Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Mi podawali oxy i szczerze powiem ze nie bylo jakiegos drastycznego skoku w bolach, wszystko stopniowo sie nasilalo wiec mozna bylo sie przygotowac psychicznie a ze nie pomoglo wcale na rozwarcie to juz inna historia.
Karola zazdroszczę mleka. U nas dokarmiamy sie sztucznym, nie ma innego wyjścia a do tego jestem plaska jak deska wiec zamin sie przystawimy to wieki mijaja. Malej nie mozna czasem obudzic, jak sie przystawi zasypia za chwile. Droga przez meke.....

A poza tym placze, placze i placze... Jakos samo mi z oczu leci :D

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Karola śliczna ta Twoja Kornelka Sama slodycz
O kg nie rozmawiam - chcialam sie zmiescic w 14 ale niestety jest wiecej A do tego masa wody I wcale mnie nie pocieszacie ze po porodzie stopy nie wracaja do normy :(
Monika2016 termin mam na 30.05 ale z mezem stwierdzilismy ze 16 bylby idealny Ale Maly srednio nas slucha poki co wiec zobaczymy

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Karmelek, u nas na poczatku tez byl problem bo miałam wklesniete brodawki i Mała nie umiała złapać.. Płakała, denerwowała się a ja razem z nią :( ale położne w szpitalu przed przystawieniem kazały mi stymulować brodawki laktatorem, tak z 1 minutę.. I problem minął ;) teraz moj mały ssak nie ma problemu ani z butlą ani z piersią.. Trzymam kciuki zeby u Was tez się udalo ;)

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Karmelku inaczej jest jak dostajesz oxy mając już skurcze, a inaczej kiedy ich nie masz...ból jest gorszy kiedy sztucznie iniciuja poród...

Eh..te co czekają tak jak ja i są już po terminie, czop wam nadal siedzi czy już nie..? Ja to chyba się poddaję, mała pewnie wyjdzie wtedy kiedy będzie chciała...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

lovi7maj gratulacje dla Was
karmelek dla Was również gratulacje
karolakrakow u mnie też brzuch zauważalnie codziennie mniejszy, a stopy też mam spuchnięte
Kornelka śliczna :):)
Majka1982 też przy synku miałam nawilżacz Topcom, teraz się zastanawiam czy kupić, bo tamten po 3 latach leżenia przestał działać.
Monika2016 też mam, niedoczynność i Hashimoto i przy synku ostatnie 2kg ciążowe gubiłam przez ponad rok, teraz też się boję, że najgorzej będzie z tą końcówką
Karmelek też mam problem z karmieniem, mam za twarde brodawki, mała ładnie chwyta, ale nie słychać, żeby połykała i strasznie się denerwuje, wypluwa, płacze i znów łapie, więc odciągam laktatorem i podaję z butelki, ale przystawiać próbuję codziennie, może to odciąganie coś pomoże. Teraz też siedzę przy dojarce :)

http://s7.suwaczek.com/201604295365.png
http://s4.suwaczek.com/201004115270.png

Odnośnik do komentarza

joan0709
Hej dziewczyny, nie udzielałam się na tym forum, ale czytam Was od początku:) termin mam na 18.05-byłam przekonana, ze akcja bedzie wcześniej a tu ciiisza;) tez czekam z niecierpliwoscią.

Effie- ja kupiłam ten materacyk, model Krzyś:)

Mam jakiś problem z priv, jesteś zadowolona z tego materacyka? Jaki wybrałaś pokrowiec? (aloes, aegis, medica)

Odnośnik do komentarza

Karmelek, Lovi gratulacje!

Karmelek właśnie tego się obawiam, że podadzą mi oksy, ale nic to nie da ;/ Skoro on taki uparty, że żadnych oznak porodu nie ma, to pewnie i wywoływanie może odnieść marny skutek :(

Ech Jakarta u mnie chodzenie nic nie daje :P Jakby tak dawało, to bym chyba dużo przed czasem urodziła :D Jakoś nie mogłam się przez całą ciążę od mega długich spacerów powstrzymać ;) Ale taki zawsze miałam tryb życia, że bardzo dużo chodziłam, więc i teraz się nic nie zmieniło.

No wczorajszy spacer też nic nie dał, wstałam dzisiaj jak zawsze. Więc jutro jednak do szpitala ze skierowaniem i zobaczymy co ze mną zrobią. Jedyne co to podejrzewam, że rano chyba czop mi zaczął odchodzić. Najpierw dwa razy takie małe kropki miałam kleiste, a potem przy podcieraniu już troszkę więcej takiej żółtawej galaretki. To może być to nie? No ale nawet jakby, to czop i tak nie jest wyznacznikiem szybkiego porodu niestety...

Ja mam 14 kg na plusie, ale jakoś się tym nie przejmuję. To w sumie mieści się w normie, więc spoko. Poza tym jakoś po mnie tych kilogramów nie widać, co mi wszyscy mówią, więc mam nadzieję, że szybko zrzucę :)

Paulazdr ja nic nie czułam i na ktg też nic nie było ;) Ale dużo dziewczyn nic nie czuło, a na ktg miały skurcze ;) Więc może akurat u Ciebie też coś będzie ;)

Monika pytasz Karoli o drętwienie, to tak przypomniało mi się, co mi koleżanka ostatnio mówiła. Ma 2,5 letnią córkę i tak gadałam z nią o drętwieniach rąk. Mówi, że od ciąży do teraz nie ustąpiły :O że jak coś np przy telefonie dłużej grzebie, to jej drętwieją, a wcześniej przed ciążą tak nie miała, od ciąży po prostu nie ustąpiło... Przeraziło mnie to trochę... A z drugiej strony.. to nie powinna się ona z tym przypadkiem do lekarza wybrać? To chyba nie jest normalne, że nie ustąpiło?

Karola śliczna Kornelcia ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Mag90 czasami w ciąży ujawnia się RZS w postaci dretwienia rąk... jeśli nie przechodzą po ciąży to trzeba zrobić badania w kierunku RZS...sCEgolnie jeśli Twoja koleżanka już jest prawie 3 lata po ciąży !

Po oksy Cię ruszy, na to nie ma twardych osób...:-)

Mój brzuch opuścił się minimalnie, gdybym nie miała tatuażu na podbrzuszu, to bym nawet tego nie zauważyła, to mój wyznacznik wysokości brzucha :-)

Czop jak był tak jest nadal...

Więc piłka, nie działa, schodzi też nie, ani prasowanie czy chodzenie nawet stymulacja brodawek... kluska woli w środku zostać ::)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

U mnie bylo tak ze oxy dostalam przy 1 cm rozwarcia po 8h od odejscia wod. Skurczy nie mialam praktycznie przez 5h. Dzieki oxy i zastrzykowi na rozwarcie doszlo do 3 palcow a po odlaczeniu oxy wszystko powoli sie wyciszalo. Po 12h cesarka ze wzgledu na bezpieczenstwo malej. Jak na kogos innego podziala trudno powiedziec bo moja mala byla jeszcze wysoko, szyjka trzymala i gdyby nie to ze taka niespodzianka przytrafila sie przed terminem to moze byloby inaczej.
Karola u mnie ten sam problem. Mala sie dostawia a sutek ucieka. W szpitalu trafilam na bardzo fajna polazna laktacyjna, zlota kobieta bo poswiecala mi kazda wolna chwile chociaz inne polozne mnie na starcie skreslily. Jutro przychodzi srodowiskowa wiec cos moze jeszcze uratujemy a jak nie to sztuczne. Wole dac jej tak niz meczyc ja i ciagle miec w glowie ze jest glodna.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

effie
joan0709
Hej dziewczyny, nie udzielałam się na tym forum, ale czytam Was od początku:) termin mam na 18.05-byłam przekonana, ze akcja bedzie wcześniej a tu ciiisza;) tez czekam z niecierpliwoscią.

Effie- ja kupiłam ten materacyk, model Krzyś:)

Mam jakiś problem z priv, jesteś zadowolona z tego materacyka? Jaki wybrałaś pokrowiec? (aloes, aegis, medica)

Effie-kupilismy ten materacyk dla coreczki na ktora dopiero czekamy, wiec ciezko mi jeszcze ocenic;))

Generalnie ma b.dobre opinie, ja szlam do sklepu z nastawieniem "nie chce materacyka z kokosem/gryka", bo czytalam straszne historie o tych wkladach, ale bardzo nam go polecili w sklepie wiec sie zdecydowalismy. Wyglada porzadnie. Pokrowiec aloe.

Odnośnik do komentarza
Gość Nicotam84

Joan0709 - termin mam na ten sam dzien, z pierwszego USG na 09.05. Tez byłam pewna, ze wszystko wczesniej sie zacznie, bo moje dzieciątko jest bardzo duze jak na swoj 'wiek' i mysle, ze przekroczyło juz 4kg.

Odnośnik do komentarza

Ojej nie mówicie o wadze to mój temat tabu! Przytulać 23kg narazie zeszło 10 kg. Wszyscy mi mówią że świetnie wyglądam a waga?!

Czekamy z na resztę mamusiek :)
Moja Emilka nawet po podaniu odciegnietego mleka chce dalej cyca. Ulewa jej sie czesto więc śpi tylko na boku.
Powiedzie jak to jest ze z bólu (nie moglam przyjmowac silnych leków przeciwbólowych tylko te typu apap wzielam 3 dawki bo nie widzialam różnicy) i z bezsilności płakałam i krzyczalam do mojego, że syna sam urodzi a dziś mogłabym znów mieć cc :)

Odnośnik do komentarza

Monika z tym wedzidelkiem to jest różnie. Moja Zuzka miała bardzo widoczny języczek serce, z takin wzięciem. Ssala super, nic jej się nie ulewalo, pediatra oczywiście standardowo nie widział problemu. Jak była większa to dopiero pojawił się problem gdy zakrztusila się parowka bo nie pogryzls tylko chciała połknąć. No i problem z mowa a potem i zgryz zaczął się deformowac. Logopeda dalej twierdziła ze to się rozcwiczy-- dopiero mój zdrowy rozsądek zakończył męki dziecka, podcielam i nie żałuję.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...