Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Aga22 może powinnaś z nim porozmawiać wiesz co Ja tak Zrobilam i jest dużo lepiej a też były ciągle pretensje i kłótnie tylko mój mąż znów twierdził że to przeze mnie i że hormony dają mi popalić bo przed ciążą taka nie byłam a Ja ciągle w płacz nawet ze mnie ma zostawic i jechac gdzieś sam nie zapytajac mnie i w nocy też Ost taka sytuacja mamy jeden pokój u rodziców i jak nie mogę spać to tel i Internet a on w złości też wziol tel bo go obudziłam i się do pracy nie wyspi fakt rano przepraszał ale co mi się przykro zrobiło to się zrobilo.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqv4iurl55q.png

Odnośnik do komentarza

Może właśnie w tym sęk, żebyś też czasem wybuchła? U mnie to bardzo dobrze działa. Bo dopóki jestem właśnie wyciszona to on się nakręca, ale jak czasem mi nerwy puszczą i go zjebę tak jak się należy, to w momencie inny człowiek. Kiedyś powiedział, że on woli jak krzyczę niż jak ryczę.Tylko, że ja raczej jestem mało konfliktowa i rzadko mi się to zdarza, ale za to jak już mi się zdarzy.... no to uciekać gdzie popadnie.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za gratulacje :) :*
Czytam, że kupujecie już pampersy itp itd....ja nic takiego jeszcze nie mam, tylko ciuszki zbieram. Jak to któraś z Was napisała, to nie PRL...później kupię :P
Póki co mam tylko ciuszki rozm. 56 i 62 i powiedziałam już Maryśce, żeby 56 cm mierzyła i trzymała linię....max. 3.500 kg :P
U mnie dzisiaj gorąco ale mi to odpowiada. Nie czuję się źle w taką pogodę. Tym bardziej, że wybieramy się na działkę, za miasto, do koleżanki na grilla.....i jutro na imieniny też na grilla...i cały czas grillowo więc rosnę :P

Odnośnik do komentarza

Witam w ten piękny dzionek!
Byłam rano na pobraniu krwi i miałam też krzywą glukozy zrobić, bo tydzień temu lekarz mi zlecił, ale kobitka z punktu pobrań powiedziała, że to zdecydowanie za wcześnie, żeby poczekać jeszcze ze 2 tygodnie co najmniej. Akurat 26go mam wizytę więc zrobię to wtedy. Również wzięłam zaświadczenie od lekarza, wprawdzie powiedział,że o braku przeciwskazań mi nie może wydać, tylko o stanie ciąży, ale ok. Dziewuszki spotykamy się na Fali we wtorek, tylko zastanawiam się czy nie trzeba wcześniej iść się zapisać, czy tego samego dnia przed zajęciami można wykupić karnet? Wiecie może? Agatka super masz brzusio! I piesek też słodki :)
Zrobiłam sobie koktajl truskawkowo bananowo brzoskwiniowy z kefirem na drugie śniadanie, pyyycha :)

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Aga_22
a tak z innej beczki, to muszę się gdzieś wyżalić, bo tak mi ciężko na sercu. Nie wiem co się ostatnio dzieje z moim mężem, jest taki nie miły, wg nie czuje wsparcia z jego strony. Aż mi łzy napływają do oczu jak to pisze. Już się zastanawiam czy to coś ze mną jest nie tam, czy jak? Od miesiąca rozmawialiśmy, że idziemy na imprezę którą organizujemy sobie ze znajomymi z pracy, to tez musiałam długo prosić, aby się zgodził, jak już powiedział, że pójdziemy to i tak robi wszystko żeby tylko nie iść. We wtorek miał pretensje, że śpię do 10:30, to nic, że jestem w ciąży, że w nocy byłam 80 km po moja mamę i musiałam odespać. Wiecznie mu przeszkadza, że śpię długo. I najgorsze jest to, że ma manie pisania sms, nie umie rozmawiać, tylko ważne tematy porusza przez sms. Mam ochotę nie raz mu powiedzieć, że mam tego wszystkiego dosyć, że jak jest ze mną nie szczęśliwy to droga wolna, ale chyba się boję. Ale już raczej jestem coraz bliższa tego, żeby mu tak powiedzieć. To on zawsze mnie straszy rozwodem, ale jak by było o co. Obraża się o takie gówna, że masakra. I chyba całe szczęście, że będzie chłopak, bo chyba też by się obraził na córkę. Tylko ryczeć mi się chce.

Nie przejmuj się. Faceci tacy są czasem. Jesteś w ciąży, sytuacja się zmieniła, hormonki facetom też szaleją. Ja z moim mężem też mam różne tygodnie. Pierwsze 4 miesiące ciązy też ciągle były jakieś niemiłe sytuacje. Teraz jest lepiej. My jesteśmy 8 lat po ślubie, a znamy się 12 lat, więc trochę wiem czego sie po nim spodziewać. Jak ma zły humor, to nie zwracam uwagi. Jak sie na coś upiera to staram się mu przytakiwać i jakoś leci. Także głowa do góry, będzie dobrze.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Czy któraś miała taką sytuację, że cały dzień miała napięty i bolący brzuch? Bo nie dość, że mnie żołądek boli chociaż się nie najadłam to mam uczucie jakby mi dzisiaj brzuch miało rozerwać. W sumie żołądek to mi już kilka dni daje popalić, a jak stoję to brzuch jak kamień. Skurcze powinny niby ustępować, a u mnie od rana bez zmian

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj wyrwałam się na zakupy. Kupiłam sobie dwie sukienki i kostium kąpielowy jednoczęściowy. Dla córki 6-letniej spodenki króciutkie. Weszłam tez do ciucholandu, ale kiepski towar. Tylko jeden pajacyk na 86 cm za 6 zł.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

sheViolet
Czy któraś miała taką sytuację, że cały dzień miała napięty i bolący brzuch? Bo nie dość, że mnie żołądek boli chociaż się nie najadłam to mam uczucie jakby mi dzisiaj brzuch miało rozerwać. W sumie żołądek to mi już kilka dni daje popalić, a jak stoję to brzuch jak kamień. Skurcze powinny niby ustępować, a u mnie od rana bez zmian

Może zadzwoń do lekarza. Weź może nospę i połóż sie na lewym boku. Na żołądek mi mój gin kazał wziąć Gaviscon w zawiesinie 10 ml, a jak nie przejdzie to za 12 godzin powtórzyć dawkę.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Daga81
sheViolet
Czy któraś miała taką sytuację, że cały dzień miała napięty i bolący brzuch? Bo nie dość, że mnie żołądek boli chociaż się nie najadłam to mam uczucie jakby mi dzisiaj brzuch miało rozerwać. W sumie żołądek to mi już kilka dni daje popalić, a jak stoję to brzuch jak kamień. Skurcze powinny niby ustępować, a u mnie od rana bez zmian

Może zadzwoń do lekarza. Weź może nospę i połóż sie na lewym boku. Na żołądek mi mój gin kazał wziąć Gaviscon w zawiesinie 10 ml, a jak nie przejdzie to za 12 godzin powtórzyć dawkę.

Problem w tym, że mój lekarz jest na urlopie. Najwyżej jak mi nie minie do wieczora to na IP podjadę. Leżenie guzik daje :(

Odnośnik do komentarza

zuzia.be27
SheViolet ja mam czasem napady bólu żołądka i mi doktor pozwoliłam brać takie tabletki do rozpuszczenia w wodzie nazywają się Sal Vichy Factitium firmy Ziołolek. Jak nie przejdzie pędem na IP.

Znalazłam wózek :D bardzo mi się podoba.
Tekst linka

Wózek bardzo ładny i cena też spoko

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

sheViolet ja to jestem panikara i juz bym pojechala na IP
Wczoraj po wizycie mialam plamienia ale do wieczora przeszly i cala noc spokoj dzisiaj rano rowniez i wstawilam koldre do prania cos zjadlam i rozwiesilam i to juz bylo chyba za duzo bo znowu male kropeczki sie pokazaly tak wiec dzisiaj pranie dalej bedzie robil moj a ja leze i wstaje tylko do wc i jesc.

Wozek fajny a cena jeszcze lepsza :D chociaz nie zaglebialam sie w wage itp.

Fajnie macie z tą fala :D tez bym poszla ale nie mam kostiumu po pierwsze a po drugie obawiam sie o te moje plamienia.... a wiec odpadam ale zycze wam milej zabawy :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Mój mąż sobie wczoraj nogę złamał tuż przy stawie kolanowym no i mam w domu obłożnie chorego faceta na kilka tygodni :P
Dziś upał troszkę dał nam popalić, bo trzeba było się najeździć po lekarzach.
Na razie mu gipsu nie założyli bo mu się krwiak zrobił w kolanie, spuszczali mu z tego krew i musi obrzęk zejść do zagipsowania. Nic mu nie dali przeciwbólowego, w nocy prawie nie spał bo nie dość, że bolało to nie nauczony spać na plecach a z szyną na boku nie idzie, ja przy okazji też się nie wyspałam...
Mam teraz taki dyskomfort, bo nie mam teraz nikogo do pomocy w domu - mąż sprzątał kuwety kotom, wynosił śmieci, dźwigał cięższe rzeczy itp.
Jutro mieliśmy po płytki na kuchnię i korytarz jechać, remont sypialni też się teraz przesunie. Ale trudno, ważne, żeby zdrowiał, bo chory facet w domu to tragedia hehe :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ;)
My dziś już po glukozie, nie było wcale tak źle ;)) szczerze mówiąc to smak nie zrobił na mnie większego wrażenia wiec chyba jestem szczesciara :D podjechałam do domku, przespałam się i pojechałam na pobranie po dwóch godzinach także wszystko było wporzadku :) zaraz kończę prace i jadę do domu pisać prace mgr dalej, mało czasu zostało a roboty sporo.. moja mama u mnie teraz mieszka bo mój M.robi u niej remont i przejścia mamy niesamowite, głównie dlatego ze ona wiecznie musi wszystko zrobić po swojemu a ja uparciuch wole po mojemu ;D dobrze ze w pracy siedzę cały dzień to chociaż od niej odpoczywam, ale niedługo zamieniamy się mieszkaniami i ciągle zasypuje mnie pytaniami a myślisz ze jakbym to kupiła to będzie pasowało? A może taki stół bym wzięła, a może do tego taka kanapa albo inna itd.. albo z kolei w druga stronę: zróbcie sobie tak i tak, albo może tak i tak.. masakra ale liczę na to ze to tylko do niedzieli potrwa.. od poniedziałku biorę kilka dni wolnego, musze skończyć pisanie pracy a jej ciągle wywody i pytania na temat wystroju jej mieszkania czy rady w sprawie naszego nie pomagają się skupić :D

Ania - współczuję chorego męża w domu.. to gorsze niż jak samemu jest się obłożnie chorym :D ale pewnie szybko zleci i niedługo będzie "jak nowy" ;))

Daga - moja dzidzia tez rusza się tylko kiedy siedzę, jak ja jestem aktywna to cisza i spokój a jak tylko usiadę to od razu czuć kopniaczki :))

SheViolet - mój żołądek tez jakby ciągle był pełny, a czuje się głodna.. nie jest napięty wiec nie panikuje ale na Twoim miejscu przejechałabym się na IP..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...