Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Agacia1982

U mnie 16kg do przodu. Aktualna waga 82, poprzednia 66. Mam 180 wzrostu. Ludzie mowia, ze nie widac, ale ja sie czuje jak titanic ...
Ktos pisal, ze waga spadla - kiedys gdzies czytalam, ze to moze byc symptom znlizajacego sie porodu. Ale zsbijcie - za nic nie pamietam zadnych szczegolow

Odnośnik do komentarza

No ja też mam sporo do przodu, bo jakieś 18-19, przy wzroście 160cm ważę 72kg, więc określenie "kulam się" jest w moim przypadku bardzo trafne ;) Większość poszła w brzuszek (jest naprawdę duuuży, siostra się śmieje, że wyglądam jakby mi go ktoś do reszty ciała dokleił :P ), ale jednak tyłek i bioderka też się poszerzyły... ;)

https://www.suwaczek.pl/cache/2c01276c29.png
https://www.suwaczek.pl/cache/591061f541.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki. Cos nam forum "ucichlo".
Renata,Malgosia,Milak,Megomega,Jo i cala reszta rozpakowanych i wciaz oczekujacych odezwijcie sie co u Was ! Pisalyscie o wadze u mnie na poczatku z 53kg spadlo do 47kg pozniej bylo 67kg...a teraz nagle 3kg gdzies ucieklo mimo ,ze jem normalnie a nawet i w nocy zdarza mi sie spotkanie z lodowka.
Dziewczyny czy wam tez zaczely puchnac stopy i dlonie? U mnie najgorzej jest po nocy ale przez spuchniete stopy to zbyt dlugo chodzic nie moge :/macie jakies spodoby na pozbycie sie lub zmniejszenie opuchlizny?
Pogodzilam sie z moim D...o dziwo przeprosil i obiecal ,ze juz tak nie bedzie -zobaczymy."poprzytulalismy sie" troche ale w moim przypadku nie przekonalo to malutkiej do wyjscia .Oj cos czuje wigilie spedzona na porodowce .no trudno bedzie co ma byc .chyba trzeba przestac ciagle myslec o godzinie "zero" bo to pewnie ja tylko blokuje .tak samo bylo ze staraniem sie o fasolke .kupa czasu z wielkim naciskiem na zajscie w ciaze a jak odpuscilismy to wreszcie sie udalo .takze zycze cierpliwosci sobie jak i reszcie oczekujacych :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

Aisha83 u mnie waga 64kg przy wzroscie 154cm wiec tez sie kulam .Niby znajomi mowia ,ze super wygladam bo wbrew gadka o tym ze corka odbiera urode to u mnie niby sie to nie sprawdza. Niestety biodra sie poszerzyly,dupsko uroslo i pojawily sie rozstepy .jedynie co na plus to cera mi sie bardzo poprawila i wlosy mam geste i mieciutkie az strach pomyslec ze po porodzie spora ilosc moze wypasc:(

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

Jej kochane, opowiem Wam cos :-):
Otoz w akcie desperacji, bo maly wali po zebrach jak szogun, postanowilam pomoc naturze. Seksik byl,a nawet trzy razy ;-).
Ale poniewaz bylo mi malo i bez czopkow nie bylo opcji, zeby stworzyc cos w toalecie, zazylam olejek rycynowy.
Wiem-bedziecie krzyczec, ze po co poganiam malenstwo-ale posluchajcie...

Natan http://www.suwaczek.pl/cache/6991f9d060.png

Odnośnik do komentarza

Ma 59cm i wazy 3800 z kawalkiem. Jestem w szoku, ze to juz. Partych mialam trzy skurcze, ale myslalam, ze mi dupsko rozerwie. Poprosilam o naciecie-balam sie, ze mnie porozrywa. Zapewne wpisza mi "porod uliczny". Od pierwszego skurczu trwal 1,5godz. Polozne mowia, ze takie porody to one lubią :-).
Sa mega pomocne i sympatyczne, no i drugi raz trafilam na zajebistego lekarza, z nim rodzilam pierwsze. Bogu dzieki, wszysyko jak wymarzone.
Spalam dwie godz, a teraz nie moge, ze szczescia i tego szoku. Pozdrawiam

Natan http://www.suwaczek.pl/cache/6991f9d060.png

Odnośnik do komentarza
Gość Grudniowa_mama

Ausia91 co do opuchlizny to znam to doskonale, całą jestem opuchnieta, najbardziej stopy, dłonie i łydki, ale jakoś nic z tym nie robię - nie wiem czy się da w ogóle? Ja to przyjęłam ze tak ma niestety być, woda gromadzi się w naszym organizmie i puchniemy. Ale na pocieszenie po porodzie w trakcie połogu będzie z nas ten nadmiar wody wyparowywal - znajoma opowiadała ze tyle co sie nocami wypocila to szok.. Ja już teraz na końcówce czasem w nocy jak się budzę na siku to jestem cala spocona, a wcale gorąco w pokoju nie mamy. Także coś w tym musi być ;)

Odnośnik do komentarza

Ausia u mnie cisza jak makiem zasiadł. Seks nie pomaga, łażenie godzinami po sklepach też nie, pikantne tajskie jedzenie też nie :)

W piątek w nocy miałam nalot rodziny z Londynu więc weekend bardzo zajęty ale było przesympatycznie i pomogli mi przetrwać ostatnie dni do przylotu mojej mamy :D A teraz już jestem spokojna bo jak zacznę nagle rodzić to nie będę sama.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

Fiolet
gratuluję!Ale miałaś szybko załatwiona sprawę hehe super!
z tego co piszesz to był twój drugi porod tak?a jak było przy pierwszym?
ja też czekam na drugi i jak czytam jak ekspresowo Ci poszło to będę mieć cichą nadzieję że może i mnie tak będzie:)

Odnośnik do komentarza

Fiolet
No nie moge XD
Gratulacje!
Kurczę ale kusisz mnie zeby tez sprobowac ;d

Co do opuchnietych nog mam to od jakiegos miesiaca, najprawdopodobniej przez zbyt długie siedzenie na zajeciach. Teraz jest lepiej, bo odpuscilam szkole, ale generalnie balony do końca nigdy nie zeszły.
Mi osobiscie pomagalo moczenie stóp w misce z letnia woda z sola( z nastawieniem na bardziej zimna), no i rzecz jasna jak najczestrze lezenie z nogami uniesionymi do gory. Fajnie tez dziala masaż stóp chociaz to akurat chyba moj wlasny wymyśl xd

http://fajnamama.pl/suwaczki/oum5h5w.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...