Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Małgosia
Bo u nas właśnie tak jest :D Haha
Dobraliśmy się odpowiednio xD
Dwa Byczki więc wiemy jak ze sobą postępować :D No i bądźmy szczerzy ^^ Moje sexi wymiary poszły się...urlopować, aby pojawił się nasz Juniorek :D

A co do mocy...to ja mam na odwrót. Z rana jestem mega zmęczona...ale na wieczór to mogę 'działać' :D Ale to pewnie dlatego, że w nocy nie za dobrze śpię...

Nica
Każdy sposób na odciągnięcie od tematu 'dołującego' jest dobry :D A śmiech jest najlepszy :D
Coooo Ty kobieto go tak denerwujesz? xD Haha po ojcu który na poligonach marznie, Młody też nie lubi zimna ;P

A ja mam problem z głową młodego oO On mi tak nią naciska na szyjkę że czasami syczę z bólu jak zaczyna sie wiercić oO Takie...dziwne uczucie oO i muszę sie położyć wtedy nie ma takiego 'obciążenia' oO

Ignesse
Ja na allegro nie kupowałam. Mama mi dwa kupiła białe, ale mam zamiar pojechać jakoś przy okazji do sklepu i tam dobrać jeszcze z dwa w innych kolorach. Więc niestety Ci nie podpowiem :(

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Ja wstaje 6-7-8 rano ostatnio i nie mogę spać. Robię co tam wymyśle,leze i jestem zmęczona caly dzień. A teraz szarawo na dworku to juz w ogole chyba czas na drzemkę. Wieczorem przeciągam żywotność ile moge,mimo ze Glowa mi opada ale wooe isc spac 23 i spać jak sie da chociaż do 6stej niż isc spac 20i obudzić sie o 22-24 i koniec....

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

arizona
Po co takie uszczypliwe teksty? Zazdroscisz? Czy o co tu chodzi, bo nie rozumiem xdd

Ja dzisiaj mam leniwy piątek, odpoczywam bo wczoraj się troche nabiegalam i pachwinki daja o sobie znać.

Podziwiam te, które mają siły na gotowanie i przyjmnowanie gości, ostatnimi czasy też raczej stałam się antykolezenska.

Ja już 13 kg+, grubasek! Chociaż wszystcy mówią, że nic po mnie nie widać. Zaraz spróbuję wstawić fotkę mnie i mojego słodziaka:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/oum5h5w.png

Odnośnik do komentarza

Małgosia
Ja też wieczorem zawsze gorzej się czuję. Brzuch robi się ciężki i często twardnieje. W ogóle ostatnio to mi się zaczęły schizy nocne, chyba dlatego że poród już blisko. Budzę się z pobolewaniem brzucha i zaczynam się stresować, że może się jakaś akcja zaczyna. Potem idę się wysikać i przechodzi. Chyba już w tym moim brzuchu tak ciasno, że jak tylko odczuwam większą potrzebę to zaczyna boleć.
Ignesse
Byłam ostatnio w la vanitl i po rozmowie z panią brafitterką zrezygnowałam tymczasowo z zakupu droższych staników. Kupiłam na allegro 2 za 30 zł żeby tylko coś mieć na zaraz po porodzie (jakość bardzo średnia). Pani powiedziała mi że przed porodem na pewno nie uda się dobrać odpowiedni biustonosza i lepiej zaczekać skoro chce się kupić coś droższego.
Roksi
Poszłam za twoją radą i wybrałam się na małe zakupy w ramach poprawy nastroju. Po 1,5 h chodzenia padam, ale humor faktycznie lepszy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Malgosia- wlasnie ostatnio to przezylam. Myślałam ze skurcze porodowe mam,bol niesamowity,skurcz jeden po drugim a tu co? Jelita:/ a ja zasialam panikę jak by mnie palono ^^ wczoraj przezylam jeszcze wieksza tragedie jelitowa,ale juz nie pisałam,bo wiedziałam o co chodzi :D w każdym bafz razie umieralam w wc przez 40min i ze dwie godziny po:-)

Odnośnik do komentarza

roksi1,
też miałam podobną akcję. Z tymi jelitami. :D Ale ja myślałam, że się przekręcę...

Co do staników, to ja na razie kupiłam jeden. ;) Ten canpolowy w Auchan, standardowy i tyle. Piersi w nim zbyt seksownie to nie wyglądają, ale jest całkiem wygodny. I mięciutki. Kosztuje 40 zł. W ogóle z piersi mi cieknie tak mleko, że mogłabym już zacząć je zbierać...

35 tydzien i 2 dzień, a ja jeszcze niespakowana i kompletnie w proszku. :D Ale za to wczoraj wreszcie skończyłam robić prania i wyprasowałam wszystko. Prasowanie zajęło mi blisko 6 godzin... Masakra. :)

Brzuch wielki, rzuca się w oczy mocno. :D Przytyłam do tej pory "tylko" 8 kg, więc jestem z siebie dość dumna. :D Nie spuchłam, ani nic takiego. Za to ustępują mi Panowie miejsca w autobusie i kasują bilety. :D
Za to byłam w poniedziałek na uczelni podbić legitkę (mam urlop zdrowotny) i pani z dziekanatu zrobiła mi burę, że nie byłam z resztą roku na podbijaniu. Mówię jej, że jestem na urlopie i kończę 8. miesiąc ciąży... Pochrząkała, po czym powiedziała, że co ja sobie myślę, ona tu jest w pracy, a nie na balu. :D :D Pani z dziekanatu zawsze są obłędne.

Co do wieczorów, to ja zauważyłam, że moja mała właśnie wtedy jest najbardziej aktywna i daje się we znaki. :) Ale od kilku dni jest grzeczniejsza, chyba się jej powoli miejsce kończy. ;)

Koszmarnie się boję, że będę lada moment rodzić i co wtedy?! ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/4a66e6cd7b.png

Odnośnik do komentarza

cześć mamusie, dziś przyszło mi łóżeczko z Kra- wit i dwa komplety pościeli i przewijak jestem zadowolona z zakupu muszę wziąść i wyprać pościel a łóżeczko i materac zanieść na budowę aby sie wietrzyło bo śmierdzi jak cholera.

ja dziś jadłam placki ziemniaczane na blachach w moim regionie to rarytas a dla mnie to wspomnienie z dzieciństwa.

a teraz muszę sie wam wyżalić niedawno byłam z mamą u lekarza i ma straszną zakrzepicę i musi iść na operacje. wiec jestem smutna.

Odnośnik do komentarza

hej Mamusie ;)

albo mi się wydaje, albo grudzień będzie obfity w dziewczynki ;)
Ja ciągle po lumpach biegam - niby tylko zobaczyć czy są jakieś kombinezony, a zawsze obładowana wracam, rzeczy oczywiście tylko dla dzieci ;)
łóżeczka jeszcze nie składam, moooże mąż się zlituje i pomaluje pokój dziecięcy :D
ale wszystko już poprane i poprasowane bo ja się czuję coraz gorzej. Kręgosłup wysiada, spać po nocach nie mogę - godzinę się układam w "wygodnej" pozycji.. Na własne życzenie, bo całą ciążę biorę na ręce moje drugie 16kg szczęścia..
idę na USG w 36tc, bo wcześniej wyrwałam w 27tc - musieliśmy z mężem sprawdzić co tam siedzi w brzuchu :D

http://www.suwaczek.pl/cache/9e8694f2bc.png

Odnośnik do komentarza

A ja leżę i modle się abym nie musiała często wstawać z łóżka -.- Miałam iść z Piesią na dwór...schyliłam się po but..i jak sie wyprostowałam, to myślałam że sie posikam z bólu oO
Na dole pleców, po prawej stronie troszkę wyżej niż kość ogonowa...czuję jakby mi sie szpila wbijała :( Po schodach ledwo zeszłam i wróciłam...na łóżko to jak kaleka sie kładłam :( Może to po wczorajszych 'szaleństwach' przy żelazku i pokoiku? I jutro będzie lepiej? :( Mąż kiedyś tak miał...to dostał zastrzyk ketonalu w szpitalu i go puścili do domu...ale gdzie ja i ketonal oO
Tak...i ja sie musiałam poużalać nad sobą :P proszę o pocieszenia ^^

aga1987
To oby szybko udało się ustalić termin operacji i żeby pomogła Twojej mamie :*

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Nica
a ty sluchaweczkami / stetoskopem podsluchujesz maluszka ? Jaak ty namierzasz jego serduszko ? Bo mi się to jeszcze nie udalo :P !

malgosia, mokka
tez takie akcje mialam już – bo jak jelita pracuja intensywnie i maluchy skacza tam akurat..to niezlego bólu można się nabawic !

Raika
ja tez..im blizej porodu..tym większy strach mnie ogarnia, i staram się te mysli odciągnąć w daaaaaal..siiiinąąą dal ! I czymś zająć :P !

a co do nocy to mi najcieżej jest się przekręcić z jednego boku na drugi.. bo jak już leze na lewym i maly ten tak się ulozyl, i zaczyna mnie bolec biodro czy po prostu bok, to daawaj na prawy ! No i maly tez fakt faktem się przetransportowac musi, i taki smieszny brzuch wtedy mam :D nieforemny i róóóżnokształtny :D

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

Faith mam nadzieję,że szybko odpuści ten ból
Aga mama pod opieką lekarzy na pewno wyzdrowieje,ciężko Ci ,ale znacie problem ,więc będzie dobrze..
Natalia nie to żebym Cię chciała nastraszyć ,ale czy to na pewno śluz?
Ja po dzisiejszym maratonie też odpoczywam,a mała się rozpycha na boki ,aż pod żebra.
Słucham uwagi mówią o tym znachorze ,co ludzi leczył ,a rodzice ,którzy go słuchali zagłodzili swoją córeczkę na śmierć,kurde debilizm,nic tego nie tłumaczy.

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny ^^ No zobaczymy jak to będzie jutro :D Mąż jak dzwonił z pracy to oczywiście co? Lekki opr dostałam 'bo zamiast po wolutku wszystko robić, pewnie w ciągu dnia wyrwałam po coś za szybko'...i w sumie fakt, listonosz dzwonił na domofon i pędziłam otworzyć mu ( bo często jak nie zdążę to cham zostawia awizo bo mu sie nie chce chwilę dłużej poczekać aż ktoś do słuchawki podejdzie -.- dwa sygnały i po ptokach... a na pierwsze piętro nie wejdzie z poleconym...) Więc jak tu wyrwałam...później nie fortunnie sie schyliłam...to mam za swoje :(

Natalia 31
Ja jak miałam śluz mleczny od początku ciąży tak go nadal mam i ani gramu więcej. Więc obserwuj kochana ;>

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Natalia, jak lezalam w szpitalu jedna z dziewczyn miala podejrzenie wycieku wod, lekarz mowil tak:jesli wkladka po godz jest przemoczona to jest ryzyko saczenia wod, ale jesli po prostu jest wilgotna to raczejobjaw infekcjii. Nie strasze kochana,nie denerwuj sie bron boze, jesli sie obawiasz,to polecam test gineintima-jesli wyjdzie niebieski to wody. Jesli mocno cie to niepokoi to moze warto sie zaopatrzyc.
Pozdrawoam

Natan http://www.suwaczek.pl/cache/6991f9d060.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wasze brzuszki wyglądają świetnie, zgrabniutkie laseczki z nas wszystkich, jestem dumna, że się tak dobrze trzymamy :D
wczoraj na szkole rodzenia położna opowiadała nam o połogu. Powiem wam, że brzmi to gorzej niż poród. 6-8 tygodni dochodzenia do siebie z obfitym krwawieniem, bolesnym obkurczaniem macicy (podobno zaje...ście boli) obrzękiem piersi, obgryzionymi sutkami i permanentnym niewyspaniem o_O
I weź tu obiad zrób, pranie czy po prostu zadbaj o samą siebie... Jak, kiedy?!
Do tego dochodza warunki w szpitalu, w którym chcę rodzić. Łazienki na korytarzu i wieczny nadkomplet pacjentek. Gdyby nie to, że mam tam ginekolog i położną to bym się całkiem podłamała. Jak to wszystko ogarnąć?
Ignesse moja wyprawkę prześle Ci w niedzielę, bo małż zabrał laptopa i wyjechał do roboty ba weekend :(
Faith weź ty kobietko uważaj na siebie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...