Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej kobitki :)
Nie mogę spać ostatnio ; / dzisiaj o 2 w nocy się obudziłam i tak siedzę do tej pory. Jestem zmęczona ,ospała ,nie mam ochoty na nic...
Dzisiaj idąc do toalety z niedowierzaniem zatrzymałam się przed lusterkiem. Stałam chyba 15 minut i przyglądałam się jak nisko mam już brzuch. Jestem w szoku !
Dopiero teraz dotarło do mnie że to już niedługo !
To jak się czuję i jak zmienia się moje ciało uświadomiło mi że za parę tygodni przytulę swoje maleństwo ! ;,) Poryczałam się jak małe dziecko :,)
Miłego poniedziałku grubaski ;* :)

http://www.suwaczek.pl/cache/ef7484b3db.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hmm.. a ja mam ciągle wysoko ten brzucholek. Ale pierowrodkom później się opuszcza a może i dopiero w trakcie porodu. Co nie zmienia faktu że wolałabym żeby już się może opuścił jako znak że do porodu bliżej. Przez dwa ostatnie dni miałam wrażenie ze mała kręci się przy szyjce bardziej niż zwykle. Czułam rozpieranie i klucie ale wczoraj popołudniu przeszło. Juz wkrótce... ciekawe, która następna zostanie mama :).

http://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3k4iyrxx3m.png

Odnośnik do komentarza

Dagmara - ja ostatnio ryczę jak widzę programy o noworodkach :D Nigdy mi się to nie zdarzało! Przekichanie z tym spaniem. Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej. A nie śpisz, bo jesteś niespokojna czy przez różne bóle? Jeśli przez niepokój to polecam puszczenie sobie muzyki relaksacyjnej do spania. Mi pomaga. Jeśli przez bóle - to chyba nic nam nie pomoże ;/

Marusia - mi brzuch się opuścił kilka tygodni temu (pierworódka) a o porodzie ani widu ani słychu, wiec dla pocieszenia powiem, że u mnie to nie nasiliło żadnych objawów przepowiadających. Dziś mam wizytę, więc może lekarz oceni co i jak.

Miłego dnia dziewczynki!

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Dziewczyny!
U mnie też średnia noc , głupie sny mam ostatnio i tak w sumie pół nocy na czuja, jestem strasznie nieprzytomna...a tu jeszcze mnie czeka robota z depilacją bo po 10 wizyta. ..na samą myśl mi się odechciewa ale kicham to dziś i maziam się kremem wszędzie, oby mnie nigdzie nie obszczypało.
Brzuch mi się nie obniżył, nic się nie dzieje, cudów po wizycie się nie spodziewam. Zapytam o to ktg i czy mi da skierowanie na badania jeszcze czy sama musze zapłacić bo mają być 6 tygodniowe najstarsze. Ja juz mam miesiąc czyli 2 tyg zapasu jeszcze, co potem...nagle się okaże że więcej niż 6 tyg i znieczulenia mi nie dadzą w szpitalu czy coś.
Brzuchol też na swoim miejscu. No nic idę pod prysznic . Miłego dnia Wszystkim!

Odnośnik do komentarza

Cześć wszystkim :)
U mnie noc nawet przespana, dobrze sypiam ostatnio. Teraz ten tydzień pewnie będzie średni, bo J. ma na noc do pracy.
Mała wczoraj cały dzień spokojna, ale wieczorem dała popisy kopniakami, aż Tata czuł :-) i nad ranem też już wariowała. Dziś zerknęłam na kalendarz i pewnie za miesiąc to już będziemy w domu razem :) Kurde to tak blisko, takie realistyczne, że sama w to nie wierzę, że to JUŻ lada moment :)
Marzi, ja też dziś depilacja i też jestem zła, bo już ciężko... poproszę chyba J. o pomoc :D wizytę mam o 17, ciekawe ile Mała waży, i dostanę skierowanie na cc. Tylko jeszcze muszę jechać się umówić.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

JustynaD
Dagmara - ja ostatnio ryczę jak widzę programy o noworodkach :D Nigdy mi się to nie zdarzało! Przekichanie z tym spaniem. Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej. A nie śpisz, bo jesteś niespokojna czy przez różne bóle? Jeśli przez niepokój to polecam puszczenie sobie muzyki relaksacyjnej do spania. Mi pomaga. Jeśli przez bóle - to chyba nic nam nie pomoże ;/

Marusia - mi brzuch się opuścił kilka tygodni temu (pierworódka) a o porodzie ani widu ani słychu, wiec dla pocieszenia powiem, że u mnie to nie nasiliło żadnych objawów przepowiadających. Dziś mam wizytę, więc może lekarz oceni co i jak.

Miłego dnia dziewczynki!

I jestem niespokojna i mam bóle. Pewnie już do końca tak będzie. Muszę sie przemęczyć i dac radę. Chociaż wolałabym się wyspać bo jak nie teraz to kiedy ? :D

http://www.suwaczek.pl/cache/ef7484b3db.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Cześć dziewczyny juz kiedys pytałam o kolki i wracają do nich kupujecie jakieś herbatki np z kopru dla noworodka ? Strasznie boje sie tych kolek synek miał do 3 miesiąca i nie życzę tego nikomu dlatego wole sie przygotować a nie wiem co kupic , dla syna to miałam od lekarza antybiotyk na kolki. Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

Witam,zasiadam własnie do kompa z inka.chwila relaksu i biore sie za sprzątanie syfu z wekendowych prac remontowych,znów przez to dostaje wariacji.Wczoraj było ładnie pieknie,poszłam pod prysznic i wruciłam wściekła jakby mnie stado os użądliło,no poprostu nie mam sama pojęcia co mi sie stało.Nie mąż pojechał własnie na pogrzeb,mnie oszczędzono dodatkowych stresów ale i tak ten dzień zapowiada sie kijowo.
Aha, wspołczuje wam dziewczyny z tymi nocami,ja zawsze spałam dobrze,nawet teraz,wstaje tylko 1 na siusiu,nastękam sie bo cieżko wstać,znów sie uwalic ale zasypiam znów bez problemów

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny! Wspolczuje nieprzespanej nocy. Ja tak mialam przez 3 tygodnie! Jak zasypialam wieczorem godzina snu i koniec. Bezsennosc czy cos bolalo czy nie, cos okropnego. Od 3 dni przesypiam cale noce i nawet przyzwyczailam sie do rwiacych dretwiacych rąk. Wiec to ravzej przejsciowe to brak snu. Tlumaczylam sobie ze to przedsmak tego co mnie czeka jak mloda juz sie pojawi na tym swiecie, ze pomalu mnie przyzwyczaja hehe. Milego dnia wszystkim zycze i cieplego, bo u nas strasznie zimno dzisiaj.

http://www.suwaczki.com/tickers/eikt9n734u7oxxls.png

Odnośnik do komentarza

Aleksandra ja się zaopatrzyłam w windi kateter , choć nie wiem czy go będę miała odwagę użyć i kropelki sab simplex.
Juz po wizycie..tak jak myślałam wizyta za tydzień bo nie ruszyło się nic a nic...mój lekarz zapragnął żebym urodziła w jego szpitalu wiec jutro po 8 mamy schadzkę w szpitalu, nie uśmiecha mi się, bo znowu mi miesza w głowie a już miałam decyzję podjętą. Skierowania na badania mi nie dał wiec w przyszłym tyg pewnie je zrobię sama jeśli nic nie będzie zapowiadało porodu. Póki co zbieram się do domu i dzwonię umówić się na ktg. Także wizyta trochę z d...;) z tym ktg tez mi powiedział, że w sumie to chodzi się od 40tc ale mogę iść jak chce...ehhh

Odnośnik do komentarza

~alexandra12000
Cześć dziewczyny juz kiedys pytałam o kolki i wracają do nich kupujecie jakieś herbatki np z kopru dla noworodka ? Strasznie boje sie tych kolek synek miał do 3 miesiąca i nie życzę tego nikomu dlatego wole sie przygotować a nie wiem co kupic , dla syna to miałam od lekarza antybiotyk na kolki. Pozdrawiam:)

Wiem że dziewczyny polecają na kolki takie niemieckie kropelki sabsimplex czy jakoś tak.
Jeśli chodzi o dopajanie dziecka herbatką z kopru to przy sztucznym mleku można ale przy kp dodatkowe pojenie dziecka nie jest wskazane. Lepiej wtedy jak mama pije herbatkę z kopru i rumianku u nas to pomagało.
Natomiast najgorszy jest stres na zapas - wiem łatwo mówić trudniej zrobić! Ale dziecko wyczuwa nasz stres nasze emocje.
W ekstremalnych sytuacjach czopki viburcol. Są spowrotem bez recepty.
Ale życzę Ci aby tym razem nie było u Was takich mocnych kolek.
Odnośnik do komentarza

Nie są na receptę, tylko u nas chyba tylko w internecie możesz je kupić. Mnie przywiezie teściowa z Austrii ale poczytałam i to w sumie to samo co w naszych kropelkach tylko tam była większa dawka tego środka a teraz nasz Bobotic chyba tez ma już te samą dawkę.

Odnośnik do komentarza

Ja mam co do kp mieszane uczucia, może mi się odmieni po porodzie wtedy ok 3 miesięcy...jak dalej będę miała opór to postaram się wytrzymać jak nadłużej, może miesiąc. Ale może przyjdzie mi to łatwiej niz myślę ...zobaczę.
Babyjago jak u Was dzisiaj ? Jola? A Antoś? Dajcie znać Mamusie.

Odnośnik do komentarza

Córcię karmiłam trochę ponad pól roku tylko swoim mlekiem mimo że sporo odciągałam laktatorem bo mała słabo ssała. Karmiłabym pewnie dłużej ale po pół roku musiałam wrócić do pracy a tam nie miałam czasu co 3h odciągać.
Teraz skoro mogę zostać w domu rok to chciałabym dłużej ale czas pokaże. Raz że to wygodniejsze to i finansowo na mm wydaje się fortunę. Jak z Majką przeszłam na mm mimo że zaczynała juz jeść inne rzeczy to byliśmy w szoku ile kosztuje mleko. A co dopiero jak dziecko jest cały czas na sztucznym. Czasem nie ma wyjścia wiadomo ale to juz nie od nas zależy

Odnośnik do komentarza

cerise
A ja myślałam, żeby pół roku karmić piersią, ale zobaczymy jak wyjdzie w rzeczywistości :)
A koszule kupiłam taka, tylko jaks taka długa jest... i juz sama nie wiem, czy do porodu dobra...
http://allegro.pl/koszula-cala-rozpinana-kr-rekaw-italian-fashion-l-i6110577684.html

Moim zdaniem bardzo dobra i ładna. Mnie szkoda było kasy na taką do wyrzucenia i kupiłam za 20 zł :) rozpinana tylko od góry i tez taka do kolan mi jest.
Odnośnik do komentarza

Cerise - mam dokładnie taką samą. U mnie ze względu na duży biust i brzuch wcale nie wyszła za długa. Delikatnie zakrywa tyłek, wiec jak dla mnie idealna. Pani ja zdjeciu jest płaska i nie ma brzucha, więc jej niżej sięga niż mi :P

Ja piję od jakiegoś czasu herbatkę z kopru. Dla dziecka nie kupuję nic. Jeśli okaże się, że są kolki, wtedy będę to konsultować z pediatrą.

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...