Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ja to chyba tez nie dam rady wszystkiego nadrobić.
Osłona, Ewelinka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dziewczyny :)
Jak tak czytam ile waza Wasze maluszki to az jestem ciekawa ile teraz wazy moja Julitka. W piątek idę na usg także zaspokoję swoja ciekawość i mam nadzieje ze u malej wszystko ok.
W naszym pokoju stoi już łóżeczko malutkiej aż nie mogę się napatrzeć. Co do wózka to widzę ze większość z Was już zamówiła także ja chyba tez muszę w tym tygodniu zamówić.

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vvfxm2zja27kw.png

Odnośnik do komentarza

niuska dobrze ze sie odezwalas

oslona i ewelinka i Kasiawszystkiego co najlepsze i my zyczymy

Witam nowe mamusie :)

Ja po wczorajszej wizycie nie jestem zbytnio zadowolona. DOktor niedosc ze sie spoznij prawie godzine to nie zrobil mi USG bo mialam dwa tygodnie temu i tak czesto nie mozna, ale spoko rozumiem.
Jak wchodzilam na fotel to mi sie mala tak napiela ze szok. Jak mnie badal i zobaczyl ze to nie macica stwardniala tylko mala sie wypiela to zdrefil. Zdziwil sie. Mowil ze wsio ok tylko zeby nie dzwigac i najlepiej lezec zeby i macica sie nie naprezala.
Powiedzialam o tych silnych bolach/skurczach to stwierdzil ze troche za wczesnie zeby takie bolesne byly i nastepnym razem mam jechac odrazu na IP. Zlecil mi badania podstawowe i najblizszy termin zapisu ktory okazalo sie ze jest na 14 wrzesnia.
Jutro mam wizyte i tego co chodzilam wczesniej to moze on mi cos jeszcze doradzi w sprawie tych boli.
Jak wrocilam od lekarza to mala ciagle sie wiecila i napinala. Tak jak piszecie takie bolesne to czasm bywa. ALe zobacze jeszcze bo cos nie pewnie sie czuje z tym napinaniem. Czuje jakbym miala kamien uwiazany i mnie w dol ciagnelo. Moze zaczynam schizowac :(

A na koniec dodam ze jeszcze do domu sprowadzila mi sie "mysza" a wiec dzisiaj polowanie i rozstawianie lapek

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Co do tego napinania i skurczy to mi one towarzysza codziennie. Jak mnie złapią to ciężko jest się ruszyć. Nie wiem czy można nazwać je bolesnymi ale na pewno sprawiają dyskomfort. Na kolejnej wizycie wspomnę o tym lekarzowi bo jakoś mi się to nie podoba ze codziennie tak jest. Jeszcze jakoś moja mała mniej ruchliwa ostatnio. Staram się nie panikować ale właśnie ostatnio czuje jakiś taki niepokój czy wszystko jest ok, ale to pewnie normalne.

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vvfxm2zja27kw.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, właśnie pożegnałam się z mężem i czekam na samolot. Póki co tylko do Pekinu, ale nie wiem jak ja jutro 9h wysiedzę w podróży do Warszawy.
Jakoś tak sobie uświadomiłam ze właśnie skończyło się nasze życie we dwójkę i zrobiło mi się strasznie smutno, ledwo półtora roku po ślubie, nie zdążyliśmy się sobą porządnie nacieszyć a tu bam, dziecko. :( Może to i głupie, ale nic nie poradzę, będę na pewno tęsknić za tymi czasami. Tymczasem czeka mnie wielka batalia, żeby zdążyć wszystko załatwić na ostatnią chwilę.
I martwię się, jak to będzie potem, bo samo dziecko jest wyzwaniem, a co dopiero dziecko w Chinach, gdzie czasem mam problemy żeby coś dla siebie skołować(tampony np. musiałam wozić z Polski :)

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kclkyx2cl.png

Odnośnik do komentarza

Zaczynamy panikować :)
Jedne dzieciątka się wiercą i wypinają inne stają się leniwsze.
Moja Lenka uciska mi na dole, czasem mam wrażenie że aż mi tam "rozwiera??" i to sprawia ból. W nocy daje popalić, kiedy leżę na lewym boku to kopie w lewy, na prawym to w prawy, na plecach to już w ogóle jej nie odpowiada :) i obrywam porządnie, aż muszę wstać bo nie odpuści.
Odebrałam wyniki morfologii.
Biorę tyle czasu żelazo 2xdziennie i jakoś nie ma poprawy.

Odnośnik do komentarza

Mieszkania dopiero będę szukać, kota w worku nie chcę brać.
Taaaa, w Polsce cała moja rodzina, i myślimy przenieść się po skończeniu kontraktu męża, docelowo mieszkamy jeszcze gdzie indziej ale chodziła nam Warszawa po głowie od jakiegoś czasu żeby trochę pomieszkać, on zostałby kogutem domowym a ja konczyłabym studia.
Ale póki co plan jest taki, żeby urodzić i najszybciej jak się da wracać, wiele powodów się na to nakłada. Zobaczymy, jak nam pójdzie, jak nie za dobrze to będę musiała naciskać na szybszy powrót.

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kclkyx2cl.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Im bliżej terminu tym większa rotacja na forum :)
Ja wstałam dzisiaj lewą nogą i mam takie nerwy, że nie wiem czy kogoś nie pogryzę. Z moim się 2 dni kłóciłam, bo z mieszkaniem nadal jest lipa, bo robota stoi, a on przez ostatni dni nic nie zrobił, bo go oko boli. Zrobiła mu się gradówka i ok rozumiem, że boli, no ale do jasnej.... Nie wiem czy tylko ja zdaję sobie sprawę, że zostały może 4tyg, a mogę nawet w każdej chwili urodzić i co wtedy ;/

@Aska123 Ja mam kolegę 30 letniego, który ma pseudonim Antek (w sumie to nawet nie bardzo wiem jak on ma na imie??). I nie uważam, żeby to było jakieś złe imię :)

Odnośnik do komentarza

Pytalam sie o te dusznosci jakby mnie ktos dusil na szyi to powiedzial ze od tego ze sie do gory rozpycha i ciasno sie robi. Wiec od wczoraj spie na pol siedzaco. Poduszki wysoko i powiem ze o wiele lepiej mi sie spalo. A wiec polecam sprobowac.

A mi jak na zlosc zrobila sie jakas krostka na jezyku na samym czubku. Zagladam do srodka a ja mam jezyk w biale plamy jakbym brala antybiotyk bez oslony :/ umylam szczoteczka, wyplukalam woda utleniona i teraz plukam szalwia. Jak do jutra nie zejdzie to zaczne panikowac.
Zwykle mi sie krostka na jezyku robila jak jadlam chipsy a wczoraj kilka zjadlam wiec moze od tego.

DObra nie zanudzam ide jakis film obejrzec. Kuzynka polecila mi film pt. "7 dusz" zapowiada sie ciekawie ale wydaje mi sie ze bedzie ciezki. Ale musze sie przekonac.

Niuska daj znac jak sie obudzisz.
Adonis ty tez cos zamilklas??

Kasiek81 daj nam jakis znak??

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

~nadiaania
Drożdżówka u nas w okolicyteż są bliźniaczki 5 letnie czasem moją córką bawi sie z nimi ale nigdy nie wie która jest która :) my będziemy najprawdopodobniej mieć parke tzn na sto procent chłopiec a dziewczynka na 90. Jak się dowiedziałam ze będzie dwójka byłam w totalnym szoku u nas nie ma w rodzinie bliźniąt :) ale cieszę się bardzo chociaż i boję żeby szczęśliwie dotrwać do końca a potem jakoś radzić sobie na codzień z całą trójką :)

U nas tez bliźniat nie ma, a ja tak bardzo chciałam ...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Niestety poza wawą są ale póki co to kwateruję się w Warszawie na tydzień i zobaczymy, co uda się ugrać.
Mamy chorego kota, męża wiąże kontrakt a ciężko nam jeszcze dokładać do tego rozląkę i odbierać mężowi możliwość obserwacji jak dziecko rośnie. Także powody niby błahe, ale jak się doda jedno do drugiego to wychodzi na to, że jeszcze w połogu będę podróżować. :P

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kclkyx2cl.png

Odnośnik do komentarza

Izabela123
Zaczynamy panikować :)
Jedne dzieciątka się wiercą i wypinają inne stają się leniwsze.
Moja Lenka uciska mi na dole, czasem mam wrażenie że aż mi tam "rozwiera??" i to sprawia ból. W nocy daje popalić, kiedy leżę na lewym boku to kopie w lewy, na prawym to w prawy, na plecach to już w ogóle jej nie odpowiada :) i obrywam porządnie, aż muszę wstać bo nie odpuści.
Odebrałam wyniki morfologii.
Biorę tyle czasu żelazo 2xdziennie i jakoś nie ma poprawy.

Izabela znam ten ból biore i biore to żalazo i dupa blada lekarz mi wczoraj powiedzial ze jak tak bedzie dalej to na pcoatku wrzesnia czekaja mnie kroplówki z zelazem w szpitalu :(

Odnośnik do komentarza

Zanim nadrobie te kilka stron to juz sa nastepne ;)

Izabela123 czekamy na kolejna relacje dnia dzisiejszego ;)

Witam wszystkie nowe mamusie, a w szczegulności nadiaanie, ponieważ też będę miała parkę :) wczoraj na usg powiedzialam do mojej gin, żeby Mia nie zrobiła mi psiukusa , bo już mam różowe ciuszki , to sie tak przejęła, że zaczęła nerwowo szukać, czy nie ma nic między nóżkami ;) a to chyba dlatego, że w badaniach mam wpisana potwierdzona płeć :)

mleczyk1 śliczny brzuszek ;) jak przegladam swoje zdjecia brzucha od 19 tygodnia , to aż się boje co będzie na koniec :)

Kingusiaklr mi gin powiedziała, ze z ta hemoglobina to taka uroda każdej z nas . Ja na poczatku ciazy miałam 12,5 a jeszcze miesiac temu 10,9 i na wlasne ryzyko zaczelam brac actiferol raz dziennie i podskoczyla do 11,3, teraz testuje chela ferr bo jest 3 razy tanszy ;) nie martw sie na zapas , 10,8 to jeszcze nie tak zle ;)

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, a czy ktoras z Was ma tak ze dziecko malo sie rusza? Moja coreczka od poczatku ciazy i pierwszych ruchow nie szalala, ostatnimi czasy jeszcze bardziej sie uspokoila. I tak jak czytam ze Wasze malenstwa szaleja w brzuszkach to sie martwie ze moze z mala cos nie tak... :( Czy moza taka jej uroda??? Ehh.
Dzis tez mam wizyte u lekarza, mam nadzieje ze wszystko w porzadku.

Odnośnik do komentarza

Witam mamuśki :D
O matko, nie było mnie zaledwie od wczorajszej nocy a tu tyle stron do czytania ;o

crispnlight ja zaczynałam z wagą 96 i przekroczyłam magiczną setkę ;p ale trudno się mówi.. Franek to śliczne imię ;)

Witam wszystkie nowe mamusie ;)

Drożdżówka ja mam termin na 1 października ale również czuję, że rozwiązanie będzie jeszcze we wrześniu ;) Także pewnie obie sobie poczekamy na resztę ;pp

kaszka serio skomplikowana sytuacja.. ;o

A my już tacy duzi ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...