Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Daises]

Truskawka, tekst o raszplie mnie rozwalił:):)

[Oligatorka]

Kaisuis kilka godz w sobotę nic się nie stanie jak zostaną sami i jeszcze żeby obiad ugotował hehe mówię to z autopsji przy starszej zostawiłam męża raz drugi ingarnie się do pomocy teraz to nawet nic nie muszę mówić dobrze wie że czas wolny ma jak dziewczynki śpią :-))

Ja jestem osobą wierzącą i co niedziele chodzimy do koßcioła i przyjmujemy komunię ja tego potrzebuje choćmoi rodzice nie przykładali się do wiary natomiast teściowie mówią z " Bożą" pomocą jest lżej i też tak myśle poza tym teściowa nawet dobrze wychowała swoje dzieci mają szacunek do rodziców poza tym tam jest taki ciepły rodzinny dom, a nie to co u moich rodziców ja miałam podobnie jak Kaisuis ( jak nie pomyliłam się) u mnie to o rozbitą szklankę była awantura nie chwaliła, nie przytulała itp i taka była toksyczna, a teraz nasze relacje są lepsze :-))

[Gość Kaisuis]

Truskawka,

Fajny ten Twój synek. Widać wziął sprawy w swoje ręce i postanowił ojca trochę naprostować☺

Ja próbowałam podawać obiad dwudaniowy ale u nas się to nie sprswdziło. Są dni, że jest problem z jednym daniem.

Żoo,

U nas od dwóch dni nieprzerwanie pada a u Was tak słonecznie? Gdzie tu sprawiedliwość...☺

Mokka,

Właśnie przyszedł mi ten żel na blizny Alpena (kiedyś o nim pisałam) także będę testować i dam znać czy wart zakupu.

Kurde, drugi dzień Zosia śpi w dzień nie dłużej niż pół godziny. Oby to minęło.

[Oligatorka]

Ja dziś dałam Milenie ziemniaki takie obiadowe i sznycla jadła, aż uszy się trzęsły ja mało sole, a każde mięso robie w piekarniku nawet gulasz w żaroodpofnym szkle hehe i mam z głowy

[Oligatorka]

Daises ja bym wymieniła na mniejszy dzieci teraz tak szybko nie rosną

[Gość Kaisuis]

Oligatorka,

Chyba muszę wysłać męża do Ciebie na szkolenie☺ Mój jeszcze nigdy obiadu nie ugotował, więc to by było wyzwanie. Zawsze za to robi zakupy jak wraca z pracy i w sobotę rano leci po bułki.

[Oligatorka]

Żoo
możesz podać linka do tej kaszki owsianej?? Bo jej nie kojarze

[Oligatorka]

Kaisuis a pomaga coś przy obiedzie w weekend?? Jak była tylko starsza to zawsze miał zlecenie, że ma to i to zrobić teraz siedzi z dziećmi zawsze mówię możesz iść gotować a ja się dziećmi zajmę :-))) działa

[Oligatorka]

Truskawka
Dla mnie jest to przykre, że dziecko nie lgnie do ojca dla mojego męża największą nagrodą jest uśmiech na buziach dziewczynek a starsza to leci do niego jakby go niewidziała tydz :-)

[Oligatorka]

*po powrocie z pracy*

[Peonia]

U nas też słońce :) I super kolory jesieni. żoo, Twój sumak się jeszcze za bardzo nie rozbujał, ale za chwilę będzie bardzo kolorowy.
No pewnie, że zdarzają się wyjątki, ale teraz raczej coraz częściej dzieci wychowane w wierze zupełnie się na drugą stronę mocy przenoszą - chyba taki trend...

Truskawka, super, że znalazłaś chwilę, żeby napisać co u Was. Wiem, ze nie zawsze jest czas, zwłaszcza jak jesteś sama z młodym, ale ja konsekwentnie tu piszę bo lubię :))

No widzisz, jaki mądry synek? :))) Super wychowuje tatusia. Oby juz sie nawrócił, Tobie tez będzie lepiej jak będzie prawdziwym tatusiem, pamiętam, że Ci było przykro jak nie chciał zajmowac się małym.
Bagno.... az taka zołza??

Kaisuis
mój zupełnie nie potrafi gotować. Ale potrafi obierać ziemniaki, ugotowac makaron itp... I to zawsze robi, to nie tylko mój obiad :)) Prawda???
I robi śniadania i kolacje, przeciez to już nie filozofia.

Heheh, ja dlatego pojechałam do Smyka "oblukać", co zamówić. Mój nie ułomek, ale zamówiłam 80, bo w 86 wyglądał jak mumia....

Oligatorka, to pewnie ta kaszka owsiana:
https://www.bobovita.pl/produkty/kaszki-porcja-zboz/porcja-zboz-delikatna-kaszka-owsianka-pelnoziarnista

U nas czupryna po fryzjerze jest coraz bardziej bujna :) Jak u żadnego ze starszaków na tym etapie, łysole były prawie do roku :)))

Mokka
u mnie też wszytsko dostarczyli :(( A chyba wolałabym kupon i wybór na spokojnie.... Eeee, babie nie dogodzisz....

[Gość Kaisuis]

Oligatorka,

Mój mąż zupełnie nie potrafi gotować. Został wychowany w domu w którym to kobieta usługuje mężowi. Zresztą jak jedziemy do teściów na obiad, to w pierwszej kolejności, to właśnie teść z mężem dostają swoje porcję.
Przyznam szczerze, że ja bardzo lubię stać przy garach. To mnie relaksuje i nigdy nie wymagałam od męża żeby w tym temacie mnie wręczał.

[Peonia]

U nas też słońce :) I super kolory jesieni. żoo, Twój sumak się jeszcze za bardzo nie rozbujał, ale za chwilę będzie bardzo kolorowy.
No pewnie, że zdarzają się wyjątki, ale teraz raczej coraz częściej dzieci wychowane w wierze zupełnie się na drugą stronę mocy przenoszą - chyba taki trend...

Truskawka, super, że znalazłaś chwilę, żeby napisać co u Was. Wiem, ze nie zawsze jest czas, zwłaszcza jak jesteś sama z młodym, ale ja konsekwentnie tu piszę bo lubię :))

No widzisz, jaki mądry synek? :))) Super wychowuje tatusia. Oby juz sie nawrócił, Tobie tez będzie lepiej jak będzie prawdziwym tatusiem, pamiętam, że Ci było przykro jak nie chciał zajmowac się małym.
Bagno.... az taka zołza??

Kaisuis
mój zupełnie nie potrafi gotować. Ale potrafi obierać ziemniaki, ugotowac makaron itp... I to zawsze robi, to nie tylko mój obiad :)) Prawda???
I robi śniadania i kolacje, przeciez to już nie filozofia.

Heheh, ja dlatego pojechałam do Smyka "oblukać", co zamówić. Mój nie ułomek, ale zamówiłam 80, bo w 86 wyglądał jak mumia....

Oligatorka, to pewnie ta kaszka owsiana:
https://www.bobovita.pl/produkty/kaszki-porcja-zboz/porcja-zboz-delikatna-kaszka-owsianka-pelnoziarnista

U nas czupryna po fryzjerze jest coraz bardziej bujna :) Jak u żadnego ze starszaków na tym etapie, łysole były prawie do roku :)))

Mokka
u mnie też wszytsko dostarczyli :(( A chyba wolałabym kupon i wybór na spokojnie.... Eeee, babie nie dogodzisz....

[Peonia]

U nas też słońce :) I super kolory jesieni. żoo, Twój sumak się jeszcze za bardzo nie rozbujał, ale za chwilę będzie bardzo kolorowy.
No pewnie, że zdarzają się wyjątki, ale teraz raczej coraz częściej dzieci wychowane w wierze zupełnie się na drugą stronę mocy przenoszą - chyba taki trend...

Truskawka, super, że znalazłaś chwilę, żeby napisać co u Was. Wiem, ze nie zawsze jest czas, zwłaszcza jak jesteś sama z młodym, ale ja konsekwentnie tu piszę bo lubię :))

No widzisz, jaki mądry synek? :))) Super wychowuje tatusia. Oby juz sie nawrócił, Tobie tez będzie lepiej jak będzie prawdziwym tatusiem, pamiętam, że Ci było przykro jak nie chciał zajmowac się małym.
Bagno.... az taka zołza??

Kaisuis
mój zupełnie nie potrafi gotować. Ale potrafi obierać ziemniaki, ugotowac makaron itp... I to zawsze robi, to nie tylko mój obiad :)) Prawda???
I robi śniadania i kolacje, przeciez to już nie filozofia.

Heheh, ja dlatego pojechałam do Smyka "oblukać", co zamówić. Mój nie ułomek, ale zamówiłam 80, bo w 86 wyglądał jak mumia....

Oligatorka, to pewnie ta kaszka owsiana:
https://www.bobovita.pl/produkty/kaszki-porcja-zboz/porcja-zboz-delikatna-kaszka-owsianka-pelnoziarnista

U nas czupryna po fryzjerze jest coraz bardziej bujna :) Jak u żadnego ze starszaków na tym etapie, łysole były prawie do roku :)))

Mokka
u mnie też wszytsko dostarczyli :(( A chyba wolałabym kupon i wybór na spokojnie.... Eeee, babie nie dogodzisz....

[Peonia]

U nas też słońce :) I super kolory jesieni. żoo, Twój sumak się jeszcze za bardzo nie rozbujał, ale za chwilę będzie bardzo kolorowy.
No pewnie, że zdarzają się wyjątki, ale teraz raczej coraz częściej dzieci wychowane w wierze zupełnie się na drugą stronę mocy przenoszą - chyba taki trend...

Truskawka, super, że znalazłaś chwilę, żeby napisać co u Was. Wiem, ze nie zawsze jest czas, zwłaszcza jak jesteś sama z młodym, ale ja konsekwentnie tu piszę bo lubię :))

No widzisz, jaki mądry synek? :))) Super wychowuje tatusia. Oby juz sie nawrócił, Tobie tez będzie lepiej jak będzie prawdziwym tatusiem, pamiętam, że Ci było przykro jak nie chciał zajmowac się małym.
Bagno.... az taka zołza??

Kaisuis
mój zupełnie nie potrafi gotować. Ale potrafi obierać ziemniaki, ugotowac makaron itp... I to zawsze robi, to nie tylko mój obiad :)) Prawda???
I robi śniadania i kolacje, przeciez to już nie filozofia.

Heheh, ja dlatego pojechałam do Smyka "oblukać", co zamówić. Mój nie ułomek, ale zamówiłam 80, bo w 86 wyglądał jak mumia....

Oligatorka, to pewnie ta kaszka owsiana:
https://www.bobovita.pl/produkty/kaszki-porcja-zboz/porcja-zboz-delikatna-kaszka-owsianka-pelnoziarnista

U nas czupryna po fryzjerze jest coraz bardziej bujna :) Jak u żadnego ze starszaków na tym etapie, łysole były prawie do roku :)))

Mokka
u mnie też wszytsko dostarczyli :(( A chyba wolałabym kupon i wybór na spokojnie.... Eeee, babie nie dogodzisz....

[Peonia]

U nas też słońce :) I super kolory jesieni. żoo, Twój sumak się jeszcze za bardzo nie rozbujał, ale za chwilę będzie bardzo kolorowy.
No pewnie, że zdarzają się wyjątki, ale teraz raczej coraz częściej dzieci wychowane w wierze zupełnie się na drugą stronę mocy przenoszą - chyba taki trend...

Truskawka, super, że znalazłaś chwilę, żeby napisać co u Was. Wiem, ze nie zawsze jest czas, zwłaszcza jak jesteś sama z młodym, ale ja konsekwentnie tu piszę bo lubię :))

No widzisz, jaki mądry synek? :))) Super wychowuje tatusia. Oby juz sie nawrócił, Tobie tez będzie lepiej jak będzie prawdziwym tatusiem, pamiętam, że Ci było przykro jak nie chciał zajmowac się małym.
Bagno.... az taka zołza??

Kaisuis
mój zupełnie nie potrafi gotować. Ale potrafi obierać ziemniaki, ugotowac makaron itp... I to zawsze robi, to nie tylko mój obiad :)) Prawda???
I robi śniadania i kolacje, przeciez to już nie filozofia.

Heheh, ja dlatego pojechałam do Smyka "oblukać", co zamówić. Mój nie ułomek, ale zamówiłam 80, bo w 86 wyglądał jak mumia....

Oligatorka, to pewnie ta kaszka owsiana:
https://www.bobovita.pl/produkty/kaszki-porcja-zboz/porcja-zboz-delikatna-kaszka-owsianka-pelnoziarnista

U nas czupryna po fryzjerze jest coraz bardziej bujna :) Jak u żadnego ze starszaków na tym etapie, łysole były prawie do roku :)))

Mokka
u mnie też wszytsko dostarczyli :(( A chyba wolałabym kupon i wybór na spokojnie.... Eeee, babie nie dogodzisz....

[Peonia]

No sorry, co mi tak powiela posty??? Kserokopiarki nie włączałam :(((

[żoo]

Oligatorka
Dokładnie ta owsianka, ja kupiłam w Rossmanie ale w moim była pierwszy raz, chyba że jej nie widziałam.

Peonia
Sumak jeszcze zapłonie, uwielbiam go chociaż ekspansywny strasznie.

[Mokka]

peonia
Zaszalałaś z tymi wpisami :)
daises
Mój ma teraz jakieś 81 cm. Ja zostawiam ten rozm 86. Kombinezon jest mocno ciepły i myślę, że pora na niego przyjdzie pewnie w grudniu. To mały zdąży podrosnąć. jaki kupiłaś? Ja taki w kratkę zielono - niebieską.
kaisuis
Super, czekam na info. próbowałam ten żel kupić w 3 aptekach, ale nie ma. Trzeba przez neta zamawiać i jakoś ciągle zapominam.
truskawka
Twój synek super bystry. Brawo:)

[żoo]

Ze smyka mam kombinezon polarowy na 74 i mały chodzi w nim od maja i jeszcze się mieści chociaż ta zakładka zakrywająca stopy już się nie zakłada.
Mam też grubego pajaca na 86 i jeszcze czeka na wyjęcie.
Smyk te grubsze rzeczy ma chyba z zapasem.
Nie wiem co bym wybrała dlatego kombinezonu bałam się zamawiać.

Nadal czekam na informację kiedy zrealizują moje zamówienie.
Miało być 04-06.10

[żoo]

Mokka
Kupiłam młodemu podobną kurtkę softsell w lipcu na wyprzedaży. Nawet chciałam ten kombinezon wrzucić teraz do koszyka ale się puknęłam w głowę.
Kombinezon mam i ciepłe spodnie i kilka kurtek ale te wyprzedaże niestety napędzają:)))

[skakanka]

Dziś w Smyku -40% na spodnie i legginsy.
Nie macie wrażenia że z tą wyprzedażą to takie trochę sprzątanie magazynu? Teraz jak przeglądam ich stronę, to jakby więcej jest tych ubrań niż wtedy. Wydaje mi się że do wyprzedaży nie wystawili wszystkich ubranek, że po prostu część rzeczy ściągnęli ze strony na czas wyprzedaży. W dziale okrycia i kurtki na pewno było mniej rzeczy. No chyba że strona faktycznie kiepsko działała i dlatego nie wyświetlała wszystkiego, ale raczej obstawiam pierwszą hipotezę :)

[Oligatorka]

Dzięki Peonia musiałam ją wizualnie zobaczyć :-))

Kaisuis ja nie lubię gotować u moich teściów każdy sam robi sobie śniadanie i kolacje a obiad każdy nalewa i wykłada też sam nie gniewaj się, ale mój mąż dwie sprawne ręce jak przychodzi z pracy sam sobie bierze ja mu nic nie podtykam pod nos no chyba, ze czasami zrobię w weekend śniadanie ( ale bardzo rzadko)

Kiedyś byłam na placu zabaw z dziećmi i znajomymi,( małżeństwo) z dziećmi i tej mąż znajomej mówi, że szybko wracał do domu bo był głodny i nie miał śniadania, a ta znajoma no, że nie zrobiła mężowi ( bo coś tam) a ja pytam się robisz mężowi śniadania?? , A ona tak i mnie się pyta czy ja robie ( wszyscy siedzimy na jednej ławce) ja mówię, że nie no co Ty, a ta odwraca się do męża i mówi widzisz?? A ten jej mąż mówi - no spróbowałabyś nie zrobić ehhh i to takim nieładnym tonem no przykre wiem każdy ma inne relacje i każdemu pasuje co innego no, ale bez przesady

Mam nadzieję, że zrozumiałyście

[Oligatorka]

Skakanka ja nie mam takiego wrażenia jeśli chodzi o stronę smyka

[Daises]

Oligatorka, no właśnie się głowię nad tym czy wymieniać. Czy może podrośnie do tego kombinezonu.