Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Uff...dogoniłam Was :). Equendi ,Paaie to ja z Wami na koniec listopada, mam termin 20. A dzieciaczki niech siedzą tak długo jak uznają za stosowne byle tylko zdrowe się nam urodziły. Większość z Was dziewczynki pisze, że ma małe brzuszki a ja od tygodnia mogę się już pochwalić dość sporym :) Aż się zastanawiam czy na ten tydzień nie jest za duży. Nie mogę się już doczekać kolejnej wizyty u lekarza 26.05. byle do wtorku .

http://www.suwaczek.pl/cache/d352e4584e.png

Odnośnik do komentarza

Powiem wam , ze mi brzuch tak porządnie wystrzelił w ciagu tygodnia. Sama jestem w szoku jaki jest juz duzy i widoczny :) Dzis nawet miejsce mi w autobusie ustąpiono wiec ciąża jak nic :) Wczoraj tez byłam zakupić sukienkę na wesele bo jestem świadkowa i to był koszmar. Albo nie mogłam wejść z brzuchem , albo odstawała.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a3x7fdv.png

Odnośnik do komentarza

Dziubi mi dzisiaj jakoś wystrzelił, ale widzę w naszym pliku, że Ty masz termin 4 dni przede mną :D Aż mój partner stwierdził 'no chyba serio jesteś w ciąży' jak ten brzuch zobaczył ;)

agnieszka_j Tymek :) Ale ja nie przepadam akurat za tym imieniem, bo w klasie miałam dziwnego Tymona ;) tak to już jest z imionami, że każdemu kojarzą się inaczej

Odnośnik do komentarza

coś długo mnie tu nie było...

Badanie obciążeniowe glukozą miałam już dwukrotnie przed ciążą. Za każdym razem z wciśniętą cytryną. Za pierwszym razem czułam się zupełnie normalnie, za drugim niezbyt. Przy tym drugim badaniu po godzinie krew miałam tak gęstą, że kapała nie kroplami tylko glutami takimi. :P Za tym drugim razem badano mi też insulinę i ta nie wyszła najlepiej :-/

Badania na fotelu w ciąży w ogóle nie miałam, badanie piersi bardzo dokładne przy pierwszej wizycie, o cytologię mnie spytał kiedy miałam ostatnio robioną (na jesieni) i nie robił.

~alexan Ja też miałam podwyższone leukocyty i moja gin-endo powiedziała, że to dobrze.

Co do imion: kiedyś moje dwie najlepsze przyjaciółki, które się nie znają były w ciąży jednocześnie. Jedna nie chciała powiedzieć jakie imię wybrała, drugiej mąż wybrał imię Róża. No i gadałam z tą pierwszą i mówiłam: nie wiem jak można nazwać dziecko Róża - róża to roślina, nie człowiek, małe dzieci będą ją w piaskownicy nazywać Luzia itp.
Okazało się, że obie mają teraz córki Róże...
Ale to przyjaciółki - wiedzą, że mi się to imię nie podoba ;) One mają prawo lubić takie imiona, ja mam prawo nie lubić.

http://lb1f.lilypie.com/antqp1.png

Odnośnik do komentarza

expirate, ale to właśnie mój misiek ciągle tak gada, że to mu się nie podoba, to mu się źle kojarzy... :P

Dziewczyny, a jak z waszymi nogami?Odczuwacie już jakies bóle, ciężkie nogi, może pojawiają się jakieś żylaki?Stosujecie coś?Ja chyba powoli zacznę, bo u mnie niestety genetycznie na żylaki jestem skazana pewnie...

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Seks ponoć czasem pomaga przy przyspieszeniu porodu ale to tylko takie ludowe mądrości jednym się sprawdzają a innym nie;) Ale jak tylko dostaniemy zgodę od gin pod koniec ciąży, to będziemy działać także po to aby potem łatwiej było przetrwać nam te pierwsze tygodnie. W sumie dalej jesteśmy młodym małżeństwem i jeszcze się nie nacieszyliśmy sobą:P
Co do butelek to ja już przed ciążą miałam kupiony zestaw startowy aventa bo był za punkty payback więc już się nie muszę zastanawiać. Ale czytałam dużo dobrych opinii więc jestem dobrej myśli.
A jeśli chodzi o żylaki to ja mam od paru lat dzięki swojej stojącej pracy i rozmawiałam o tym z gin. Większość żeli i leków na żylaki w ciąży jest dozwolonych, dzięki w sumie wpadce przy prowadzeniu badań nad lekami w Indiach. Póki co nic nie biorę bo już od paru lat nauczyłam się ignorować ból nogi, ale ostatnio coraz bardziej daje mi się we znaki.
A tak poza tym to strasznie boję się nocy:( wczoraj przespałam ledwo dwie godziny przez swój suchy kaszel, przez co rano tak mnie bolała głowa jak jeszcze nigdy w życiu, już nie mam sił z tym walczyć:(

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Nabyłam też Avent ale smoczki - dwupak bo był w promocji.Niestety nie unikniemy eksperymentowania na dzieciach - nie wiadomo jaki produkt podpasuje jakiemu dziecku. :)
To nie są madrości ludowe Paaie. :)
"Seks przed porodem jest doskonałym sposobem na to, by przyspieszyć spóźniający się poród. Ciąża przenoszona wymaga pewnej ingerencji, ale niekoniecznie szpitalnej. Seks pomoże rozluźnić kobietę przed porodem, a także przyspieszyć rozwiązanie dzięki oksytocynie, która wywołuje skurcze macicyoraz prostaglandynom, które rozwierają szyjkę macicy. Jest to dużo przyjemniejszy sposób na przyspieszenie porodu niż kroplówka zawierająca oksytocynę podawana w szpitalu."

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

A tu z innego artykułu.

Sex już w starożytności uważano go za bardzo dobrą metodę wywołania porodu. Dziś wiadomo, że sperma zawiera prostaglandyny – hormony, które znalazłszy się w pobliżu szyjki macicy, powodują jej dojrzewanie, co prowokuje skurcze. Przez 2–4 godziny po stosunku stężenie prostaglandyn w śluzie szyjkowym jest od 10 do 50 razy większe niż normalnie. Poza tym podczas stosunku dochodzi do naturalnego masażu szyjki macicy.

Skurcze macicy pojawiają się także podczas pobudzania brodawek piersiowych (zarówno rękami, jak i ustami). Do układu krwionośnego uwalnia się wtedy oksytocyna – hormon stymulujący skurcze macicy. Mamy karmiące piersią wiedzą, że to działa, bo po przystawieniu malucha czują, jak ich macica obkurcza się.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Teorię znam bo też się dużo naczytałam ale w praktyce wychodzi różnie;) i nie chodzi mi o ciążę przenoszone ale o donoszone czyli od 38 tygodnia kiedy to w sumie malec już tylko nabiera masy, czego ja chcę uniknąć bo pierwsze dziecko wolę rodzić w przedziale 3-3,5kg a nie powyżej 4;)(mąż jak się urodził ważył 4,5 tydzień przed terminem, ja w terminie 3,8). moja szwagierka sama śmiała się, że drugiemu synowi trochę pomogli przyspieszyć decyzję o wyjściu, bo po 1 razie się udało (2 tyg.przed terminem) a jak czytałam wątek kwietniówek, z którymi zaczęłam 1 ciążę to niestety ale im sex na wywołanie skurczy nie pomógł. Sporo przenoszonych ciąż było, jakoś dzieciom dobrze się rosło w brzuszkach i wychodzić nie chciały;) ale przy okazji naczytałam się też sposobów jakie były pomocne przy przyspieszeniu porodu ale o tym jak już będziemy bliżej listopada bo nie ma w sumie co się teraz nakręcać;)
Coś chyba było o sukienkach na wesele, ja mam najbliższe 13.06 i chyba kupię sobie sukienkę u nich http://www.setin.pl/ bo zaraz koło mojego miasta mają pracownie to w piątek tam podjadę;)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Co do imion jeszcze to mam baaaardzo dużą rodzinę. Szczególnie męską i wybranie imienia dla chłopczyka prawie graniczy z cudem. Do tego troja przyjaciół ma synów o pięknych imionach. Niewiele nam pozostało. Dla dziewczynki mieliśmy kilka imion, aż trudno by było się zdecydować! Szczególnie, że oby dwoje byliśmy nastawieni na córcię.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...