Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. U nas noc w miarę przespana, nie licząc pobudek na siku i okropnej ulewy, która też mnie obudziła. Po wczorajszym upale dziś pochmurny poranek. Wstałam przed 6:00 i zrobiłam prasowanie prania. Zjadłyśmy z Madzią śniadanie. Mąż jeszcze śpi :\. A dziś muszę upiec torcik na 80-te urodziny babci.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Co do panikarzy to pamietam z pierwszej ciazy 9 mies lezymy sobie oglądamy film w pewnym momencie ja sie zrywam i krzycze ,, my mamy lody ,, bo przypomnialam sobie ze kupilam jakies pyszne a moj maz zrozumial ,, odeszly mi wody,,
Wyobrazcie sobie jego przerazona mine i pytanie ,, co ja mam robic jak ci pomóc ,, a ja ze idz do zamrazarki jego zdziwienie bylo wielkie co ja mowie
smiejemy sie z tego do dzis

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) 4 dni mnie na forum nie było i ponad 100 stron :D widze że Fb was nie przychamował :)
Mnie wczoraj Kubuś prawie do grobu wprowdził... zawsze budzi mnie na śniadanie a wczoraj nic.... po śniadaniu nic , najadłam się cukierków i dalej nic, dopiero jak już leciałam na Izbę przyjęć to królewicz raczył się obudzić... ehhh :D

Skończyło się moje twarde spanie do oporu... albo się budzę w nocy głodna albo siku :P I pewnie nikomu poza mną by to nie przeszkadzało ale niestety potrzebuje "dźwigu" żeby wstać z łóżka hehe a dzisiaj usłyszałam zaspane..."żeby chociaż dało się skaturlać ":D
Teraz lecę się zbierać do fryzjera i weselicho przedemną... przy dobrych wiatrach wytrzymam do oczepin :) Miłego dnia kobietki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3j6yx7bf5d25v.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydhh1z4tu5.png

Odnośnik do komentarza

Kwestie kapieli zostawiam mezowi:-) tez nie chcial tej podkladki. Poprosil tylko o mala wanienke i pare grubszych pieluch. Po pobieznej analizie skladow kupilam dla Maluszka kosmetyki z Hippa i na wszelki wypadek oilatum do kapieli, potem w ramach gratisu do ciuszkow z mumco chyba przyslali mi komplet z pharmaceris wiec duuuzo mi sie tego zrobilo, mysle ze cos tam Juniorowi podpasuje.
W ramach rozka, spiworka do wozka, fotelika, otulacza itd kupilam jedna rzecz i mam nadzieje, ze sie sprawdzi bo nie mam nic innego. Foto w zalaczniku.
Na dzisiaj mialam zplanowane wielkie pranie i prasowanie a na dworze wilgotno i deszczowo. Chyba trzeba odpuscic:-(

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_35013.jpg

Odnośnik do komentarza

agnieszkaaw
Do wózka uszyłam śpiworek minky z wypełnieniem, więc nie będę już nic kupowała.
Co do wanienki to wolę na ręcę trzymać Szkraba, wtedy mam pewność że się nie zsunie czy przekręci do wody.
Do kąpieli mam Emolium i to wszystko. Jak mała nie będzie miała problemów to przerzucam się na coś tańszego :)

A tu mój śpiworek, :)

Też mi teściowa taki szyje :) będzie niebieski a bawełna biała w słoniki niebieskie i miętowe :)
Mleczyk jak u Ciebie?

http://s7.suwaczek.com/201510277445.png

Odnośnik do komentarza

Beata33
Moje dziecko chyba nie ma wcale fazy snu, ciągle jest w ruchu większym lub mniejszym i tylko na chwilę zasypia, trochę mnie to przeraża. Wczoraj jak mi przywaliła w jajnik topaz mi łzy poleciały, :-( boję się że ona ma tam mało miejsca i dlatego tak się wierci bo jej nigdzie nie jest wygodnie

Nie przejmuj sie :) wczoraj lekarz mi powiedzial ze jak mocno sie czuje duzo ruchow to znaczy, ze dziecko ma wlasnie jeszcze duzo miejsca i wod dlatego swobodnie sie rusza :) bo jak ma ciasno to wlasnie malo sie rusza

Odnośnik do komentarza

Beata33 lacze sie w bolu. Tak jak juz pisalam wczesniej pytalam o to lekarzy i taka ruchliwosc wynika wylacznie z charakterku dziecka:-) mi afi tez juz mierzylo kilku lekarzy, wod jest w samym srodku normy wiec po prostu trzeba zacisnac zeby i znosic dzielnie kopniaki:-) bedzie juz tylko gorzej bo i dzieciaczki coraz wieksze i silniejsze. Mi tez juz nieraz lzy lecialy tak potrafi przyfasolic. Ale z drugiej strony cala masa radosci niekiedy. Ostatnio siedzialam przed kompem i mi kopnal w klawiature tak, ze odskoczyla na jakies 2-3 cm:-D

Odnośnik do komentarza

Lancia pewnie masz rację pewnie nie raz jeszcze zatęsknie za tymi kopniakami :-) mój syn też był ruchliwy, nie aż tak, nie umiałam go ogarnąć jak zaczął chodzić tzn biegać robił wszystko w biegu, jak miał 11 miesięcy latał już po całym domu a 15 nauczył się sam wychodzić z kojca. Patrząc na to że był wczesniakiem powinnam odjąć dwa miesiące bo tak się liczy rozwój dziecka przedwcześnie urodzonego. Aż się boję co to będzie, nie wspomnę tu o wypadkach które mój syn miał z powodu życia w biegu :-) na szczęście przeszło mu to :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,
Dzięki za wszystkie słowa otuchy i o to, że o mnie pytacie. Jestem dalej w szpitalu, a nie pisalam, bo mialam takie nerwy, że nie byłam w stanie nic wyklepać w telefonie bo tak mi sie rece trzęsły. Trochę ochłonęłam, ale to co w szpitalach sie odbywa to jest okropne. Zaraz rozwinę, tylko mam gdzies isc. Z dzidziem podobno ok.

Odnośnik do komentarza

My dostaliśmy taką plastikową podkładkę do kąpieli ale nie wiem czy będziemy używać. Przy synku nie używaliśmy i daliśmy radę. Na początku pomagała nam mama kąpać małego a z biegiem czasu sami dawaliśmy radę. Mi dziś okropnie duszno chociaż na podwórku temp. normalna :) momentami się czuję jakbym miała menopauzę :D miłego dnia :)

http://s4.suwaczek.com/201510224565.png

Odnośnik do komentarza

Było to tak:
Jak wiecie prawie sie nie ruszam, bo sie nie da z bolu wytrzymac przez to spojenie, w czartek od rana doszly silne bole brzucha. Wieczorem jak wrocil tesc z pracy zawiozl mnie do polozniczego na IP. Tam jakas pielegniara powiedziala: prosze sie przebrac i poszla. Ale w co sie mialam przebrac, jak tam nic nie wisialo, a moje ciuchy w razie 'w' u tescia w aucie. Wrocila za 2 minuty i drże sie, czemu nie przebrana, to pytam w co, skoro mnie nawet lekarz nie widzial, tzn ze od razu zostaje?...
Pokuśtykałam zgięta w pół do gabinetu, a lekarz czemu tak chodze, to mówię, że prawdopodobie rozchodzi mi sie spojenie, ale, ze przyjechalam z czym innym... nie dal dokonczyc, tylko powtarzal w kolko 'ortopeda', krzyknelam w koncu, ze bylam 6 tyg temu, ze wtedy lekarz stwierdzil tyko 'trzaskajace biodro', a on, zaczal sie smiac i pyta czy sama sobie to wymyslilam, bo on pierwsze slyszy... dalam papier od ortopedy i sie przestal nabijac. Kazal wejsc na fotel, powiedzialam, ze nie dam rady, myslalam, ze wyjdzie z siebie..
Kazal na kozetke, mowie mu, zeby mi dal chociaz jakis papier bo na golej sie nie poloze. Wskazal miejsce i zebym sobie rozlozyla sama. Szybko zbadal i poszedl, a ja zostalam nie mogac wstac, ani czym wytrzec tego zelu z brzucha... Zapomnialam dodac, ze prawa reka usztywniona bo chyba mam zapalenie sciengien i nie moge ruszac...

Odnośnik do komentarza

...udalo mi sie wstac, wiedzialam juz gdzie sa podklady wiec sie powycieralam nimi, poszlam do pokoju tej milej baby tzn pielegniarki. Aha, rozbieralam sie stojac przed lekarzem bo nawet parawanu nie ma...
Kobita miala zal do swiata, ze zyje, pol godziny pisala papiery, -abila mnie wzrokiem, jak probowalam zagadac, w koncu odprowadzila na oddzial. Tam byl juz inny swiat. Ludzie mili. Ale dalej nikomu nie mialam jak powiedziec z czym przyjechalam...

Odnośnik do komentarza

Dali mi tabletke przeciwbolowa przed spaniem. Przy okazji mowie poloznej, ze mam strasznie obfite uplawy, ze sie martwie, czemu zostalam, zapytala, czy juz tak mialam, a skoro tak to na pewno nic groznego. Pytac lekarza rano na obchodzie... zrobila mi jeszxze ktg, zapytalam,co znacza te wskazniki, na pewno puls, a reszta? Powiedziala, ze nie musze wszystkiego wiedziec i tyle. Tak wygladal czwartek.

Odnośnik do komentarza

Oczywiscie nie zmróżyłam oka, przeciwbólowa nic mie dała. Rano obchód. Milion ludzi, nie dopuscili do słowa, powiedzieli, ze po usg do domu i skierowanie do przychodni do ortopedy... Powtórka z rozrywki. Pisalam Wam kiedyś jak tam było w tej przychodni. Powiedzialm, ze chce tu konsultacje, a pól ludzi wrzawa, ze co ja sobie mysle. To im mowie 20 godzin czekania, nie wiadomo, czy mnie przyjmie, nie moge chodzic, ani siedziec, jeszcze ta reka... ok zadzwonimy do lekarza ortopedy jak sie zgodzi to przysla karetke...
Poszlam na usg, zadaje pytania lekarzowi, nie wiem nic, oprocz tego, ze dzidzi ok, ale jaki duzy itp - nic. Na koncu usg gin mowi, ze ortopeda niea czasu i zaprasza do przychodni...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...