Skocz do zawartości
Forum

Ciąża i poród po konizacji szyjki macicy...


Rekomendowane odpowiedzi

Z czasem się lepiej poznacie a mała też wskoczy w pewien rytm dnia i będzie łatwiej, aczkolwiek wychowywanie dzieci jest na prawdę ciężką pracą i to nie zależnie od wieku dziecka:)
U mnie dziś samopoczucie super, pogoda chłodniejsza to nawet zapomniałam że już jestem w zaawansowanej ciąży:)
Wczoraj wieczorem chwycił mnie ból typowo okresowy, pleców i brzucha, ale nie nasilał się więc położyłam się spać i zasnęłam. Obiecałam sobie że dzisiaj spakuję torbę do szpitala ale nie zrobiłam tego oczywiście;/
A napisz jak będziesz mogła jak zachowuje się Twój synus teraz?

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Jest bardziej nerwowy , przytula ja i w ogóle ale więcej pyskuje ze tak powiem. Moze to troche mojej winy bo ja tez nerwowa wiem ze mysz to zmienić. Mysle ze nie dlugo wszystko co nowe stanie sie norma i bedzie ok . Chyba czuje sie troche odtrącony a ja nie wiem co zrobić żeby tak sie nie czul . No teraz takie bole różne będą się zdazac bo to juz koncowka:)

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Natalia to dobrze a mala juz duża:) synek ok do malej sie tuli rozmawia a do mnie pyskuje ... Dzis zrobiłam kotlety z dorsza bo teściowa mi przywiozła jem jem a tam kawałek cebuli a nie czułam ani nie widziałam zeby byla i teraz się martwię o oczywiście nie zjadłam ich. Postanowiłam ze karmie do miesiąca i przechodze na mm to nie dla mnie za bardzo się stresuje , boje się cokolwiek jeść mam juz wyrzuty sumienia ale przez to nie umiem sie cieszyć macierzyństwem.

Odnośnik do komentarza

jest baardzo duża, już się boje jaka wielka do porodu urośnie. Doświadczeń w karmieniu nie mam jeszcze ale położna na szkole rodzenia tłumaczyła żeby unikać cebuli i czosnku ze względu na to,że zmieniają skład pokarmu a nie że coś szkodzą maluszkowi. A w kotletach to była pewnie znikoma ilość tej cebuli. A mała ma kolki?

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dflep1rqv.png

Odnośnik do komentarza

Natalia, mój mąż też wziął się ostro za remont i też przez to mam mniej czasu hihi:) chyba nawet na za dużo sobie pozwoliłam jeżeli chodzi o ten mój oszczędny tryb życia, ale paradoksalnie im mniej leże tym lepiej się czuję:) zobaczymy w czwartek w jakiej kondycji jest moja szyjka:)
A Twoja córeczka duża, faktycznie:) fajnie że szyjka trzyma, teraz już będzie dobrze, już masz 34 tc skończony? ja za tydzień kończę 34 i podobno jest to przełomowy moment dla dziecka, taka "bezpieczna granica", przynajmniej mój ginol tak mówi:)
Aleksandra, przykro mi że masz taki stres związany z karmieniem:( tak jak już mówiłam ja się nie ograniczałam z niczym, myślę że nie masz też powodów do nerwów jeżeli chodzi o cebule w tych kotletach, pewnie nie było jej zbyt dużo. To samo czosnek, służy przede wszystkim jako przyprawa. I nie miej wyrzutów sumienia, przecież dajesz córeczce najlepszy pokarm, Twoje mleko:)

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Wiem ze to najlepszy pokarm ale tez chodzi o syna jestem uwiązana, nigdzie nie moge wyjść sama bo karmie piersią wczoraj jechałam z mężem na zakupy i mama została z mala naszczescie mala spala , odciągnęłam pokarm ale bylo go bardzo malo tym by się nie najadla .

Odnośnik do komentarza

Aleksandra, to już musi być Twoja decyzja co do karmienia, szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko:)
Ja byłam dziś u lekarza i okazało się że zaczyna się robić rozwarcie. Za tydzień znowu kontrola, chciałabym żeby córeczka się jeszcze nie spieszyła ale ginol uważa że pewnie urodzę za 2 tygodnie, chociaż ja mam przeczucie że urodzę jednak w tym sierpniu:) Ty Aleksandra od kiedy miałaś rozwarcie? ja mam teraz 33/34 tydzień.

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Koleżanka poradzila mi żebym karmila w nocy cyckiem a w dzien butelka podobno w nocy mleko jest najbardziej wartościowe . Tak mozna karmić? Chodzi o to ze poprostu ciężko cos zrobić jak tak mala wisi ciągle na piersi . Tak dara ja miałam rozwarcie od 33 ale ja miałam tylko z jednej strony to rozwarcie a ty jak masz? Ja tez mysle ze do sierpnia dasz rade.

Odnośnik do komentarza

Ja mam to rozwarcie właściwe, nie tylko wewnętrzne. Dlatego lekarz twierdzi, że za 2 tyg urodzę i pobrał już wymaz gbs w razie właśnie wcześniejszego porodu. Z synem takie rozwarcie wg książeczki ciąży miałam w 37 tc a w 40 urodziłam. Także 3 tygodnie to już bym się pomału jednak na ten sierpień łapała:) a tak jak już pisałam wcześniej teraz tak dobrze się czuję:) bóle brzucha ustapiły, łatwiej mi się oddycha, mam dużo energii do działania (chociaż lekarz nadal karze leżeć). Zobaczymy co będzie, ja mam duuużo nadzieji:) i wierzę że będzie dobrze.
Co do karmienia to o każdej porze dnia nasze mleko dostosowuje się do potrzeb dzidziusia i faktycznie ma inny skład. Znam kilka dziewczyn które robiły tak jak Twoja koleżanka Ci doradziła, aczkolwiek wszystkie dość szybko zrezygnowały także z karmienia w nocy (jednej zanikł pokarm bo po prostu za rzadko dawała cyca, innej się w nocy wstawać nie chciało). Do karmienia piersią trzeba być przekonanym i czasem przetrwać kryzys bo później jest łatwiej. Mój syn też ciągle wisiał na piersi ale to minęło, złapał rytm i wtedy karmienie to była przyjemność:)

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

No tylko juz z dwojka to troche gorzej jest bo jeszcze dom do ogarnięcia starszy syn pomijając siebie takze raczej jeszcze dwa tygodnie i w nocy tylko cycek. A lekarze zawsze tak straszą mysle ze dasz rade teraz juz końcówka. Kazdy organizm i ciaza inna . Co ma byc i tak będzie.

Odnośnik do komentarza

Dara, ja miałam rozwarcie z dwóch stron od 32tc, oszczędzaj się, a będzie dobrze:)
Aleksandra, jak ja Cię rozumiem! Nie mogę sie doczekać kiedy dzieci będą jadły to co my:D Bardzo bym chciała karmić piersią, ale produkuje mleka na jedno dziecko i trochę, na dwójkę jest mało. W nocy jak karmię to jest ok, ale w dzień córka je dwa cyce i patrzy co by tu jeszcze zjeść, a gdzie jeszcze coś dla syna. Gdybym nie dokarmiala mm to bym nic nie zrobiła i z domu bym nie wyszła:/

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Kasia odrazu mi lepiej ! Teraz jeszcze jeszcze ale jak pogoda ładna bedzie to starszy chce na dwór a gdzie ja z nim pójdę jak mala ciągle na cycku a ty to juz w ogóle bo twoje to bliźniaki a ile masz zamiar karmić?

Odnośnik do komentarza

Myślę tak do 6-8 miesiecy max. Zobaczę jak będzie z produkcją. Ja mam jeszcze ten problem, że syn nie do końca ogarnia ssanie cyca, bardziej go gryzie wiec jemu odciagam pokarm, wiec karmienie i ściąganie pokarmu zajmuje mi dużo czasu. Wieczorem, o 19-20 karmie syna odciagnietym mlekiem i śpi do ok 1szej w nocy, potem mąż go przejmuje i karmi mm. Córka na mm potrafi spać od 19-20 do 3-4 rano, dziś w nocy spała nawet do 5, ale to akurat po szczepieniu wiec może byla bardziej senna. Ale jak ją nakarmie o 3 to śpi do 6 i później do 8:30-9:00. Wbrew pozorom śpię, ale po prostu dzielimy sie z mężem dziećmi żeby było sprawiedliwie:)

Odnośnik do komentarza

Rozwarcie mam małe, na opuszek palca, w tym tygodniu szyjka powinna być jeszcze zamknięta, no ale wiem że z rozwarciem można jeszcze troszkę pochodzić:)
Kasia, z tego co piszesz to karmienie zajmuje Ci na prawdę wiele czasu i jeszcze odciąganie pokarmu.. Dużo dziewczyny wytrwałości Wam życzę w karmieniu piersią:)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:) co u Was? ja wczoraj byłam do niczego, u nas był upał okropny, dzisiaj już ciut lepiej ale nadal jestem słaba, nogi popuchnięte ach...
W niedziele synek tak nieszczęśliwie się przewrócił, że musieliśmy jechać na pogotowie, dzisiaj założyli mu gips na rękę, a jutro jedziemy do chirurga do Poznania, bo u nas nie ma dziecięcego:/ a miasto powiatowe..

Odnośnik do komentarza

hej, ja też czuję się kiepsko, nie mam na nic siły, nogi i ręce spuchnięte a do tego mam jakieś wahania nastrojów i o wszystko płacze. Mąż już nie daje rady psychicznie ze mną i tylko ciągle jakieś spięcia. Najchętniej bym cały dzień leżała a jeszcze mnóstwo sprzątania przede mną. Aleksandra jak radzisz sobie z mała? Dara a byłaś już u gina? Czy kiedy masz kontrole?

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dflep1rqv.png

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Cześć dziewczyny dara to współczuję synkowi zawsze cos oj dziewczyny nie zazdroszczę wam mi jest ciepło a co dopiero wam... Ale juz nie długo i wy będziecie miały swoje maleństwa przy sobie . A u mnie ok daje rade mala za tydzień w piatek konczy miesiąc jeju ja ten czas leci daje jej na noc mm to troche lepiej śpi a mnie kręgosłup boli od noszenia malej i karmienia a wazy prawie 4 kg a jest taka sama jak syn byl malutki i tak ładnie sie uśmiecha:) a jak wasze szyjki?

Odnośnik do komentarza

Ja idę w poniedziałek do lekarza to będę wiedzieć jak szyjka. Dara synka rączka bolała ale jak pamiętam gips z dzieciństwa to było bardzo fajne :D A miałam go trzy miesiące i w międzyczasie ospę, nie zabraniaj mu tylko po nim mazać i wiadomo podpisy znajomych muszą być :D A nie bolą Cię Aleksandra piersi jak nie karmisz w nocy? I jeszcze napisz jak możesz jaki masz laktator bo nie moge się zdecydować na nic a może masz coś sprawdzonego

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dflep1rqv.png

Odnośnik do komentarza

Natalia, nie jesteś sama, mi też towarzyszą takie stany o których pisałaś..
Co do gipsu, to już jest ładnie ozdobiony:) niestety pół nocy nie spałam bo a to synka bolało, a to mu nie wygodnie, a to go swędzi i mu gorąco w tym... ale w dzień nie było tak tragicznie, dziś jedziemy do Poznania i zobaczymy co chirurg dziecięcy powie.
Ja do lekarza idę jutro, czas mi teraz tak szybko leci że szok! jak dużo leżałam to ciągle mi się dłużyło, a teraz nawet nie wiem kiedy i mam skończony 34tc i leci 35, szok!
Aleksandra, ale ładnie mała przybiera! i chyba już troszkę złapaliście wspólny rytm?

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Natalia ja karmie w nocy tez piersią bo sie budzi ciągle tylko jak my idziemy spac a mala nie śpi to daje jej mm i wtedy czasem pośpi 3 godziny a laktator mam ręczny z synem tez miałam ręczny i wydaje mi sie ze ręczne sa najlepsze i dużo osób chwali sobie ręczny a firmy to masz różne z synem nie pamiętam nazwy a teraz mam firmy simed taki najzwyklejszy avent ręczny podobno fajny. A rytmu z mala chyba jeszcze nie mamy bo ona dużo śpi i to tak do miesiąca jest normalne a zobaczymy co będzie jak bedzie miała dwa miesiące wtedy moze bedzie lepiej bo wtedy będzie powoli odróżniać noc i dzien to moze lepiej bede sypiac chociasz jakos bardzo nie odczuwam zmęczenia 3 razy zdarzyło mi się pospać w dzien a tak to normalnie funkcjonuje.

Odnośnik do komentarza

Wróciłam od lekarza. Rozwarcie tydzień temu miałam 0,5 cm (dzisiaj to przeczytałam w karcie;)), a dzisiaj 1cm.. zwiększył mi tylko ilość magnezu, zamiast luteiny mam duphaston bo jest stan zapalny pochwy podobno więc muszę brać leki do pochwy, niby stan zapalny układu moczowego (leukocyty podwyższone i białko w moczu). Trochę dziś się podłamałam, jeszcze wczoraj byłam pozytywnie nastawiona że urodzę w sierpniu, ale ten mój lekarz w to nie wierzy.. mam nadzieję że się pomyli.
A jak Wy się czujecie?
Aleksandra, gratuluję i zazdroszczę, że trzymasz się w dzień, ja miałam z tym kłopot na początku:) ciągle czułam piach w oczach.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...