Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

hej
u nas cos sie dzieje ale nie wiadomo co ,maly odmawia jedzenia....znowu:[ mam juz siwe włosy.ja tego nie pojmuje.chyba zeby ale i slysze ze w brzuszku sie wylewa.bylam u dr ale one rozkladaj rece.czekac az zabki wyjda bo plamki biale sa.........................dzis zjadl kanapke ,M sobie zrobil z majonezem szynka salata i pomidorem.włocil Natan takie 2 o 19,ale to jego jedyny taki posilek dzis.o 11 bylo mleczko 100ml.:white_flag:
wiecie ostatnio spotkalam kolezanke i ona mowi zebysmy poszly do KFC bo jej maly(14miesiecy) glodny??!!! i ja sie ja pytam :to co on tam zje",a ona do mnie mowi tak" Ty nie zartuj ze Twoje dzievcko nie jadlo jeszce w fast foodzie,moze dlatego taki chudziutki.moj maly uwielbia z KFC ,bo z Maca po hamburgerach wymoituje"..............blagam dziewczyny napiszcie pradw,jadly wasze dzieci juz cos z fast fooda.? czy jestem dziwna ze bronie tego dziecku? czulam sie jak odmieniec!!szok dla mnie.

a teraz o NAtanku.fajnie schodzi juz z łozka(zreszta juz tak od 2 tyg) i wczoraj zszedł ,przyraczkowal do nas,wdrapal sie na mnie ,przytulil za szyje i krzyczy:"tede das".tede czyli mama ,das czyli dasz.smialam sie caly dzien z tego.i ciesze sie ze on juz taki samodzielny..lada dzien (20 lat mysle) i sie wyprowadzi.MAtko Boska zaplacze sie na smierc.

a teraz zyczonkaAleksiu kochany nasz chlopczyku rosnij zrowo ,kolorowo.:)mamy sluchaj i Mojra wycaluj Go ode mnie .zycze mu pieknego dziecinstwa i szalenstw z rodzicami kazdego dnia!:36_1_67::suprise:

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasiczko ja Oli też nie karmię takimi rzeczami, nawet smażonego mięsa jej nie daje a co dopiero takie rzeczy, przecież to same konserwanty itp. Odmieńcem to chyba ta Twoja koleżanka jest a nie Ty kochana.
Drodko Ola teraz chodzi w bucikach 19 ale te jesienne kupiłyśmy z mamą 21 bo przecież czy skarpetkę grubszą się założy czy coś i by ciasno było, mierzyłam jej i nawet do mnie w nich przyszła ładnie, czyli OK :36_1_21:
Aisha jak imprezka napisz jak było.
U nas jutro wielki dzień a jeszcze sporo roboty. M dziś odebrał tort i Ola chciała się do niego wściec bo wyjęłam z pudełka, żeby się zmieścił do lodówki i był szał:o_noo:
Madziu ja też dziś w pracy przemarzłam do tego dochodzi zmęczenie bo wiadomo jak człowiek niewyspany to też aż telepie.
Ja mam w pn. i wt. dniówki w pracy a w środę do szpitala, już nie mogę przez to spać:ehhhhhh:
Zmykam spać. Dobranoc.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie
Oleńko-wszystkiego dobrego, kolorowych,słonecznych dni, dużo uśmiechów, wesołych zabaw i moc uścisków i całusków:))

CO do butków to byłam tylko w 1 sklepie, na pewno będę szukać-no i Agula, też myślę, że na zimę większe, przecież nie będę co 2 mies. kupować nowe butki.

Madziu-a Wiki cieszy się, że idzie do zerówki?

Łasica-ja też nie daję Zuzi smażonego, daję pieczone w folii w piekarniku, bo tak najczęściej gotuję. DO Mc Donald's czy KFC to mój syn był chyba pierwszy raz na swoje 5 urodziny, a potem to chodziliśmy i tak tylko "od święta" chociaż wybudowali nam koło domu.... Z Zuzą to pewnie się wybiorę , ale na lody, bo ja uwielbiam. Mała nie smakowała nawet frytek czy czegoś takiego-wg. mnie to nie dla mojego dziecka. Pewnie nieraz widziałaś malutkie dzieci w fast foodzie w Irl. jak wcinają, albo w wózku z chipsami w ręku i napojem gazowanym-ja zawsze myślę co się dzieje w ich malutkich brzuszkach....

U nas deszczowo, ale ja się kuruję i nie ruszam z domku, miłej niedzieli

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodko dużo zdrówka dla Ciebie.
U mnie też leje od wieczora:ehhhhhh:
Ja się czuję tragicznie usnęłam chyba o 2 a o 7 Ola się obudziła oczywiście M dupy nie ruszył:grrrrrr:
Madziu u mnie też zimowe ciuszki w pogotowi, ja dostałam po siostrzenicy 2 kurteczki takie na teraz i normalnie jak znalazł, bo nie miała bym w co Oli ubrać na to zimno. Dopiero upały były, gdzie tam mi w głowie za kurtką patrzeć :lup: JUż chyba lato nie wróci :36_1_4:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Mojra Najlepszego dla Aleksa (spóźnione ale szczere :) Oby zawsze był radosnym i pogodnym dzieckiem. Buziaki od Nas :)

Agula I oczywiście najlepszego dla Naszej Olci zdrówka miłości i łakoci :) Fury zabawek i żeby zawsze była uśmiechnięta :)

Nie potrafię składać życzeń :P
Ja mam teściów na głowie dlatego tak mało czasu.

Impreza super się udała :) później wstawię zdjęcia.

Miłego dnia.

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

No i już po weekendzie
FILIPKU-100 lat, dużo zdrówka, prezentów, wesołych zabaw oraz moc całusków i uścisków :))

U nas leje i tak ma być przez kilka dni, normalnie to można oszaleć w domu, bo wyjść to się nie da.

Aisha-najważniejsze, że imprezka się udała :)

Madziu daj znać jak Wiki w zerówce , mam nadzieje, ż Cie nie oskubali...
Miłego dnia

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane.

Ale się nam posypały urodzinki ;) Komu to jeszcze nie składałam? Oleńko, Filipku wszystkiego naj naj naj najlepszego. Buziaki ;***

Drodko butki z Zetpola to nawet 17stki są ;) A Wikusia cała szczęśliwa ;) W nocy dwa razy się budziła bo już się rana doczekać nie mogła ;) Przychodzę po nią po południu a ona mi prezencik w chusteczce przynosi-zęba sobie wyrwała :D W sobotę wyrwała sobie jedną jedynkę, a dzisiaj drugą więc z przodu ząbków brak :D

Aisha fajnie, ze imprezka udana ;) Nas czeka w niedzielę, ale jakoś nie myślę jeszcze o tym.

Agula nie martw się tak bardzo, wiem, ze to będzie dla Was ciężkie przeżycie, ale wszystkie będziemy z Tobą i będziemy trzymać kciuki.

Ja tez dzisiaj ledwo funkcjonuję, a M przyjechał sobie wcześniej z pracy i ma wszystko gdzieś ;/

Miłego dzionka dziewczyny ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Marta-to gratulacje dla Lusi za samodzielne kroczki :)), u nas to jeszcze potrwa, ZUzia woli pchacza, albo raczkowanie.
Tobie się @ spóźnia, ja mam co 3 tyg....i tak źle i tak niedobrze.

My imprezkę robimy w niedzielę, dla całej rodziny -Zuzi i M bo M ma 23.09, a we wtorek to zrobimy w najbliższym gronie, rzadko kto może w tygodniu wpaść, bo M rodzina to daleko ma. Może grill w niedziele, ale pewnie już pogoda będzie nie taka.
Madziu-ja to "dzielę" co kto robi, bo jak przylece w sobote to inaczej się nie da-mama -sałątkę, bigos, siostra sałatkę czosnkową z fetą i łososia w śmietanie, a ciasta kupuję w cukierni Tchibo i tort kucharka.Poza tym będą typowe przystawki, wędliny,ser, pomidory z fetą, upiekę udka w piekarniku, zrobię ryż z sosem słodko-kwaśnym. W pon. zapraszamy znajomych, a we wtorek znowu rodzina bo to akurat 28 będzie.

Madziu-to za książki płaciłaś? bo dużo kasy. Nie mam pojęcia jak tutaj funkcjonuje szkoła irlandzka. Tyle, że jak masz małe zarobki to dostajesz pieniądze na przygotowanie dziecka do szkoły, na ubranie, książki itp. tu "mało" to na 4 osobową rodzinę na rękę ok 350E/tygodniowo (po odliczeniu opłat za czynsz,ubezpieczenia samochodu, paliwa lub biletów na dojazd do pracy,koszt żłobka).Nieźle co! I to się tu nazywa "biedni ludzie".
Min. socjalne to 600E /tygodniowo na 4 os. rodzinę -normalnie Polska to nie wiem ile lat do tyłu za ........
Aż się we mnie gotuje, uwierz mi.
My lecimy załatwiać żłobek, bo od poniedziałku ruszamy :)
Miłego wtorku

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki
sto lat dla solenizantow ,ktroych pominelam.przepraszam ,ale i tak mysle o naszych wrzesniowych dzieciach kazdego dniapoprostu czasu brak....
Natanowi wychodza 3 czyli oczne zeby,od pietku ciagle goraczka.i to wysoka.nie chce jesc.ledwo dajemy rade,ale musimy czekac az sie przebije ,mysle jeszce ze 2 dni.
ja...boli mnie bardzo lewa strona ,czyli pewnie jajnik w tym mialam tego torbiela....kuzwa ledwo zyje!
a M....ma goraczke.plakac mi sie chce bo wiecie jak to jest jak chlop ma goraczke.***** mac.blagam o sily dla siebie.bo juz ich brak.aaaaaaadrotkamoj tez 23 .09 ma urodziny!!

nie wiem co tam mam jeszce pisac ,zreszta NAtan znowu marudzi .ide tulic tulic.
aaa Marta lusiakowi buziaka za bieganie:)

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

witajcie,

kochane wrześniowe maleństwa sto latek dla Was wszystkich! buziaczki ode mnie i Igorka :)
(spóźnione ale szczere)

u mnie też ciągle na wszystko czasu brakuje, M na L4 więc mi dezorganizuje cały dzień ale przynajmniej z małym jest więc ja mogę troszkę polatać po mieście itd i załatwiać.

ja to teraz ciągle m-dzy domem, nauką na prawko, jazdami, zakupami, sprzątaniem itd.
dziś to mnie kręgosłup jakoś tak boli, że w aucie siedzieć nie mogłam - chyba źle spałam...

a resztę to tak może bardziej na prywatnym napiszę, nie chcę tutaj...

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Też składam życzonka dla Filipka i innych wrześniowych maluszków tych co pominęłam i tych co będą mież roczek w najbliższych dniach. Buziaki, zdrówka i uśmiechu.

My jutro dzo szpitala idziemy, trzymajcie kciuki bo w czw. Ola ma mieć badanie, żeby było dobrze. Ja od kilku dni po nocach spać nie mogę:36_1_4:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agula-będzie dobrze, my też trzymamy kciuki :)

Marta-nieraz przy jakimś zapaleniu są problemy z @. Ja mam co 3 tyg, ale trwa prawie cały czas, kończy się, przerwa 2-3 dni i znowu.Chyba wszystko przez wkładkę. Dostałam hormonalne tabletki anty na wyregulowanie.3 mies. i nic.Tu lekarka mówiła, że mają tylko zastrzyki, na szczęście w Pl są tabletki...

Roxanko- to w sumie powinno być lepiej jak M w domu, łatwiej. Jak M w domku to ja też "w długą" Wczoraj się śmiał, że jak będzie sobota i wyrwę się po 3 tyg to pewnie wrócę w niedzielę ;)

W piątek idziemy na roczek do Zuzi koleżanki.
Dzisiaj mam lenia i brak pomysłu na obiad-czyli bedą frytki i jajka :))

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Kochane mamusie dziękujemy Wszystkim za piekne życzeniai pamięć mimo mojej nieobecności :36_3_3:

Kochani Olusiu, Oleńko i Filipku 100 lat dla Was w zdrówku i co chyba najważniejsze abyście wrześniowe dzieciaczki moje kochane były zdrowe i zawsze szczęśliwe :big_whoo:

U nas roczek wypadł suuper. Co prawda napracowałam się bo wszystko robiłam prawie sama z pomocą mojej cioci (co przyjechała do pilnowania Aleksia), ale było warto. Nawet teściowa powiedziała że wyprawiliśmy roczek na wyskim poziomie, cokolwiek by to miało znaczyć...;) Aleks dostał pełno prezentów i szalał ze szczęścia, a z przedmiotów to chwycił tak szybko forsę, że tatuś nie zdążył włączyć rec w kamerze :hahaha: później chwycił książeczkę, spojrzał jeszcze na stół zawahał się nad kieliszkiem, ale w ostatniej chwili wziął różaniec :cheess:
Poza tym mam mało czasu bo już pojutrze idę do pracy :noooo: i jestem z ciocią więc staram się ją jakoś zabawiać żeby chciała zostać jak najdłużej .
Aleksiu od jakiś 10 dni chodzi ładnie z rączkę, ale sam się puścić jeszcze nie chce także roczku nam nie przedreptał. Za to gadułą jest nadal i zrobił się strasznym pieszczochem sam przyłazi i się tuli i to bardzo sprawiedliwie raz do mamusi, raz do tatusia :36_3_3:

Łasiczko dużo sił na te ząbki - u nas też proces nieprzerwany dziś pobudki były chyba 5 razy ledwo żyję :yyy:

Mart może to nic poważnego, ale trzeba sprawdzić. Gratulacje dla Lusiaczka! Mam do Ciebie pytanko napiszę na PW.

drodko dużo zdrówka

Agula kochana trzymamy kciuki bardzo mocno. Pomyśl sobie, że jest to nieuniknione, ale zapewne bardzo pomoże. Zmówię za Oleńkę jedną zdrowaśkę, aby ładnie wszystko poszło.

Roxanko fajnie czas szybko Ci leci, ja też lubię jak dzień cały wypełniony i nie siedzę w domu tylko latam. :)

Miłego dnia kochane, u nas na szczęście dziś słonko

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Witajcie, Mamy kochane :*

Przez jakiś czas nie wchodziłam na Parenting, bo mi się komunikat pojawiał, że ta strona zagraża mojemu komputerowi :/ Też tak miałyście?

Nie mam czasu na nadrabianie zaległości i odpisanie każdej z osobna - zaraz się moje dziecię obudzi na pewno i będę musiała lapka odstawić gdzieś wysoko ;)

W każdym razie dziękuję wszystkim za miłe słowa na temat Mateuszka :23_30_126:

Wszystkim roczniaczkom życzę wspaniałego, beztroskiego dzieciństwa, kochających ludzi wokół, uporu w działaniach i zdobywaniu świata i samych radosnych chwil każdego dnia

Teraz każdy dzień września jest czyimś świętem ;) To tak jak rok temu, kiedy każdy dzień przynosił nowe, radosne wieści o kolejnych narodzinach naszych wspaniałych dzieciaczków :)

Łasiczko, dziękuję za zaproszenie na nocleg :) Mam nadzieję, że kiedyś nasz mały terrorysta dojrzeje do podróży i wtedy się na południe wybierzemy, do wrocławskiego i do chorzowskiego ZOO.
Nie wiem, co miał Twój M. na myśli mówiąc, że nasi malcy do siebie podobni... Ale może faktycznie coś jest wspólnego w ich uśmiechniętych buziach ;) Mati i Natanek mają równie boskie dołki w policzkach, kiedy się śmieją (wnioskuję po fotkach Natanka).

Mart, oby nic poważnego. Może na testy jeszcze za wcześnie??? ;)

Cliffi, mi też Wasze zdjęcia z rekinem się nie otwierają. Może wrzuć je po prostu do galerii w swoim profilu.

Puma, przyłączam się do prośby Aguli: podziel się tym przepisem na sałatkę z tuńczyka, please...

Madziu, Anulka słodziutka, jak zawsze. Widzę, że telefon to świetna motywacja dla dzieciaczków ;) Nie rób tylko zdjęć i nie kręć filmów pod światło, bo wtedy takie ciemne wychodzą :) Najlepiej stanąć plecami do okna i mieć za plecami światło słoneczne - wtedy powinny fotki i filmy być lepsze, jaśniejsze.
Co do nauki upadania, to nie wiem, czy ktoś może poradzić, bo - jak Mart pisała (o ile dobrze pamiętam) - to chyba zależy od dziecka - pewnie każde ma inny sposób upadania i jest to całkiem nieświadome.
Jeśli o schodzenie z łóżka chodzi, to Mati szybko załapał, że głową w dół nie można. Po prostu dość głośno mówiłam, że tak się nie schodzi, że trzeba się odwrócić tyłem, a jednocześnie "w locie" go obracałam i mówiłam, że teraz może schodzić. Jak się zsunął, to biłam brawo i okazywałam mu, że dumna z niego jestem. Może już tego próbowałaś, a jak nie, to spróbuj, nie zaszkodzi. Taka umiejętność naprawdę wiele ułatwia - jak dziecko zrozumie, że tylko tak się schodzi, to możesz je zostawić spokojnie na łóżku ;) Mati przeniósł to również na schodzenie po schodach, na przechodzenie przez pufki i wchodzenie do i wychodzenie z piaskownicy.

Drodka, Zuzia faktycznie nie wygląda na grubaskę. Mati waży niecałe 10 kg i jest szczupły, aczkolwiek dość masywnie zbudowany. Mierzył (jakiś czas temu) 75 cm, więc też do rosłych na razie nie należy. A teraz wciąż Ci mówią, że Zuzia za dużo waży??? Czy chodzi o stosunek wagi do wzrostu? Bo na moje to jest idealna. I nawet piszę się na taką spokojną, śliczną synową, jeśli kiedyś w Irlandii wylądujemy ;) Wiesz, nigdy nie wiadomo gdzie nas życie zaprowadzi :)
Pytałaś, czy Mati Cymę naśladuje. Nie zauważyłam. On jedynie lubi mieć ją w polu widzenia - jak mu zniknie, to na nią cmoka albo jej szuka. A jak inne dzieci podchodzą i ją głaszczą, to on zaraz podbiega, cmoka i też ją głaszcze, a czasami nawet odpycha od niej dzieci... Tak poza tym, to się szczególnie nią nie interesuje - tzn. nie psoci się jej, nie wydłubuje oczu, nie wyrywa kudłów ;) Na razie ;)

Agula, trzymajcie się ciepło :Kiss of love:

Aisha, gdzie jesteś? Wpadniesz do Torunia? :)

Mojra, gratuluję gaduły :* Musi być rozkoszny :) I trochę zazdroszczę, bo mój syn gadać nie chce. Jedyne co (z tego, co ma znaczenie), to "tata", "da da", "ta" (tzn. tak). Wszystko pokazuje palcem i woła "yyy" ;) Kiwa głową na tak i kręci na nie i rozumie baaaaardzo dużo, ale... nie chce niczego powtarzać.

Poza tym Mati ostatnio ciągle nas obejmuje, przytula i całuje - jest jeszcze większym przylepą niż był. Szczególnie mamusię ściska :) Jak mu powiedzieć, że ma ukochać albo przytulić, to zaraz główkę na maminej piersi kładzie i obejmuje cycuchy ;) Potrafi się w środku nocy obudzić, żeby dać mi buziaka. Rozbraja mnie niesamowicie ten mój aniołek...

Roxanko, jak zdążę, to jeszcze na priv napiszę ;)

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Witam Kochane my w domku, nie przyjeli Oli do szpitala bo wyszło, że ma bakterie w moczu (ale to raczej przyczyna pobierania i niesterylnego kubeczka- mam nadzieję) a do tego badania nic nie może być bo jak doktor (znajoma mojej mamy) powiedziała, że ona się nie podejmie robić jak coś jest bo można nerki uszkodzić. Ja się uda jutro muszę łapać z wypucowanej Oli prosto do kubeczka i dopiero jak będzie ok to znowu wyznaczą nam termin. Czyli wysiedzialam się na Izbie przyjęć zupełnie bez sensu, ale za to Ola poznała nowych znajomych i doskonale się bawiła choć była śpiąca i bez jedzenia- bo coś nie chciała dziś jeść. Na jedno się cieszę, że nas to narazie ominęło, ale z drugiej strony wolałabym mieć to już za sobą. Zła jestem tylko, że lek. urolog Oli nic mi nie powiedzial, że ma być posiew do tego badania i nigdy go nam nie zlecał:o_no:
Mam jeszcze pytanko, może Mart będzie widziała jak jest płatne zwolnienie na dziecko 80% czy 100% ?
Rozpisałam się strasznie, wybaczcie.
Dobranoc.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Witam porannie :*

Agula, przysługują Ci w roku 2 dni wolnego na opiekę nad dzieckiem i te dwa dni są pełnopłatne, a przy tym nie są one odliczane od normalnie przysługującego Ci urlopu. Bo chyba nie miałaś na myśli dłuższej opieki nad dzieckiem chorym, prawda? Jeśli tak, to nie wiem jak jest z płatnością (80 czy 100% wynagrodzenia), ale wiem, że można się starać o zasiłek opiekuńczy, którego wysokość ustala specjalna komisja lekarska na podstawie informacji o chorobie dziecka.

Szkoda, że się tyle nasiedziałyście bez sensu i że nikt Cię nie uprzedził, że ma być sterylnie :/ Oby te bakterie były rzeczywiście z niesterylnego pobrania. Trzymam kciuki i czekam na pomyślne wieści.

Mart, daj znać po badaniu. A może jednak fasolinka? ;)

Ostatnio poruszany był temat obuwia, więc pozwolę się podzielić tym, co usłyszałam od sprzedawcy obuwia (z wykształcenia ortopeda). Uważa on, że najlepszą marką jest Befado z racji materiałów używanych do wykonania butów. Poza tym istotne jest to, żeby but trzymał sztywno kostkę. Mniej ważne jest natomiast wewnętrzne profilowanie - buty mogą być bez niego. Podobno też kategorycznie niewskazane jest, żeby dziecko miało buty po innym dziecku, a także, żeby chodziło boso po powierzchniach innych niż piasek i trawa.
Trochę się zmartwiłam, bo Mati dopiero niedawno dostał papcie (pełne, za kostkę, Befado) - wcześniej śmigał na boso (tzn. w skarpetkach) po panelach :/ I widzę, że na bosaka zdecydowanie lepiej się porusza. Ponoć jednak z czasem bose stopy mają tendencję do schodzenia się do wewnątrz, więc może o to przede wszystkim chodzi? Mam jednak nadzieję, że latanie bez bucików po domu nie zdążyło mu zaszkodzić...
A co do używanych butów, to mam pewne wątpliwości, czy nie jest to po prostu nacisk na kupno nowych, żeby się producenci wzbogacali... Co o tym sądzicie? Jakoś dawniej dzieci nosiły buty po innych dzieciach (szczególnie, że stopy dzieci szybko rosną i często butki takie nie były w ogóle zniszczone) i nic nikomu (a w każdym razie zdecydowanej większości) nie jest. Mam dylemat, bo dostałam dla Matiego markowe buty po kuzynie, w sam raz na nadchodzącą jesień i zimę. No i nie wiem co z tym fantem teraz zrobić... Nie ukrywam, że jak zobaczyłam ceny butów dziecięcych to prawie zemdlałam :o_noo:

Jeszcze mi się przypomniał temat uderzania głową w ściany. Mój syn niekiedy też to robi: siada tyłem do ściany albo staje tyłem przy balkonowym oknie i tak sobie głową uderza :/ Nie mocno, ale jednak... Kiedyś jeszcze tarł czołem o ścianę i miał radochę... Wracając jednak do tego uderzania, to z początku reagowałam dość gwałtownie i efekt był taki, że Mati się śmiał i robił to dalej, jeszcze chętniej. Teraz staram się nie zwracać na to uwagi - widzę, że patrzy na mnie z szelmowskim uśmiechem, ale nie reaguję. Ewentualnie spokojnie mówię "nie rób tak synku, proszę". A jak nie działa, to wołam go, żeby mu coś pokazać - cokolwiek ;)
Tracy Hogg pisze, że dzieci robią to nagminnie i że sama kiedyś sprawdziła, co może być tego przyczyną. Twierdzi, że jest to całkiem przyjemne doznanie związane z odczuwaniem lekkich wibracji. I że jeśli dziecko nie wali głową z całą siła, to nie zwracać na to uwagi lub zwracać uwagę dziecka na coś dla niego ciekawszego.

Miłego dnia :Kiss of love:

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...