Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Podobno z wypadanie włosów po ciąży jest tak , ze muszą wypaść te które estrogeny trzymały w ciąży i sprawiały, ze włosy były piękne. Ale i tak warto zadbać o te które zostaną. Ja robię raz w tygodniu żółto z sokiem cytrynowy i kilkoma kroplami oleju rycynowego lub oliwy z oliwek. Mam tez pomysł na nacieranie olejem konopnym, w którym kąpię mmałą.Moje dłonie po tych kapielach są ładne jak nigdy. I wyczytałem, ze na włosy tez dobrze działa.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49io4pw4kgpndy.png

Odnośnik do komentarza
Gość pAleksandra

Hej :)
Witam nowe mamy,czy jest jeszcze więcej tych w ukryciu? Śmiało-piszcie :)
Kasiaaa1 ja używam od jakiegoś miesiąca smoczka z Aventu już z 2 dziurkami dla nas pasuje :)
Tak jak napisała LucyK w ciąży nam włosy nie wypadały bo hormony je trzymały a że teraz wraca wszystko do normy to i te włosy które nie wypadły w ciąży teraz wypadają. U mnie sie tez zaczyna ale nie narzekam bo nie wypada ich jeszcze duzo.
Była dzisiaj położna u nas i nasz maluszek waży już prawie 7kg także juz czuje że go trzymam :p niestety nie wiem ile mierzy bo go nie zmierzyła,zrobiłam to sama i wyszło mi ok 70cm...

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamusie i cieszę się, że jest nas tak dużo. Dzisiaj zaczepiła mnie sąsiadka i podziwiała maluszka, choć uważa, że skoro taki długi to urodził się zimą. Nie ona pierwsza ;-)
Włosy mi również wypadają, choć przy moich gęstych nie za bardzo widać. Grześ urodził się z dużą szatynową czuprynką. Teraz włoski mu się powycierały i na głowie został mu się szatynowy "irokez", a po bokach rosną gęste włoski koloru jasny blond. Mąż mówi, że mały odziedziczył po nim wygląd, ale włosy i charakter na szczęście po mamusi.

Odnośnik do komentarza

Co do wypadania wlosow mi nie wypadaja moze dlatego ze dalej biore te same witaminy co bralam przez cala ciaze. Moja ginekolog kazala mi je brac do sierpnia. Nie karmie piersia i dlatego moge je zazywac. Jakbym karmila pewnie musialabym z nich zrezygnowac.
Moze zapytajcie sie babek w aptece. Cos na pewno Wam poleca. Jakies plukanki albo witaminki.
Ale dzisiaj pospalismy. Ostatnio tak dobrze spalam chyba jeszcze w ciazy. Jedno karmienie o 4 i to na spiaco i dalej polecielismy w kimono do 8. Obym tylko za bardzo nie wychwalila mojego urwisa :) bo on mamusi raz dwa pokaze kto tu rzadzi :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72596.png

Odnośnik do komentarza

Ja biorę (o ile nie zapominam) zestaw witamin który brałam w ciazy ale nie bardzo pomaga chyba musze się po prostu pogodzić z tym ze to co miałam nadprogramowo na głowie wypaść musi:)
My dziś pobilismy rekord w spaniu: od 21.30 do 5.00 bez przerwy!obudzily mnie przepełnione i obolałe piersi a po chwili dopiero obudziło sie dziecię. Mała ma kolyske u nas w sypialni ale na początku zakochani rodzice brali dziecko do łóżka i tak się przyzwyczaiła skubana ze tylko z nami spi dobrze a w kołysce co chwila pobudka i płacze. Sami jesteśmy sobie winni bo wyspać się na łóżku 140 ciężko ale tak kocham się do niej przytulać. ..

Odnośnik do komentarza

Wychodziłam sobie wczoraj ta poparzoną rękę w wodzie a potem spryskakam tym panthenolem i dziś już lepiej bo nie piecze bąble tylko mam ale z tym da się funkcjonować ;)

Witaminy ja jeszcze biorę od czasu do czasu ale na wypadanie włosów to nie działa bo mi też zaczęły wypadać... Ale z tego akurat się cieszę bo już za dużo ich miałam i ciężko przez to porządnie je ułożyć...

Jak Was czytam to widac ze jest jakaś fala dobrych nocy i my się przyłączamy mały pospał wczoraj od 21:30 do 8 rano z jednym karmieniem, oby tak dalej!

Atii my też na poczatku spalismy na takim łóżku w trójkę ale od tygodnia mały w swoim pokoju w łóżeczku a ja na łóżku obok ... mały się przyzwyczaił i teraz tylko ja bym musiała do sypialni wrócić żeby wszystko było tak jak powinno ;) ale na razie nie mogę się przemoc żeby go samego zostawić... A jak jest u Was wasze dzieci śpią same w pokoju? A jak nie to kiedy planujecie je przenosić i zostawiać?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkl6d8swozfmcj.png

Odnośnik do komentarza

MAMANIA u nas ze spaniem to tez sie dzieje. Jak bylam w ciazy to obiecalam sobie ze nie bedziemy malego brac do lozka. Niestety nic z tego nie wyszlo. Maly o 2 w nocy zaczyna sie wiercic, steka no i chcac dalej spac biore go do nas i od razu mu wszystko przechodzi....
Najbardziej to cierpi na tym maz, bo jest on z tych co strasznie sie rzucaja, machaja rekami i niestety czasami eksmitowany jest do innego pokoju bo boje sie ze zrobi malemu krzywde.
Wiec tak to u nas wyglada ... :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72596.png

Odnośnik do komentarza

Ojj ja tez sobie obiecywalam ze Mala bedzie spala u siebie. Ale zasypia mi na cycu i ostatnie karmienie mamy na lezaco wiec jak juz usnie to boje sie ja transportowac. Poza tym ten widok z rana bhdzi lepiej niz kiedys kawa... Taki wielki,szczery bezzebny usmiech na nasz widok :D mieliśmy próbować jak zmniejszy sie ilosc karmien w nocy do chociaz 1,teraz sa 3,ale od przyszlego tygodnia chyba bedziemy probowali bo ostatnio na nasze 140cm lozko laduje sie jeszcze w nocy pies i Maz ostatnio zaliczyl kant lawy czolem. Mieszkamy w kawalerce i wszystko stoi jedno na drugim...ale we wrzesniu ruszamy z przenoszeniem kuchni (robiny aneks zeby Mala miala swoj kat) i juz mnie mdli jak o tym mysle...

Odnośnik do komentarza

witaminy ja Dziewczyny wcinałam w ciąży i nadal wcinam przy kp witaminy pharmaton matruelle. Poleciłam mi farmaceutka, jak byłam w ciąży i jestem zadowolona.
włosy no niestety, tak jak Was czytam to chyba rady nie ma, muszą powypadać. U mnie jeden po drugim pac pac na podłogi w mieszkaniu, mimo że włosy w kółko noszę od porodu związane. Ostatnio się złapałam na tym, że ułożyłam je tak ładnie na szczotkę ostatni raz w dniu porodu :) W przyszłym tygodniu idę do fryzjera i je podetnę - może to je trochę wzmocni.
spanie jak dla mnie temat rzeka :) Mikołaj śpi w nocy w kołysce, która stoi tuż koło naszego łóżka. Natomiast z drzemkami w ciągu dnia to już chyba wszystko przerabiałam. M. co do zasady wcale by nie spał, a wiadomo to nie najlepsze rozwiązanie dla maluchów. Także każdego dnia usypiam go, bujam i jakoś zasypia, ale śpi jak zając na miedzy. Póki co M. nie potrafi samodzielnie zasypiać (jak ja zazdroszczę Mamom, których dzieci to potrafią), więc jeszcze dużo nauki przed nami. Ale i tak jest postęp w porównaniu z tym co było na początku, bo jak zaśnie to pozwala się odłożyć do kołyski, a dawniej spał w ciągu dnia tylko na mnie.
Dużo fajnych informacji o spaniu niemowlaków czytałam sobie tutaj, gdyby ktoś potrzebował:
https://zdrowysendziecka.wordpress.com/tag/rytualy/

Odnośnik do komentarza

Napisałam tyle rano i widzenze i mi posta wcielo.
Witaminki łykam te, które brałam w ciazy z DHA.Zauwazylam, że teraz mam lepsze paznokcie niż w ciazy.W ogóle się nie łamią i zrobiły się jakieś twarde Większego wypadania wlosow nie zauważyłam.
W nocy z ndz/pn Młody spał 6h ciągiem.Nie wierzyłam jak obudzil się na karmienie dopiero o 3:30:)i potem spanie do 7 :) Juz wiem ze mój syn potrafi dłużej spać :)To była piękna noc...
Do mam co mają smoczek avent soothie- czy on ma jakieś oznaczenie wieku dziecka? np 3m+? Wiem ze inne smoczki maja.Młody zaśnie tylko przy nim jak tylko nie uśpić go cycek.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkh371jd71afnh.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja karmie na żądanie ale wypada tak średnio do 2-2.5h. Moja córa kończy dziś 12 tygodni i nadal mamy problemy z brzuszkiem. Jest dobrze uśmiecha się od ucha do ucha i nagle zaczyna przeraźliwie płakać i to trwa tak 1-2h. Masakra serce się kraje a jej w żaden sposób nie idzie uspokoić. Później odchodzą gazy i się uspokaja. Podaje jej delicol (dostawala tez sub simplex i biogaie)ale chyba nie zabardzo działa. Dziewczyny stosuje cie jakaś dietę specjalna?ja odkąd przeczytałam ze pokarm powstaje z krwi i nie ma znaczenia czy jemy fasolę czy inne wzdymajace warzywa -jem wszystko. Ale już sama nie wiem ile w tym prawdy i może znowu powinnam przejść na dietę.

Odnośnik do komentarza

Karmimy sie różnie od co 2h do 3h. Teraz Młody juz wytrzymuje częściej niz niz 2.5h. Ma skończone 14 tyg.
Dziś karmienie wyglądało tak:
godz 6, godz 8, 11, 14. Teraz jest 16 i właśnie usnal po 2 godzinach aktywności. Liczę ze kinie się 1h:)
Ale jak jest gorąco to domaga sie częściej, ale na ssie krócej.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkh371jd71afnh.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...