Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny! ; ) To jest mój pierwszy post tutaj, więc krótko o mnie: dziś rozpoczynam 23 tydzień, termin z miesiączki 4 stycznia, z usg 30 grudnia.
Mam nietypowe pytanko, czy któraś z Was zauważyła, że urosła o kilka cm? Ja właśnie urosłam ze 3cm i się zastanawiam czy to już tak na stałe. Byłoby to miłe zaskoczenie : )
Pozdrawiam Was wszystkie : )

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny...witam nowe mamy!
I ja też mam straszne sny, to muszą być hormony.
Kasia 300 ja też mam wizytę dopiero 10 i nie mogę się doczekać bo nie znam jeszcze płci. Tylko codzienne kopniaki przekonują mnie że jest ok gdy ich długo nie ma to panikuje.
Mamcia Ania ja też usg co wizyta super jest widzieć swoje dzidzi.
Calipsoo urosłaś ?!?! nie słyszałam o czymś takim ale mam nadzieję że mi się nie zdarzy bo mam 177 i wystarczy :-)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczny :) Witam wszystkie nowe mamusie ;)
Nie było mnie tu kilka dni i bardzo ciężko jest nadrobić wszystkie posty odpisując na nie, więc wybaczcie!!! :D

Ja chodzę na NFZ a na USG prywatnie, bo w swoim gabinecie ma lepszy sprzęt. Ale moja pani doktor nie robi mi USG na każdej wizycie, bo mówiła, że w ciąży powinno się mieć to tylko 3-4 razy, żeby nie zaszkodzić dzidziusiowi. Za to na każdej wizycie mam badanie na fotelu i co chwila morfologia, mocz itp. Teraz kolejne USG jakie będę miała to będzie połówkowe, w połowie września. Wiem, że każda pacjentka (bardzo dużo moich znajomych) u tej pani doktor miała tak jak ja i wszystko zawsze było ok, pani jest bardzo profesjonalna :)

Co do snów, to może nie koszmary, ale właśnie miewam ostatnio bardzo dziwne sny o ciąży. Dziś mi się śniło, że wyciągnęłam sobie dziecko z brzucha które było w pudełku i włożyłam z powrotem :D

Naoglądałam się dziś przy nadrabianiu postów waszych brzuszków i zdjęć maluszków :) Ślicznie już rośniemy, pamiętam jak jeszcze ledwo co było u nas widać ;) A Styczniówka rozczuliła mnie zdjęciem z USG jak dzidzia dotykała stópką czoła, mój narzeczony nie mógł się napatrzeć jakie te nasze dzieci wygimnastykowane :D

Buziaki dla Was i miłego wieczoru dziewczyny (i chłopcy, zależy co która ma w brzuszku:D)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3hr5u3uyg.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

No naprawdę urosłam. Jak poczytałam trochę na forach internetowych, faktycznie zdarza się takie coś kobitkom, i w ciąży i już po, ale faktycznie jest to stosunkowo rzadkie.
Ja połówkowe miałam 11 sierpnia, na 99% dziewczynka . 100% pewności jak już się urodzi powiedział lekarz ; D
Teraz czekam na wyniki krzywej cukrowej, wizytę mam 8 września.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3kk499nfx0.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Mam dzisiaj na odmianę bardzo ciężki dzień. Niby wszystko ok, a jakoś mi tak smutno, płakać się chce i ogólnie jestem jakaś przymulona.
Witam nowe mamuśki.
Siolcia i Calipsoo gratuluję córeczek.
Też mam czasem jakieś głupkowate sny, lub dość realistyczne sny erotyczne.
Moja endokrynolog mówiła że górna granica tsh to 2,5.
Sorki że nie odpisze na resztę postów, ale jakoś mi dziwnie.
Spokojnego wieczoru

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:)
Ja nie mam pełnego USG na każdej wizycie - byłam u dwóch lekarzy i obydwaj twierdza że najlepiej robić usg raz na 1-1,5 msc, że tak najlepiej dla dziecka. Ale zawsze mam sprawdzane bicie serduszka.
Odnośnie snów to najbardziej kosmiczne miałam jeszcze zanim się dowiedziałam o ciąży, teraz od czasu do czasu śnią mi się niedorzeczne rzeczy- wczoraj np. że była jakaś epidemia i zginęli wszyscy którzy nie piją mleka:-)
Ja też nie urosłam, a kilka cm bym przygarneła;)
Wszystkie zdjęcia maluszków są cudne;)
Gratulacje dla mam, które dowiedziały się o płci.
Fiollet gratuluje obrony:)
siolcia daj znać co się działo.

http://fajnamama.pl/suwaczki/mv9nwxz.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję pięknych dziewczynek. Moje się na połówkowym nie pokazało i mogę tylko zgadywać do końca ciąży.. :-( mam łożysko z przodu i trochę się martwię. W pierwszej ciąży miałam z tyłu i szalałam w ciąży jak chciałam. Teraz mnie czeka długa podróż. Sama nie wiem co robić...

Odnośnik do komentarza

Ooo... Mamo Amelii u Ciebie to samo? Łożysko z przodu? Co do imion to fajnie. U mnie w domu Ania i Anetka. Jesteśmy siostrami. Trochę się znajomym mamy myliło(twierdzili że za bardzo podobnie) ale my się zawsze z tym dobrze czułyśmy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Kasia300 moja córa 9 lat i oglądała rodzeństwo na połówkowym usg. Okazały się problemy bo dowiedziałam się o łożysku z przodu ale pan dr tak dyskretnie to przekazał że Mała się nie zorientowała. Myślę, że to dobry pomysł wziąć na usg rodzeństwo... To wyjątkowa okazja. I bardzo angażuje dziecko.

Odnośnik do komentarza

Witam w sobotni poranek !
Właśnie sie najadłam bułeczek z nutellą i tak sobie siedzę . Czekam aż wstanie moj synek :-) mężusia nie ma juz 3-ci dzień.
Syn wczoraj wrócił ze zbitym wybitym palcem. Usztywnilam mu go na noc ale zobaczymy czy dalej jest opuchnięty , jeśli tak to pojadę z nim na ortopedię ahhh i tak sie rozpoczął rok szkolny buuuu.
Ogólnie to nic mi sie nie chce. Sobota - wypadałoby posprzątać a nie chce sie jak cholera :-/
Ostatnio zaczęły mnie nachodzić smutki dlaczego nie bede miała córeczki ? Tak jak sie cieszyłam na wieść o synku tak teraz coraz cześciej mam w głowie pytanie : dlacZego nie córa ? Nie zasłużyłam ? Czy co? Chłopcy tez są fajni i bede go kochać ponad życie ale pytania są! I jest mi dziś z tym źle i smutno :-(

http://fajnamama.pl/suwaczki/wcylpq3.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/om0t1yd.png

Odnośnik do komentarza

Oj Styczniowka. 3 będzie córcia. Ja tez miałam mieszane uczucia jak wychodziłam z usg i z wiadomością ze to syn;))) Pragnęłam córki ponad wszystko!!! Ale przyszła chwila ze wiadomość o tym ze będzie 2 syn sprawiła ze jestem szczęśliwa. Gdzieś wewnętrznie to do mnie doszło i ciesze się jak nienormalna. wpływ na to ma też mój A. Który syna pragnął i on jest szczęśliwy a jak on to i ja. To będzie najbardziej kochane dziecko pod słońcem i wiem ze u każdej matki dziecko to najbardziej kochana istota. I tak kiedy się urodzi oszalejesz na jego punkcie jak my wszystkie.
Welka twój niepokój i zły dzień spowodowany jest złym samopoczuciem? Masz jeszcze skurcze? Ja mam i szczerze mówiąc czekam na wizytę żeby określić co się dzieje i pewnie czeka mnie szpital wiec powolutku przygotowuje wszystko dla moich chlopakow kiedy mnie nie będzie.
Ja się dziś w miarę wyspalam ale szału nie ma.
Siolcia gratuluję córci :) Ciesze się razem z Tobą.
Ane i ja zabiorę synka. Posiedzi w gabinecie na czas usg a później poproszę aby wszedł i Pani doktor pokaze mu braciszka:)
I witam nowe mamusie!!!

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza
Gość Patrycja95

Dziewczyny mam pytanie , czuje ruchy dziecka od ok 3 tygodni ,czyli od 19tc. I martwi mnie to ,że te ruchy nie są coraz mocniejsze tylko cały czas takie same ,czyli delikatne. Czy to normalne ,że jeszcze nie czuje porządnych kopniakow? Dzisiaj zaczęłam 22 tydzień.

Odnośnik do komentarza

Troche lepiej sie teraz czuje,wiec napisze wam co u mnie. Jak pisalam,w dniu badan bardzo sie stresowalam. Kiedy juz w trakcie badan polozylam sie i zaczelismy usg,dostalam potwornego skurczu. Pierwszy raz. Zestresowalam sie nim jeszcze bardziej i nie umialam sie cieszyc z badania i widoku corci. Badanie trwalo jakas godzine. Weszlismy do samochodu i wybuchnelam placzem. Nie wiem dlaczego,moze to przez ten stres trzymany caly dzien,nie wiem. Ryczalam jak szalona. Az w pewnym momencie zabraklo mi tchu i zaczelam sie dusic. Tomek wyprowadzil mnie z auta,swiat zakrecil mi sie wokolo i nie dalam rady. Zlapal mnie kolejny skurcz. Dojechalismy do domu i poszkam spac. Obudzilam sie nastepnego dnia kolo 13,nie umialam wstac. Zlapal mnie jakis okropny dolek. I nawet nie wiem z jakiego powodu. Wieczorem mialam jazdy na prawko,kolejny stres. Po 2 h jazdy czulam sie zmeczona jak wrak czlowieka. Kolejny skurcz...nie bolesny,ale dziwnie nie przyjemny. Dzwonilam i ponoc to przez stres i zmeczenie. Mam duzo odpoczywac. Teraz leze i po tych dniach dochodze powoli do siebie psychicznie i fizycznie. Nie mam pojecia dlaczego tak sie ze mna dzialo i z jakiego powodu,przeciez nic sie nie wydarzylo...dopiero teraz zaczynam sie cieszyc z badania z przed 3 dni.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Styczniówka nie nabijaj sobie głowy takimi rzeczami. najważniejsze żeby dziecko było zdrowe. płeć nie jest ważna a po za tym kto powiedział, że to Twoje ostatniej dziecko? :) moja babcia z kolei miała 6 córek, syna się nie doczekała.

paulii gratuluje, cieszę się i życzę zdrowia!

ja dziś znowu dostałam od mojej mamy ubranka dla naszego dziecka. ja jeszcze nic nie kupiłam z ubrań, nawet jednej rzeczy, a babcia szaleje ;) eh :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaio4plrj5rn1r.png

Odnośnik do komentarza

Paulii super wiadomość. Gratuluję i wierzę, że będzie wszystko dobrze.
Siolcia wiem, że to łatwo powiedzieć ale musisz się postarać nabrać troszkę dystansu. Oddalaj od siebie jakoś niepokojące myśli - są na to różne techniki. Ja np. wyobrażam sobie, że wkładam wszystkie niepokoje na stateczek i patrzę jak odpływają. Bardzo mi to pomaga. Może też pooglądaj jakieś komedie albo poczytaj coś lekkiego? Na pewno masz jakiś swój ulubiony sposób na relaks. Przesyłam Ci masę pozytywnych myśli aby było Ci już łatwiej :)
Mama-amelii i ane mam nadzieję, że łożysko się wam jednak przesunie, trzymam mocno kciuki.
Calipsoo mogłaś jeszcze podrosnąć ze względu na wiek - dorosły człowiek rośnie ponoć do 21 roku życia a widziałam, że ty masz właśnie 21 lat :)
Kasia300 oby jednak było u Ciebie wszystko dobrze - a jeśli okaże się że jednak musisz iść do szpitala to przynajmniej będziesz miała pewność że Ty i Twoje maleństwo jesteście pod dobrą opieką. Jak zawsze trzymam mocniutko kciuki.
Styczniówka myślę, że takie wątpliwości są naturalne ale miną - zobaczysz swojego chłopca i od razu przestaniesz żałować dziewczynki. Poza tym jak to mówią chłopiec to synek mamusi :)
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i kolejnych dziewczynek :) Witam też nowe mamusie :) Co do snów to ja koszmary mam rzadko ale są wtedy okropne i budzę się z krzykiem. To podobno normalne w czasie ciąży, także chyba trzeba to po prostu przeczekać.
Ja jutro wybywam na tygodniowy urlopik, także pewnie będę do was rzadziej zaglądać ale myślami jestem z wami :) Życzę wam miłego dzionka :)

monthly_2015_09/styczen-2016_35313.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/0wpvjtv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/83pe5qi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...