Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Amadeo3 to straszne..;( nosimy dziecko 9 mscy dbamy o siebie stosujemy diety ,L4 , chuchamy,dmuchamy by tylko wszystko bylo dobrze z maluszkiem ,a lekarze odbebnia swoje i to do tego z takimi skutkami..nie wyobrazam sobie co przezyla Twoja mama..tragedia poprostu. Kiedys lekarze byli z powolania nie mieli dobrego sprzetu i stad te trudne przypadki ,ale zycie czlowieka bylo najwazniejsze..to co teraz sie dzieje to brak slow.

Odnośnik do komentarza

Ja już po wizycie.Mała waży prawie 1800 i z wymiarów jest starsza o ok 1-2 tygodnie.wg ost miesiączki 30t6d, wg wymiaru głowy 32t; kość udowa 31t6d. Szykuje się kolejny duży dzieciaczek :) Lekarka sprawdzała czy nie ma rozszczepu wargi, narządy wewnętrzne i łożysko -wszystko prawidłowe :)

Dziewczyny co do witamin to ja czekam co mi powiedzą przy wpisie, a jak nic nie powiedzą to zapytam pediatre.

Odnośnik do komentarza

Ja też już po wizycie. Dostałam tabletki na ciśnienie, a jutro mam iść na badania.
Lekarz się śmiał, że dobrze, że jestem, bo już się o mnie martwił, a poza tym ZUS się o mnie pyta. Przyszło dzisiaj pismo, że chcą moją dokumentację medyczną. Stwierdził, że u mnie co trochę coś włącznie z pobytem w szpitalu i cyt. "niech się odpieprzą" :D Chyba nie lubi tej instytucji.

@Gosia Mała wcale nie taka mała jak na 31tyg. Moja 30+1 miała 1300-1400. Najważniejsze, że zdrowa :)

@Amadeo3 Doświadczenia przykre, ale dokładnie opisałaś jakie są realia. Ja jestem bardzo przeciwniczką dawania w łapę i wszystkich o to hajam, ale akurat w przypadku porodu i tego jakie to może mieć konsekwencji, to gdybym tylko miała to tez bym dała. U mnie cc "kosztuje" 1000 zł, a daje przynajmniej spokój.

Odnośnik do komentarza

SheViolet no proszę to nawet stawki są,u mnie jeszcze kilka lat temu też krążył nieoficjalny "cennik" a teraz to się w sumie nie orientuję,zobacze co okulistka powie ale w razie co to nawet nie wiem jak zagadać jakby Pani dr wskazań nie widziała;-/i tak będę raczej nalegać na cc ,gdyby moja mama wiedziała lata temu że tak się stanie przy porodzie jak się stało to myślę że by dużo więcej była w stanie dać niż ten 1000 zł,ale czasu nie cofnie...
Co do wagi maluchów to tez nie trzeba tak sie do końca przejmować bo te usg to z jakimś marginesem błędu podaje, ja jak miałam w 27/28 tc robione pokazywało 1580 a za ponad tydzien poszłam prywatnie i 1520 to przez tydzien dziecko schudło?I dużo zależy od lekarza bo ta Pani co mi robiła w szpitalu to nawet nie wiedziała czy rączke czy nóżke widzi...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzwn156xau4f0r.png

Odnośnik do komentarza

amadeo3
SheViolet no proszę to nawet stawki są,u mnie jeszcze kilka lat temu też krążył nieoficjalny "cennik" a teraz to się w sumie nie orientuję,zobacze co okulistka powie ale w razie co to nawet nie wiem jak zagadać jakby Pani dr wskazań nie widziała;-/i tak będę raczej nalegać na cc ,gdyby moja mama wiedziała lata temu że tak się stanie przy porodzie jak się stało to myślę że by dużo więcej była w stanie dać niż ten 1000 zł,ale czasu nie cofnie...
Co do wagi maluchów to tez nie trzeba tak sie do końca przejmować bo te usg to z jakimś marginesem błędu podaje, ja jak miałam w 27/28 tc robione pokazywało 1580 a za ponad tydzien poszłam prywatnie i 1520 to przez tydzien dziecko schudło?I dużo zależy od lekarza bo ta Pani co mi robiła w szpitalu to nawet nie wiedziała czy rączke czy nóżke widzi...

Ten cennik tez taki nieoficjalny, ale znajoma mamy załatwiała rok temu, więc się orientuję po prostu. Chyba, że coś się zminiło

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj się dowiedziałam, że koniecznie muszę się stawić u okulisty jak najszybciej na badania, ponieważ kiedyś miałam problemy z siatkówką (coś się nie pokrywało) .. Ale to nic, pójdę i zobaczymy.

Aż strach rodzić gdy można trafić na takich 'bezinteresownych' lekarzy ;(

Słuchajcie dziś się tak mega wkurzyłam.. Muszę jechać odebrać papiery ze szkoły żeby zanieść je do zaocznej. No i dzwoniłam, żeby je przygotowali na przyszły tydzień. A Pani z sekretariatu do mnie, ze mam przyjść sama, bo mojego chłopaka nie chcą widzieć bo inaczej nic nie załatwię.. (zrobił im awanturę, że pomimo decyzji "nie dali rady" zorganizować mi nauczania indywidualnego. Później nie chcieli przyjąć zwolnienia od ginekolog bo 'było fałszywe'.. Oczywiście w ich mniemaniu, bo sama sobie wymyśliłam pieczątkę i podpis...) Na prawdę tyle stresu a teraz to. Ciśnienie mi skoczyło jak nw.. Chyba pójdę się wypłakać w poduszkę bo wybuchnę ;(( !

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Pauuulalala
Ja dzisiaj się dowiedziałam, że koniecznie muszę się stawić u okulisty jak najszybciej na badania, ponieważ kiedyś miałam problemy z siatkówką (coś się nie pokrywało) .. Ale to nic, pójdę i zobaczymy.

Aż strach rodzić gdy można trafić na takich 'bezinteresownych' lekarzy ;(

Słuchajcie dziś się tak mega wkurzyłam.. Muszę jechać odebrać papiery ze szkoły żeby zanieść je do zaocznej. No i dzwoniłam, żeby je przygotowali na przyszły tydzień. A Pani z sekretariatu do mnie, ze mam przyjść sama, bo mojego chłopaka nie chcą widzieć bo inaczej nic nie załatwię.. (zrobił im awanturę, że pomimo decyzji "nie dali rady" zorganizować mi nauczania indywidualnego. Później nie chcieli przyjąć zwolnienia od ginekolog bo 'było fałszywe'.. Oczywiście w ich mniemaniu, bo sama sobie wymyśliłam pieczątkę i podpis...) Na prawdę tyle stresu a teraz to. Ciśnienie mi skoczyło jak nw.. Chyba pójdę się wypłakać w poduszkę bo wybuchnę ;(( !

Krótko mówiąc, "fajna szkoła". Nie denerwuj się, bo to itak nic nie da, a tylko Tobie i dziecku szkodzi. Jak mus to mus, ale żeby ciężarnej nie iść na rękę to masakra jakaś. U mnie w średniej to robili wszystko, żeby dziewczynom było jak najlepiej. Nawet nauczyciele przez maile materiały wysyłali, a wymagali tylko pokazać się z raz w miesiącu oceny zaliczyć.

Ja jestem ciekawa jak u mnie na uczelni będzie z obecnością na ćwiczeniach, bo jak się uda to w listopadzie zacznę chodzić, ale itak część zdąży mnie ominąć. Może jakoś to będzie i tyle.

Któraś pisała o jedzeniu. Ja dzisiaj wciągłam już 2 miski leczo i ciągle mi mało :P

Odnośnik do komentarza

sheViolet dziękuję za miłe słowa, od razu jakoś tak lepiej na duchu :* Szkoła tragedia, gdybym to wiedziała.. ehh.. Najgorsze że to był ostatni rok i oczywiście nkl bo zwolnienie..
Jakoś dam radę bo muszę. Dla małego zrobię wszystko a nie chcę żeby miał mamę z wykształceniem gimnazjalnym tylko średnim. ;)

izis05 Co do zgagi to moja gin powiedziała że mogę brać ranigast ten słabszy, ale oczywiście bez przesady. Mi na początku pomagało trochę mleko albo przegryzanie migdałów. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

No!2 prysznic w dniu dzisiejszym uważam za zaliczony,czuję się świeżo i pachnąco jak morska bryza przez najbliższe 5-10 min ha a co tam;-D
Do tego wyglądam jak wieloryb w kropki,ostatnio moim strojem są majtki i zakupiona na bazarku niebieska sukienka w czarne kropy,co ja nigdy w sukienkach nie chodziłam;-D czuje się jak matka polka w pełnej krasie,włos zrobiony ala"Szopen po nieudanym koncercie"cycki w zwisie,makijażem nie zawracam sobie ostatnio głowy i zyję i czekam na lepsze czasy;-D
Co do zgagi mi też dokuczała ale odkąd biorę luteinę i żelazo jakoś mniej nie wiem czy te leki mają jakiś wpływ czy co.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzwn156xau4f0r.png

Odnośnik do komentarza

Co do zgagi to mnie męczyła w pierwszym trymestrze i na początku drugiego. Pomagało Rennie i zawiesina Gaviscon.
A upał okropny. Coraz bardziej daje się we znaki. Leżę przy wentylatorze, wieczorkiem pomoczę się w basenie. Strach na podwórko wychodzić.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Dziś troszkę lepiej się czujemy :)
W nocy nawet przez chwilę było przyjemnie chłodno i trochę się dom wywietrzył, wyspałam się pierwszy raz od kilku dni.

Udało mi się przenieść wizytę u ginekologa, wyprosiłam położną, zrozumiała powagę sytuacji :) Nie chciała, żebym miała taki duży odstęp miedzy wizytami, ale jak powiedziałam że chodzi o prenatalne to się zgodziła, bo to też w końcu kontrola lekarska jest :)

Nie mogę się doczekać końca tych upałów, chciałabym już brać się za malowanie sypialni, ale w tym skwarze nie da się pracować. Zaraz ze mnie leci, jest mi słabo, a wczoraj mi często brzuch twardniał.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...