Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej.. Ja wizyta jutro 15.45.Moze się okaże kto tak fika :).
Wózki nad którymi się zastanawiacie są piękne. Ja na początek będę mieć z mojego syna. Jest może stary, ale w ogóle nie zniszczony. Chyba, że się nie powstrzymam i coś jednak kupię.
Dobranoc styczniówki :*

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :) ja miałam perypetie z wyzywająca sie 8, dziąsło raj napocili i bolało przy każdym przełykaniu śliny, praktycznie w ogóle nie mogłam otworzyć ust, jyz mi usunęli j jest o niebo lepiej :))

Ładne te wózeczku teraz są, taki wybór, ze głowa mała hihi :)

Co do szczepionek to poki co dla naszego starszego dzieciaczka wybrałyśmy 6w1, pneumokoki i rotawirusy, teraz szczepimy sie na ospę i meningokoki. Wszystko poleciło 3 niezależnych lekarzy w tym 1 z bardzo dużym naszym zaufaniem ;) na szczęście nie mieliśmy żadnych problemów z gorączka wysypka czy tez innymi niepożądanymi skutkami.

Welka ja po infekcji tez miałam zalecony lactovaginal przez ginekologa i wszystko było juz ok.

Andzik ja w pierwszej ciazy chodziłam ile mogłam i rak nikt tego nie docenił. A teraz tez moj stan zmusił mnie do zostania w domy. Dzidzia najważniejsza, prace zawsze można zmienić :)

Siolcia następna wizytę w szpitalu to juz zostaw na styczeń ;)

Powiem Wam, ze warto tez pomysleć i zakupie na przyszłe lato-kocyk bambusowy jest bardzo delikatny i przewiewny.

Sklep Dzieciece marzenia z Bedzina-bardzo fajny, jak juz wybierzecie wózek to dobrze tam zadzwonić i zapytac w jakiej cenie jest u nich :)

P.s. Nie polecam łóżeczka z klupś, jest ze sklejki i nasze energiczne dziecko je rozklekotalo... A daliśmy sporo kaski za nie... Zmieniliśmy wtedy na najtańsze z ikei, drewniane nie do zdarcia :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/xjel9m8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjor3p7ujrr.png

Odnośnik do komentarza

Siolcia pięknie rośniecie :)

Dziewczyny, a czy Wy może robiłyście badanie na grupe krwi? Ja niestety nigdy wcześniej nie miałam takiego badania, chociaż moja mama zawsze mi mówiła, jaką mam grupe krwi i byłam przekonana, że mam ją wpisaną gdzieś w książeczce zdrowia jeszcze, ale po długich jej poszukiwaniach i sprawdzeniu niestety nie mam :) moja pani doktor nie dała mi na nie skierowania, a musze je zrobić do porodu, a najlepiej jak najszybciej :) Dlatego chyba pójdę po prostu do szpitala i zrobię. Mam nadzieje, ze zrobia mi bez żadnego problemu, oczywiście za opłatą.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3hr5u3uyg.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Welka tak właśnie myślałam, tylko że u mnie w szpitalu w laboratorium to takie mają chęci do pracy, że aż żyć się odechciewa i nawet ze zwykłą morfologią bez skierowania mają problemy.

A tak jak już były tematy szczepionki itp, mimo że przed nami jeszcze druga połowa to myślałyście już o znieczuleniu do porodu? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3hr5u3uyg.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja tez dostalam skierowanie na grupe krwi bo wczesniej jej nie znalam. Na dodatek przy kazdym moim przyjeciu do szpitala potrzebowali oryginalu badania grupy krwi,wiec na wszelki wypadek lepiej miec je zrobione wczesniej niz przed porodem.
A co do znieczulenia,to chcialabym rodzic w wodzie bez niego. Chyba ze z jakis przyczyn nie bede mogla,wtedy przy zwyklym porodzie raczej sie zdecyduje na znieczulenie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja też robiłam grupę zaraz na początku, w razie czego bo mam 0- i chodziło o konflikt krwi mojej i męża jeśli dzidziuś będzie mial jego krew.
Ja chciałabym mieć cesarke, wiem że może byc więcej powikłań i dłużej trwa dojście do siebie ale straszenie się boje i na razie w ogóle nie dopuszczam myśli do siebie o naturalnym porodzie. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

Hej grupa krwi jest chyba oboeiazkowa, wiec lepiej przypomnij sie lekarzowi, albo próbuj na własna rękę, swoją droga dziwne, ze robią problemy w laboratorium ;/

Jesli chodzi o znieczulenie to zadecyduje w akcji hihi :) zobaczymy ile da sie wytrzymać.

Cc to operacja, ja zaczęłam naturalnie skończyłam cc, nie było tak złe mimo, ze poród 2 w 1 :) aczkolwiek wolalab w szpitalu czuć sie bardziej niezależna i sprawna po porodzie, a nie prosić o podanie dziecka...

Siolcia mamy podobne brzuszki :))

http://fajnamama.pl/suwaczki/xjel9m8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjor3p7ujrr.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja całą noc męczyłam się z gorączką. Co prawda nie przekroczyła 38 st., więc obeszło się bez paracetamolu, ale i tak wybieram się dziś do lekarza rodzinnego, bo wydaje mi się, że to może być początek infekcji górnych dróg oddechowych- dostałam kaszlu i czuję jak mi nos pulsuje. W weekend byliśmy na weselu, upał i lokal klimatyzowany i ta klima mnie chyba dobiła. Wczoraj jeszcze to badanie glukozy z krwi, i chyba tym bardziej odporność mi spadła, bo czułam się słabo cały dzień.
Teraz śniadanie i będę nasłuchiwać maleństwa:).

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny też myślałam o porodzie w wodzie, ale w mojej okolicy nie ma na to szans.
Jeśli chodzi o znieczulenie to w wiadomościach mówili że pomimo tego że jest bezpłatne trudno je dostać :/
Ostatnio czytałam że kobieta po cesarce musi wyrazić zgodę na poród sn. Jeśli to prawda wybiorę cc. Od paru tygodni blizna boli mnie i ciągnie. Boje się że w trakcie porodu naturalnego coś może się stać z blizną.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Styczniowka- no tak zupa he :) ja mam grupę krwi A1Rh-, i po poronieniu dostałam zaszczyk, By Przeciw Ciała W nastepnej ciąży się nie ujawniły , jeszcze w 28tyg dostaje się taki zaszczyk zapobiegawczo, jeśli wcześniej nie trzeba (oby), ja jeszcze nie myślałam o technice porodu , ale raczej naturalnie najlepiej , widzę po moich koleżankach Miały cc Jak ciezko Im Dojść Do Formy, Ale Jak Lekarz Zaleci To Trudno , wogole Nie Mogę spac Jakaś masakra - A Co Będzie Później :/ Staram Się Na Lewym Boku Spac Ale Tak Mi Czasem Zle. ..... wierce się jak opetana ( biedny mąż a na 5 wstaje do pracy ) a w brzuchu to mi wszystko świruje jest taki wypchany.....ale takie uroki ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/8309f1212f.png

Odnośnik do komentarza

Styczniówka, ja dziś w nocy tak miałam, obudziłam się i obróciłam z boku na plecy i tak mnie zaczęło kłuć w prawym boku, potem w lewym, potem gdzieś w nerkach.. masakra, nie mogłam spać z bólu.
To naciągające się więzadła i mięśnie macicy. Niby normalne ale daje popalić. Czasem też mnie kłuje jak wstanę po dłuższym siedzeniu i w toalecie...
A propos. jak u was z siusianiem? Ja czasem co 15 min muszę :) Czuję jakby mi coś (ktoś) usiadł na pęcherzu :))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...