Listopad 2015

[Velines24]

Calineczka na razie wszystko ok krwiaka nie mam, dziecko zdrowe, wyniki sa bardzo dobre. Wczoraj robili mi tylko usg, morfologie i badanie moczu.. a dzis juz nic nie robia. Mam tylko lezec odpoczywac zazywac leki i sie nie martwic. Ja czuje sie bardzo dobrze.. dzieciatko wczoraj na usg bylo bardzo ruchliwe, Ale jutro maja mi nastepne usg zrobic i jak wszystko na nim bedzie dobrze to mnie wypisza :-D Nie moge sie doczekac.. chcialabym zeby juz bylo jutro :-)

[KaFig]

Cześć Dziewczyny!
Jak ten czas szybko leci, chwilę mnie nie było a tu tyle nowych wpisów. Jestem po kolejnej wizycie u lekarza - 8tc 5dc, wymiary CRL fasolki 19,5mm i ten dźwięk bijącego serca, niesamowite:). Co do rozstępów - po cichu liczę, że uda mi się ich nie mieć, chociaż na pupie i udach mam pamiątki po okresie dojrzewania. Smaruję się organicznym masłem shea - tłuste niesamowicie, piżamy na straty pójdą, ale skóra ładnie nawilżona.
Zachcianek, objawów ciążowych poza sennością brak. Pozdrawiam was serdecznie!

[Sabinek82]

Witajcie! Moja fasoleczka ma 6 tygodni ( 8 od ostatniej miesiączki) i wstępnie jest na listopad :). Jestem już mamą 8 latki. Cztery lata straciłam dziecko w 10 tc. od tej pory towarzyszy mi lęk, że się to powtórzy....biorę Luteinę i kwas foliowy. Mam nadzieję, że będzie ok :) Pozdrawiam Was!

[magalena3]

Monique7magdalena3, jesteś cholernie silna, trzymam kciuki za szczęśliwe donoszenie. Czytałam forum mam, które poroniły (masakra, zdołowałam się, nie wiem na co mi to było, ale różne schizy chodzą po głowie w ciąży :P )

Czlowiek nie wie nawet ile jest w stanie udzwignac dopoki go spotka nieszczescie... dzieki za kciuki... czasami jest naprawde ciezko a szczegolnie kazdego 11 dnia kazdego miesiac.....
Daje rade, mam wspaniala rodzine i "meza" ktory jest silniejszy i mocno mnie podtrzymuje na duchu, mam tez dobra panią psychiatre i oczywiscie Was :)

nalatałam sie dzisiaj z PIT-em mamy i nic nie zalatwilam...

a jezeli chodzi o to chorobowe i wychowacze to rzeczywiscie lepiej chorobowe bo platne ale dobrze by było jakbys miala kogos w ZUS-ie to by ci podpowiedzial....

Ja tez sie cykalam ze beda mnie kontrolowac i wogole i oczywiscie kontrolowali jak po otworzeniu firmy po 3 miesiacach poszlam na L4 to przez nastepne 3 miesiace czekalam na jakikolwiek zasilek, dowozilam im papiery ze firma istnieje, ze mam faktury zakupow itd... a wiec sie tylko najezdzilam ale nie mieli sie do czego doczepic.

A jezeli chodzi o swieta to u mnie od rana pruszyl snieg ale ze na plusie to topniał a teraz znowu pada, dobrze ze kurtki zimowej nie chowalam :)

Moja dzisiejsza zachcianka: kanapka z jajkiem na twardo, pomidorem i szczypiorkiem....mmmmmniami

[magalena3]

Krótkie wytłumaczenie tego co sie dzieje za oknem, a przynajmniej u mnie bo jest coś około 5cm śniegu i ciągle sypie :)

[mauren]

Hej mamusie ! Razem z wami oczekuje na listopadowego malucha ! :) to moja pierwsza ciaza są obawy ale jestem dobrej myśli :) test zrobiłam 10.03 wyszla jedna kreska ledwo widoczna we wtorek lekarz rozwial moje wątpliwości mówiąc ze jestem w ciąży i ze dziecko żyje ! To mój 7 tydzień przygody z fasolka:) niedługo pójdę do poradni i byc może uslysze bicie serduszka maleństwa. Pozdrawiam :)

[mauren]

Tzn druga kreska ledwo widoczna :P

[pati101]

Hej dziewczyny :) jestem już po kolejnej wizycie tym razem znalazłam już lepszego lekarza:) założył mi już kartę ciąży i skierował na.wszystkie badania :) jest już 7 tydzień, jutro idziemy na usg do szpitala, tam ma lepszy sprzęt :) mam nadzieję, że będzie już cokolwiek widać i oby biło serduszko :)

[Paaie]

Pati trzymam kciuki i pochwal się jutro co tam widziałaś na usg:)
Mauren a masz już dokładny termin wizyty czy dopiero będziesz się umawiać?
Ja dzisiaj szczęśliwie bez plamień i nawet moja choroba jakoś łagodniejsza. Może już jutro będę się czuła dobrze i w końcu wezmę się za jakieś porządki przedświąteczne, bo ostatni tydzień to praktycznie cały w łóżku spędziłam a domem zajmował się mąż więc właściwie nic nie jest zrobione:P Ale w te święta nie zamierzam się przemęczać, ważniejsze jest żebym w końcu zwalczyła to choróbsko żeby maleństwu nie zagrażało. A Wy jak tam, gotowe na święta?

[MoniQa89]

Witajcie dziewczyny dzis bylam u gin Mam do was pewne pytanie kto wie moze ktoras z was miala taka sytuacje Najpierw w skrocie wytlumacze o co chodzi
W 6 tc robilam betahcg wynik z krwi potwierdzil ze w danym dniu jestem w owym tygodniu za tydzien poszlam na prywatne usg okazalo sie ze jestem w 7 tyg czyli jak narazie jest ok dzis wedlug wyniku krwi i wczesniej opisanego usg powinnam miec 9 tydzien moja gin w dniu dzisiejszym zaprzeczyla temu i majac w reku wynik krwi i usg powiedziala mi ze jestem w 10tc Nie wiem co o tym myslec i komu wierzyc Slyszalam tez ze wynik z krwi nigdy sie nie myli... Mam mieszane uczucia

[Monique7]

Wynik beta hcg nie jest wyznacznikiem, który to dokładnie tydzień, tylko dzień ostatniej miesiączki. Miałam już dwa razy usg u różnych ginów i za każdym razem wzorcowo przebiegało, wg daty ostatniej miesiączki. Beta hcg tylko potwierdza ciążę i orientacyjny tydzień. Gin po usg patrzy dokładnie czy dziecko rozwija się tak jak powinno wg tej daty okresu. U mnie beta bcg na początku pokazywało albo 4 albo 5 tydzień, więc niestety nie jest dobrym wskaźnikiem.

[Monique7]

I zapomniałam zapytać :P Dziewczyny, czy wam którykolwiek gin przepisał badanie witaminy D albo żelaza?

[MoniQa89]

Dzieki Monique7 za odp wogole tak w skrocie musze napisac ze po dzisiejszej wizycie u gin troche smutno mi sie zrobilo gin nawet nie chciala pokazac mi na monitorze jak wyglada moje malenstwo nie powiedziala mi nawet ile orientalnie ma juz milimetrow wzzystko ogolnikowo mowila hehe moze miala zly dzien to jest moja 3 ciaza w tamtych juz dawno mialam zalozona karte ciazawa o tym czasie ciazy teraz jeszcze nie ona powiedziala ze musze czekac 2 tygodnie

[Ald-32]

Nie martwcie się dziewczyny na zapas. Moj gin przy pierwszym usg nie widzial serca, kazał przyjść za dwa tygodnie. Dopiero wtedy usłyszeliśmy jak mocno bije a był to 7 tydzień 6 dzień. Termin porodu wg wyliczenia 4 listopada a wg usg 7listopada.Dzieciatko miało 1.53cm . Wie może Któraś czy nie jest za małe ?? Kolejna wizyta 5 maja.Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie a te które mają smaka na pomarańcze zapraszam na wyżerke- kupilam cały karton ;-)

[Monique7]

Heh zjadłabym pomarańczę chętnie ;)

Kurczę, to niefajnie trochę, ale wiem, co czujesz, bo dzisiaj to samo nieprzyjemna ginekolog też mi nie powiedziała ile mm ma, tylko pokazała na moment serduszko. A jak poprosiłam o us, gdzie wszystko widać, ile fasolka ma - to nie chciała dać :( Także nie powiem, czy małe czy nie, jak u mnie był 6 tydz i 5 dzień - to dzieciątko miało 12mm :) A dzisiaj dość spore było, podejrzewam, że coś koło 2cm (na 9 tydzień) :)

U mnie termin na 5 listopada wg daty ostatniej miesiączki (28stycznia, liczy się pierwszy dzień ostatniej miesiączki tak? Jakoś tak wolę zapytać i się upewnić)

[MoniQa89]

Tak sie zastanawiam wedlug statystyk dziecko w 6 tc osiaga najwiekszy wzrost ok 4mm :-)

[antala]

mi na usg powiedzieli ze to 6 tydzien, według statystyk to 6tydzien i ostatni dzien 5,9mm

Dziewczyny dostałam jakiś lęków obaw, mam doła.

Boje sie co bedzie jak sie zieni moje zycie, ze niechce być w angli z dziekiem, że chce wrócic do polski ale naprawde nimam za co, ze dziecko zabierze mi Pawła, że juz nie bedzie ze mną tak blisko bo bedzie dziecko waniejsze, że juz nie pojedziemy do ciepłych krajów sami puki dziecko nie pojedze na kolonie. Wogole mam obawy. strach we mnie zamieszkał od kąd zobaczyłam usg zamiast sie cieszyc mam doła.

[Angelll]

Cześć. Dawno mnie nie było. Tez juz miałam się.z wami pożegnać..wczoraj miałam straszne plamienia, ma.razie jest czysto tylko przy podcieraniu coś się pojawia ale.bardzo.sie boje bo mam za sobą już trzy straty i zawsze zaczynało się to identycznym plamienie. Biorę nospe i ogromna dawkę luteiny. I leżę plackiem.

Ja mam zlecone badanie poziomu Wit D i mam ja przepisana na receptę jakaś dużą dawkę. Ale to zlecił mi endokrynolog jak powiedziałam ze jestem w ciąży.

[Paaie]

Antala chyba każdy czasem ma takie przemyślenia przy 1 dziecku. Ja przed swoją 1 stratą z jednej strony się cieszyłam, że jestem w ciąży, z drugiej bałam się tego jak to wpłynie na moje małżeństwo . Teraz w tej ciąży widzę, że w szczególności mój związek dojrzał do tego by mieć dziecko, mąż jest troskliwy, chętnie przesiaduje z dziećmi swojej siostry, niby tamta ciąża też była planowana ale dopiero teraz widzę, że tego dziecka chcemy tak samo mocno. A co do wyjazdów za granicę, jak Twoje dziecko będzie jeździło na kolonie będziesz jeszcze młodą kobietą! Będziecie mieli jeszcze na wiele rzeczy czas o ile tylko będziecie chcieli;)

Angelll bardzo mi przykro, że kolejny raz musisz się stresować, mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze.

[agata84]

Cześć dziewczyny, dołączam do grupy. Jestem w 9 tygodniu ciąży, termin mam na 2 listopada 2015. Mam nadzieję, że będę mogła się z Wami dzielić moimi obawami i przemyśleniami. To jest moja pierwsza ciąża, mam 30lat. :)
na razie bardzo dobrze się czuję, nie mam mdłości, spać mi się chce, ochota na kwaśne i słone, bolą mnie piersi i "pęcznieją" jestem bardzo szczęśliwa, staraliśmy się od maja 2014 :)

[mauren]

Dopiero będę się umawiala, :) przy założeniu karty , lekarz kazał ni wszystko robic w poradni w szpitalu, dzis właśnie ide z zaświadczeniem sie zarejestrować :) oby wszystko bylo okej, co do witamin ja biorę na razie tylko kwas foliowy, lekarz na wizycie mi nie mowil żebym jakiś kompleks witamin brala, nie wiem czy dowiem sie tego przy badaniach w szpitalu, ale chciałam kupic te falvit mama, i z olimpu widziałam ze tez jakis kompleks witamin jest.. Może wy jakies polecacie bardziej niż te ??;)

[pati101]

Hej kochane :) ja.już po usg, serduszko bije jak dzwon, wszystko dobrze się rozwija.pomimo.moich obaw lepiej już nic nie będę czytała tylko zaczynam.się cieszyć maleństwem :)

[Velines24]

Witamy witamy :-) my juz zdrowi i szczesliwi wrocilismy do domu :-D Na cale szczescie krwiak zniknal.. dzidziunia moja kochana rosnie.. ma juz 3 cm :-D ordynator powiedzial ze rozwija sie bardzo dobrze i ze jest bardzo aktywnym maluszkiem bo na kazdym usg w szpitalu fasoleczka byla bardzo ruchliwa.. niestety jeszcze tego nie czuje ale fajnie zobaczyc jak maluszek rusza raczkami i nozkami i w ogole caly sie wygina. Takze zdrowi i szczesliwi wlasnie wrocilismy do domu. Nie mam nakazu caly czas lezec ale mam sie oszczedzac, moge wszystko robic oprocz tych rzeczy, ktore moga nam zaszkodzic jak np. Mycie okien czy dlugi spacer :-( a ja uwielbiam spacery.

Niestety dziewczyna z ktora lezalam na sali przyszla z krwawieniem w 6tc i bylo bardzo zle ale udalo sie uratowac maluszka niestety dzis dostala boli brzucha i bylo juz za pozno by cokolwiek zaradzic.. zal mi jej okropnie :-( ale ciesze sie ze moj maluszek jest zdrowy :-) Pozdrawiamy wszystkie przyszle mamusie :-)

[Paaie]

Ja akurat mycia okien nie mogłam sobie odmówić:P Robię na raty żeby się nie przemęczać a potem odpoczywam i mam nadzieję, że będzie dobrze. Jak mężowi mówiłam, że trzeba umyć to stwierdzał, że "przecież czyste" a od stycznia nie ruszane więc już dziś wstałam z łóżka i do roboty:)
Velines dobrze, że krwiak się wchłonął i że już w domu jesteś:) Ja już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę na usg jak mój maluszek się tak kręci a tu jeszcze tyle trzeba czekać.

[Silvara]

Witam przyszłe Mamusie!

W poniedziałek byłam na usg i mój Bąbelek ma juz ponad 12 mm
Serduszko bije