Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Hehehe Nat nasza krolowo, odpowiesz lejdidres ? ;)

A na powaznie... byla dosyc dluga i ciekawa dyskusja na ten temat. Moze google juz zindeksowal :)

W kazdym razie, chyba wiekszosc z nas zdecydowala sie zrobic sobie lewatywe w domu, gdy zacznie sie akcja.

Slyszalam jednak, ze nie zawsze to uchroni przed wiadomo czym... ale wg mnie warto sprobowac.

Ostatnio nawet ganialam po aptekach i niestety nie mieli takich zestawow z workiem do powieszenia.. tak wiec mam zestaw enema (butelka + aplikator) przygotowany

Gratuluję nowym mamusiom! Piekne dzieciaka :)

Ach... z kazdym dniem bedzie nas mniej brzuchatek...

heltinne czy dobrze kojarze ze w weekend juz odpuszczasz i mozesz rodzic?

♡ Anielka♡ 04.05.2016

Odnośnik do komentarza

lejdidred widać ze nie było Cię tu 8.marca...
Ależ oczywiście:nie stresować się a najlepiej wykonać samodzielnie w domowym zaciszu ;)
Bbbb przykro mi ze nie możesz rodzic sn(nie pamiętam niestety z jakiego powodu)
Pierwsze chwile po cc trochę trudne, ale jak widać na przykładzie dziewczyn, wszystko ostatecznie idzie w dobrym kierunku.

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Miila super ze tak dobrze sie odnajdujecie, normalnie piszesz jak doświadczona mama :) u nas lozeczko na małego działa jak płachta na byka, niby spi głębokim snem ale jak włożymy go do łóżeczka to max 15 min i pobudka z krzykiem. Mamy w planie kupić ten kojec dla noworodka zeby jak zaśnie w nim z nami to razem z tym go przenosić do łóżeczka.
A co do czkawki to moj Wiktor tez często ja ma, ale jak dziewczyny piszą ze to normalne to sie nie stresuje :) ta pozycja karmienia tez jest w norwegii bardzo popularna ale jak dla mnie troche za bardzo zgięta siedziałam mimo poduszki do karmienia i kręgosłup bardzo bolał. I karmie w klasycznej pozycji :)
Vena tak, mały przebił juz wagę urodzeniowa ale oni mi go ty waza normalnie co chwile..I dlatego im cos za mało. Teraz mam przyjść znowu w poniedziałek. Zwariować idzie.

Odnośnik do komentarza

Heltinne ja w sumie od zawsze wiedziałam że jeśli będę rodzić to tylko cc wchodzi w grę, wiec miałam czas się z tym oswoić, większym przeżyciem jest dla mnie pobyt w szpitalu, bo to pierwszy raz w życiu. I chyba odczuwam lęk przed nieznanym po prostu...

Odnośnik do komentarza

Możliwe, że będziecie chciały mnie zabić, ale skoro nauczyłam się już wstawiać zdjęcia, to nie mogę się powstrzymać... Miila tuż przed swoim porodem narobiła mi smaka na ptysie, kupiłam wtedy produkty, ale jakoś dopiero dzisiaj się za to zabrałam. Pierwszy raz, ale okazało się to banalne!:) Chociaż widzę, że znów temat lewatywy na tapecie, to może tak średnio z żarciem wyskakiwać:D

monthly_2016_04/kwietnioweczki-2016_46099.jpg

Tymon Franciszek ❤ 10.04.2016

Odnośnik do komentarza

Unatu wszystko bedzie dobrze a te zmiany nastoju to każdej z nas dają popalić.
Ja też dziś cos bym chciala do jedzenia ale nie wiem co :)
Vena wspaniale ze z tarczyca wszystko ok :)
Moja kolezanka tak jak ty urodzila niedawno dziewczynke a miała juz dwoch chlopcow . Zarowno tata jak i starsi bracia traktuja małą jak ksiezniczke :)
Paulina nie znam sie jeszcze ale pół kilo brzmi przyzwoicie :)
no z tym navem to wiem ze jeszcze pewnie beda jakies przygody ale narazie luz , fajnie ze Ci juz pieniązki wypłacili.
Mozesz troszke opisać jak to po porodzie w NO wyglada , gdzie to sie idzie i wogole .
Heltinne twoj plan sie moze powieźć - no nawet widzialam tutaj niedawno jakas grupke alpak :) takie podobne do wielbładow one sa ?

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza

Groszek jeżeli chodzi o sprawy urzędowe to nigdzie nie chodziłam. Dostałam wiadomość ze mam sie zalogować na Altinn i podać wybrane imie i nazwisko dziecka, a dwa dni po tym dostaliśmy Fødselsattest.
Helsestasjon skontaktowało sie z nami na drugi dzien po wyjściu ze szpitala zeby umówić sie na wizytę domowa.
My jeździliśmy tylko i wyłącznie do szpitala na kontrole bilirubiny we krwi małego i tam przy okazji był wazony rownież.
Teraz planujemy kiedy jechac do Oslo zeby wyrobić paszport. Ohh jakby nie można było tego w Trondheim zrobić..

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, mam do odsprzedania dwie nowe torby skip hop zakupione jakiś czas temu na moja prośbę w tk maxx, dziś do mnie dotarły i z żalem stwierdzam że mój wozek z nimi nie gra...

Jedna taka:
https://www.bociek.eu/7105-skip-hop-dash-torba-piel%C4%99gnacyjna.html#/

Druga taka:
http://mamazen.pl/skip-hop-torba-duo-special-edition-aztec.html

Sprzedam w takiej cenie w jakiej byly kupione 129,99 za sztuke+koszt przesyłki

Odnośnik do komentarza

Miszka no właśnie może by dopisać te ptyśki do listy co warto spróbować przed porodem , tak na rozchulanie akcji :)
wyglądaja mistrzosko :)
PaulinaNo dzieki bardzo za info , bo wlasnie sie zastanawialam jak to wszystko wygląda . I oni do domu też przychodzą ?
Jejq zapomniłam o tym paszporcie zupelnie , tez bedziemy musieli do Oslo leciec :(
Bo z tego co pamietam wy sie wybieracie na wakacje do Polski.
Heltinne no taki był zamysł kanelboller przypominją troche steinboller ale jadalne :)
Wlaśnie gdzies te małe slodziaki widzialam , ze ktos je choduje ale teraz nie pamietam gdzie to bylo.
Ja to czuje ze po terminie urodze, ale to chyba bardziej chyba dlatego ze wciaz nie dowierzam , ze to sie dzieje....

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza

No i całkiem gładko poszło z tym uruchamianie. Ciągnie blizna ale tak śmiesznie po jednej stronie bardziej o dziwo jak juz wstałam i się chwilę poruszałam to jakoś mniej boli ta rana. Jestem strasznie zmęczona tym dniem ;) pewnie przez pobudke o.5.30 i spory stres do cięcia a i potem jak na nią czekałam to za spokojna tez nie byłam. Chociaż ja jeszcze jakoś się trzymałam chyba bardziej dla męża bo on strasznie przeżywał ze jej nie ma i ze jest w inkubatoze a nie powiedzieli mu dlaczego... powiedzieli mu tylko ze czekają na lekarza i jak lekarz pozwoli to nam ją dadzą a lekarza nie było i nie było, już chciał go iść szukać ;) a jak nasluchiwal co chwile czy aby nie jedzie ;) i to on wylapal ze na korytarzu mówią o niej ;) strasznie się zaangażował ;) po trzymałam ja sobie chwileczkę ;) trochę nie poradnie mu to szło ale nabierze wprawy. Śmiał się ze nie może jej całować bo drapie ja jego broda i się krzywi ;)

monthly_2016_04/kwietnioweczki-2016_46104.jpg

monthly_2016_04/kwietnioweczki-2016_46105.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Magda gratuluje Coreczki, fajnie.ze tak to wszystko.dobrze znosisz.:))

Lewatywa; mnie straszyli a to nic strasznego, nie ma.sie co bac. Bezbolesne, to chyba badanie ginekologiczne bardziej.odczuwam.

Ja dzisiaj nie moge zasnac, nogi tak.opuchniete ze nic.nie moge z.tym zrobic jak tylko.czekac na.porod az to minie.
Dzisiaj twardnieje.brzuch i bola.plecy ale nic takiego sie nie.dzieje, dobrze sie czulqm.i nawet z mezem i tesciowa.malowalam szope heh. Z pol h pomagalam bo mialam corke.pod.opieka a kuzynka.chwile pilnowala. Czeka.mnie jeszcze na.dniach prasowanie ubranek, dopakowanie.torby i wypranie.wozka bo mam po corce. Niestety lozeczka nie.moge narazie szykowac bo.lozko.corki.przyjdzie.za tydzien.

Trzymajcie sie.dziewczyny.

PS: jak dobrze, ze nie.lubie ptysiow;D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...