Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ja też bardzo bym chciała rodzic SN ale boję się że mały się nie odwróci. Siostry córka odwróciła się kilka dni przed porodem ale ona leżała w szpitalu od 8 miesiąca bo miała rozwarcie na 3 palce ale mojej znajomej dziecko się nie odwrocilo. Mówili jej żeby się nie przejmowala bo jeszcze się odwróci i kiedy przyszła rodzic też mówiła że czujesz ze się nie odwrocilo ale ja zlekcewazyli że niby panikuje. Poród tak szybko postępował że jak położna zobaczyła nóżki dziecka było już za późno na CC i mała zmarła na drugi dzień z powodu krwiaka w mózgu który powstał w wyniku porodu posladkowego jak wykazała sekcja zwłok. Teraz ta znajoma mi ciągle o tym przypomina. Mam jednak nadzieję że mój Mikołaj się odwróci i będę mogła go sama urodzić. Mąż nie będzie mógł ze mną zostać dłużej niż tydzień po porodzie że względu na pracę więc zostanę sama z malym także chciałabym jak najszybciej wrócić do formy. A jeśli chodzi o jego obecność przy porodzie to zawsze mówił że bardzo chce być i nawet nie bierze pod uwagę że mogłoby być inaczej. Ja dawniej nie chciałam żeby ktoś ze ma byl ale to dziecko tak bardzo nas do siebie zblizylo że też chcę żeby był ze mną przy porodzie. Najgorsze będzie jeśli małemu za bardzo się pospieszy wtedy mąż nie zdąży przyjechać ze względu właśnie na jego pracę. W najgorszym razie myślę żeby zabrać ze sobą siostrę i ona też jest chętna ale i tak wolałabym męża :-)

http://s8.suwaczek.com/201509291578.png

Odnośnik do komentarza
Gość pasikonik

Baska- no i znów któraś wypisuje historie mrożące krew w zyłach- a to pępowiny a to pośladki.... :((( Możemy sobie darować?
Isabela- a imię Noel jak się zdrabnia? Imię b ładne- ja w ogóle jestem z tej frakcji by nadawać imiona rzadkie, no ale czuję mur jesli chodzi o Zuzię, więc chyba przyjdzie mi się przyzwyczajać...

Odnośnik do komentarza

Witam Was dziewczynki.
Co do kwestii porodu to moj niemaz stwierdzil i zawsze mi to powtarza "nie zostawie Cie kochanie" wiec rodzimy sn razem i dobrze bo przynajmniej da mi sie napic jesli bedzie taka potrzeba i bedzie przy mnie bo ja raczej nie chce nikogo innego. My razem zeby myjemy, siusiamy i sie kapiemy jakos nie wstydze sie i mysle ze wkladke czy podpaske tez by mi zmienil. Smieje sie do niego ze jeszcze bedzie mi nogi golil to mowi jesli zajdzie taka potrzeba to czemu nie. Wiec wiem ze zawsze moge na niego liczyc.

Pozdrawiam jedzac zupke pomidorkowa z makaronem :-)

Odnośnik do komentarza

kasia34
Uuu widzę, że porody na tapecie ;) A jak Wasze brzuszki? Ile mają cm? U mnie 85

u mnie 100 :D

troche sie rozpadalo, jak wzielam tabletki o 14 tak chwile pozniej usnelam i spalabym nadal gdyby nie to ze mam okna pootwierane i burza doszla :) a wiec musze sie za cos wziasc bo nie lubie burzy, boje sie, ale damy rade :)

chociaz jest czym oddychac :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Aż mi ciśnienie podskoczyło po tej historii, serio, darujmy je sobie..
Pasikonik ja narazie mówię do niego Noelek ,juz sie przyzwyczaiłam:) ale pewnie jeszcze sie coś wymyśli jak mały się urodzi. No właśnie, a kto będzie ze mną przy porodzie.. Na mojego nie liczę, bo nawet jak przyjedzie na poród to raczej pomocny nie będzie, taki typ "co dużo ryczy a mało mleka daje". Byłabym chyba dodatkowo zdenerwowana. Może mamę moją wezmę.
Wyszykowalam sie zeby iść na spacer a tu oberwanie chmury i leje jak z cebra! Ale za to powietrze się rześkie zrobiło.

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hejo hej maminki :)
Widzę że piszemy o porodach. Ja się nastawiam na CC tak mi mój doktorek powiedział że dla mojego komforu psychicznego zrobimy cięcie. Szybko, sprawnie rozetna wyjmą i bede pewna ze dzidziuś zdrowy. Ale to daltego ze pierwsza mialam cesarkę z powodu polożenia miednicowego. Mineło mało czasu bo nie całe 1,5 roku i znow zaszłam w ciąże. Choć mówi że jesli bedzie wszystko dobrze i ja bede bardzo chciala to moge spróbowac SN ale raczej nie bede ryzykować. Choc to moje marzenie.

Wczoraj byłam na pierwszych zajęciach w Szkole Rodzenia i super jestem zadowolona z opowiadać połoznej ( z Orłowskiego) I dowiedzialam się ze jak mama ma CC to zaraz po porodzie daja dzidziusia dla taty i z tatą dzidzia ma kontakt skóra do skóry i to mnie tak trochę uspokoiło ze maluszek nie zostanie sam tylko bedzie czerpał dobre domowe bakterie od tatusia. Mój jak mu to powiedziałam że bedzie miał takie zadanie to az miał łzy w oczach :) to taka nagroda za to że nie bedzie mógł z nami byc przy porodzie.

a tak jeszcze z innej beczki mam coś do zaoferowania na OLX Kombinezoniki jesienno zimowe dla chłopca.Kobinezon zima
kombinezon jesień-zima

"Noszę twe serce z sobą- noszę je w moim sercu " ...Igorek Aniołek
Czekam na Ciebie córeczko!
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/56fc3fc4.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć :) Jestem tu nowa. Nie czytałam wiadomości z wszystkich 888 stron,ale tę ostatnią i owszem.
Może na początek coś o sobie... Zaczynam 26 tydzień. Termin mam na połowę października. Jest to moja 1.ciąża (długo wyczekiwana). Szykujemy się na pojawienie się małego przystojniaka.
Co do męża na porodówce-no cóż- mój póki w ciąży nie byłam, to pierwszy na porodówkę biegł, a teraz.... (Muszę robić codziennie zastrzyki z heparyny. Na męża oczywiście liczyć nie mogę, bo spanikowany za bardzo jest.) ...no i od momentu jak patrzy na zastrzyki stwierdził,że ze mną nie idzie, bo najzwyczajniej w świecie nie da rady. Nie wiem jak sprawa się skończy, ale sądzę,że na męża nie będę mogła za bardzo liczyć.
Tak na marginesie, to któraś z Was przyjmuje heparynę? Wiecie może jakie są wskazania co do porodu w takim przypadku, naturalny czy cesarka?
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Niuśka32

....dlatego mówłam, że ja nie slucham tych potwornych historii szpitalno-ciążowych.....po co się straszyć.....CO MA BYĆ TO BĘDZIE!!!!!!!!!!
a co rodzaju porodu....to myślę, że jak Wasu jż dopadnie, to będzie Wam wszystko jedno.....aby tylko się skończylo.....

Odnośnik do komentarza

W domu to gotuje tak raczej standardowo nic nie zmyslam bo "a wylacz ten piekarnik, kto za prad zaplaci a kto to bedzie jadl" "sobie tylko ugotuj bo Marcina nie ma w domu i kto to zje" alez mnie to denerwuje bardzo. A jak jestem u mojego to tam moge pokazac na co mnie stac bo zpowymyslam i na necie poczytam i moge gotowac to na co mam ochote i co najlepsze to jemu smakuje i mi nie wymysla i nie zdziwia.

Izabela

Imie Noel jest bardzo ladne i gdyby nie to ze bedzie Mikolaj (jesli oczywiscie bedzie chlopiec) to nad Noelem bym sie nie zastanawiala :-))
My jeszcze nie wiemy kto u mnie w brzuszku mieszka dopiero gdy sie urodzi to bedzie mega niespodzianka ale przeczucie mam na dziewczynke :-) pierwsza zreszta :-)

Odnośnik do komentarza

Zajrzałam z ciekawości w te ogłoszenia z kombinezonami i powiem że ceny wygórowane jak na używane rzeczy,ja kupiłam jakiś czas temu zimowy kombinezon z dopinanymi rękawiczkami w Smyku,była promocja i dałam 45 zł,a jesienny kupiłam w idealnym stanie,wręcz jak nowy w lumpku za całe 2 zł.Co do porodów i tych mrożących krew w żyłach historii,to też uważam że są to nikomu nie potrzebne opowieści a już na pewno nie nam,więc nie ma co się nakręcać,wiadomo nie da się przewidzieć wszystkiego ale trzeba być dobrej myśli

http://fajnamama.pl/suwaczki/hwkp64z.png

Odnośnik do komentarza

ofeliaa
kasia34

U nas całe 110cm , chociaż i tak bylam zaskoczona, że tak mało jak na bliźnięta ;)
Dziś wpadłam w zakupowy szał i zamówiłam mnóstwo rzeczy dla maluchów, a jak to wyglada u Was?
kupujecie już Rzeczy dla szkrabów?

Ja jeszcze nic nie zamawiałam, szykuję się na końcówkę sierpnia żeby poprzeglądać ciuszki po synku i wybrać co nadaje się jeszcze do używania :) A inne akcesoria to zamierzam zacząć zamawiać w tym miesiącu :) U nas już chłodniej , ale ja napuchłam :( Dziś z ledwością zdjęłam obrączkę i raczej jej nie założę już do października.

http://s4.suwaczek.com/201510224565.png

Odnośnik do komentarza

U mnie 98cm :) przed ciaza bylo 65cm wiec duuuuza roznica.

ofelia
Ja mam kupione:
5szt body dlugi rekaw roz. 62
3 pajace roz 62
1 polspiochy roz. 62
2 czapeczki
1 skarpetki
2 lapki- niedrapki

Dodatkowo z wyprawki mam rozek z usztywnieniem, posciel, smoczek i butelke do przechowywania mleka.

Ostatnio przywiezlismy moje dawne lozeczko, musimy je tylko odnowic, pomalowac.
A teraz jak dostane wyplate to zamawiam materac do lozeczka + kolderke itp ogolnie posciel.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5e8l9cwgv2.png

Odnośnik do komentarza

Izabela

Nie wiedzialam:-) fajnie ze mnie oswiecilas :-) dobrze wiedziec ze w innych krajach inaczej brzmi to imie i to jeszcze tak ladnie. Ale skupiam sie bardziej na Zuzi chociaz jak bedzie chlopczyk to bedzie suuper.
Co do tych historyjek to tez znam kilka nawet siostra moja miala niezbyt przyjemna ale zachowam ja dla siebie bo to nic przyjemnego. Przyjemne jest to ze wsuwam drugi talerz pomidorowki i mysle zrobic makaron z kaktajlem truskawkowym tylko dopiero wtedy jak sie z lozka podniose bo teraz mnie leniuszek dopadl :-) taki malutki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...