Skocz do zawartości
Forum

kodomo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kodomo

  1. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Hej kobietki staram się Was czytać po nocach jak karmię a karmię często w dzień w nocy jest już znośnie od 22 do 2 potrafi spać ,potem juz co godzinę ,półtora pobudki. Zaczęły się u nas problemy brzuszkowe ale to bardziej wzdęcia niż kolki. Po Sab Simplex mam wrażenie jest luźny stolec. Dziś podałam Biogaję 1 raz nie wiem jak to szybko zaczyna działać ale śpi jak zabity. Na odparzenia polecam Clotrimazolum,rewelacja. Pisałyście też o plastrach na blizny że jesteście niezadowolone ,jeszcze raz polecam Cepan(koszt 16- zł)a działa cuda. Mam nadzieję że teraz będę częściej zaglądać bo daję Dawidka po majówce do przedszkola i będę sama z Szymonkiem. Zaczęłam pracować też po 2 g dziennie w domu i jest ciężko bo mały kocha rączki Śpi tylko na brzuszku.
  2. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Malaga i Marysia gratulacje Mój Szymuś łuszczył się mega pomogło Emolium w kremie po każdej kąpieli a kąpiemy się w tej chwili codziennie lub co 2 dzień bo bardzo lubi. Vena ale kopia mamusi Ja mam problem bo mały nie uznaje łóżeczka tylko spanie na mnie
  3. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Hej to ja się melduję po całym dniu. Wczoraj byłam na ważeniu z małym i jest 3036 tak więc miekkie piersi o niczym nie świadczą i mały się najada. Ja właśnie zamiast dokarmiać mm to przez 2 dni po karmieniu dostawiałam laktator i ściągam z 2 piersi przez 20 min jedyne 50-60 ml a jak mały je to mleko go zalewa i czasem potrafi ulać. Co do włosów na bliźnie to mi rosną (rosły już po 1 cc) Po zdjęciu szwów goliłam od razu. Mi na ranę wszyscy polecili Cepan efekt rewelacyjny ,rana pięnie blednie a miałam po 1 cc paskudną .Teraz tamtą wycieli i ta jest piękna. Juliiax życzę Ci żeby ta biegunka to oczyszczenie się przed porodem. Cathleen Gratulacje ,mała cudna Dizewczyny wszystkie kruszynki przepiękne. Ja dziś mam jakiegoś powera ,normalnie czuję się jakbym z 5 kaw wypiła. Zaliczyłam dziś z chłopakami 2 h spacerku może dlatego tak dobrze się czuję. Jak pisałam na mojego Szymonka dobrze działa dźwięk suszarki ,mam nadzieję że się wyśpię. W piątek muszę jechać całą rodzinką do Mopsu złożyć wniosek na becikowe i 500+ mam nadzieję że kolejek nie będzie.
  4. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Dziękuję Ataa :* Miszka gratulacje Ja jestem wykończona mój Szymuś w nocy non stop się budził,nie wiem czy mam mało mleka czy rośnie mi mały terrorysta który tylko na rękach by wisiał.Efekt tego taki że nie mam jak się zająć starszakiem i obiadu ugotować.Oby dziś było lepiej.Włączyłam na You Tube dźwięk suszarki i śpi ale zobaczę jak długo i co będzie po cyckaniu.A wczoraj go zważyłam na wadze kuchennej i jest ponad 2900 :) Dziewczyny z brzuszkami ja bym jeszcze chętnie pochodziła z brzuszkiem i się spokojnie wysypiała :)
  5. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Mila u mnie było podobnie i dałam smoczek którego za chiny nie chciał. Teraz już daje sobie wcisnąć. Zasypiał przy jedzeniu i za chwilę znów był głodny. Co 2 h go budziłam na jedzenie(ze względu na niską wagę ) Położna mi też mówiła że raz na jakiś czas dzieci tak pobudzają laktację bo mają coraz większe potrzeby.To drugie moje dziecko ale pierwsze na cycu i też mnie to jakoś stresuje że nie wiem ile wypija.
  6. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Heltinne trzymam kciuki i czekam na wieści Ataa dopiszesz mnie do tabelki??? Syn Szymonek ur 20.03 2590 i 50 cm .Termin miał być na 15.04
  7. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Co do kupek to mój Szymuś robił na początku 10-12 nie ma co sie stresować. Co do piersi mi się wydaje że mam cały czas miękkie, zalewa mnie też rzadko dlatego od początku się martwię że mały nie dojada. Laktator mało ściąga ale ja mam chyba niepodatne piersi bo jak mały skończy ssać i nacisnę to fontanna Unatu powodzenia kochana Mila cudny brzuszek Paula gratuluję śliczna dziewczynka
  8. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Rajmani gratulacje dala Was i buziaki od forumowej cioci dla Zosi. Ale długa dziewczynka a ty mega dzielna po takim porodzie 2w1.
  9. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Co do stanika to ja mam dużo mniej w obwodzie a miseczka się chyba nie zmieniła ale ja prawie nie przytyłam w ciąży a zeszło po 9 kg więc schudłam. Tylko taki flak na brzuchu wisi i nie wiem kiedy i czy w ogóle to zniknie. Co do jedzenia jem banany jabłka za to nic smażonego lub wzdymajacego. Na razie u Szymonka spokój z brzuszkiem choć raz dziennie daje mu Enfamil bo żelazo musi dostawać a ja nienawidzę laktatora. Widzę jednak że muszę to zmienić bo zawsze po tym się preży i jest niespokojny. Vena podziwiam Cię. Ja bym chciała Dawida dać do przedszkola ale poczekam do maja i zobaczę jak to wypadnie.Strasznie się boje kolejnych antybiotyków zapaleń płuc oskrzeli i szpitali. Mam dość. Divana niestety nie pomogę bo nic takiego. Nat śliczna córeczka
  10. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Hej kobitki Na początek gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusią za dwupaczki trzymam kciuki. Ja przy moich synusiach w domu na nic nie mam czasu. Szymonek jak na razie śpi i je choć nocami próbuje za wszelką cenę spać na mojej klatce piersiowej a ja jestem tak zmęczona że boje się że się zsunie. Udaje mi się karmić cycem choć mam ciagłe lęki że Szymuś nie dojada. Wychodząc ze szpitala ważył 2410 a teraz 2750.
  11. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Hej dziewczyny jestem tak umeczona pobytem w szpitalu cc dzidziusiem który wybrał nocny tryb życia że nie mam sił do Was zaglądać. Może nas wreszcie dziś wypiszą. Wszystko zależy od wizyty pefiatry. Pozdrawiamy i trzymamy kciuki
  12. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Moje malutkie szczęście
  13. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Dziś rano przez cc na świat przyszedł mój Szymonek. Waży 2600 i ma 50 cm 10 punktów. O 4 rano odeszły mi wody i wszystko szybko się potoczyło.
  14. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Hej Ja nadal w szpitalu. Wszystko jest dobrze, nadal bez plamień i brudzeń. Dziś jedynie wymioty i ból głowy. Mój lekarz mówił że będę tu do końca. Wczoraj pojrchał ns urlop i drugi w niedzele mówi że nie ma co mnie trzymać. Wszystko wyjaśni się dziś po obchodzie. Agulla trzymam kciuki i czekam na wieści. Magda ja też bym poszła jeszcze w ciąży do dentysty. Co do opieki nad maleństwem kilka dni i wszystko samo przychodzi. Też nie miałam w rodzinie maluszków a wręcz się ich bałam s porsdziliśmy sobie bardzo dobrze. Co innego czyjeś a swoje. Dziewczyny dscie radę.
  15. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Paulinko trzymam kciuki za szybki bezbokesny poród . Czekamy na zdjęcia maleństwa.
  16. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Hej U mnie bardzo dobrze. KTG bez skurczy , na razie nie brudzę i czop się jeszcze trzyma. Oby jsk najdłużej bo to bariera ochronna przed infekcjami a od infekcji do porodu przedwczesnego droga szybka. Mam sale w której jestem sama choć to chwilowe bo nie ma miejsc ns patologii i jestem na specjalnie uruchomionej sali ze względu na brak miejsca. Dziś doktor był i powiedział że każdy dzień jest bardzo ważny dla Szymonka i na razie zostaję ze względu na moją historię. Boją się mnie puścić do domciu. Synek mnie codziennie odwiedza więc jakoś dsm radę Agi podbudował mnie ten 36 tydzień i zdrowy dzidziuś .Mi wychodzi z badań 34 i 5 dni wiec jeszcze troszkę
  17. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Hej dziewczyny. Ja sobie leżę i wypoczywam .Dalej mam brudzenia ale Ktg ok . Wczoraj dostałam ostatni steryd na rozwój płucek Szymonka i cukier mam taki że szok. Połowę dnia przespałam. Okazało się że mój lekarz zrobił strasznie dużo niedociągnięć, cukrzycę olał, nie kazał wymienić ststej książeczki z grupą krwi a jak zadzwoniłam że nie ma miejsca w szpitalu to kazał jechać do innego. Jestem mega zła. Gdyby nie lekarz kuzynki to bym została odesłana. Teraz muszę z tym się odpowiednio dogadać. Flawia trzymam kciuki. Secondry już tak blisko. Mila mamy podobny wiek ciąży i mój 3 dni temu ważył 2.200 lekarz mówił że wszystko dobrze. Magda piękny miś. Z tym krwawieniem że jsk z zęba cóż super podejście. U mnie od razu mówili że łożysko może się odklejać a to szyjka się rozwiera. I to i to niebezpieczne. Ja codziennie płacze za synkiem eh. Wczoraj był u mnie 15 min. Zeszłam do niego na korytarz .Możesz mnie wypuszczą do tygodnia to poleżymy w domku razem bo perspektywa miesiąca tutaj mnie przeraża.
  18. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Jestem w szpitalu, szyjeczka mizerniutka, czop /to co z niego zostsło/wisi i w każdej chwili może wpaść. Dostałam sterydy na rozwój płuc . Chcieli mnie odesłać do innego szpitala ze względu na brak miejsca ale poruszyłam góry i zostałam. Mam leżeć i zobaczymy ile uda mi się w dwupaczku wytrzymać. Synuś został w domku i ciężko mi z tym ale muszę włączyć o zdrowie drugiego
  19. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    U mnie się uspokoiło. Na 11 mam być w szpitalu i zobaczymy co powiedzą , czy stawiać się na kontrole czy mnie zostawią.
  20. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Świeża. Czerwona ale nie dużo Założyłam podpaskę i czekam .
  21. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    No to się pocieszyłam. Poszłam siku i krew na wkładce leżę i mam nadzieję że to po badaniu może naczynko . Zwariuję nie wiem co mam zrobić
  22. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Jestem już jestrm mydzki wy moje. Trafiłam ns super lekarza. Bardzo miły spokojny Zrobił mi wszystkie badania. Ktg wyszło mi dobrze skurczy brak. Szyjka mieciutka bardzo skrócona. Czopa jeszcze coś zostało. Maluszek zdrowy wody ok, przepływy też waży 2.200. Jutro mam się stawić do poradni patologii ciąży celem obserwacji szyjki i mam nadzieję na regularne badania i ktg
  23. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    Jeszcze jestem w domu ,pakuję torbę i nie ukrywam że mam stracha że mnie zostawią dlatego tak zwlekam.
  24. kodomo

    Kwietnióweczki 2016

    No po nocy nie najlepiej, odpadł kolejny i to spory kawałek czopa a tersz sączy się taka gęsty brązowy służby. Brzuch opadł bardzo. Mały się rusza ale pojechałabym na IP żeby ktg podłączyć żeby być spokojną.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...