Listopad 2015

[Segana1234]

Paaie chciałam do Cb na privie napisać ale nie wiem jak to się robi :) bo pomyślałam sb że moglibyśmy razem się zabrac. Mój mąż właśnie się na mnie obraził bo zamówiłam paczkę z ubraniami dla małej... Skaranie Boskie z tymi chlopami :)

[burcia]

Witaj muffinka1, napisz nam cos o sobie, to twoje pierwsze? Ktory tydzien? Znasz juz plec? Jakby co wpisz sie do tabelki...cieszymy sie ze dolaczylas do nas.

[Wiolinka]

Według mnie wielkim sukcesem jest już sam fakt , że my kobitki z ego forum chcemy się spotykać, poznwać w realnym życiu. To nie jest takie częste na forum. Tu jest wyjątkowa atmosfera i same super kobitki. :)
Mi i Silvarze się nie udało bo ona biedna się poważnie rozchorowała ale jakbym była normalnie w Polsce cały czas to też bym próbowała się dołączyć w wiekszym gronie lub nawet w dójkach czy trójkach. :)

[Paaie]

To właśnie teraz proponuję się spotkać w czwartek tak by jak najwięcej nas było a następnym razem może uda się wszystkie z okolic wawy zgromadzić jednego dnia;)

[Wiolinka]

Popieram Paaie - nie odkładajcie tego bo zdążycie urodzić jak będziecie przesuwać termin. ;) A poza tym im wiekszy brzuch tym mniej dogodne jest podróżowanie jeśli ktoś jedzie z daleka.

[agneszka_j]

Czwartek 14:00 pod Costą, Złote Tarasy?

[Iza0602]

Cześć :)
Dzisiaj usiadłam do komputera żeby Was poczytać, ale chyba nie ogarnę tego :p
Fajnie, że planujecie spotkanie jeśli macie taką możliwość, super pogadać na żywo :)
Ja dalej walczę z przeziębieniem chociaż jest już trochę lepiej. Mały kręci się jak szalony, w nocy czasami nie daje mi spać, ale i tak uwielbiam to uczucie :)
Pisałyście o facetach, mnie mój też wkurza prawie codziennie i po kilku dużych awanturach staram się nie pokazywać za często pazurów.
Ja na razie się urlopuję, później znowu wracam do pracy. Postanowiłam, że na wizycie wrześniowej u ginekologa poproszę o zwolnienie, mam nadzieję, że wytrzymam tyle :)
Trzymajcie się ciepło!

[muffinka1]

Jestem w 20 tygodniu ciązy :) Nasza pierwsza dzidzia. Lekarz na usg w dokładnie 18t4d powiedział że dziewczynka ale za dwa tygodnie mam połówkowe i dopiero wtedy ewentualnie potwierdzi :) Ja od początku ciąży czułam że będzie dziewczynka :)

[muffinka1]

Niedawno był aktywny temat adapterów do pasów - troszkę go podbiję:) Ja dostałam od męża taki w prezencie na Dzień Dziecka firma się nazywa bodajże BE-SAFE. Koszt rzeczywiście jest duży (ok150 zł) ale ja jestem zachwycona. Odciąga pas i nic nie uciska. Komfort jazdy duży i przede wszystkim maleństwo jest bezpieczne.

[sabaina]

buuu...chyba się zrobię zazdrosna w tych moich Kielcach, że do wawy ni mam jak

[mali]

A ja od wczoraj walczylam z zebem. Cala noc nie spalam. No i dzisiaj od rana latalam zeby go zrobic. Moja lekarka na urlopie. W przychodni mnie nie przyjeli ale znalazlam inna. Dziewczyny poziom bolu zeba w ciazy to normalnie drugi porod. Tragedia. Ale juz jest ok. Jak na razie. Powiem tylko tyle, ze jak ktoras ma dziurke to nie czekajcie na to az urodzicie. Bo jak zacznie bolec to nie dacie rady.

[burcia]

Sabaina ja tez, z Bydgoszczy mam niby tylko 5 godz. do Warszawy no ale sie niestety nie wybiore :)
Widze dziewczynki zdjecia zmieniacie, musze tez jakies wrzucic.
Dzis na obiad lasagne....mniam.
Postanowilam ze azybciej bede musiala zajac sie wyprawka, ciuchami itd. Bo jakby cos poszlo nie tak, w sensie poloza mnie do szpitala, to nie zostawie mojego ze wszystkim.
A w niedziele moja Zuzia ma piate urodzinki i sama dzis wybrala tort jaki chce. Jak ten czas leci....

[Wiolinka]

Popieram mali - ja miałam dwie małe dziurki w zębach i pomimo , że nie bolały to je zaleczyłam teraz. Lepiej teraz leczyć. Moja dentystka powiedziała, że najwiecej zębów psuje się kobietom dopiero po urodzeniu dziecka w pierwszych miesiącach. Kobitek po porodach ma więcej niż tych w ciąży. Tak więc jak macie cokolwiek nawet malutkiego w zębie to róbcie! Polecam.

[Silvara]

U mnie leczenie przeziębienia dalszy ciąg... Właśnie wróciłam od lekarza i na szczęście płuca i oskrzela czyste :) gardło i zatoki gorzej, ale na szczęście obejdzie się bez antybiotyku. A tego najbardziej się obawiałam. A tak to zostalam pochwalona za metody leczenia :P i że nie czekałam, tylko od razu brałam apap jak zobaczyłam gorączkę. Dostałam syrop i tabletki i będzie dobrze

[agneszka_j]

Mali, to wyobraź sobie, że zapalenie ucha i węzła, które przechodziłam, w porównaniu z bólami zębów to był pikuś. Nie życzę tego nikomu. Myślałam, że angina, którą przechodziłam w zeszłym roku i leżałam w szpitalu, to był ból nie do wytrzymania...

[_Alfa_]

Dziecko daje takiego powera, że można sobie ze wszystkim w pojedynkę poradzić. Róża skoro masz dokąd nawet na próbę iść to pędź. A facet? Jak kocha to zrozumie. Jak nie kocha to będziesz wiedziała od razu. Poza tym... lepiej wychowywać dziecko samej niż z facetem, który tylko będzie wadził a nie pomagał. Tak jak dziewczyny piszą - nie jedna została sama z dzieckiem i wspaniale sobie radziła to raz, a dwa spotkała wyjątkowego faceta :) Nie ten co spłodził tylko ten co wychował jest prawdziwym ojcem :) Trzymam kciuki za Was, tym bardziej że całe życie przed Tobą, na pewno dacie sobie radę :)

Nooo jak ja miałam 17 lat to omamo! Nawet jak miałam 20 to potrafiłam tylko spaghetti/chińszczyznę z torebki zrobić :P

Mi po porodzie to się faktycznie posypały te zęby. Tu coś, tam coś...

[mali]

Agneszka w takim razie wspolczoje bardzo. Bo ja nigdy niemialam tego co ty i rzeczywiscie nie znam tego bolu. A ja juz normalnie ryczalam w nocy. Nie wyobrazam sobie czegos gorszego. Bo bolu porodowego nawet nie pporównuje. To taki inny bol, ktory szybko sie zapomina :)

Róża wiem ze jest ci ciezko i nie potrafisz teraz podjac decyzji. Znam to z doswiadczenia. Ale przemysl wszystko dokladnie. Czasami naprawde potrzeba facetem dobrze wstrzasnac , zeby sie opamietal. A czasami nie pozostaje nic innego jak tylko rozejsc sie. Wazne zeby to byla twoja decyzja. Uwiez mi ze latwiej zyc jak wiesz co masz robic. A niepewnosc strasznie wykancza. Współczuję ci bardzo ze w tak mlodym wieku musisz borykac sie z takimi trudnymi problemami. Ja mialam 20 lat jak wyszlam za maz a jak urodzilam 21. I tez mnie zycie nie oszczedzalo. Rozstalam sie z ojcem dziecka. I gdyby nie maly to bym sie nie pozbierala. Ale po latach znalazlam swoja drugą polowke. I nie powiem tez bylo nam bardzo ciezko. I czasami nadal nie rozumiemy siebie. Ale tak naprawde to jestem szczesliwa. Uwolnilam sie od tamtego gnoja i nie żałuję.

[agneszka_j]

Mali, też sporo przeszłaś, ale jak widać było Ci to pisane, byś mogła w pełni cieszyć się teraz tym co masz. Jak widać szczęśliwe zakończenia zdarzają się, tylko trzeba trochę na nie poczekać ;)

[agneszka_j]

Wczoraj dostałam od szwagierki pakę ubranek dla chłopca. Oddałam z powrotem ciuszki dla dziewczynki a dostałam mega zestaw dla "młodego amanta". Szwagierka ma parkę - chłopca i dziewczynkę, dzieci "zimowe", więc wszystko powinno pasować. Większa część rzeczy jest w naprawdę dobrym stanie i nie będzie wstyd ubrać w to Maluszka. Do tego dostałam nieużywany śpiworek i szelki do noszenia dziecka, których użyła tylko raz, bo jej Mały nie chciał w nich siedzieć a przy Małej zapomniała, że je ma ;)

[mali]

Zgadza sie Agneszka. Jak rozstalam sie z mezem i dlugo nie moglam dojsc do siebie to wtedy mi ktos powiedzial, ze dostajemy od zycia tylko takie przeszkody ktore w jakis sposob umiemy przejsc. I wyciagnac z nich wnioski. Uczepilam sie tej mysli i rzeczywiscie udalo mi sie wyjsc z tej trudnej sytuacji. Ale Roza twoja sytuacja jest mi o tyle bliska poniewaz ja tez doswiadczalam znecania sie psychicznego. Myslalam , ze wariuje. Ze to rzeczywiscie moja wina. Ale potem okazalo sie , ze to nie ja mam nie rowno pod sufitem. I powiem ci jeszcze ze po kilku latach on przyszedl do mnie. Chcial wrocic. Ale ja sie dzika rozkosza nie zgodzilam. Mialam chociaz tyle satysfakcji z tego ;)

[22asia]

Róża17, wracaj do Polski do rodziny. Jeśli chodzi o finanse, to od stycznia 2016 każda bezrobotna, studentka, uczennica, lub osoba, która nie może skorzystać z zasiłku macierzyńskiego, dostanie 1000zł na dziecko, do momentu skończenia przez dziecko roku. Ustawa obejmuje dzieci urodzone wcześniej niż styczeń 2016, czyli wszystkie się łapiemy. Tu macie więcej info http://biznes.pl/kraj/mpips-od-2016-r-1-tys-zl-dla-wszystkich-rodzin-ktorym-urodzilo-sie-dziecko/z05z0
Sama zamierzam skorzystać! Róża, nie martw się, na pewno się ułoży, tylko daj sobie spokój z tym toksycznym związkiem!

[Iza0602]

Ja cały czas zwlekam z wizytą u dentysty ;/ Wiem, że źle robię chociaż powinnam zrobić tą dziurę, ostatnio mnie nawet pobolewała, ale ciągle jakoś mi nie po drodze.

Co do wyprawki dla dziecka, już trochę rzeczy mam, ale na razie się wstrzymuję z resztą bo znajoma obiecała mi pokazać co ma po swoim synku. Zobaczę co z tego wyjdzie bo mówiła, że sprzeda mi rzeczy z tego względu, że ona kupowała wszystko z wysokiej półki i rzeczy są w stanie idealnym ....
Najbardziej chyba mi zależy na takim leżaczku bujanym i karuzeli do łóżeczka z projektorem jak uda mi się to od niej taniej odkupić to i tak będzie dobrze :)

[MARGARET27]

Ja do dentysty jestem juz umowiona tylko ze dopiero na 19 sierpnia bo tak trudno do niej sie dostac.. Umowilam sie Tez na usowanie kamienia bo nigdy nie mialam (czy to boli????)
Roza17 ja tez przechodzilam przez taki chory zwiazek. Najlepiej tak jak dziewczyny radza. Odejsc i miec z glowy tyrana. Jestes mlodziutka, cale zycie przed Toba. Nie daj sie ponizac. Wierze ze bedzie dobrze.

Bylam ogladac dzis wozek Mutsy Evo i porownywalam go sobie do Jedo fyn memo. Powiem Wam ze zakochalam sie w tym Mutsy... Maja do mnie dzwonic czy sprzedadza go za 2.100 zl jesli tak to go biore bo w Jedo spacerowka jest wedlug mnie brzydka..

Kupilam sobie sukienke bo ide na wesele 1 sierpnia. Moja mama kreci na nia nosem bo jest dopasowana, ale ja w tych odcinanych pod biustem zle sie czuje. Jak myslicie wypada w takiej chodzic?? Sama juz nie wiem..

Ale sie rozpisalam. Przepraszam

[Velvet]

Margaret, ja ogólnie dużo chodzę w sukienkach i noszę nadal w większości dopasowane, bo nie przytyłam jak narazie w ogóle tylko brzuszek się trochę odznacza i uważam że to ładnie wygląda :) ale jak przytyję bardziej na całym ciele to pewnie będę się już źle czuć w dopasowanych :P

[Iza0602]

Margaret pewnie że wypada! Masz iść w czymś w czym nie czujesz się dobrze? Ja bym się wcale nie przejmowała. A co to w ciąży nie można sobie pozwolić na nic obcisłego? Moim zdaniem wręcz przeciwnie. Ja noszę tylko obcisłe bluzki żeby eksponować mój brzuszek, nie chowam się pod workami.