mosia83

~Lufka89 U mnie usg 30 września , już nie mogę się doczekać . Troszkę się denerwuje bo między jednym a drugim usg jest przerwa 8 tyg. Ciekawa jestem czy wszystko będzie dobrze. Pierwszy raz niestety byłam sama bo mąż nie dostal wolnego. Mam nadzieje ze teraz uda się pójść razem. Całe szczęście nie mam żadnych dolegliwości i w ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży witam zawsze jest obawa przed kolejnym USG, ja mam wykonywana USG na każdej wizycie a tym bardziej teraz się boję po moim krwotoku, jutro rano wszystko się okaże co i jak z fasolką jest, głowa do góry. VENA127 - mój dzień znaczy się nastrój i humor też daje wiele do życzenia jednak cóż można to zwalić na hormony :)

Miila @Magda2600 i @Sylwia2608 - a ja mam RH+ a mąż RH- i ponoć nie ma problemu w momencie kiedy matka ma dodatni, bo dziecko nie ma możliwości odziedziczyć ujemnego po ojcu, a więc nie ma problemu (z tego co wiem, a tematem też jestem zainteresowana z uwagi na nasze różne grupy). Zgadzam się ja też mam + mój mąż - i córeczka urodziła się jak najbardziej zdrowa i mam nadzieję, ze i w tej ciąży będzie wszystko w porządku.

flawia[/bw poniedziałek idę do swojego lekarza i zobaczymy czy mieni mi ilość przyjmowanych leków czy też nie, najważniejsza fasolka :) Vena127 dziękuje za miłe słowa.

Witam, długo mnie tu nie było ale powróciłam pełna obaw ale przede wszystkim nadziei na lepsze jutro i donoszenie ciąży. W zeszłym tygodniu trafiłam do szpitala z krwotokiem...pierwsze myśli poronienie, ale dostałam spore dawki Duphastonu i fasolka jest z nami rośnie i serduszko bije. Od wyjścia ze szpitala przyjmuje Luteine dopochwowo i ciągle myślę czy będzie dobrze. Może któraś z Was też miała podobny przypadek.

niunika29 głowa do góry zawsze trzeba być dobrej myśli :)

Kochane, to moja druga ciąża ale przy pierwszej tak nie miałam znaczy się strasznie drażliwe sutki no masakra, czy macie podobnie i co stosujecie by ulżyć takim objawom.

Jedyne moje dzisiejsze przeżycie-odczucie-radość to bijące serduszko u maleństwa które dziś zobaczyłam....

A ja powiem tak nie ważne chłopak czy dziewczynka ważne by zdrowe :) a kocha się tak samo :)

Witam, a ja od piątku zmagam się z katarem, bólem gardła tylko z lewej strony - cóż wspomagam, się malinami, miodem, imbirem oraz czosnkiem :) a gardło płukam solą himalajską z dodatkiem szałwii i rumianku :) Co do infekcji intymnych w dniu spodziewanej miesiączki strasznie bolała mnie cewka moczowa i wtedy robiłam nasiadówki z wywarem z kory dębu.

Co do boleści jajników czy też podbrzusza a to i owszem miałam takie przypadłości ale spokojnie to da się jakoś wytrzymać jest naturalne kiedy macica się powiększa, fakt mało przyjemne jednak tak miałam w pierwszej ciąży i obecnie w drugiej również. A co polecacie na mdłości, ja nie wymiotuję ale okropnie znoszę nudności??

Ja na pierwszym teście zobaczyłam jedną ciemną drugą jaśniejszą kreseczkę, za dwa dni już była bardziej widoczna - mam nadzieję, że u ciebie też tak jest.

Witam, my posłaliśmy naszą córcię do przedszkola jak miała 2,5 roku i jesteśmy zadowoleni z decyzji, obecnie jest bardzo zadowoleni z jej postępów i na każdym kroku nas zadziwia.

kumi Hej dziewczyny, ja mam nadzieje tez byc kwietnioweczka. W zeszlym roku poronilam dwa razy, teraz staralismy sie 4 cykle. Dzis bylam u gina, pecherzyk ciazowy wg usg 5t1d a wg OM 5t5d, ale cykle nieregularne, wiec chyba nie ma sie czym martwic. Teraz mam robic bete co 4 dni i kolejna wizyta za dwa tygodnie. Mam nadzieje, że tym razem sie uda. :) Mocno trzymam kciuki by wszystko było ok. Ja też idę za 2 tygodnie na wizytę, zobaczymy co we mnie siedzi :)

Miila Nie wiem dlaczego mamy domyślnie pogrubioną czcionkę w grupie - dziwnie to wygląda :P Bierzecie już jakieś witaminy oprócz kwasu foliowego? jeśli tak to jakie? :) Ja biorę Prenatal Clasic.