Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba bym zrobiła podobnie jak by więcej nie leciało albo mało to poczekałabym na wizytę a jak nie to szpital.
Wiadomo ze lepiej nie ryzykować tylko wtedy mogą Cię zostawić już ale wiadomo dobro dzidzi najważniejsze. Najważniejsze ze dzidzia już prawie donoszona i bezpieczna nawet w razie porodu teraz.
Trzymam kciuki żeby jeszcze trochę dzidzia poczekała.
Daj znać jaki będzie dalszy rozwój sytuacji.
Ja wczoraj zadrapałam się wieczorem w brzuch ostrym wykończeniem szafki w kuchni. Też trochę się przestraszyłam ale maly się ruszał w nocy więc mam nadzieję że nie zaszkodzi nam to w końcu skora brzucha nie jest taka cienka. Ale czerwona kreska z małym przecięciem mi została.

Odnośnik do komentarza

Aga jesteś idealną żoną i mamą jak czytam :) Wszystko tak fajnie zaplanowane :) Super. Ja też nie lubię być "zaskakiwana", więc staram się być przygotowana na wszystko co mogę przewidzieć. Jednak daleko mi do Ciebie hihi :-) A odległość od Sosnowca do Dąbrowy taka bliska :) W sumie jak będzie ciepłe lato można z dzieciakami udać się na spacer po Kazimierzu ? :-)
Cholerka my składamy łóżeczko turystyczne, a te rurki nie chcą się wpasować. Już jestem zła. Nie chcę bawić się w odsyłanie i zwracanie... za wysyłkę zapłaciłam 45 zł i szkoda mi znowu bulić tyle kasy ;/ Może J. zaradzi i złoży, ale widzę że też już się denerwuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Kurde to widzę, że czerwcowe mamusie już na ostro zaczęły rozpakowywanie się i/lub przygotowania takie poważne do tego :-) dacie radę dziewczyny już macie piękne donoszone ciążę więc tylko się cieszyć, że maluszki same się pchają a nie męczycie się z przenoszeniem. Buziaki dla Was i trzymam kciuki

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj przyszła mi paczka z justinexu ale nie miałam czasu jej odpakowac :(
Wiec moje ręczniki i kosmetyczki do szpitala zostały w domu, a walizka ze wszystkim dla mnie w bagażniku z mężem w pracy. Miałam nadzieję że mnie zbadaja, dadzą jakieś leki i zalecenia i puszcza do domu, a oni mnie przyjęli na oddział.
Głodna jestem

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie wszystkie.Przed wł kompa tak sobie myśle"zobaczymy może ktoś sie urodził przez ta noc" a tu dwie z odchodzącymi wodamino- nie życzyłam Wam wczesniaczków.
Ja dziś mam słoneczny produktywny dzień,musze wybrać sie na poczte po 2 paczki z listy wyprawkowej(czasem zamawiam z odbiorem na poczcie-mam przymusowy spacerek).Po drodze zachacze o piekarnie, zas zakupy spożywcze-lekkie bo dzwigać nie moge, ogranicze sie do minimum czyli cos na obiad-jak ja nie cierpie gotować.
Nie mąż mi zostawił dłuuuga liste co potrzeba z castoramy wiec musze i tam zrobić zakupy-na szczęście na telefon.Ogarnąć salon bo tu mnóstwo klamotów przez remont.No i dokończyć przerabianie spodni ciążowych bo jeszcze sie okaże ze nie zdąże ich założyc:p.Miałam tez pranie robić ale czekam na pudła plastikowe by to pochować wiec pranie dziecięce jutro,mam nadzieje ze też bedzie piękna pogoda.
Nasz Tymuś miał poznać swoich pradziadków,mało kto ma te szczęśnie, już nawet wyobrażałam sobie ledwo co biegającego szkraba miedzy nimi,niestety wczoraj zmarła babcia mego niemęża a miesiac temu odszedł dziadek:(

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

Jola AN
Wczoraj przyszła mi paczka z justinexu ale nie miałam czasu jej odpakowac :(
Wiec moje ręczniki i kosmetyczki do szpitala zostały w domu, a walizka ze wszystkim dla mnie w bagażniku z mężem w pracy. Miałam nadzieję że mnie zbadaja, dadzą jakieś leki i zalecenia i puszcza do domu, a oni mnie przyjęli na oddział.
Głodna jestem

Nie radziłabym dac sie wypisac ze szpitala. sama leżalam na patologi ponad 3 tyg ze wzgedu na cisnienie.a dziewczyn z małowodziem było mnóstwo.wszystkie miały cesarki bo uciekające wody to zagrozenie uduszenie sie dziecka lub złapaniem infekcji.radze pozostac do konca.pozdrawiam i nie chciałam straszyc tylko pomóc.
Odnośnik do komentarza

JolaAn wody poszły, kwalifikacje do cięcia to chyba za kilka dni już będzie z Tobą Mały? Będzie dobrze :* Ściskam Cię mocno, moja Zosia właśnie robi fikołki w brzuchu rozumiem, że śle Wam pozdrowienia :-)
Moja paczka jeszcze nie przyszła, pewnie jutro. I też chcę kończyć pakowanie.
Sukces złożyliśmy to łóżeczko, dali instrukcję a nie do naszego modelu heh... Fajna sprawa takie przenośne. Wózek gotowy, tylko mi się siatka na dole nie doprała.. spróbuję w weekend ją namoczyć jeszcze. Dziś niby mam auto do odbioru i w końcu skończę zakupy. Tylko określone jako "popołudniu", żeby się nie okazało że o 20 ;/.
Posprzątałam sobie moją mini spiżarnię, zrobiłam segregację kosmetyczki. Połowa rzeczy w koszu, i dobrze. W ciąży tak łatwo mi idzie wyrzucanie "przydasi", że pozbyłam się chyba połowy domu :-)
Jak lubicie czytać i kupować książki to fajna promocja jest w wydawnictwie znak. Do 12 -70% na wybrane książki, cey do 14 zł.. potem od 12 chyba -50%. Oczywiście, ja już kupiłam Zuzi na dzień dziecka i sobie do szpitala po jednej.. No ja taka jestem łowca promocji, że szok... szkoda że nie łowca dodatkowej kasy :D:D:D Odcięłabym się od neta, ale zatęsknię się za Wami :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

JolaAn moja koleżanka urodziła zupełnie zdrowe dziecko siłami natury właśnie w 36 tygodniu. Rano zaczeły się jej sączyć wody i następnego dnia zaczał się poród. Nawet nie zdążyli podac dwóch dawek celestonu, a córeczka zupełnie zdrowa, kilka dni wprawdzie w inkubatorze- bo to jednak przedwcześnie urodzone dziecko, musieli poobserwować, ale wszytko zupełnie dobrze. Tobie też tego życzę. Póki co leż i odpoczywaj :) A Ty masz termin na 13 ;) to tak jak ja :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wsparcie :) w sumie to jestem spokojna, z małym wszystko ok, skurczy brak, szyjka zamknięta. Mam urodzić do 10 dni.a w międzyczasie będą mnie monitorować i faszerowac antybiotykiem. Tylko oszaleje tu z nudów, człowiek taki nieprzyzwyczajony do nic nie robienia.
Poza tym mam kalendarz pełen planów na najbliższe trzy tygodnie i wszystko musze poodwolywac albo zlecić mężowi. Nie lubię niespodzianek.
Ps. Wrażenia dźwiękowe z korytarza obok obłędne, hahaha

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja dzis po wizycie, mam lekka anemie, przepisane żelazo i diete z żelazem :)
Mała zdrowa, waży 2,2kg a skończone 34tc +3dni.
Szyjka zamknięta, pewnie jeszcze przenosze ciążę haha.

A kobitki, którym odchodzą wody, leżą w szpitalach i sie zamartwiaja... 3majcie się, wszystko będzie dobrze. MUSI! =*

http://www.suwaczki.com/tickers/010ivfxmbvwwh243.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

No normalnie chwile nie zaglądam a tu takie niespodzianki. Jola aaa! 10 dni...szkoda tylko, że musisz to wyleżeć ale co poradzisz. Trzymam kciuki.
Nie straszcie w ogóle bo ja mam termin najwcześniej a jeszcze czuje w kościach ze się będę bujała z tym brzuchem do samego końca. Nie mówiąc już o tym, że już 3 raz suszę tę torbę na słońcu a potem zostawiam ja na noc i ona znów mokra haha..tak to ja się nigdy nie spakuję; )
Kamilaaa_n kocham książki ale jakoś w tej ciàży częstotliwość czytania mi spadła, zanim zrobiłam swoje, tu zajrzałam na forum, coś pooglądałam to mi ostatnio zawsze dnia brakuje na książkę. Za to od wczoraj siadam na tarasie z książkà właśnie i nadrabiam...dziś King...mój ulubiony;)
I Kochane wiedźmy dziękuję za trzymanie kciuków, egzamin zdany !!został jeszcze jeden mały segment i praktyczny to już wiem kogo będę prosiła o kciuki w terminie:) Bardzo dobry dzień jednak...;)

Odnośnik do komentarza

Aga to super :) Z chęcią pospacerujemy z wózeczkiem i Zuzą :) Też tam jeździmy od czasu do czasu na niedzielne spacery.
Też jestem pod wrażeniem jak u nas akcje szybko się toczą. Mnie to męczy już tak wszystko... Zwykłe chodzenie najbardziej. Zaraz się zbieram po Małą do przedszkola, wskoczę z nią na trochę na plac zabaw... a ja poczytam książkę. Mam dokładnie jak Ty Marzi, uwielbiam czytać, a czas biegnie między palcami dosłownie i znaleźć chwilę taką prawdziwą na lekturę to cud. A ja nie lubię tak w biegu czytać :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez juz wróciłam od gina. Pani dr stwierdziła ze za tydzień mogę rodzic. I ze brzuch mam spięty, dala magne b6, ale ja nie wiem czy odroznie spięty czy nie spięty :) za tydzień na ktg. A i jeszcze kazala mi brac nospe. Ale ja się jakos boje tego brać. Dotarlo do mnie ze to juz nie długo :) a brzuch dzisiaj spięty, jakos biodra mnie bola od rana(nigdy nie bolały!) i tak mnie ciągnie u dolu :) oj dziewczyny, to juz juz nie długo :)

Odnośnik do komentarza

Za to ja teraz nadrobie zaległości w czytaniu no chyba że prędzej umrę tu znudów, jestem sama na sali wiec nie mam nawet do kogo się odezwać. Obdzwonilam juz mamę siostrę i przyjaciółki, mąż wpadł na chwilę z walizka. Przyjedzie później po pracy z jakimś jedzonkiem, książką i paroma drobiazgami.
Przykro mi ale będę wam tu smucic.

Marzi, jak wszystko pójdzie ok, to może zgarne twój wymarzony termin, teraz to też mój cel.

Odnośnik do komentarza

Jola szkoda, że nie troszkę dłużej niż te 10 dni, bo miałabyś super prezent na dzień mamy, ale z drugiej strony i tak już w tym roku będziesz ten dzień obchodziła z maleństwem na rękach a nie w brzuchu :-)

Co do prania to ja piore wszystko, ochraniacze, nawet organizer, bo po prostu śmierdzi nowością, raz piore w zwykłym, a raz w dziecięcym z płukaniem 2x

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze-ja większość rzeczy prałam raz, 40 stopni, podwójne płukanie. Dwa raz prałam tylko rzeczy zamówione z Allegro, bo jakoś nie mam zaufania do źródła... Fakt, że mam dużo rzeczy wielokrotnie pranych (po dzieciaczkach w rodzinie). Już wszystko poprasowałam i poukładałem w komodzie, więc chyba nie będę już wyciągać i prać ponownie.

Agnieszka-te biodra i ciągnięcie w dole brzucha to normalne. Moja gin mówi, że ból bioder jest od relaksyny a w dole od rozchodzącego się spojenia. Niestety nie da się go uniknąć. Jak boli można poleżeć.

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...