Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mamusie z rana. U mnie niedziela tez leniwie cala przlelezelismy. Kruszynka tez ostatnio spokojniejsza juz tak nie kopie tylko sie przekreca. Nawet w nocy juz nie wstaje na siku wystarczy ze pojde przed spaniem i przesypiam w koncu cala noc. Ale w.dzien i tak jeszcze z checie sie poloze bo mimo przesypiania calych nocy i tak sie nie wysypiam nie wiem czemu
Milego dnia wszystkim zycze

Odnośnik do komentarza

Daryjka
O tym, że w domu mogę zalać kanapę, to w ogóle nie pomyślałam..

My już też zabezpieczyliśmy łóżko na wszelki wypadek, gdyby stało się coś niekontrolowanego :)

Okropna zgaga w nocy mnie dopadła, latałam do łazienki mając nadzieję, że jak zwymiotuję to będzie mi lepiej - nic z tego. Gorąca, gorzka herbata mi pomogła.

Dziewczyny na bolące gardło miód nie jest najlepszym pomysłem - dodatkowo zasiedlacie i podrażniacie gardło kolejnymi bakteriami jakie można znaleźć w miodku. To mi kiedyś lekarz odradzał. Miód sprawdza się przy chorobach, ale nie jest zalecany przy infekcjach gardła.

Odnośnik do komentarza

Też się dziwię, że taka cisza, dzieci brak :D (oprócz. Asi).
U niektórych wskazywało raczej na szybsze rozwiązanie. No, ale cieszmy się :) To tylko cisza przed burzą i zaraz się zacznie. Ja czekam i czekam i nic. Zostalo mi 12 dni do terminu. Ale pewnie znowu przeterminuję :D Widocznie idealne warunki , więc po co się pchać w nieznane.

SheViolet byłaś na grzybach, i się nie balas kleszczy? Bo ja bym chętnie, bo uwielbiam,ale trochę się boję. Poza tym mieszkam na wysypie kleszczowym :D

Odnośnik do komentarza

Zasnelam kolo 3.00 ale juz po 6.00 sie obudzilam... Gardlo dalej boli i doszedl katar. Zaraz jade do lekarza. Niby to blachostka ale tak jak ktoras z was mowila- teraz nie warto ignorowac nawet glupiego kataru.
Potem na uczelnie musze isc i mam nadzieje, ze w koncu spotkam promotorke (od 1 wrzesnia nie odp na maile i juz 3 razy klamke pocalowalam).
Pozniej ide malemu kupic rajstopki i do domu...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5e8l9cwgv2.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny. Dzis bylam zaskoczona bo jakos po 22 zasnelam i przespalam caaala noc az do godz 6.30..szok..;p

Ja dzisiaj tez mam wizyte u lekarza zobaczymy co tam sie u mnie po 2tyg zmienilo..
Wczoraj to sobie pozwolilam na slodkosci,bo byli u nas znajomi..
Czuje,ze przez te 2tyg z kg przytylam;)

Ja tez uwielbiam zbierac grzyby,ale rowniez obawiam sie kleszczy..wole nie ryzykowac.

Moj maly dzis szaleje tak od godzinki sie rozpycha najbardziej go czuje po bokach brzucha hehe kiedys myslalam,ze on jakos poprzecznie sie ulozyl,ale w 21tyg na usg byl juz glowkowo ulozony i potem w 30 tez;p mam nadzieje,ze juz psikusa nie zrobi..

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;)
U nas nie chwaląc się noc ok.
Co do skurczy przepowiadających nie mam a jedynie twardnienie po wysiłku. Jak czytam że te będą jak bóle miesiączkowe to też nic mi nie mówi bo mnie brzuch nie bolał tylko lędźwie i uda ;)
A dołączam do klubu też ostatnią miesiączkę miałam 21.01 i już zapomniałam co to takiego ;)
A z tą czkawką to też dziwnie, myślałam że jak czuję na dole to już ustawiona głczujęa tu lekarz twierdzi że jest pośladkowo i zgłupiałam...
Daryjka szwy ma zdjąć za 2 tygodnie a termin za 5 więc nic go nie ominie;) będę go przygotowywać do porodu bo biedak nieświadomy jeszcze.
Dobry patent z tymi podkładami kupiłam i tak za dużo więc koło 37tc też rozłożę.
Nie mam chęci żeby wstać a takie ładne słonko za oknem ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Kasiaaa7989
Moj maly dzis szaleje tak od godzinki sie rozpycha najbardziej go czuje po bokach brzucha hehe kiedys myslalam,ze on jakos poprzecznie sie ulozyl,ale w 21tyg na usg byl juz glowkowo ulozony i potem w 30 tez;p mam nadzieje,ze juz psikusa nie zrobi..

Hihi Kasia, nasz młody do 35 tygodnia był główkowo i później zrobił psikusa na pośladkowe :) po 8 dniach znów w 36 tygodniu wrócił do główkowego co w czwartek nam na usg wyszło :) ale ostatnio tak się wiercił, że nie wiem czy znów orła nie wywinął :) wiercipięta!

Chyba te wczorajsze bóle to jednak przepowiadające. Złapała mnie jeszcze w nocy, nad ranem i teraz czuję takie miesiączkowe jakby. Da się je wytrzymać i nie sięgam po nospę. Poleżę i zobaczę. Może akcja się rozwinie :)

Odnośnik do komentarza

A my właśnie z moim wracamy z USC. Mały uznany ;)
Ten mój synek to tez jakiś nirpowazny jest.. 9dni do terminu a on raz pcha się w dół i czuję jak mi się wszystko rozchodzi a np.teraz wciska mi się w żebra i żołądek tak ze mnie na wymioty bierze, oddychać nie idzie. Raz mam brzuch tak nisko ze 'do kolan' sięga a raz tak wysoko ze jak kopie to cycki mi latają xd

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Oliwcia, moja też ma ostatnio takie godziny strasznego wiercenia. Skurcze też już są nawet jak leżę. Także to chyba zapowiedź nadchodzącego rozwiązania.
Ja mam w czwartek wizytę. Zobaczymy co powie lekarz. Tydzień temu szyjka była 50% skrócona, a raczej nie oszczędzam się, bo w domu i przy pierwszoklasistce mojej się nie da oszczędzać.
Ja podkłady tez juz porozkładałam. Chociaz nie cierpię na nich spać choć rozłożyłam jeszcze ręcznik i noc. Mimo wszystko parzą mnie w tyłek.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!
U mnie noce są okropne i melisa tu nie pomaga. Budzę się średnio co dwie godziny na siku a jak kłade sie po 21 to do 24 ide 5 razy. Dobrze że łazienka blisko bo po schodach to byłoby mi ciężko ale jak mus to mus.
Czuję się jak stara babcia bo nażekanie mi się włączyło na wszystko nawet na to że głodna jestem, sama siebie nie poznaje.
Co do magnezu to biore 3×2 i witaminy+dha. Co do nospy to lekaz pozwolil ale boję się bo przed ciążą po nospie wymiotowałam i boję sie tej samej reakcji.
Ponażekałam to teraz mogę wstać i coś zrobić chociaż lekaż zalecił leżeć ale mi się nudzi w łóżku :-(
Fobianka
Szczęścia i zdrowia na nowej drodze życia i pięknie wygladałaś :-)
Dla pierwszej rozpakowanej mamusi wytrwałości i zdrówka dla Ciebie i maluszka :-)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
ja też mam tryb narzekania włączony- tylko że ja mam tylko jeden powód - jestem ciągle głodna a mogę jeść tylko 5 posiłków dziennie, a jestem głodna co jakieś 1,5 godziny:( zresztą rano jak weszłam na wagę to znowu miałam kilogram mniej niż ostatnio. Każda ma swoje problemy-większość, że za dużo przytyła a ja że za mało - już mam tylko 3 kg na plusie, czyli odkąd jestem na diecie cukrzycowej schudłam 4 kg. Cały czas się martwię jak to wpływa na dziecko-skoro ja jestem głodna to przecież dziecko chyba też nie?

Odnośnik do komentarza

Kasiaaa7989
Oliwwciaa Moj to przy kazdym moim przemeczeniu stawianiu sie brzucha i bolacym kregoslupie chce mnie zawozic do szpitala;D

Dags mam nadzieje,ze nie;) juz mu tak o tym mowie i tlumacze,zeby tylko zostal w tej pozycji,ze i tak w marcu czeka mnie operacja to jeszcze sie przekonam jak to jest byc pocieta ;p mam nadzieje,ze sie poslucha;)

Trzymam za Was kciuki :) Będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...