuluję nowym lipcowym mamusiom;)

Teraz leżę w szpitalu kolejny już raz (Pippi puszczam oczko ;) ) ponieważ w ktg wychodzą jakieś skurcze straszaki. Tym razem zostajemy juz do finału. CC mam zaplanowane na wtorek, ale kilku lekarzy tutaj twierdzi, że będzie wczesniej- na szczęście pozwalają jeść :)
Jedna pani doktor ma teorię, że odpływają mi wody (pisałam już wiele razy o moich uplawach). Miałam wprawdzie w tych ostatnich tygodniach malowodzie, ale wypijajac 5l wody dziennie szybko nadrobiłam straty.;) CRP mam ok, na usg tez wzorowo a tego typu upławy od ok. 3 miesięcy, no ale co ja się będę z lekarzami wykłucać ;)

A teraz opowiem Wam jak wygląda szpital w ŚDM...
Na całej patologii ciąży jestem S-A-M-A!! :P Żeby wejść do szpitala sprawdzali nam dowody, przetrzepali torebkę i torby. Oprócz mnie na całym oddziale gin-pol są tylko mamy po porodzie plus rodzące. Odwiedziny zostały skrócone do 2 godzin dziennie....
Także leżę i oglądam chmurki przez okno :)
Tęsknię za mężem, domkiem i mam dość szpitali ale jeszcze troszkę. :)
Tyle u mnie, a w zasadzie u nas.

Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i oczekujących mam! Niezmiennie trzymam za Was kciuki! :) Calusy!

Odnośnik do komentarza

Niespodzianka, piszę z domku:) mały najedzony śpi, właśnie wlaczam jakiś film. m pojechał na zakupy, więc pierwszy wieczór razem :) żółtaczka spadła, ale mam pilnować by dalej tak super przybierał na wadze. Przez 24h przybrał 80g, więc lekarka wygonila nas już do domku :) M przyjechał tylko z nosidelkiem, z radości nie przywiózł mi ciuchów. Szłam w koszuli i tshircie oraz japonkach. MASAKRA!!

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Kukurydza, fajnie, że się odezwałaś. Myślałam, że już tulisz swoich chłopaków.
Ja od wczoraj w szpitalu i teraz właśnie leżę i patrzę w niebo :) nudno w tym szpitalu, chociaż u nas nie ma limitu czasu odwiedzin. Wcześniej była u mnie szwagierka, później M. Leżę, czytam książkę, słucham radia, 3 razy dziennie wołają mnie na ktg ale czas i tak się wlecze. Mam nadzieję, że jutro ordynator podejmie decyzję o terminie cc

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza - fantastycznie że się w końcu zameldowałaś i dałaś znaka co tam u Was:) dobrze że cały czas dzielnie trzymaliście się w trójpaku, a na dodatek już tak niewiele zostało do czasu gdy ujrzysz chłopaków:) tyle miesięcy męki zostanie wreszcie wynagrodzone! pisz częściej kochana!

Evee - no to wyobrażam sobie jaka radość u Was że już możecie być razem w domku!:) miłego rodzinnego wieczorku:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Evee zazdroszcze Ci ze juz jestes z malenstwem w domu zreszta pewnie nie tylko ja ;) jak pogoda Dopisze to pewnie w tygodniu na pierwszy spacerek :)
My dzisiaj ostatnia nocka w domu w dwupaku ;) jutro po 12 mam sie zglosic na oddzial ;) ktg, usg konsultacja z anestozjologiem pewnie czopek na przeczyszczenie i w poniedzialek do poludnia bedzie synek z nami ;) szkoda ze u nas w trakcie szycia nie moge miec malego skora do skory ale na szczescie tato moze i bedzie kangurowal ;)
Ciekawe czy bedzie jakis jeszcze dzidzius lipcowy, zapewne beatka sie jeszcze doczeka w lipcu ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/n1xflq4.png
Aniołek 23.01.2019 (8 t.c)

Odnośnik do komentarza

Hey:*

Kukurydza super, że się odezwałaś:) Ale im utarłaś wszystkim nosa, że wytrzymałaś w trójpaku tak długo. Życzę powodzenia we wtorek i czekam na wieści:*

Anula11 cieszę się, że miałaś udany dzień:) Zawsze to lepsze samopoczucie a i baletnica wszystko odczuwa.

Evee napisz jutro jak pierwsza nocka w domku. No i jak udał się wieczór z mężem:) Strój powrotny superowy - będzie niezłym tematem do wspomnień:)

Beatka Ty pewnie już tulisz dzidzię. Czekamy na info:)

Patka dla Ciebie zatem powodzenia w poniedziałek - czyli Ty na pewno zaczniesz falę sierpniowych rozpakowań:) Chyba, że któraś mamusia Cię w nocy uprzedzi:)

Anulka165 dopadł Cię dół, ale pamiętaj, że najgorsze przy kp są pierwsze 3 tygodnie. Potem laktacja się unormuje i powinno być z górki:) Polecam femaltiker na zwiększenie ilości mleka no i jeśli bardzo zależy Ci na kp i masz na to siły to ciągłe, bezustanne przystawianie.

A moje samopoczucie zmienne- raz coś boli, innym razem czuję się świetnie.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Anulka165 jeszcze odnośnie kołysanki - wpisz sobie na youtube mała Kasia zapłakana i Ci wyskoczy. Na tej płycie mini mini kołysanki 2 jest dużo fajnych (na 1 chyba też, z tego co pamiętam), więc możesz sobie przesłuchać całą, a na pewno coś wybierzesz co Ci wpadnie w ucho. My uwielbiamy jeszcze o żabce Małgosi, o Dorotce, w sukieneczkach z pajęczynki, w górze tyle gwiazd, o małej myszce i jeszcze trochę innych. A tekst o małej Kasi zmieniam najczęściej na imię Lilci, czasem Namirka albo Milanka:) Choć o oryginalnej Kasi też śpiewam!

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Wczoraj usłyszałam wypis po niedzieli. Z jednej strony radość, jestem już 4 tyg i 4 dni w szpitalu, z drugiej obawa, jak dam radę zapewnić mu opiekę. Nie chodzi mi tu o karmienie, przewijanie itp tylko o opiekę zdrowotna. Stan zdrowia wczesniaka może bardzo szybko się pogorszyć z dnia na dzień. Wczoraj kolega z sali który jest tylko jeden dzień starszy od Piotrusia (tydz ten sam) miał toczona krew bo dostał anemii. A do tej pory było wszystko dobrze u niego pod tym względem. Po tych wszystkich przejściach jakie tu miałam (2 razy usłyszałam że może nie przeżyć) panicznie boję się zostać sama w domu. Mąż ma zorganizować rodzinę, żeby przez najbliższy czas zawsze ktoś był u nas. A propo męża. Muszę go pochwalić. Codziennie do nas przyjeżdża, chociaż na parę minut bo pracuje po 10 godzin, do szpitala mamy 25 km. Z racji że mieszkamy sami wszystko ogarnia sam. Pranie i prasowanie ma opanowane do perfekcji ;-) jedynie obiady jada u teściowej. Teraz ogarnia dom na nasze wyjście, łącznie z myciem okien, praniem firanek itp.
Wczoraj uświadomilismy sobie, że nie mamy fotelika i musimy na już kupić. Możecie doradzić co kupić? Kompletnie o tym zapomnieliśmy.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Witajcie, przyszłam napisać, że Mia jest już na świecie. Dostałam skurczy, po 7 godzinach zadecydowali, że jednak już dzisiaj bedą ciąć. Całe szczęście, bo blizna po cc zaczęła się rozchodzić. Malutka musiała pojechać do innego szpital, ponieważ tutaj nie było miejsca dla niej, musi dostawać tlen, trudno jej jeszcze dostosować się do nowego życia.
Dzisiaj jest 36+2 , waga 2550g i 51cm.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4pj8qqlndj.png

Odnośnik do komentarza

Laven gratulacje dla nowej mamusi! Współczuję tylko że dzidzia nie jest z Tobą i obyscie jak najszybciej wrócili do domku, bo na pewno wszystko będzie dobrze!

Kukurydza dobrze że się w końcu odezwałaś i że jeszcze jesteście w całości! Ja się jutro dowiem jaki jest ostateczny termin cc, może też wtorek :) też już mi mówili tyle razy że już mi wiele nie dają i się rozsypię a jednak dotrwalam do 37tc, trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze i tak będzie! A ile ważą Twoje chłopaki?

Odnośnik do komentarza

Laven
Gratulacje i szybiego powrotu do domu:)
Mamalina
Życze ci bezstresowego dojazdu do szpitala:)
Myszka
Pomyśl, że dopiero przyszłas do szpitala i nie długo poznasz decyzję kiedy utulisz maleństwo, a ja jestem tu miesiąc dalej nic nie wiem i pociesze cię że u mnie takie same jedzenie w szpitalu:)
Ja już po mszy w kaplicy.

Odnośnik do komentarza

Witamy :) niewolno się denerwować pierwszą nocką w domu. Wszystko normalnie. Budzik, pielucha, jedzenie, spanie, po 3 godzinach Budzik, pielucha, jedzenie, spanie... Jestem wyspana, mały jadł regularnie, teraz leży grzecznie w lóżeczku :)

Jedzenie w szpitalu, tu się zgodzę- masakra. Były trzy posiłki i jako matka karmiąca piersią musiałam dojadac bo bym chodziła głodna.
Jednak nie schludne szybko :)

Waga przy porodzie ok 84kg, waga teraz 77,5kg!!

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Był obchód ale nadal nie wiem kiedy cc. Ordynator zdziwiony, że mam 3 terminy porodu, bo z OM 3.08, z prenatalnych 10.08 (jak dla mnie ten jest najbardziej wiarygodny i tym się sugeruję), u prowadzącego 14.08. Lekarz wziął moją kartę ciąży wraz z wynikami do analizy a jak będzie miał czas to zrobi mi usg żeby sprawdzić ilość wód

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Melduje sie rozpakowana. 27godzin porodu ze skurczami 2-3minuty i wiecie co...jak przyszlo zeby przec skurcze magicznie ustaly. Najwazniejsze synus jest z nami, 55cm, 3480g. Jestem strasznie zmeczona, nie spalam 40godzin. Ale ponoc parlam bardzo dzielnie i mocno. I did it!!

Odnośnik do komentarza

Soncia, Marta-joanna, Anula11, mamlina - dziękuję dziewczyny, jesteście wielkie! Troszkę się ogarnęłam powiedzmy... Mam nadzieję, że będzie lepiej :)
Jeśli chodzi o kilogramy, to z moich +16tu, po porodzie została połowa, a od porodu kolejne 3 na minusie przy karmieniu piersią ;). Został mały brzuszek, ale mam nadzieję, że pójdzie sam w zapomnienie.

Evee- super, że już w domciu! :)
Mamlina – dziękuję za kołysankę, poszukam sobie i będę śpiewać Kasiuni ;)
Lenka89 – dasz radę, nie ma co się martwić na zapas ;)
Javen, beatka –gratulacje! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...