Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ofeliaa super podejscie, bedzie dobra mama:) Ja pierwsze dziecko tez praktycznie z moimi rodzicami wychowywalam teraz jestesmy najlepsze przyjaciolki:)

Co do tego znieczulenia to czytalam w gazecie prawnej, tylko ciekawe jak to sie przelozy na praktyke, i uwazam ze zalosne jest ze takie standarty dopiero sie w Polsce pojawiaja powinni sie wstydzic ze tego nie bylo! Jak 11 lat temu rodzilam w IMID to byl to jeden z niewielu ze znieczuleniem na rzadanie tak sie reklamowali a i tak hu...z tego bylo nie dosc ze dlugo sie na anestezjologa czekalo, byl zly ze go obudzono to jeszcze uznal, ze nie moze sie wbic w kregoslup.po 7probach przez co.mi.kregoslup.uszkodzil taki specjalista:(
W Warszawie znieczulenie to standard tylko.ze jak jest jeden anestezjolog na dyzurze i sa cc to.prawda jest taka ze mozesz sie nie doczekac.
Ale porod bez znieczulenia nie jest az taki zly:)

http://www.suwaczki.com/tickers/5djyugpjir57gby3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/190f97313d.png

Odnośnik do komentarza

Martynika

Mam nadzieję, że będę dobra mama :) te maluchy to było moje marzenie już od kilku lat ;) mimo, że stuknęła mi w niedawno 24ta wiosenka ;) cieszę się też, że mam pracę i jestem w stanie zapewnić dzieciom dobry start i jestem niezależna ;)

już nie mogę sie doczekać tych Szkrabów ;)

Odnośnik do komentarza

ofeliaa witam :) Gratuluję parki :) Podwójne szczęście!
niuśka ja to widzę, że Ty wariatka jesteś ( w pozytywnym tego słowa znaczeniu oczywiście, żebym zaraz tu nie została zbesztana)
Porody w wodzie to nic co się powinno należeć lub nie. Wskazań do tego typu porodów też raczej nie ma. To jest Twoja wola,że akurat w taki sposób chcesz urodzić. Niestety w Polsce wciąż nie wiele jest miejsc, które prowadzą porody w wodzie, ale w prawie każdym większym mieście jest takie miejsce. Oczywiście do takiego porodu kobieta musi być zakwalifikowana przez lekarza, to on stwierdza,że nie ma żadnych przeciwwskazań.

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość pasikonik

Niusia- farbuję, oczywiście :)
Niusia- chyba w madurowiczu była możliwość rodzenia w wodzie, ale trzeba było to wychodzić u profesora... ja dwójkę rodziłam w madurowiczu- pierwsze na totalnie leząco, drugie już w pozycji siedzącej na jakimś wypaśnym fotelu... Przy drugim miałam nadzieję ze będę chodzić, podążać za instynktem itp... ale to działało do pierwszego skurczu... :) miałam tak dosyć ze wolałam lezec i by mnie nie dotykano. Za kazdym razem rodziłam bez znieczulenia ( za pierwszym nie dotarł do mnie anestezjolog- opłacany ekstra) a za drugim nie chciałam zwalniać akcji porodowej- poszło migiem bo jakoś w 40 min

Odnośnik do komentarza

Witajcie! :)
My z młodą dzisiaj UGOTOWANE żywcem. Rano byłyśmy z mamą na jagodach, bo mi się ciasto jogurtowe uwidziało i w lesie było w miarę fajnie chłodno, za to jak wróciłyśmy do domu to z każdą minutą coraz gorzej skwar.Ja na prawdę uwielbiam lato, mogłoby być dla mnie nawet cały rok, ale te temp to już lekka przesada.

Piszecie o znieczuleniu. W moim szpitalu go nie ma, chociaż dzisiaj wyczytałam (chyba na tvn24), że od lipca każdej kobiecie sie należy, bo NFZ dodatkowo wykłada na to kasę. Muszę zapytać w środę na SR jak to w końcu będzie wyglądało

Odnośnik do komentarza

Popieram Cię Izabela w kwestii Niuski-pozytywnie zakręcona Mamuśka ;) Jak jej coś wpadnie do głowy to odpowiedź musi być na już ;D Niuska mi juz 7 miesiac leci na zwolnieniu. Najpierw wypadek na nartach a później ciąża i tak siedzę sama w domu cały czas. Doskonale Cię rozumiem. :) Co do farbowania włosów to ja farbuje cały czas.
Ofeliaa gratulacje parki ;D

http://s7.suwaczek.com/201510277445.png

Odnośnik do komentarza

Happy93
Witam mamuśki :).
Mam pytanie. Czy kąpiecie się w jeziorze bez żadnych obaw?
Cały weekend byłam nad wodą i powstrzymywałam się od zanurzenia. Trochę obawiam się zamoczyć. Wchodziłam tylko po kolana :).

Dołączam również zdjęcie brzuszka :).
Pozdrawiamy pięknie :*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgijv58dyl.png

Cofnij się kilka stron wstecz . była o tym dyskusja :)

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

Justyna na Borowskiej od 2 tygodni lezy moja kuzynka na podtrzymaniu i na razie sobie chwali. Z porodu naturalnego niestety u niej nici, bardzo duzo komplikacji:-( dam znac jak juz jej mala bedzie na swiecie jak ocenia ten szpital.
W Swidnicy juz bylam na bialej sobocie. Przesympatyczna polozna. Bardzo ladne sale, drabinki, pilki, gaz rozweselajacy, mozliwosc porodow rodzinnych itd, itp. Fajnie to wygladalo, ciekawe jak jest w praktyce...

Odnośnik do komentarza

Mamuśki gdybym tak miała poród jak wszystkie 4 mojej mamy... ;) dosłownie modlę się o to bo ani znieczulenia ani do wody nie zdążyła bym wejść ;) ona nas rodziła expresowo, odeszły jej wody i do max 3h każdą miała na rękach ;) obym tak to po niej odziedziczyła (jak chociażby szeroki tyłek) to będę w niebie :D
Ale fakt dobrze że w końcu się obudzili i może rzeczywiście każda rodząca dostanie znieczulenie.
Happy fokładnie temat już był ale ja powiem w skrócie tak, moczyłam tyłek cały weekend bez specjalnego zabezpieczenia ale jutro idę robić morfologię, mocz i nieszczęsną glukozę więc w środę przekonam się czy nie zrobiłam sobie tym żadnego kuku ;)a w piątek dopytam lekarza czy nadal powinnam się kąpać.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

ofeliaa
Pozwoliłam sobie dołączyć do forum, ponieważ będę mamą październikowych bliźniąt :)

mimi86
nie denerwuj się, to może być tylko wirus. Ja coś takiego złapałam w 14 tygodniu, ale okazało się niegroźne :)

trzymam kciuki

Witaj ofeliaa !
Gratuluję podwójnego brzuszka.
Mi zawsze marzyły się bliźniaki :D
Tak od razu dwójeczka za jednym podejściem, że tak powiem.
Zwłaszcza przechodząc pierwszą ciążę żałowałam, że noszę tylko Antosia, a nie co najmniej dwóch czy dwoje. Przez całą ciążę i chwile potem byłam przekonana, że więcej w ciąży nie będę. Na szczęście szybko się o tych wszystkich niedogodnościach i nerwach zapomina. Ale chyba za karę za to zarzekanie się, że nigdy więcej czekałam na kolejną ciążę ponad 7 lat.
Tym razem też wypatrywałam drugiego maluszka na usg :D
Nie dopatrzyłam się, ani ja ani lekarz.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...