Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

O tak, Magdalena3, woda, herbata, sztućce, kubek, talerz,miseczka, nóż, papier toaletowy, ręcznik papierowy, chusteczki nawilżane. U mnie wymaga szpital żeby absolutnie wszystko mieć swoje. O lewatywie jeszcze zapomniałam. Ja mialam swoją.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

magdalena3 czemu podłamana? Ja też mam lenia jak nie wiem i ochotę na słodycze ;o
Ale biorę się w garść i idę ogarnąć dom bo mam taki 'burdel'... Jak mój przyjdzie i to zobaczy to nie wiem ;D
Tobie też sprzedaję kopniaka i już nie ma lenia! ;)

A co do szpitala to ja też nie wiem czy ten cały szlafrok będzie mi wgl potrzebny, piżamy mam dwie, jak coś to zawsze mogę dać mojemu do przeprania, teściowa będzie w domu..
Ponoć te 'duże podpaski' Bella mama itp. też są do dupy.. Ktoś stosował? Bo szkoda mi wydawać kase na coś co być może pójdzie w kosz, wolę za to kupić parę skarpetek dla małego np :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Jestem jestem!
Paula, moje sutki tez sa duze i te otoczki takie ciemne, masakra, a najgorsze, ze wrazliwe mocno, maz ostatnio sprawdzal jak bardzo i szczerze martwie sie jak ja przystawie Mala do cycka jak one takie drazliwe, przeszkadzal mi Jego dotyk a ze o wilgotnym cieplym dotyku nie wspomne, troche cykora mam. Chodzilam na szkole rodzenia i tam nam kilka razy pokazywala jak przystawiac do piersi, wazne zeby dziecko na piers nalozyc a nie cyca do buzki wkladac na sile i musi chwycic az za otoczke wlasnie a nie za sutek, na sama mysl az mi mrowia ;)))
Zabieram sie za przygotowania do wesela, prasowanie koszuli, sukienki, wypisuje kartke i napelniam setkami, echhh a za dwa dni stuknie rok jak sama zakladalam biala sukienke i maz probowal wcisnac mi obraczke na palec bo tak spuchly paluchy :D

Odnośnik do komentarza

Daga81
U mnie nakładki sylikonowe to był taki mus, bo brodawki krwawiły okropnie. Do tego bephanten i po dwóch dniach było lepiej. A ile wyprawka dla mamy będzie kosztować to raczej indywidualna sprawa, bo różne rzeczy kupujemy. Ja kupilam szlafrok i 1 koszule razem 100zl, dwie koszule miałam juz wcześniej, prawie nieużywane, kapcie 40zl, stanik do karmienia ok 70 zl, klapki pod prysznic 20zl, ręczniki (albo mamy albo cena ok 50zl), podklady i podpaski około 40-50zl, wkładki laktacyjne 20zl, kosmetyki (?zł- zależy co kto lubi), majtki siateczkowe 4 pary ok 14zł, nakładki sylikonowe 20-30zł. Pewnie około 400zł trzeba liczyć, ale i w 200zł mozna się wymiesić. Bo wiadomo że niektóre rzeczy jak kapcie, szlafrok, ręczniki mozemy juz mieć. Zresztą nikt od nas nie wymaga żeby "pachniały" jeszcze sklepem.

Dokładnie :)
Zależy co kto kupi :)
Moje koszta:
- 2 koszule - 50 zł z wysyłką
- szlafrok - dostałam od siostry
- ręczniki (kąpielowy i do twarzy) - 25 zł, w ikei mają tanie i dobre
- majtki siateczkowe 2 szt - 7,30 zł
- wkładki laktacyjne NUK 72 szt - 13 zł
- podkłady Absorgyn 2 op - 9 zł
- podkłady Canpol 2 op - 12 zł
- Tantum Rosa 10 saszetek - 17 zł
- Maltan na brodawki - 12 zł
- kosmetyki - biorę z domu te, co używam

Jeszcze nie kupiłam:
- stanik do karmienia, klapki

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

magdalena3 wczoraj mialam identyczny dzien, Mala leniwa byla ja tez ze az mi sie ryczec chcialo ale jakos od poludnia jak zlapalam powera to skonczylam prasowanie, poukladalam w szafce wszystko dla malej, nawet dol szafy ubraniowej sprzatnelam, choc w tym pomogl Maz bo juz ciezko mi bylo sie schylac. Przesylam troszke pozytywnej energii Kochana!!!

Odnośnik do komentarza

Ciekawe czy mąż jeszcze operowany, czy już u siebie na sali, na razie nie dał znaku życia, ale może jeszcze spać... Chyba mnie rozniesie do tej 16:00, nie umiem sobie zajęcia znaleźć, tylko snuję się po domu i zerkam na telefon. Powinnam dom ogarniać, bo szwagierka się zapowiedziała na odwiedziny, a to taki typ co w każdy kąt zajrzy i musi być nienagannie czysto, bo zaraz będę obgadana...
Ze stresu wylazła mi opryszczka :/

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

Pauuulalala
magdalena3 czemu podłamana? Ja też mam lenia jak nie wiem i ochotę na słodycze ;o
Ale biorę się w garść i idę ogarnąć dom bo mam taki 'burdel'... Jak mój przyjdzie i to zobaczy to nie wiem ;D
Tobie też sprzedaję kopniaka i już nie ma lenia! ;)

A co do szpitala to ja też nie wiem czy ten cały szlafrok będzie mi wgl potrzebny, piżamy mam dwie, jak coś to zawsze mogę dać mojemu do przeprania, teściowa będzie w domu..
Ponoć te 'duże podpaski' Bella mama itp. też są do dupy.. Ktoś stosował? Bo szkoda mi wydawać kase na coś co być może pójdzie w kosz, wolę za to kupić parę skarpetek dla małego np :)

ja szlafroka raczej nie biorę nie lubię, poza tym tam na pewno bedzie tak ciepło, ze bedzie mi zbędny:) a co do tych podpasek to ja zakupiłam i te bella i podkłady z canpola nie zginą na pewno, myśle jeszzce zeby dokupic majtki siateczkowe bo kupilam jedo opakowanie jednorazowych i mysle o tych wielorazowych. Z wyprawki dla siebie brakuje mi tylko staników do karmienia i jakiegos kremu pielęgnacyjnego na sutki i chyba juz tyle:P jakoś konca nie widze:P dla malutkiej jeszcze brak mi wanienki i innych akcesoriow do mycia,czapeczek i skarpetek i chyba tez tyle by było , nie wiem jak z kombinezonem mam pozyczyc od bratowej taki jesienny a potem hcyba zainwestuje w wiekszy zimowy

Odnośnik do komentarza

Ja używałam po porodzie podkłady Bella. Po poronieniu też i bardzo sobie je chwalę bo naprawdę są chłonne. U nas w szpitalu nie pozwolili nawet majtek wkładać, tylko dam podkład między nogi. Ja zamówiłam aż 5paczek i teraz myślę ze przesadziłam. Ale muszę jeszcze duże podpaski ze skrzydełkami kupić, bo te podkłady to raczej tylko do szpitala, chociaz ja je w domu jeszcze na noc zakładałam.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Mi męża kuzynka mówiła, żebym sie nie zastanawiała i kupiła nakładki na sutki do karmienia. Mówiła, że jej przyniosly mega ulgę. Ja podejrzewam, że mi się tez na pewno przydadzą, bo moje piersi w ogole się nie zmieniły w czasie ciąży (no może poł rozmiaru urosły, ale spokojnie nosze dawne staniki), sutki i brodawki zawsze miałam małe także podejrzewam, że Mały będzie miał problem ze ssaniem, a piszecie, że te nakładki ułatwiaja maluchom jedzenie.

Koleżanka, która urodziła w tamtym tyg, poradziła aby smarować Maltanem sutki już w ciązy, tak profilaktycznie. Ona tak robiła i teraz mówi, że nie ma problemów z karmieniem i pękającymi brodawkami. A dziewczyny z nia leżace na sali to płakały aż jak dzieci ssały pierś...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5e8l9cwgv2.png

Odnośnik do komentarza

A ja bym chciała tyle zrobić i nie mam siły. Posprzątałam łazienkę i całą górę, wyniosłam pościel do wietrzenia, wstawiłam pranie i co leżę plackiem i umieram. Zjadłam obiad wczorajszy, tylko kaszę dogotowałam. Boję się o maleństwo i nie chce się forsować, ale nie umiem nic nie robić. A tu jeszcze ponad tydzień i szkoła się zaczyna. A jeszcze Madzi wszystkiego nie kupilam. Jakieś ubrania muszę jej dokupić bo z wszystkiego wyrosła. Dobrze ze tylko jakieś drobiazgi dla maleństwa mi zostały. Ale i tak stan konta nie zachwyca. Ale podobno pieniądze szczęścia nie dają ;)

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Beatko, mi po pierwszym porodzie dużo rzeczy donieśli do szpitala, pamietam ze nakładki mama kupiła juz po i przyniosla mi do szpitala bo piersi krwawily, to samo z wkładkami laktacyjnymi i podkladami. Miałam duże podpaski a trzeba było mieć te podkłady. Tyle ze w szpitalu placilam za nie ponad 10zl, a w Gemini niecałe 4zł kosztują. A co do karmienia to nie umiałam małej zostawić, dopiero inna mama mi pomogła, bo położne olały sprawę .

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny!Ja uzywalam tych podkładów z Belli przez ok 5-6 dni . Pozniej podpasek maxi. Wszystko zależy od tego ile 'leci'. Innych raczej nie bylo 14 czy 10 lat temu a może byly tylko nie szukałam. Wg mnie nue byly takie złe. Teraz kupilam jedną paczke Belli i 1 Baby Ono.Co do majtek, to wtedy miałam te jednorazowe,wg mnie okropne, teraz ich nie kupowalam tylko zamówiłam wielorazowe siateczkowe 4 sztuki.

Problem popekanych brodawek tez 2 razy przerabialam. Najlepiej dzialal ba mnie sposob mojej mamy, ktora urodziła 4 dzieci- po karmnieniu posmarować sutki swoim mlekiem i wietrzyć. Chwalilyscie Bepanthen wiec gdyby co to tez zakupiłam, będzie do piersi albo pupci niemowlaczka :)

Wyslalam prośbę o dołączenie do fp.
Jay, wyslalam Ci zaproszenie do znajomych.BTW, nosisz imię, ktore chce nadac mojej coreczce :)

Odnośnik do komentarza

Aska123

Koleżanka, która urodziła w tamtym tyg, poradziła aby smarować Maltanem sutki już w ciązy, tak profilaktycznie. Ona tak robiła i teraz mówi, że nie ma problemów z karmieniem i pękającymi brodawkami. A dziewczyny z nia leżace na sali to płakały aż jak dzieci ssały pierś...

A właśnie miałam pytać czy smarujecie już teraz maltanem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3j6yx7bf5d25v.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydhh1z4tu5.png

Odnośnik do komentarza

Beata33
Ania777 a co mąż ma za zabieg bo nie jestem w temacie, trzymam mocno kciuki! Jeśli miał narkoze to pewnie trochę czasu minie zanim będzie można z nim logicznie się porozumieć, mojej córce zajęło to pół dnia, zanim całkowicie się wzbudziła. Tak że nie stresuje się będzie napewno dobrze

Rekonstrukcja więzadeł w kolanie.
Znieczulany był od pasa w dół, ale miał dostać też leki uspokajające, po których może być senny.
Czekam jak na szpilkach na jakikolwiek znak :)
Od 16:00 dopiero są odwiedziny.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

Ja to wgl jakaś ciemna jestem ;o Pierwsze dziecko to niby normalne, ale byłam przekonana, ze nie będę miała obaw, mam sporo młodsze rodzeństwo i mega dużo się nimi opiekowałam (7lat, 5 lat i 1,5 roku ;p) A już nie pamiętam jak kąpałyśmy ich z mamą itd. Dobrze, że przeglądam te stronki bo zapomniałabym że pampersy najlepiej 'zawinąć' na początku bo pępowina etc. Take nie dziwię się Wam mamuśki, ze nie pamiętacie, bo ja to robiłam 1,5 roku temu na rodzeństwie a nie pamiętam hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...