Kwietnióweczki 2016

[secondtry]

[quote="Vena127"].....ale wczoraj mój kochany, myślący mąż znalazł mi super produkt dla kobiet w ciąży tu link
Pierwsza rzecz od 3 tyg która mi na chwilę pomogła z mdłościami..."

Vena127 sciagaliscie z US? Czy gdzies w polsce znalazl? Ja dzis po lekarzu, nie mam zgody na zofran, chyba ze sie poloze do szpitala, jak nie to torecan mi zostal. Dzis troche po cichaczu wzielam Vit b6 .... i jakby lepiej ciut ciut. Ale ginka mnie ochrzani jak jej powiem ze wzielam.

[secondtry]

Moj mąż szuka mi akupunktury, stosowalyscie albo macie w planach. Ginka nie jest ani na tak ani na nie. Troche mam stracha przed iglami, ale jakby tak pomoglo.... marzenie:)

[magda2600]

E... igieł nie ma się co bać są tak cieniutkie ze w niektóre miejsca nawet nie poczujesz ze zostały wbite. A ja jestem wielką fanka akupunktury. Na szczęście nie jest mi aż tak niedobrze żeby szukać jakiejś pomocy ale mój mąż dzięki akupunkturze miał obniżone ciśnienie w oczach po operacji. Pomagała i to bardzo zwłaszcza ze po lekach miał straszne migreny. Okazała się wręcz zbawienna. Dziś planuje aktywny dzień w puszczy bialowieskiej mam nadzieje ze żołądek nie uprzykrzy mi tego pięknego dnia. Kilka dni miałam względny soku troszkę mdli ale bez sensacji a dziś chyba będzie ciężej. Zobaczymy :) milej niedzieli mamuśki :)

[kodomo]

Hej ja od wczoraj mam delikatne brązowe upławy i staram się oszczędzać choć przy trzylatku jest ciężko.
Teraz lecę dokupić małemu potrzebne rzeczy do przedszkola,oczywiście na ostatnią chwilę.

[Gość Miila]

@Kodomo - tym się nie stresuj, ginekolog mi ostatnio powiedział, że takie brunatne to nic złego - mógł się zrobić mały krwiaczek na przykład przy implementacji w ścianę macicy czy jakoś, groźne są te z czerwoną, świeżą krwią, ale oszczędzaj się oczywiście.

Odnośnie akupunktury - ja kiedyś też chodziłam, miałam w śródstopiu dwa guzki i przez ich usunięciem w celu złagodzenia bólu.

Mąż zrobił śniadanie - JAJECZNICA, wiecie chyba co mam, nie? masakra :)

[Gość Miila]

I tak się zastanawiam, że jeśli będę się w miarę czuła w tygodniu, to chyba muszę wybrać się i kupić większy stanik Oo, tak mnie bolą piersi jak ściągam dotychczasowe, że to nie do wiary :(

[magda2600]

Miila
Hehe ja mam to samo. Zastanawiałam się czy to juz czas ale chyba tak bo tylko mąże żeby go zdjąć :)

[mosia83]

Kochane, to moja druga ciąża ale przy pierwszej tak nie miałam znaczy się strasznie drażliwe sutki no masakra, czy macie podobnie i co stosujecie by ulżyć takim objawom.

[RedNails89]

mosia83 mam dokładnie to samo, każdy dotyk, czy podczas mycia czy ubierania jest okropny, już sama nie wiem co robić :/

Ze stanikiem też mam problem, mimo że już jest rozmiar większy. Mam nadzieję że nie będę tak dalej rosła, bo miseczek dla mnie braknie ;)

[ankahanka82]

Witajcie dziewczyny!
No ja mam to samo. Piersi są taaaak wrażliwe ,że spię w staniku bo jak go ściągnę to jest dopiero ból..:(
Mam już dość:( ciągłe nudności od rana do wieczora , metaliczny posmak w ustach, bolące piersi i zmęczenie jakies takie, sapie jak stara babcia..a to dopiero od jutra 9 t.c. Mam nadzieje ze to przejdzie po trzecim miesiącu..

[Sylwia2608]

To widzę ze prawie wszystkie mamy ten sam problem z obolalymi piersiami ja juz nie wiem co robić zmiana stanika nie pomogła nawet be ostatnio chodzę tylko w podkoszulki i to nic nie pomaga a może wy Kochane macie jakieś propozycje na to żeby nie bolały aż tak

[Vena127]

Dziewczyny pierwsza sprawa, o której wszystkie mówicie to na dużo daje dobrze dobrany stanik, szerokie ramiączka, głęboka miseczka, miękka bawełna. Pomagają chłodne okłady, naprzemiennie natryski ciepła-zimna woda. W ostateczności można uciec się do okładów z kapusty. Liść trzeba sparzyć i ostudzony włożyć pod stanik (ja dodatkowo wykładam do lodówki, żeby był bardziej zimny). Mi ta metoda pomagała nie tylko podczas karmienia piersią, generalnie kapusta ma działanie przeciw bólowe, zapalne, obrzękowe i wiele innych właściwości.
Mam nadzieję że przyniesie coś Wam ulgę.

[Gość Miila]

@Vena127 - dziękujemy za radę! Na pewno się przyda a ja jutro musze się po jakiś nowy stanik wybrać, w domu też chodzę bez, najgorzej ze spaniem, bo uraźam sobie a na plecach nie zasnę :s

Dziewczyny a czy smarujecie już biust kremami na rozstępy?

[Gość Claudia77]

Witam wszystkie kwietniowe mamusie ;)
My z mężem staraliśmy się o dzidziusia rok. W październiku ubiegłego roku udało się. Radość ogromna, jednakże to był pusty pęcherzyk ciążowy, bez zarodka. Poronienie samoistne. Ból i rozczarowanie. Mąż pracuje i mieszka za granicą, więc niepowodzenia staraliśmy się tłumaczyć właśnie tym faktem.
W lipcu zluzowaliśmy, wyjechaliśmy na wycieczkę gdzie zostało poczęte nasze maleństwo. 3 sierpnia (3 dni przed spodziewaną miesiączką) zrobiłam instynktownie test !! 2 kreski jak nic. Mam za sobą 2 wizyty u lekarza - pierwsza w 5 tyg i 4 dni - zarodek i bijące serduszko. Jednakże maleństwo , więc aby założyć kartę umówiłam się na wizytę na początku 7 tyg. Maluszel ma 0,83 cm ... I tu moje pierwsze pytanie, miała któraś z was robione USG w 7 tyg?? Ile cm miało wasze maleństo ?? Lekarz powiedził, że jest troszkę młodsze niż powinno. ehhh i się zaczynam martwić. Oczywiście moja cała ciąża będzie dla mnie strasznym niepokojem z tego względu, że bardzo długo czekaliśmy na ten dzień, a dodatkowo przejście z pustym jajem płodowym napędza strachu.

[Kasiula87]

Vena127

Kodomo Ja jestem na wychowawczym. Przy drugim dziecku dostałam zasiłek macierzyński w pełnej wysokości i zgłaszałam normalnie do kadr urodzenie dziecka. Pracodawca mi wypłacał.

Z tygodniowy opóźnieniem ale mam nadzieje, że moja odpowiedź się przyda.
Ja również zaszłam w ciążę na wychowawczym. Ze względu na wcześniejsze poronienie już na pierwszej wizycie dostałam niespodziewanie L4. Poszłam do pracy, wypisałam wniosek z prośbą o rezygnację z wychowawczego. Normalnie trzeba to zrobić z chyba miesięcznym wypowiedzeniem ale pracodawca (odziwo) poszedł mi na rękę i zgodził się od dnia kiedy przyniosłam L4. Tak więc, nie przepracowałam ani jednego dnia. I nie trzeba pracować jeśli to nie jest możliwe np. ze względu na zagrożoną ciążę. Więc od 20 sierpnia zrezygnowałam z wychowawczego i od 20 sierpnia jestem na L4 i będę normalnie dostawała 100% płatne chorobowe.

[kodomo]

Hej Claudia77 po pierwsze gratulacje
Myślę że nie masz się czym martwić moje maleństwo około 7,5 tyg miało 0,71 i też jest z 5 dni młodsze :)

[Gość Claudia77]

Kodomo, ale mi ulżyło ;)
A kiedy masz kolejne USG ?

[Gość Claudia77]

Dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest z wam. Kiedy zamierzacie iść na zwolnienie ?

[Melly]

Ja zaszlam w ciążę na wychowawczym. Teraz mialam jeszcze pol roku lub rok byc w domu zeby corka mogla isc do przedszkola a jak juz siedze to odrazu chcielismy drugie i pozniej we dwojke pojda do mlodszej grupy a ja nie bede juz sie tak bala (juz to widze), wiec zaraz na L4 i po drugim dziecku do pracy juz do konca. Heh ale czas zleci. Ani sie obejrze a dzieci wyfruną z domu.
Ale Wam zazdroszcze tych usg ja dopiero w polowie wrzesnia pierwszy raz eh bo na poczatku test negatywny dlatego noe umawialam sie a sa kolejki mimo ze prywatnie. Ale do 10 tygodnia ma sie czas a ja bede w 8. Wazne zeby bylo zdrowe

[Marysia1202]

Witam sie poniedzialkowo :) Claudia77 moje gratulacje :) mnie od wczoraj mdli I boli zoladek cokolwiek bym nie zjadla:) . Pozdrawiam

[Gość Miila]

Ja byłam na wizycie w 6w6d, lekarz jednak obliczył wg. kalendarzyka, że to 7w2d, a po usg powiedział, że dzidziuś jest młodszy o tydzień i to 6w2d i ma dokładnie 0,7 cm. Ja myślę że na razie nie mamy co się denerwować i martwić, bo to się będzie zmieniać do końca 12 tyg. Dlatego też są widełki czasowe jeśli chodzi o usg genetyczne, bo maluszki muszą osiągnąć pożądaną wielkość.

Jeśli chodzi o mnie, mam swoją działalność, więc niestety pracuję - mniej ale pracuję, nie ma opcji, żebym tego nie robiła. Na szczęście w domu, więc mogę leżeć w łóżku, siedzieć w dresie czy nawet zmagać się z nudnościami, a coś tam porobię. Gdybym miała chodzić teraz normalnie do pracy to na bank bym nie dała rady, czasem się boję wyjść do sklepu, żeby gdzieś nie zwymiotować czy nie paść, bo taka jestem słaba :P jeśli macie dziewczyny możliwość, to bierzcie L4, nie ma co się męczyć skoro u nas w kraju korzysta z tego przywileju większość kobiet. To czas dla Was i dla maleństwa.

[Gość Claudia77]

Marysia1202, ja mam to samo strasznie mnie mdli, niby na nic nie mam ochoty ale pustka w żołądku.
Jeszcze ok 6 tyg miałam straszne bóle głowy. Teraz na szczeście minęły.
Zostały mi bóle piersi i te mdłości, no i senność ;) Spała bym i spała, ale jak to mówi mój lekarz jak są mdłości to dobrze, więc tu cierpie ale uśmiecham się, że wszytsko musi być ok skoro mam objawy ;D

Melly, ja własnie pracuje w sklepie na ok 70m2, jestem po kilka godzin sama, stres związany z wynikami. Tylko i wyłącznie praca stojąca. Czasem pobolewa mnie podbrzusze, ale durna nie poszłam na zwolnienie bo miałam 2 lepsze dni !! 18 mam USG - 10 tydzień... myśle poważnie o zwiolnieniu, tylko przeraża mnie myśl siedzenia samej w domu ehh

[Sylwia2608]

Ja juz jestem na zwolnieniu ale narazić od psychiatry bo zanim zaszłam w ciaze to miałam depresję ale myślę że już od następnej wizyty u gin i bedzie wszystko w porzadku wezmę zwolnienie ciazowe

[Melly]

Wiecie co niby ciaza to nie choroba, bo wiele robi pelno rzeczy i rodzi zdrowe dzieci a ja siedzialam w domu no noe powien bo chodzilam na prawko i duzo w domu robilam na wsi, a wyladowalam na patologii i przez dwa miesiace dziewczyny przychodzily i odchodzily i powiem Wam ze niby nie choroba a wiele ciezarnych przykutych do lozka. W drugiej ciazy sprzatam i piore nosze dziecko 9,5 kg ale niedługo powiemy wszystkim to sobie troche odpuszcze.

[Sylwia2608]

U mnie wszyscy już chyba wiedz Bo tym razem powiedziałam ze nie będę ukrywała ciąży tylko od samego początku się oszczędzam Robie podstawowe rzeczy domowe ale np zakupy to już mąż dźwiga albo rodzice zależy kto z3 mną jedzie ja lekkie artykuły oni resztę i sami to rozumieją i niechcą żebym nosiła Mi rodzina i bliscy znajomi bardzo pomogli po poronieniach i dlatego odrazu im powiedziałam po wizycie u gin gdyby nie moi bliscy pewnie nie było by mnie juz na tym świecie Dla nich walczyłam z depresja oni mnie pilnowali w ciężkich chwilach na nich zawsze mogłam liczyć wiec rodzina powinna wiedzieć odrazu A ja tym razem wole dmuchać na zimne niż później sobie wyzucac ze to moja wina bo zrobiłam tak czy inaczej