Skocz do zawartości
Forum

laven

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez laven

  1. laven

    Sierpniówki 2016

    Dzień dobry! Mamalina, dziękuję za pamięć. Moja Mia ma się już dobrze. Jak dzisiejsze wyniki ktwi będą dobre, to idziemy do domu. Malutka leżała ok. 18 godzin pod tlenem, miała problemy adaptacyjne, ale teraz jest już wszystko dobrze. Ładnie je, dzisiaj spała na mnie 4 godziny, najwidoczniej potrzebuje bardzo dużo bliskości. Zjadła i dalej śpi. Ja też jeszcze się zdrzemnę. W domu mąż zabawia resztę załogi i chyba doczekać się nie może aż wrócę, ledwo żywy chodzi. Teraz miał okazje zobaczyć na własne oczy ile pracy jest w domu. Gratuluje wszystkim rozpakowanym, a przede wszystkim mamusiom podwójnym, że tak długo wytrzymały. Mamalina, babcie już takie marudne są. Głowa do góry, wspaniała kobieta z Ciebie!
  2. laven

    Sierpniówki 2016

    Wow, ale maluszków. Wszystkim rozpakowanym gratulacje i wszystkiego dobrego!!
  3. laven

    Sierpniówki 2016

    Witajcie, przyszłam napisać, że Mia jest już na świecie. Dostałam skurczy, po 7 godzinach zadecydowali, że jednak już dzisiaj bedą ciąć. Całe szczęście, bo blizna po cc zaczęła się rozchodzić. Malutka musiała pojechać do innego szpital, ponieważ tutaj nie było miejsca dla niej, musi dostawać tlen, trudno jej jeszcze dostosować się do nowego życia. Dzisiaj jest 36+2 , waga 2550g i 51cm.
  4. laven

    Sierpniówki 2016

    Wszystkiegonnajlepszego dziewczyny! Jak to szybko minęło. Dużo już dzieciątek sierpniowych na świecie. Szok. Jestem dokładnie w 35 i 3 tc czyli jeszcze mam czas. Za trzy tygodnie cc. Oby do tego czasu się nic nie wydarzyło. Pozdrawiam Was i trzymam kciuki za szybkie rozwiązania!
  5. laven

    Sierpniówki 2016

    Witajcie, przepraszam, że nie pisze. Również zmagam się ze skurczami od 27tc, do tego spojenie. Dzisiaj zaczęłam 34tc, mam termin cc, dwie poprzednie ciąże zakończyły się cc, ta też tak musi się zakończyć. Zostało dokładnie 38 dni. Diddi, mmj i antoninka, gratuluje Wam z całego serca rozwiązania i trzymam kciuki byście szybko wyszły z maluszkami do domu. Mamalina, zdrówka dla Milanka.
  6. laven

    Sierpniówki 2016

    Dzień dobry... Słoneczko już ładnie świeci. Dziecię dzisiaj stwierdziło, że 5:45 to dobry czas na wstawanie. Teraz odpoczywa po 2,5 godzinnej zabawie. Spać pójdzie pewnie za dobrych kilka godzin. W 1 ciąży latałam aż do 32 tygodnia, tzn. aż dwa razy, ale właśnie w tej końcówce. Każda z nas inaczej to przechodzi. Narazie też nigdzie daleko nie jeździmy.
  7. laven

    Sierpniówki 2016

    Miremele, mam tutaj miejsca do spaceru, gdzie dostawka w ogóle się nie sprawdzi, polne drogi, gdybym tylko do miasta chodziła, to owszem. Obiad zjedzony. Młody spać nie chce. Jakaś padnięta jestem.
  8. laven

    Sierpniówki 2016

    Mamalina, mam małą różnicę wieku między dziećmi. Młody skończy 2 latka. Wprawdzie chodzi też sam, ale na nogach do miasta i na dłuższy spacer to zero szans. Wózek prowadzi się dobrze. Wygodny jest. Niestety nie wiem jak innych firm.
  9. laven

    Sierpniówki 2016

    Mamalina, wybrałam bugaboo donkey. Nowy jest masakrycznie drogi, zapłacę połowę. Szczególnie, że tak naprawdę prawie nic nie zapłacę z własnej kieszeni. Tak to nigdy bym go nie kupiła. Ma jedną budkę lodowo niebieską, a drugą lodowo różową, reszta czarna.
  10. laven

    Sierpniówki 2016

    Alysia, szybkiego powrotu do zdrowia Waszej rodzince życzę. My sobie śniadanie jemy. Później skoczę do miasta, przelew zrobić, kupiłam wózek, używany, na nowy mnie z tej firmy nie było stać. Jestem przeszczęśliwa. Dokładnie taki jaki chciałam no i cena super, wprawdzie nadal duże pieniądze, ale udało mi się dostać dofinansowanie, czyli połowę płaci fundacja, a drugą ja, ale musze mój stary wózek opchnąć, to będzie akurat.
  11. laven

    Sierpniówki 2016

    Mmj, super wieści! Niech Wasz leniuszek w końcu przestanie być leniuszkiem, wagę ma już sporą.
  12. laven

    Sierpniówki 2016

    Nie było mnie od rana k jak Was nadrobić? Nie wspominając o odpisaniu każdej? Hehe, nie sam rady. Cieszę się, że jeszcze mnie ktoś pamięta. Postaram się częściej pisać. Dziewczyny, damy radę z wagą po ciąży, kto jak nie my? Anula, ludzie naprawdę czasami nie zastanawiają się nad tym co mówią. Najlepiej powiedzieć co się myśli i zmienić temat. Jak dowiedziałam się, że będzie córka, to poleciałam do sklepu po pierwszy dziewczęcy ciuszek dla niej, teściowa stwierdziła, że trochę za wcześnie, że wszystko może się jeszcze zmienić i coś tam jeszcze, ale jej nie słuchałam. Piszecie o wyprawkach itp. My mieszkamy jeszcze w 3 pokojach w 5 osób, trochę nam ciasno, czekamy na odpowiedź czy dostaniemy mieszkanie, jak nie, to jakoś się zmieścimy. Mam ciuchy po synku, musze przebrać i sprzedać to, co typowo chłopięce. Chciałam wózek kupić, używany, nasz jest dla jednego dziecka, a młody jeszcze potrzebuje wożenia, no i ten o którym marzę, jest za drogi, a ten który ewentualnie biorę pod uwagę jakos nie bardzo mnie przekonuje. Ech. Zobaczymy co będzie.
  13. laven

    Sierpniówki 2016

    Natalia93, będzie poprostu Mia. W sumie podoba mi się to imię już baaardzo długo, a że mam dwóch synków, to nie mogłam wcześniej nazwać tak dzieciątka. Teraz w końcu będzie wyczekana malutka. W poprzednich ciążach bardzo dużo przytyłam, w pierwszej z 61 na 83, a w drugiej z 64 na 90, z tymże w drugiej to te ostatnie 5kg to puchnięcie. Bardzo źle się czułam pod koniec. Ledwo się ruszałam. Do tego stopy jak balony. Teraz z rozwagą podeszłam do tematu. Jest 5kg na plusie (w poprzednich było już 10), brzuch mały, jest super. Uważam ile jem i co jem, oczywiście grzeszki są i to czasami codziennie.
  14. laven

    Sierpniówki 2016

    Witajcie, pewnie już mnie nie pamiętacie. Zawsze coś wypadnie i nie mam kiedy napisać. U mnie wszystko ok. Pod sercem noszę dziewczynkę, będzie mała Mia. Czytam Was, ale pamięć ciążowa jest krótka. Cieszę się, że wszystko u Was układa się dobrze.A mężowie? Co na niektórych trzeba brać poprawkę. Virkael, nie można wstawiać buziek, jak się pisze z telefonu.
  15. laven

    Sierpniówki 2016

    Witajcie, przepraszam, że się nie odzywam, weny jakoś nie mam. Marta76 , dlaczego zmieniłaś lekarza? A co teraz z tą hypertonią i napadami tachykardii? Mój lekarz niby miły, znam go prawie 20 lat, ale do najlepszych nie należy. Jakos mam wrażenie, że lekarze wszystko na szybko robią. A znajdź teraz dobrego lekarza, to nie należy do łatwego zajęcia. Pisałyście o rozmiarach, są 44,50,56,62,68 itd. Ja miałam parę sztuk na 50 i 56. Moje dzieci małe były, 50 cm i 3kg.
  16. laven

    Sierpniówki 2016

    Lenka, bardzo duże dzieci rodziła Twoja teściowa, a dlaczego siostra Twojego męża była pierwszy raz po roku w domu? Co się stało?
  17. laven

    Sierpniówki 2016

    Cześć dziewczyny, czytałam i nie wiem co komu, już zapomniałam. Jakoś kiepsko z pamięcią w ciąży. Dzisiaj mam lenia strasznego. Dzieci rozrabiają, a ja leżę. Muszę wstać, nakarmić chłopaki. Ja będę miała cc, pierwsze było, bo poród stanął w miejscu, drugi, bo pierwszy był cc i blizna była za płytka. Wcale nie płaczę z tego powodu. Boli tylko w dzień porodu, a później już z górki. Karmić piersią nie będę, próbowałam i z jednym i drugim. Porażka. Tym razem nie będę próbować. Wczoraj pojechalam do McDonalda po loda z toffi. Pychotka. Czuje się już dobrze, objawy przeszły, bolą piersi i pozostał wstręt do niektórych potraw. Jeszcze 1,5 tygodnia i USG genetyczne. Nawet mąż chce iść ze mną, zaskoczył mnie pozytywnie. Tym razem nie pytałam, nie chciałam się narzucać i popatrz sam się zainteresował. Bardzo mi miło się zrobiło. No to czas tyłek podnieść.
  18. laven

    Sierpniówki 2016

    Ja na śniadanie zjadłam śledzie w śmietanie, a na deser pączki hihi.
  19. laven

    Sierpniówki 2016

    Dzień dobry, my od 5 nie śpimy. Moje dziecko chyba nigdy nie będzie dłużej spało. Zosiasamosia i Tadam, wszystko w porządku u Was? Muszę skoczyć po pączki, trzeba skorzystać z tłustego czwartku.
  20. laven

    Sierpniówki 2016

    Dziewczyny, w szoku jestem, co tu wejde, to następna w szpitalu. Oby szybko wszystko przeszło! Trzymam kciuki! Marta, a Tobie co mówią? Ja miałam wczoraj wrażenie stawiania się macicy, czułam takie jakby ciśnienie w środku, jakby ktoś ją pompował od środka. Lekarz dzisiaj powiedział, że to niby normalne. Ja jestem innego zdania, jak się powtórzy pojadę do szpitala.
  21. laven

    Sierpniówki 2016

    U mnie widać już brzuszek, to 3 (4) ciąża. Wywaliło mi jelita i puchnę niestety.
  22. laven

    Sierpniówki 2016

    Mamalina, dziękuję,że pytasz. Wizyta przebiegła dzisiaj dobrze. Dzidzia rośnie, ma prawie 4cm, czyli podwoiła swoją długość w ciągu 2 tygodni. Za trzy tygodnie prenetalne. Muszę brać czopki na polepszenie flory bakteryjnej w pochwie no i jeszcze zakaz przytulanek do ukończenia 12 tc. Czyli jeszcze 2 tygodnie. Ja w poprzedniej ciąży chciałam bardzo dziewczynkę, a wyszło na odwrót, tym razem nie nastawiam się na płeć. Za pewne będzie chłopak. Imion też jeszcze nie mamy. Z moich dolegliwości, większe i wrażliwe piersi, jak się przeforsuje, to ból brzucha, mdłości minęły, mam cofki na smażone, nie mogę czuć tego zapachu, wędlina i drób są be. Dzisiaj pije jakbym miała kaca.
  23. laven

    Sierpniówki 2016

    Dziewczyny, szybkiego powrotu do zdrowia! Rozalia, zdrówka dla córeczki! Ja chyba czuje dzidzię moją. Wiem, wiem. To wcześnie, ale to zdecydowanie nie moje jelita. Czuje takie jedno puk i na tyle. Raz-trzy razy dziennie. Jutro USG, zobaczymy czy wszystko w porządku.
  24. laven

    Sierpniówki 2016

    Evee, tak jak Zosia pisze, to będzie 13+3, czyli jeszcze się załapuje. Zosia, w końcu od czego ten ból? Młody poszedł spać juhuu. Lecę do łóżka.
  25. laven

    Sierpniówki 2016

    Zosia, jak się czujesz? Dzisiaj pierwszy raz wymiotowałam. Wczoraj po spacerze leżałam, brzuch mnie bolał, dobrze, że odpoczynek pomógł. Tadam, mi na kaszel pomogła szałwia, płukałam nią gardło parę razy dziennie i kaszel przeszedł. Chyba ostatnia będę z badaniami prenatalnymi, dopiero 22 lutego. Spać mi się dzisiaj okropnie chce. Czekam, aż młody pójdzie na drzemkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...