Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Haha, u nas kupy nie było od wczoraj, za to wieczorem zrobiła jedną, jak ją umyłam to zrobiła kolejną.. na przewijak, umyłam ją znowu, wyczyściłam przewijak, schyliłam się po pieluchę, patrzę, a na przewijaku kupa numer 3.. Perpetuum mobile ;)
Lidka właśnie zasnęła w łóżku.. Mąż w delegacji wiec chyba pozwolę jej zostać w ramach wyjątku..

Odnośnik do komentarza

A więc tak pączkiem nie zgrzeszyłam, nie przepadam za kupnymi a jakoś nie wyobrażam robienia pączków przy małej, może w niedziele zrobię jak mąż zajmie się dzieckiem, pokarm ściągam najczęściej w nocy np. w tej chwili, mąż karmi zosie mlekiem z wczorajszej nocy a ja na.jutro gromadze,.wiem trochę bezsensu bo lepiej przystawic dziecko, ale Zosia często nocne karmienie przeciąga i do 3 godzin, także póki co ściągam, ściągam też mleko jak mam czas po karmieniu chociaż chwile ale z tym to ciężko :-) bo jak emka89 napisałaś nie ma kiedy, Zosia tez wydaje mi się ze po koprze włoskim miała gazy, zazdroszczę Wam, że Wasze maluszki tak często robią kupy Zośka robi co 3 dni jedną, a z jedzeniem to nie jem zakazanych rzeczy jak cebula, kapusta, ostre przyprawy chociaż uwielbiam :-) zawsze odkładacie maluszki do łóżeczka, nasza bardzo często śpi z nami, wiem że nie dobrze ale nasza mała od urodzenia to bardzo duży cycal po pierwszej dobie życia już w szpitalu Panie mi oznajmiły co za egzemplarz mi się trafił ;-)

Odnośnik do komentarza

Julka85 ile synek ma lat, podziwiam że z dwójką dajesz radę ja widzę ile pracy jest przy jednym i jak trzeba się gimnastykować żeby obiad zrobić, a Wy dziewczyny macie więcej dzieci chwalić się tu, i od razu jak Wam się udaje opanować wszystko bo mi ciężko więc może tylko mi to jakoś nie wychodzi to chętnie skorzystam z rad koleżanek

Odnośnik do komentarza

Elka82 synek ma 4 lata przy dwójce jest ciężko , ale da sie to wszystko jakoś ogarnąć. Szymek chodzi do przedszkola więc do poludnia musze ogarnąć dom sprzątanie prasowanie , gotowanie itd. jak Pola nie śpi to zostawiam ją albo na łóżku albo w salonie na kanapie ,a ja robie swoje. niezastąpiony jest leżaczek -bujaczek miałam go już przy synku i dzieciaki lubią w nim siedzieć. zabiaram ją w tym leżaczku do kuchni i robie swoje,a mała może wszystko obserwować no i ciągle coś tam do niej gadam, mój syn w tym leżaczku jadł też pierwsze jedzonko więc naprawde fajna rzecz.gorzej jest wiezorami bo mąż o 17 ucieka do pracy i ja sama musze dwójke wykąpać dać zjeść i połóżyć spać i to już naprawde trzeba zgrać logistycznie . Mój mąż pomaga czasmi przy synu ,albo zdarzy się mu obiad ugotować ale małą się nie zajmie, nie okąpie, nie przewinie, nie nakarmi, nie ponosi bo on sie boi takich niemowlaczków , więc dopóki troche nie podrośnie musze dawać rade sama.Jeśli chodzi o jedzenie toja jem wszystko i czekolade i pomidory i nawet ostatnio kapuste kiszoną, ograniczam jedynie mleko bo po nim były zielone kupy a takich wzdymających jak groch fasola to nigdy nie jadłam bo nie lubie.

Odnośnik do komentarza

nasz zasypia u siebie i tak ok.24-1 kiedy mu się jeść zechce karmie go już u nas w lozku i zasypia juz z nami..i tak jest odkąd w 2tygodniu z Ignasiem stwierdziłam ze nie ma szans na wyspanie skoro on je 30-40min potem kolejne 40min trwała walka żeby zasnal u siebie,a jadl wtedy w nocy co 1,5godz.
Teraz i sprawniej jada i rzadziej (w nocy),ale i tak spi z nami.Lubię słyszeć jak spokojnie oddycha i dotyk tych małych łapek :-)
A mój w bujaczku leży ale najlepiej jak mu towarzysze nie tylko głosem...więc ze wszystkim czekam aż zaśnie..obiad na dwa dni,prasowanie jak śpi,wstawić pranie mogę z nim-omawiamy wtedy takie ważkie kwestie jak wielkość gaci Taty ;-)
Miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Matko.. jak ja wam zazdroszczę.. Mi się chyba taki wrażliwy egzemplarz trafił. Po pomidorówce była katastrofa z kupką, po czekoladzie zryła sobie pazurkami pól buzi.. Za każdym razem jak zjem coś spoza kanonu produktów "bezpiecznych" zastanawiam się czy nie będzie katastrofy.. Chociaż póki co wczorajszy tłusty czwartek zniosła mężnie ;)
Mój mąż na szczęście już od początku nauczył się maleńką przewijać i pomagać przy kąpieli, dzięki czemu udaje mi się czasem dostać wychodne do kina albo na obiad z koleżanką. To są takie krótkie chwile na naładowanie baterii.

Odnośnik do komentarza

Aga el, ja też dom ogarniam jak młoda śpi. Prawdziwym wyzwaniem jest wieszanie prania jak już się obudzi - wtedy latam z łazienki do sypialni żeby ciągle nakręcać karuzelę ;)
A ze spaniem też na początku było ciężko z odkładaniem jej do łóżeczka, ale po kilku nocach z zesztywniałym karkiem (bo przeciez trzeba uważać żeby dziecka w łóżku nie przygnieść) młoda dostała eksmisję do siebie. Łóżeczko ma zaraz przy naszym łóżku więc w razie czego można ją pogłaskać po główce albo trzymać za rączkę. Nie wyobrażam sobie żeby spała w swoim pokoju sama..

Odnośnik do komentarza

No widzę że z logistyki to same 5 by się posypały jak facet miałby tyle ogarnąć to na pewno nie dałby rady :-) a najgorsze że jak już zdarzy się że Zosia w dzień zaśnie w domu a ja jestem nie wyspana to nie położę się żeby też chociaż chwile odpocząć tylko zawsze coś robię bo szkoda mi czasu marnować, a jak sądzicie facet pewnie by się położył :-) też tak macie czy mądrzejsze jesteście i o sobie też pomyślicie

Odnośnik do komentarza

Heh, przed urodzeniem córci byłam bardzo nieogarnięta, w wolnych chwilach się leniłam. A teraz nauczyłam się, że każdą chwilę trzeba dobrze zorganizować. Obiad na dwa dni, gotowany wieczorem, gdy mąż zajmuje się Małą. Wtedy też prasuję :) to nasz pierwszy bobasek i ledwo ogarniam...
Co do jedzenia: unikam produktów z czarnej listy mam karmiących, czekoladę jem w niewielkich ilościach. Odstawiłam też nabiał, bo Malutką wysypało

Odnośnik do komentarza

Ja się wysypiam:-) ale oddaje się często nierobstwu w postaci książki czy krzyżówki.
Pisalyscie o mezach-moj od początku przewija,przebiera,śpiewa kołysanki,a co najważniejsze kąpie :-D ja do tej pory może ze 3 razy go myłam :-) no i jeszcze mam pomoc w postaci kochanej Teściowej (i bez ironii to piszę),która wpada w ciągu dnia na godzinkę i mam czas na ogarnięcie zakupów,a czasem psa kiedy pogoda nieapacerowa.Nie chodzę z Młodym do sklepu,bo sezon grypowy,a w Elblagu sporo Rosjan z Kaliningradu-a u nich przecież Świńska grypa..jakoś wydaje mi się to zbyt ryzykowne,choć w centrum handlowym bardzo dużo wózków z maluszkami..

Odnośnik do komentarza

chyba dla większości z was to pierwsze dziecko ,więc powiem wam, że moim zdaniem teraz to jeszcze nie jest tak ciężko z obowiązkami domowymi bo dopóki dziaciak sie nie przemieszcza ,nie pełza, nie raczkuje to można go zawsze na chwile zostawić, a póżniej trzeba ciągla uważać na niego i pilnować.A jeśli chodzi o spanie to moje dzieci tylko w łóżeczku , mój M chodzi na nocki do pracy więc cale łóżko wtedy moje i pamiętam jak synek miał 8 miesięcy wziełam go na karmienie i zasnełam , obudził mnie trzask to Szymek spadł z łóżka, na szczęście nic sie mu nie stało.dlatego myśle ,że dziecko najbezpieczniejsze w łóżeczku.elka82 a twoja Zosia ma smoczka ? może zamiast ciągle wisieć na cycu spróbuj ją oszukać smokiem

Odnośnik do komentarza

Ja jem od początku dosłownie wszystko ( brokuły, kapustę, pomidory, cytrusy, czekoladę, normalne obiady doprawiane jak przed ciaza ) no i małemu nigdy nic nie było. Od paru dni Leoś śpi ładnie od 21 do 7 rano z jedna pobudka na cycka - mama sie wysypia za wszystkie nieprzespane noce - oby tak dalej :-)) niedługo minie dokładnie rok od kiedy mój synuś zamieszkał w moim brzuszku - ale to zleciało! :-) Czasem tak z nostalgia wspominam ciąże jak mnie kopało maleństwo w brzuszku i nawet sama sie zdziwiłam ale poród dosyć ciepło wspominam

Odnośnik do komentarza

Jak ostatnio byłam na egzaminach w szkole i Zosia była z mężem poza domem, to jak wróciliśmy wszyscy do domu to wypiła 150 mojego mleka z butli i jeszcze 2 godziny wisiała na piersi oczywiście za bardzo to nie jadła tylko trzymała na smoczek nie dało rady wymienić, chyba nadrabiala cały dzień

Odnośnik do komentarza

Ja nie.szczepie . Dziewczyny jestem najlepsza ,szukalam wlasnie na necie cwiczen na brzuch, znalaxlam skalpel chodakowskiej i obejrzalam go lezac na kanapie chyba w.ten sposob faldki z mojego brzucha nie znikna hi hi nie wiem jak sie zmusic do tych cwiczen !!! A wogole to ostatnio tak mnie nogi bola ,ze czasami nie moge wytrzymac masakra

Odnośnik do komentarza

Ja szczepie na pneumokoki bo mała od grudnia ma pójść do żłobka więc przynajmniej przed tym chce ją uchronić. Rotawirusy nam pediatra odradziła bo powiedziała że i tak nie ma gwarancji że mimo szczepienia czegoś nie złapie. Lidka też ma właśnie napad narkolepsji i chyba będziemy mieć ciężką noc skoro teraz się wyśpi.. Ech..

Odnośnik do komentarza

A wiec tak POla zasnela o 22:30 a zawsze juz spi o 20. Pierwsza pobudka zato o 3:30 , o 5 obudzila sie z placzem cyca nie chciala musialam ja nosic zeby sie uspokoila. O 6:30 nastepna pobudka i znowu nie chciala chwycic cyca, musialam jej zrobic butelke. Te wasze dzieci to cycusie mamusi, a ta moja to taka smoczyca.

Odnośnik do komentarza

U to julka nie pospałaś, u mnie też zdarza się że Zosia w pierwszej chwili nie chce piersi to najpierw sprawdzam czy nie trzeba jej odbić często pomaga i wtedy cyc chętnie lub przytulanie na chwile i.cyc jeszcze chętniej. :-) dziś Zosia jak nigdy jak o 22 zasnęła to o 6 się obudziła, ja chcę więcej takich nocy przynajmniej do 2 udało się pouczyć :-)

Odnośnik do komentarza

U Olix nie zazdroszczę i skąd tu brać siły na cały dzień bo jak my bez humoru to dziecko też, u mnie przyszła teściowa pobawić się z małą no to mówię Oki wyszłam z pokoju coś posprzątać ja za drzwi a Zosia juz na rękę, i jak mała ma potem ładnie leżeć jak babcia tylko ma okazję to na rękę i potem oczywiście płacz a ja nie dobra matka bo nie daje tyle nosić, a teściowa nie rozumie ze ona potem idzie do siebie a dziecko nie rozumie że to koniec noszenia. Eh te teściowe

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...