Skocz do zawartości
Forum

kochanowska1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kochanowska1

  1. Witam rozpakowane i gratuluje maluszków i witam jeszcze dwupaczki. Ja mam termin właśnie na dzisiaj. Oczywiście dzisiaj nie rodzę bo jadę po prezent chrześniaka a jutro właśnie są urodziny jego i twardo się wybieram. Dzisiaj też mamy wesele w rodzinie no ale od razu jak nas prosili to stwierdziłam że nie idziemy i w duchu myślałam że nasze maleństwo bedzie z nami co jeszcze może się zdarzyć. Na pytanie "kiedy rodzisz?" Odpowiadam "ja rodzę w poniedziałek ale Zuzia pewnie będzie chciała wyjść koło środy" takie głupie pytania mnie dobijaja to też odpowiadam głupio. Siostra mojego M też panikuje i już dzisiaj mnie 3× wysyła na ktg tylko jeśli pytam po co to mówi że jak mnie poruszają na ktg to szybciej urodzę. A ja w duchu pytam "po co??" Przecież to moje kochane dziecko wie kiedy ma wyjść a poza tym to tak jak mówie że rodzę dopiero w poniedziałek. Jak mnie drażnią takie rzeczy no ale cóż wszystko trzeba przeżyć. Musiałam Wam to napisać i z góry przepraszam. Życzę wszystkim mamusią i dziecinką wytrwałości i zdrówka a reszta z czasem sama się ułoży :-)
  2. Cześć Mamuśki! Gratuluję tym którym jeszcze nie zdążyłam :-) Dzisiaj myślałam że z butów wyskoczę jak usłyszałam od siosty mojego M "jeszcze możesz sobie pospać trochę dłużej rano bo później jak się Zuza urodzi to już nie będziesz mogła tak sobie pobłażać" no myślałam że ją uduszę. I tak jestem w lepszej kondycji niż ona bo ona będąc na początku 8 miesiąca to prosiła siostrę żeby przyjezdzała i jej w domu sprzątała a ja sama to jeszcze robie a że ja pośpie do 8 to już jest że za długo i jak ja tak mogę. No cóż uwielbiam cenne rady siostry mojego M bo to nie pierwszy raz jak ona mi coś mówi wręcz wpiera a później wychodzi zupełnie co innego. Musiałam to napisać Mamuśki :-)
  3. Witam wszystkie mamuśki! Dawno się nie odzywałam no ale dalej jesteśmy w dwupaku. Chociaż bardzo chciałabym żeby już była na świecie. Jutro mam wizyte u ginka i całe szczęście że jutro bo tak mnie spojenie boli że ciężko jest mi z łóżka wstać a nawet na drugi bok przekręcić. No i tak leżakujemy. Chociaż ja to nie lubie leżeć bo przecież tyle rzeczy jest w domu do zrobienia ale tatusiek uparty jest i każe nam leżeć. Wywołuję madalene do tego żeby się odezwała bo martwię się i jestem ciekawa co u Ciebie. Moni40 Pani jest naszym aniołem i dobrze że mamy Panią tu na forum i dziekujemy że jest Pani z namy przez cały ten czas. 10tkowa mamusiu Ja pamietam Cie doskonale bo mialyśmy terminy porodu na ten sam dzień i tak się bardzo cieszyłam chociaż wiem że to nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli. Mam nadzieję że Cię tym nie uraziłam i nie złość się o to na mnie. No i cieszę się się że u Was wszystko dobrze i nawet bym nie pomyślała że już połowa za Tobą. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze do końca i w luty sie pochwaliła zdjęciem swojego wymarzonego i długo wyczekiwanego dzieciaczka :-) Kończe moję bazgroły bo serial mam :-) moje 600 gramów szczęścia. Bardzo lubię :-)
  4. Spać nie mogę i zgaga męczy do tego i oczywiście głodne jesteśmy tylko woda nas ratuje :-( Laf moje gratulacje a Zosia jest prze słodka. oslonka także gratuluję i podziwiam wytrwałości bo wiem jakie początki były ciężkie dla Ciebie :-) Ja to dopiero swoją Zuzinke z końcem miesiąca będę mieć tak czuję że wcześniej nie będzie chciała wyjść. Wszystkiego dobrego mamuśki :-)
  5. Dzieki dziewczyny za te porady i zapewne ten tydzien u mnie bedzie cebulowo-czosnkowy tylko żeby mój ze mną wytrzymał i spał w nocy bo pewnie stwierdzi że on chce spać ze mną a nie z czosnkiem no nic bedzie musiał sie z tym pogodzic i lub sam jeść czosnek bo też go coś łapie
  6. Prenatal gripcare :-) miało być mała pomyłeczka :-)
  7. Dzien dobry Mamuski. U mnie noc nawet w miare tylko kaszel i zipianie mojego M mnie dobijała. Pada deszcz i chce mi się ryczeć bo mnie coś łapie narazie jest kaszel ale wiem że na tym sie nie skończy. Jadę na zakupy po poludniu to wstąpię do apteki poradzcie coś co szybko mnie wyleczy. Zapewne kupie prenalen grip care a co jeszcze nie wiem. Póki co pije herbatke z soczkiem chyba z malin (od sąsiadki) i leże w łóżeczku. Boje się o maleństwo bo mam nie miłe wspomnienia z wirusami w ciąży :-(
  8. Kasiaaa7989 Na Fb jest zdjęcie malutkiej Adusi córki Jay90 (Korneli) tylko czy jesteś w "naszej" grupie oto jest pytanie :-)
  9. koniczyka Gratuluje! Biedna cierpiałaś ale synka masz już ze sobą. Czekamy na zdjęcie maluszka :-) Dziewczyny to już czwarte forumowe dzieciątko czy coś przeoczyłam??
  10. Witam nowe mamusie :-) I gratuluje tym które już mają swoje dzieciaczki przy sobie. Aż Wam zazdroszczę ale wiem że i ja doczekam sie na naszą malutką. Oczywiście noce u mnie każde koszmarne i do tego wieczorami mi chce sutki rozerwać. Normalnie łzy mi lecą a jak tlumacze mojemu to przytuli ale nic na to nie może wiecej poradzić. No niestety przetrwać trzeba. Co do chrzestnych to u nas były wojny bo ja chciałam na początku starszą siostre a mój że chrzestni mają być odpowiedzialni i wcale jemu się nie dziwie bo jak miał ponad rok stracił tate a jak miał 16 lat stracił mame i niestety jego chrzestni nie wykazali sie zobowiazaniem no ale coż. Ostatni raz chrzestnego widział na komuni swojej (teraz ma 31 lat) a mieszkają w tej samej miejscowości a z chrzestną lepszy kontakt częściej się spotykają. Wiec chrzestną będzie moja mlodsza siostra a chrzestny będzie bratanek mojego. Ale powiem Wam że uryczałam się bo chciałam starszą siostrę i w tym wszystkim zapomniałam że to jest naj mniej odpowiedzialna osoba po mimo że ma dwoje dzieci i 31 lat a młodsza siostra ma 22 lata i dziecko i jest 100× bardziej odpowiedzialna i odpowiednia na bycie chrzestną jednak :-) się rozpisałam :-P
  11. Paula175 czekamy co Tobie sie z tego "urodzi" Też bym chciała już żeby u mnie było bliżej bo został miesiac z hakiem i mam przeczucie że urodzę na samej końcówce października :-(
  12. Dzień dobry! U mnie noce są okropne i melisa tu nie pomaga. Budzę się średnio co dwie godziny na siku a jak kłade sie po 21 to do 24 ide 5 razy. Dobrze że łazienka blisko bo po schodach to byłoby mi ciężko ale jak mus to mus. Czuję się jak stara babcia bo nażekanie mi się włączyło na wszystko nawet na to że głodna jestem, sama siebie nie poznaje. Co do magnezu to biore 3×2 i witaminy+dha. Co do nospy to lekaz pozwolil ale boję się bo przed ciążą po nospie wymiotowałam i boję sie tej samej reakcji. Ponażekałam to teraz mogę wstać i coś zrobić chociaż lekaż zalecił leżeć ale mi się nudzi w łóżku :-( Fobianka Szczęścia i zdrowia na nowej drodze życia i pięknie wygladałaś :-) Dla pierwszej rozpakowanej mamusi wytrwałości i zdrówka dla Ciebie i maluszka :-)
  13. Dzien dobry!! Witam nowa mamusie :-) myszka123 Zazdroszcze, bo ja na wizyte musze czekac 3 i pol tygodnia, ale bede miec jeszcze jedno usg z czego sie ucieszylam i zdziwilam (NFZ) Ja zgage mam nie czesto tzn co 2 moze 3 dni ale pali jak oszalala i to non stop zazwyczaj wtedy gdy trzeba isc spac. Dziewczyny kochane "szpitalne" wspolczuje i podziwiam. Jakos nie mam obaw przed porodem i nie wiem czy jestem jakas inna? Nijaka?? Wyprawka stanela na koncowce bo funduszu brak, ale brakuje nam tylko kosmetykow i mi do szpitala tez troszke rzeczy, ale ogarnie sie to za jednym razem w aptece internetowej. Tylko boje sie bo wy macie teraz rozne dolegliwosci a mnie one lapia z tygodniowym lub dwu tygodniowym opoznieniem. Oczywiscie zebra pod biustem bola juz od dawna i lekkie skurcze juz sa czasem. Na pocieszenie robie dzisiaj racuszki z jablkami bo o 17:15 mamy serial z maluszkiem :-) "Moje 600 gram szczescia" i z tej okazji sobie pozwolimy zjesc moze dwa :-) Pozdrawiam i trzymajcie sie cieplutko :-D
  14. Dzień dobry! Nie było mnie trzy dni a tu tyle stron było do nadrobienia, ale bardzo dobrze bo miałam ciężką noc i spać nie mogłam to czytałam i tak mi zeszło od drugiej do po czwartej i jeszcze o allegro zahaczyłam :-) W weekend byłam u kuzynki i kupiliśmy wózek Baby merc 2014 używany za 350zł jak go zobaczyłam to byłam tak zachwycona z zakupu że aż zasną nie mogłam z tego wszystkiego. Od kuzynki dostałam dwa pudła ubranek 0-3 dla naszej księżniczki i już nic nie muszę kupować. Jedynie kosmetyki nam zostały i dla mnie kilka rzeczy do szpitala i będziemy oczekiwać. Tak się Wam chciałam pochwalić bo cieszę się jak małe dziecko z tego wszystkiego, ale tak szczerze to już sił nie mam żeby przeglądać ale przy praniu i prasowaniu i układaniu to jeszcze kilka razy przeglądać będę zapewne Zaraz zobaczę na tą hemoglobinę bo jestem bardzo ciekawa.We czwartek na wizyte do lekarza i położna ostatnio mi dała plan porodu do zaznaczenia,wypełnienia i powiem Wam że ciekawostki tam są :-)
  15. Dzień doberek :-D Witam nową mamusie :-) i proponuję zapisać się do naszych tabelek a linki do nich ma np: mleczyk1 Apropos mleczyka :-) ja osobiscie nie przepadam za sowami ale ta jest sliczna i zla jestem sama na siebie ze ja tak nie potrafie ladnie haftowac?? Wyszywac?? Musze sie pochwalic ze dzisiaj jade po woz mojej kruszynki malutkiej i juz nie moge sie doczekac az moj M przyjedzie z pracy i ruszamy na weekend (troche skrocoby bo dopiero dzisiaj) i przy tej okazji odbieramy wozek :-)
  16. monika001825 Termin mam na 24.10 Lekarz na usg stwierdzil ze prawdopodobnie bede rodzic 29.10 i dziecko bedzie wtedy wazyc 3.5kg ale za to bedzie dlugie :-) I ja sie ciesze bo prawdopodobnie szybko urodze chociaz na to regoly nie ma
  17. Agnieszka wszystko bedzie dobrze. Wiadomo ze jesli pierwszy raz sie slyszy ze dziecko moze byc chore to jest szok. Ja podobnie mialam z cukrzyca wiem, wiem to jest zupelnie co innego ale tez ryczalam bo balam sie zeby dziecko nie bylo chore. Teraz tez czesto o tym mysle ale mowie sobie ze wszystko bedzie dobrze i Ty tez powinnas tak myslec i do tego przesylam Ci wirtualnego przytulaska :-)
  18. Kasiaaa7989 Na moje wyliczenia to 32tydz ale moj gin liczy jakos inaczej bo tydzien lub poltota w tyl i nie wiem dlaczego :-(
  19. Witam nową Mamusie :-D Kasiek81 Trzymaj się będzie dobrze. Im wcześniej urodzisz tym wcześniej bedziesz w domku a dzidziuś jak widać gotowy już. A ja musze się Wam pochwalić: Byłam wczoraj na usg i w końcu lekarz nam powiedział że bedzie dziewczynka tylko że wiadomo że to na 90% bo to różnie może być. Ale ja na mnitorze nie widziałam siurka wiec dziewczynka jak nic. Wazy troszke mało bo 1750 ale lekarz stwierdził że bedzie długa i szczupła. Ale cieszę sie bardzo i już mogę dokończyć wyprawkę i tylko czekać do października. Jeszcze coś mnie nurtuje a mianowicie to że brzuszek pod piersiami mam zdretwiały ja go wogóle nie czuje i nie wiem czemu :-( No i noce są dla mnie okropne bo nie śpie, ale wyprubuje dzisiaj melise na noc i ciekawa jestem czy zadziała :-D Się rozpisałam :-D milego dnia Mamusie
  20. Angel16 To moze zadzwon do tego diabetologa albo idz na nie planowana wizyte pod pretekstem ze skonczyly Ci sie np: paski i pokaz te wyniki i co on na to powie. Przynajmniej bedziesz miec glowe spokojna
  21. A co do porodu to ja się nie boję jeszcze :-D :-D
  22. Dziekuje Kochane za odpowiedzi. Ale postanowilam ze we srode jade z moim M na usg a we czwartek z siostra na badania. Niestety takie sa uroki braku prawka ale moj mi powiedzial ze po mimo tego ze gdybym miala prawko to i tak samej by mnie nie poscil w taki gorac auten bo by sie martwil zebym nie zaslabla albo cos innego wiec jest ok Angel16 Ty Kochana nie przejmuj sie tym pojdziesz na kontrole i wszystkiego sie dowiesz. Ja kilka nocy prze beczalam bo moj jak widzial moje skoki to twierdzi ze nie dbam o siebie a mi wtedy gdy on tak mowil wlaczal sie od razu ryk no a pozniej on przepraszal. Ale co mi z jego przeprosin jak ja te slowa uslyszalam. Bardzo balam i boje sie o dziecko i wiem ze jesli bedzie chore to bedzie to tylko moja wina no ale tego dopiero sie dowiem. Narazie z insulina nie jest tak strasznie a raczej duzo lepiej bo naprawde obniza cukier mleczyk1 Ja mam cukrzyce wiec przespac gloda nie moge niestety bo obowiazuja mnie pory jedzienia np: pierwsze sniadanie 8:30 i musze tak jesc. A jak sie budze przed 6 to jestem tak glodna ze juz mam ochote wstac i popedzic do lodowki zeby cos zjesc ale pozostaje mi zdrowy rozsadek i butelka wody ktora moge pic do woli cale szczescie :-)
  23. Aaaaaa!!! Mam jeszcze takie pytanie tylko nie wiem czy ktoras z Was sie orientuje czy: Mam jutro usg o 13:30 (w koncu) w tej samej przychodni co robie badania i moje pytanie czy ja zeby zrobic mocz i morfologie musze byc na czczo?? Moj M specjalnie bierze jutro wolne zeby ze mna pojechac 55km na usg i przy okazji bym zrobila te badania tak przed 13 tylko nie wiem czy tak moge. Prosze pomocy bo on nie chce slyszec ze pojade na drugi dzien rano busem 55km specjanie na badania jak on dzien wczesniej ma wolne...
  24. mleczyk1 Trzymaj sie Kochana. Wszystko bedzie dobrze. nati86 Mi dali na poczatek po 2 jednostki przed sniadaniem, kolacja i obiadem a takze 2 jednostki na noc. Troszke mnie dziwi to ze jesli masz skoki to dlaczego diabetolog nie da insuliny. Ja to sie nie znam na tym za bardzo bo lekarzem nie jestem ale odkad ja mam insuline to przynajmniej moj cukier jest w normie tylko ze trzeba tego klucia sie bardzo pilnowac no ale to jest kwestia czasu :-) Ja juz wyspalam sie :-D
  25. Z tą moją cukrzycą to sama zawaliłam bo zamiast ważyć wszystko dokładnie i trzymać się rękami i nogami diety to ja diety się trzymałam nawet czasem ważyłam ale co z tego jak posiłki nie były o regularnych porach a skakał bardzo różnie tylko że do 130 nie więcej tak ponad 120 to często a na tydzień przed konsultacją z diabetykiem się prawie unormował no za wyjątkiem dwóch czy trzech pomiarów, al mój lekarz stwierdził że musi mi dać insuline bo to dla dobra mojego i dzidziusia. No to niestety nie miałam wyjścia innego i musiałam się zgodzić. Angel16 Ja myślę że bardzo to zależy też od lekarza i jaki on z Tobą przeprowadzi wywiad i co wywnioskuje. Jeśli to nie są częste skoki to bez obaw wszystko będzie dobrze nati86 Dziękuję za słowa pocieszenia i też się zastanawiam co dalej po porodzie ale to wszystko wyjdzie w praniu i będzie dobrze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...